Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie no na starość to jeszcze za wcześnieOfelaine wrote:Pigulska ja czuje sie podobnie, brak sily, jakas oslabiona jestem, spac mi sie chce w ciagu dnia. Jakos tak sie czuje jakby porod sie zblizal i krocze znow boli.
Albo to przesielenie wiosennie a moze starosc
??
Może jednak przesilenie
Mnie dziennie boli krocze, przewracanie z boku na bok to niezły wyczyn '
https://www.maluchy.pl/li-70850.png
-
A wracając do pampersów to rozmawiałam z dziewczynami z sali które już mają dzieci i twierdziły że orginalne pampersy uczulały ich dzieci a zwłaszcza chusteczki pampers
No ale zobaczymy oby mojej podpasowały bo mam około 300 sztuk
Chusteczki mam dada
Do szpitala kazała położna zabrać pół paczki pampersów i paczkę chusteczek dla dziecka
Ofeline starość jak nic Cię dopada
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 10:21
-
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny, całe bóle/skurcze trwały około 15 minut, ale nie ciągiem, tylko tak jak mówię - poczułam to około 3-4 razy w przerwach, później wszystko ustało, usnęłam bez problemu, teraz wszystko jest ok, niczego złego nie czuję, a mały jak zwykle się gramoli w brzuchu.
Dziś pogadam z położną, ale też myślę, ze to przepowiadające, bo żadnych innych objawów nie miałam.
Antoś!
-
Gosia kazde dziecko jest inne i inaczej reaguje wiec jakbysmy mialy sluchac rad wszystkich kobiet,ktore maja juz dzieci to skonczylybysmy na tetrach
PIGULSKA, gosia86 lubią tę wiadomość
Juleczka 04.05.2015
mama Aniołka 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016 -
W inkubatorku to ma cieplutko jak na hawajskiej plaży więc może stąd ten kolorKarolcia88 wrote:Pigulska zależy czy KotMisia jadla duzo marchewki
ale wydaje mi sie, ze zoltaczka/albo pozostalosci po zoltaczce/
gosiunia lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70850.png
-
Nejcik wrote:Hej dziewczyny, u nas noc kiepska....
o 2:30 obudził mnie ból brzucha, identyczny jak miesiączkowy, promieniował do pleców i nóg, 3-4 razy poczułam taki ni to ból ni to skurcz - coś dziwnego. Poszłam do ubikacji - wszystko było ok, nic się nie działo, położyłam się, mąż oczywiście wstał, zestresowaliśmy się bardzo oboje, że coś się zaczyna dziać, pomyślałam, że jak do pół godziny nie przejdzie, to pojedziemy na IP, ale na szczęście mały zaczął brykać, dolegliwości ustały a ja usnęłam...
Nie wiem, dziewczyny, co to było, podejrzewam, że skurcze przepowiadające, niby od 20 tygodnia mogą już występować, ale nigdy wcześniej nic takiego się nie działo... Wolałabym, żeby Antoś jeszcze 5 tygodni posiedział w brzuchu...
Dziś jadę na szkołę rodzenia, więc zapytam położnej, we wtorek mamy wizytę i powiem o tym mojej gince, ale mam nadzieje, że to nic złego, po prostu macica zaczyna ćwiczyć.
Dajcie znać, czy coś takiego u Was wystąpiło.
kochana jeśli Cie to uspokoi to mnie bóle miesiączkowy połączony z twardnieniem brzucha jak i dziwnymi innymi odczuciami jak mdłości, wymioty mam od ponad tygodnia. Pierwszy raz zabolał mnie brzuch okresowo w tą niedzielę. Ale przechodzą same, nie nasilają się ani nic innego się nie dzieje taki juz mamy etap
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Karolcia88 wrote:Aktyde smutno tak bez partnera. Nie dało się jakoś pogodzic i połączyc wyjazdów?
To jest ciężki temat. Z jednej strony jego rodzina mieszka bardzo daleko, bo na Mazurach, ok 8 godz. jazdy pociągiem, z drugiej nikt mnie tam nie zapraszał... Moi rodzice jego zapraszają, ale on zasłania się tym, że swoją rodzinę widzi tylko dwa razy w roku, niby to rozumiem. Jednak moim zdaniem jak się chce to wszystko da się pogodzić. Moi rodzice bardzo nam pomagają i finansowo i np. gdy trzeba było przewieźć rzeczy w przeprowadzce, mama dużo ogarnia jeżeli chodzi o rzeczy dla małej, myślę, że chociażby z tego powodu miło by było gdyby ich ze mną odwiedził, tym bardziej, ze do nich jest stosunkowo blisko, jakieś 80 km, a i tak razem tam w ogóle nie jeździmy. Natomiast jego ojciec odkąd się dowiedział, że jestem w ciąży nawet do mnie nie zadzwonił, w ogóle niczym się nie interesuje, mama niestety nie żyje.
Karolinka
-
Bluberry dziewczynie z sali położna tak przepakowala walizkę że zostawila jej tylko 12 sztuk wiec 30 to na bank wystarczy
Nejcik to spokojnie obserwuj rozwój sytuacji
Aktyde ja bym się postawiła ni ale wiadomo każdy ma swoje układy rodzinne, my odkąd jestesmy razem zawsze święta spedzalismy razem
No ale jak już większość z Was wie ja to jestem emocjonalnie uzależniona od męża wiec nawet jak teraz mialam zostac na noc w szpitalu to tez się rozpłakałam no tak juz mamWiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 10:28
-
Ja na razie nie gromadze wielkich zapasów Pampersow bo właśnie niewiadomo jak młody zareaguje a i chciałabym też spróbować z innymi tańszymi pieluchami
Blu ja do szpitala biorę tylko małą paczkę 33sztWiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 10:26
https://www.maluchy.pl/li-70850.png
-
Blu ja spakowałam około 20-25 szt, bo przecież nie jestem odcieta od świata i mąż mi dowiezie ogólnie jak sie zaczęłam pakować to okazało się, że mam torbe za małą wiec mam torbę plus kosmetyczkę a i tak nie mam wszystkiego tzn z najpotrzebniejszych mam już wszystko, ale nie będę kupowac wody bo u nas zawsze jest tak samo biszkopty lub herbatniczki
Ofe taki sam zestaw mam
kochane ja uciekam
Zajrzę do Was później! :*
ps. Proszę nie rodzić w tym czasie :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 10:28
PIGULSKA, gosiunia, Anioł lubią tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Aktyde rzeczywiście ciężki temat
ale jesteście razem spodziewacie się dziecka wiec chyba można a raczej powinno się to jakoś pogodzić
My tak robimy z Moim raz do moich rodziców raz do jego, wilk syty i owca cała
Magic lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70850.png
-
Ofelaine aleś teraz pojechała
Ja mam 29
za rok trzydziecha buuuu
Ja nie dokupuje tych małych 1 bo synek może być duży
Twoja Lila też możliwe ze do małych nie będzie należeć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 10:34
gosia86 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70850.png
