Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolcia moze to efekt przesilenia wiosennego albo dolegliwosci 3 trymestru.
Pralyscie rozki i ochraniacz do lozeczka w pralce, recznie czy w cale?
Bo sie boje, ze je zniszcze i strasznie wygniote takim praniem a wypelnienie jest takie gabczaste, jak to pozniej wyprasowac ?jednakze odswiezyc bym je chciala. -
Z tym to nie pomoge bo jeszcze nie wybralam lozeczka
dopiero do swietach mam sie zamiar tym zajac zeby na spokojnie zdazylo dojsc, maz je zlozyl i wywietrzalo.
Dorotka fajnie, ze urodziny sie udalya siostranile ma lat? Jak dla mnie pol roku to troche za szybko na takie deklaracje. Jakie w koncu bylo menu?
dorota1987 lubi tę wiadomość
-
Alma trzymamy kciuki za dobre wiesci,oby to nie bylo nic niepokojacego.
No wlasnie, Nana jakos nic sie nie odzywa.
Ofe ja wypralam w 40° normalnym programem do bawelny i potem prasowalam. Jeden rozek mam minky i nic sie nie stalo. Nawet wirowalam na 800.
Co do ubierania lozeczka to chyba jak wrocimy ze szpitala sie tym zajme,ale ja nie mam nic oprocz ochraniacza na materac, przescieradelka, na to flanelka i kocyk,wiec duzo czasu to nie zajmie,a tatus w tym czasie zajmie sie bobasem. Chyba,ze po wizycie 1.04 lekarz znowu wreczy mi skierowanie do szpitala to wtedy przygotuje przed pojsciem.
Stresuje sie teraz kwestia karmienia piersia,czytam co Kwietniowki pisza i zastanawiam sie czy cierpliwosc przyjdzie razem z porodem. Dziewczynom troche czasu zajelo nauczenie siebie i dziecka. -
nick nieaktualny
-
Gabik wiesz, ze o tym samym pomyslalam dzisiaj tzn. O karmieniu piersia. Bo tez podczytuje kwietniowki i uswiadomily mi,ze to w cale moze nie byc takie kolorowe.
co zrobic jesli wda sie stan zapalny albo bede goraczkowac ? Nadal mozna probowac karmic badz sciagac mleko i takie podac dziecku ??
Aniol co sie dzieje ??Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2015, 12:10
GabiK lubi tę wiadomość
-
Ja wszystko prałam w 40' albo programem dla dzieci albo zwykłym z dodatkowym płukaniem
Gabi nie ma co się martwić na zapas wiadomo początki są na pewno trudne ale pozytywne nastawienie to połowa sukcesu
Wiem że temat juz był poruszany ale co szykujecie na wyjście za szpitala?
Ja myślę żeby naszykować pajaca, body i kombinezon mam taki polarkowy a i czapeczka do tego
Tylko jaki rozmiar naszykować się zastanawiam i czy skarpetki też?
Zachciało mi się na śniadanie czarnej herbaty bo dawno już nie piłam a teraz oczywiście zgaga
Jeszcze muszę pulpety na obiad zrobić a jakoś chęci brakGabiK lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyW sumie nic sie nie dzieje tlyko taka panika mnie złapała ze to juz 35 tydzien a ja nic nie mam gotowe. Że nie wiem kiedy zaczne rodzic i to mnie przeraża, ze Maćka nie ma i wraca za 2 tyg dopiero, że jutro zeznaję w sądzie...iiiiiii...
Gdybym miała pewnosć ze przed 1 maja nie urodze to byłabym spokojniejsza