Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie tez dopadla Bezsennosc,od 3 nie spie, przekrecam sie z boku na bok bo bola mnie biodra i spojenie okropnie. Dol brzucha rowniez ale to chyba od pecherza.
Lilka tez nie spi ze mna
Mam nadzieje, ze zaraz zasne...
Slah jesli chodzi o osoby z nadwaga to pomyslalam dokladnie to samo, jak oni daja rade na codzien z tymi wielkimi brzuchami...
-
To ja też nie śpię
Śniło mi się ze się duszę i ze strasznie chce mi się pić a nie umiem ugasić pragnienia
Okazało ze to nie sen tylko na prawdę masakrycznie mnie suszy i nos mam mega zapchany
Mały też się obudził, teraz się będziemy męczyć z zaśnięciem -
Pigulska jak zobaczylam Twoj wpis to myslalam,ze urodzilas
Patrze na Twoj suwaczek,ale chyba sie zawiesil,bo Ty dzis swietujesz donoszenie ciazy chyba ? Bedzie tort?
i jakas lampka szampana
Dzien dobryWiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 05:59
PIGULSKA, gosiunia lubią tę wiadomość
-
A my z Wikusią ostatnie 7 dni i też będziemy donoszone
37 tydzień uważam za otwarty z:p ja miałam GBS w 31 tyg u gina i w 34 tyg w szpitalu. Oba wyszły ujemne. Mam nadzieję tylko że ta infekcja która teraz się kończy nie wpłynie jakoś negatywnie przy porodzie, bo bym się załamała. A tak w ogóle wczoraj Wiki dostała czkawkę , ale jest tak nisko źe czułam jak mi tyłek podskakuje. Chyba psychicznie wyczekuję porodu bo śni mi się już drugą noc z rzędu. Łóżeczko mam już dawno złożone, a pościel od niedawna, całość przykryłam narzutą i czeka na lokatora.
nadulek, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Wczoraj mnie chyba przewiało jak byliśmy oglądać samochód
Dzisiaj będę z mamą w luxmedzie więc mogłabym podejść do internisty ale to chyba bez sensu bo pewnie i tak mi nic nie da poza paracetamolem
A co Ci chirurg dzisiaj będzie robił cos z tą naroślą? -
Dzisiaj ma byc kontrola po stosowaniu tego zelu. Guzik mi dal a tylko kase niepotrzebnie wydalam
Mam nadzieje, ze stanie na tym, ze do wyciecia- ale na to z kolei potrzebuje zgode od ginekologa wiec moze dzis zalatwie
Gosia a moze to zatoki? Sprobuj moze posmarowac czyms rozgrzewajacym jakims hmm amolem/vicksem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 07:30
-
Gosia, moze zapytaj czy wolno nam brac solpadeine do rozpuszczenia? Ostatnio gdzies mi mignelo że mozna, a to dla mnie jedyny lek ktory choc troche usmierzal migrenowe bole. Jeśli nie masz tendencji do migreny powinno pomoc bardzo szybko.
Mi z ta moja choroba już lepiej, gardlo boli ale już polykam normalnie, katar tylko taki że jak dmuchne to krew 5min leci i jestem oslabiona.
Za to noc mialam fatalna.... Od wczoraj po SR tak mi stwardnial brzuch i rozbolaly pachwiny.. Przez cala noc brzuch jak kamien i jeszcze u dolu i od gory jakbym kolki mialanijak lezec...
Karolcia wspolczuje glukozy, mam nadzieje że wynik wyjdzie dobrey :*
Kciukam za wizyty dzisiejszeWiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 07:35
-
dzien dobry bardzo
wpisuje sie do was,bo mial byc czerwiec 3 a bedzie 20 maj jak nie wczesniej bo maly rosnie jak na drozdzach,i w 31 tyg mial 2,400 a teraz jak nic wybija nam poczatek 34 tyg
!
PIGULSKA, dorota1987, katalina, Eklerka, Bluberry, gosiunia, GabiK, czarna panda, Magic, Anioł lubią tę wiadomość
[/url]
-
Witaj szczesliwamama
Gosiu solpadeiny nie wolno stosować w ciąży, lepiej pozostań przy okładach i apapie. Mi z psem rano tata wyszedł więc byczę się dalej w piżamie w łóżku. Ciekawe kiedy nastąpi ten moment że prześpię całą noc, chyba dopiero grubo po porodzie. Pachwiny mnie od rana rwią że hoho. Chętnie bym się już na porodówce położyła i niech Młoda wychodzi.
Zaczęłam podjadać w nocy, normalnie ten mój mały ssak tak ciągnie że burczy mi w żołądku do tego siku, a to mnie jeszcze coś swędzi i dostaję szału. No ale wiem że nie ja jedyna przez to przechodzę.szczesliwamama lubi tę wiadomość
-
Hej hej, witamy się w 34 tygodniu!
My śpimy jak do tej pory po prostu super - odpukać!tyle, że nie jakoś długo, 7-7:30 to max.
wczoraj byliśmy na małych zakupach w Krakowie i powiem Wam, że kiepsko się czułam, wczoraj Antoś tak szalał, że co chwile miałam duszności, bo naciskał na moje płuca, tak wierzgał stopkami, że szok!
Przyszła nam wczoraj też komoda kąpielowa, bardzo fajna sprawa jeśli jest na to miejsce w domku, już przełożyłam na półki wszystkie przybory higieniczne, do kąpieli, ręczniki i pieluszki.
Dziewczyny, proszę o radę - ginekolog na hemoroida kazała stosować HEMORECTAL, mąż wykupił i okazało się, że to czopki i nie prowadzono badań na kobietach w ciąży czy mogą stosować...Chyba coś jej się pokręciło i nie wiem, co mogę wykupić w zamian? Znacie coś sprawdzonego i co najważniejsze - bezpiecznego?
gosiunia lubi tę wiadomość
-
To mi sie udaje przetrwac bez podjadania, ale pozno jem kolacje (czasem i po 21) wiec pewnie dlatego wytrzymuje do rana
Ja juz po pierwszym pobraniu. Jeszcze godzine musze tu siedzieca tak mnie spanie lamie... najgorsze jest to, ze jak wroce to wcale nie moge sie polozyc na godzinna drzemke bo pasuje zjesc sniadanie i troche sie upiekrzyc a potem to juz maraton wizyt
-
witamy majowe cioteczki
Jako że jesteśmy po pierwszej nocy w domu i mam 3 minuty dla siebie wrzucam obiecane foteczki naszego kwiatuszka
Drogie ciocie życzymy Wam dotrwania do terminu - a my jak na razie próbujemy przytyć tzn ja zrzucić ( zostało jeszcze 3 kg a Mia przytyć)Karolcia88, Ofelaine, gosia86, PIGULSKA, Nejcik, Wonderwall, MiM, dorota1987, maribel, katalina, Catyyy, Anielka, Puella, WesołaMama, Eklerka, Bluberry, beti97, gosiunia, paulinqa, GabiK, kic83, slash, czarna panda, Magic, nojaniewiem, Anioł lubią tę wiadomość
-
Udalo mi sie zasnac po 5 do tėraz. Ale juz wstaje i jade do labo z moczen i gbs. A potem do pracy z l4 i na ploteczki. Takze beDr dopiero po poludniu.
Kcikuam za wizytujace:)
Kotmisia odezwij sie, pewnie w domku juz jestescie ??Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 08:30
-
GabiK wrote:Pigulska jak zobaczylam Twoj wpis to myslalam,ze urodzilas
Patrze na Twoj suwaczek,ale chyba sie zawiesil,bo Ty dzis swietujesz donoszenie ciazy chyba ? Bedzie tort?
i jakas lampka szampana
Dzien dobryi udało mi się usnąć
Tak dziś świętujemy donoszoną ciążę!
Tortu chyba jednak nie będzie...buuua alkoholu tak dawno w ustach nie miałam ze teraz jakbym coś wypiła to by mi nieźle uderzyło do głowy
Nejcik, gosia86, katalina, Anielka, nadulek, Bluberry, beti97, gosiunia, GabiK, Magic lubią tę wiadomość