X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Wonderwall Ekspertka
    Postów: 208 125

    Wysłany: 24 marca 2015, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 09:49

    WesołaMama lubi tę wiadomość

  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 24 marca 2015, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś jest na rzeczy ze słodyczami. Ja już pół tabliczki czekolady zjadłam i kanapki z dżemem :)

    gosia86 lubi tę wiadomość

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 24 marca 2015, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GabiK wrote:
    A jak patrze jak Kwietniowki dzien w dzien sie rozpakowuja to sobie mysle,ze pewnie i u nas w drugiej-polowie kwietnia sie moze zaczac.
    I chyba Ci Eklerka nie mowilam,ze przez tego Twojego nicka to byl taki dzien,ze 3 cukiernie zjechalam w poszukiwaniu tego ciacha i niemal na miejscu wtrabilam 2 szt :-)
    Przepraszam, tylko nie bij po oczach :-D pseudo nadane przez meza ;-) Mam nadzieje, ze nie pojda Ci w tylek :-D
    Ja wlasnie pochlonelam paczke delicji i czuje jak usmiecha sie do mnie serek danio z czekolada :-P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 10:51

    gosia86, gosiunia, paulinqa lubią tę wiadomość

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 24 marca 2015, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za pozno :-D juz tam siedza i chyba zaczely sie rozmnazac :-D

    Eklerka, Rika, paulinqa lubią tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2015, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny litości tylko nie o słodkościach :):)

    Eklerka, GabiK, gosiunia, paulinqa lubią tę wiadomość

  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 24 marca 2015, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PIGULSKA wrote:
    Dzień dobry :)

    WesołaMama najlepsze życzenia urodzinowe! :)

    Gosiunia super ze juz cie wypuścili, oszczędzaj się :)

    Ofelaine, Dorota gratuluję wieści z wizyt :) Jasio śliczny ;)

    Eklerka ja też się dziwię ze tak naciskają na cc ale walcz dziewczyno, bo jeśli nie ma wskazań póki co to po co się okalecza?! W moim szpitalu cc to ostateczność :) a Ty po tej całej akcji z Oliwierkiem nie boisz się tam rodzić?

    Rika śliczny apartament Kasi :)i to tylko ona zdecyduje kiedy z niego wyskoczyć :P

    Karolcia wrócimy do naszych figur zobaczysz :) ja mam +13kg i nikt nie komentuje ze za dużo...wszyscy twierdzą że w sam raz ;)

    U mnie libido na poziomie -5 :/
    Nie boje sie :-) chodzilam prywatnie do gina, prenatalne wykonane, w sumie juz 6 ginow przy mnie majstrowalo i zaden nic nie stwierdzil... Mama tu przepracowala ponad 30 lat, moja ginke zna jak jeszcze tu na stazu byla, no i moja gin jest ordynatorem i tak jak wspomnialam,'ona usg tamtej kobiecie nie robila... Od dawna mowi ze dziecko jest spore, w szpitalu w Zabrzu na 3 usg mowili to samo, na prenatalnym, tylko to ostatnie badanie takie dziwne...
    Moze naciskaja na cesarke ze wzgledu na mame, a moze dlatego, ze mieli tu kilka akcji, ze pacjentka nie wyrazala zgody na cc, a potem jak zaczela rodzic, to albo dziecko wypychali sila bo nie miala sily przec, albo sie zaklinowalo, bo waga przekraczala 4kg a ona koniecznie nie chciala miec blizny, a potem skarzyly szpital, ze dziecko niedotlenione ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 11:02

    PIGULSKA lubi tę wiadomość

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 24 marca 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GabiK wrote:
    WesolaMamo wszystkiego najlepszego, bezproblemowych ostatnich tyg ciazy, leciutkiego porodu w 5 min, zdrowego bobaska, szybkiego dochodzenia do siebie i powrotu do figury sex bomb w tydzien po porodzie :-)
    U nas posucha od 7 miesiecy, na poczatku ja nie mialam weny,a potem to nawet nie bardzo sobie wyobrazam jak,bo nawet jak mowie to szybko sie mecze :-D Z 15kg + czuje sie fatalnie,niby kazdy mowi,ze ladnie wygladam,ale prosze Was ... mam 157cm i 90kg wagi, jak moge ladnie wygladac :-/ Mam nadzieje,ze dieta mamy karmiacej pomoze wrocic do wagi sprzed ciazy,a moze nawet troche wiecej. Mam kolezanke o podobnych gabarytach do moich i jak urodzila to ma chyba rozm34. Pytalam jak to zrobila i odpowiedziala: dziecko.
    Pocieszyc Cie? Ja przy wzroscie 160cm waze rowno 118kg ;-) nie jem chochla z gara, codziennie w domu jakies zadania specjalne i czasem siadam na tylku dopiero o 18, bo a to sniadanie dla nas, to obiad, to kanapki mezowi do pracy, to pranie, zakupy, sprzatanie, a waga siup do gory ;-)
    Przed ciaza wazylam 115, przeszlam na diete, codziennie spacer godzinny i cwiczenia i doszlam w 1,5 miesiaca do 103kg, ale zobaczylam dwie krechy na tescie i coz, orbitrek poszedl w kat ;-)
    A teraz jestem jak maly slonik ;-)
    U mnie libido na gornym poziomie, czasem dobieralam sie do meza, ale nie reagowal, wiec pomyslalam, ze pewnie to ze wzgledu na wyglad, a on kochany panikowal, ze cos nam zrobi ;-)
    Tez licze, ze Maluch wiszacy na cycu, dieta dla karmiacych, spacerki z wozkiem i opieka nad daieckiem pomoga zrzucic pare kg, ale czasem zaluje, ze nie mialam nudnosci :-P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 11:16

    GabiK, WesołaMama lubią tę wiadomość

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • PIGULSKA Autorytet
    Postów: 1904 2548

    Wysłany: 24 marca 2015, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia czemu skasowali ci tą morfologie? Współczuję kłucia tyle razy :/ i trzymam kciuki żeby z tym ubezpieczeniem się udało :)

    Eklerka no ja rozumiem ze jak jest zagrożenie życia lub zdrowia to bez wahania cesarka ale wydaje mi się ze w twojej sytuacji nie ma co na cc naciskać juz teraz i zakładać ze maluszek będzie ogromny, zwłaszcza ze juz teraz są sprzeczne informacje ;) to dobrze ze masz zaufanie do swojej pani dr to jest najważniejsze :)

    https://www.maluchy.pl/li-70850.png
    8p3ovfxm10p58typ.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 24 marca 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia u mnie w labo poszło sprawnie tylko że niektóre wyniki będą za 3 dni a wizyta za 2 :/
    Zleciła mi jeszcze raz hiv/kiła/wr toxoplazmoza (3 raz w ciąży)
    Myślę że możesz zrobić dzisiaj morfologię bo przecież jak w szpitalu robią badania to nigdy nie pytają czy jesteś na czczo

    Eklerka ja zapomniałam co to seks od sierpnia nic a nic
    A teraz to mąż nie chce bo się boi ze coś zrobi dziecku tym bardziej że nisko ma główkę

    Wesoła mama spełnienia marzeń i spokojnej końcówki ciąży

    WesołaMama lubi tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 24 marca 2015, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pigulska dostałam świstek, że nie ma przeciwwskazań do powrotu do pracy więc jutro idę do lekarza medycyny pracy i mam nadzieję, że to tylko formalność będzie ;) i że się uda z tym pzu załatwić wszystko.
    Co do morfologii to pielęgniarka jakoś dziwnie mi się wbiła i krew spływała do probówki przez 5 minut po kropelce i nawet pół nie napełniła więc pewnie im brakło materiału do badania (tak sobie wywnioskowałam- ale czy to prawda to nie wiem)
    Gosia na morfologie poszłam, ale nie robiłam glukozy (właśnie przez ten jogurt co go zjadłam) a jutro pójdę powtórzyć z samego rana siuśki i glukozę, może do 17 będą wyniki to bym mojemu lekarzowi od razu pokazała.
    co do hiv/wr to też będę mieć robione, ale dopiero po 33tc.

    Co do serduszkowania to mój też się boi, ba nawet mnie dotknąć nie chce :(

    PIGULSKA lubi tę wiadomość

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 24 marca 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia oby jutro udało się z lekarzem medycyny pracy
    Mi dzisiaj bardzo delikatnie się wkłuła że nawet nie poczułam kiedy niektóre pielęgniarki potrafią to zrobić naprawdę delikatnie a inne to jakby mogły to by na wylot przebiły rękę a krwi i tak nie pobiorą

    Opiszę wam jaka mialam dzisiaj sytuacje w autobusie
    Wsiadłam i były wolne tylko miejsca takie rozkladane (jak kiedys w korytarzu w pociągu) dla osób z wózkiem i jedno było wolne pod oknem ale od strony przejścia siedziała jakas stara torba no to pytam czy wolne a ona że zajęte dla znajomego
    Ale głupia poszlam i usiadłam na tych rozkładanych a nie lubię tam siedzieć bo boję się że mnie tam stratują
    Mogłam stać przy tej starej torbie
    Ale teraz już wiem że nie będę takim osobom ustępować miejsca jak nikt nie zwraca uwagi na kobiety w ciąży to ja tym mocherom nie będę ustępować

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 24 marca 2015, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na szczescie nie jezdze komunikacja publiczna,ale ciagle wracam myslami do sytuacji,o ktorej ktoras z Was pisala,ze chciala zostawic siuski w labie,a jakis cham nie chcial jej przepuscic bo "ciaza to nie choroba". Tak sobie mysle,a co? Z wlasnego doswiadczenia wie? I chyba bym.mu pozyczyla,zeby jego zone tez tak ludzie traktowali, ciekawe czy mu sie bedzie podobalo?

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • Anielka Autorytet
    Postów: 347 337

    Wysłany: 24 marca 2015, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WesołaMama, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :).

    Dziewczyny, z tym USG to naprawdę różnie bywa. Ta waga jest tylko szacunkowa. Ja nawet na opisie USG III trymestru mam napisane: "prawdopodobna waga płodu". Chyba ważniejszy jest obwód główki i te pozostałe pomiary. Moja poprzednia ginka na podstawie USG w Medicover ciągle mówiła, że urodzę wielkie dziecko. Trochę to dziwne mi się wydawało, bo mój brzuch to raczej niewielki, ja jestem niska (157 cm) i drobna, od początku ciąży przytyłam mało i zastanawiało mnie bardzo gdzie takie wielkie dziecko się ukryło. A tu na ostatnim USG na dużo lepszym sprzęcie wyszło, że Filipek to raczej okruszek (31t4d - 1618 g).

    Eklerka, faktycznie dziwne, że Twoja gin tak nalega na cc mimo braku wskazań. Ja raczej też się spotkałam z podejściem lekarzy, że cc to ostateczność. Ale może faktycznie ginka boi się ze względu na wydarzenia, o których pisałaś.

    Ofelaine, Dorotka, gratuluję dobrych wiadomości z wizyt :). Oby już same dobre wieści do naszych porodów :). Kciuki za szpitalne dziewczyny i wizytujące w najbliższym czasie.

    A ja jutro mam wizytę kontrolną u endokrynologa. Moje TSH spadło z 3,5 do 0,09 po Euthyroxie. Chyba trochę za bardzo... Ciekawe czy zmniejszy mi dawkę.

    Miłego dnia!

    dorota1987, gosiunia lubią tę wiadomość

    o148i09k1ixi8pfq.png
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 24 marca 2015, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z DOMKU! wypuścili mnie, z nakazem bezwzględnego leżenia. Strach się bać!

    To moje pierwsze rozstanie z synkiem...trauma....dla niego i dla mnie. Ignaś nie spał w nocy, płakał...a mi serce pękało. Na szczęście mąż i moja mama super o niego dbali. Mama wprowadziła się do nas i będzie do porodu zajmować się wnuczkiem.

    Mama...jak to mama....pomyła okna, wysprztała...poprała i uprasowała ubranka dla Młodej:

    bf56c3ca123fc58am.jpg

    Także bardzo miłe zaskoczenie.

    Zaraz Was nadrobię. W końcu mam necik!



    gosia86, Karolcia88, Anielka, katalina, Eklerka, gosiunia, Catyyy, Bluberry, Magic, MiM, PIGULSKA, GabiK lubią tę wiadomość

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 24 marca 2015, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za to w kolejce do laboratorium było facet przede mną i nawet się nie zająknął że weszłam pierwsza nawet się nie pytałam czy mogę w końcu na drzwiach wisi tabliczka kto ma pierwszeństwo

    Tak piszecie o tych słodkościach ja to bym mogła jeść i jeść słodkie
    Staram się ograniczać ostatnio jadłam rogaliki które upiekłam ale dzisiaj to już chyba sięgnę po czekoladę :) a tym bardziej że męża nie ma w domu więc nikt mi nie będzie truł że jem słodycze

    Tylko tak sie martwię że po porodziejak sie karmi piersią to nie powinno jeść sie czekolady bo zatykają sie kanaliki mlekowe :(

    Puella cieszę się że już jesteś w domku :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 12:14

    GabiK lubi tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 24 marca 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja się zastanawiam czy nie zamówić takiego pajaca na wyjście ze szpitala.. tylko, że ja termin mam na koniec maja więc nie wiem czy nie będzie za ciepły?
    http://www.smyk.com/cool-club-pajac-dziewczecy-myszka-minnie-rozmiar-62,p1098906445,ubranka-dla-dzieci-p

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 24 marca 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesoła Mama wszystkiego najlepszego, samych pomyślności i szczęśliwego rozwiązania.

    Anioł, ja pytałam czemu dostałaś dyscyplinarkę. Nie mogę w to uwierzyć co napisałaś. Nie wyobrażam sobie, żeby jakakolwiek przedszkolanka, opiekunka dla dziecka a do tego przyszła mama mogła zachować się w taki sposób o jaki Cię posądzono. Ale faktycznie niektórzy pracodawcy to świnie.

    Dziewczyny nie wiem czemu, ale po wczorajszej wizycie przez całą noc tak mocno bolało mnie krocze jak nigdy. Mąż nawet musiał mi pomóc wstać do ubikacji. Na szczęście trochę to rozchodziłam, ale zastanawiam się o sam fakt. Na wizycie nie spotkało mnie nic bolesnego. Dziś mam spotkanie na mieście z dwoma koleżankami, mam nadzieję, że usiedzę. Jedna z tych koleżanek wczoraj doprowadziła mnie bardzo lekko do wściekłości, więc nie wiem czy pioruny tam nie polecą, ale będę się powstrzymywała. Mam nadzieję, że będzie miło.

    dqprj44jymj31xvy.png
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 24 marca 2015, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia, dlatego ja teraz wszamiam czekolade poki moge :-D

    Aniol, teraz doczytalam o tej dyscyplinarce. Noz sie w kieszeni otwiera, szczyt chamstwa i braku empatii :-( Mam nadzieje, ze odwolanie bedzie na Twoja korzysc :-)

    Karolcia, ja na wyjscie szykuje tylko body z dlugim rekawkiem, welurowe spiochy, czapeczke i kurteczke... Przykryjemy Babla kocykiem, a ze szpitala na parking rzut beretem :-)

    gosia86 lubi tę wiadomość

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 24 marca 2015, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zanim zaszłam w ciążę zamartwiałam się że dużo przytyję, ale jakoś mimo tego że sobie nie żałuję przytyłam mało. Mam wg ostatnich pomiarów ze szpitala 162 cm i 69 kg. Nie jest źle, ale nie wiem czy dla swojego chłopa będę kiedyś idealna, bo ja mam takie grubiutkie nóżki. Zawsze byłam taka ubita w sobie i nigdy nie gniewałam się na jedzenie. Ciekawa jestem swojego brzucha po porodzie.

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
  • maribel Autorytet
    Postów: 316 471

    Wysłany: 24 marca 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w laboratorium nikt, dosłownie nikt nie przepuścił mnie w kolejce. Mało tego nikt nawet nie ustąpi miejsca. Każdy tylko gapi się na brzuch. Dotychczas tylko jedna kobieta chciała mnie przepuścić w Rossmannie, ale tylko dlatego, że sama urodziła trójkę dzieci i zdaje sobie sprawę, że na tym etapie jest już ciężko.
    To samo można zaobserwować na drodze. Rzadko kiedy kto wpuści, zatrzyma się przed pasami. My z mężem zawsze wpuszczamy, zatrzymujemy się przed pasami. Może kogoś wyedukujemy ;)

    Anioł, bardzo Ci współczuję. A pracę na pewno znajdziesz. Ja też będę szukała pracy po macierzyńskim ze względu na zmianę miejsca zamieszkania. Trzymam kciuki, żeby cofnęli dyscyplinarkę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 12:49

    gosiunia lubi tę wiadomość

    atdc9vvjg5na5b6o.png
‹‹ 1155 1156 1157 1158 1159 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ