X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • PIGULSKA Autorytet
    Postów: 1904 2548

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    U mnie noc do bani :/ czułam się jakbym połknęła smoka wawelskiego i miała za niego zionąć ogniem masakra :( ta zgaga mnie wykończy

    Gosiunia kciuki za wizytę :) najadłaś się strachu biedna :( ale dobrze ze wszystko w porządku

    Ja też mam pustynię w piersiach mam nadzieje ze laktacja się rozkręci po porodzie. Naciągam trochę te moje brodawki ale nie wiem czy to coś da zobaczymy...

    Anielka będzie dobrze poodpoczywasz i nabierzesz sił na poród ;)

    gosiunia, Anielka lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70850.png
    8p3ovfxm10p58typ.png
  • PIGULSKA Autorytet
    Postów: 1904 2548

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalina chooj w dupe tej położnej za przeproszeniem!
    Miałaś prawo się zmartwić bo to chodzi o Twoje dziecko!
    Nie przejmuj się kochana najważniejsze że Iza ma się dobrze a na to twardnienie może weź magnez?

    gosiunia, GabiK lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70850.png
    8p3ovfxm10p58typ.png
  • gosiunia Autorytet
    Postów: 738 1820

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalina nie przejmuj się niech sobie mówią i myślą co chcą tu chodzi o Twoje dziecko ...ja tez mam ciągle twardy brzuch i boli jak tylko wstaję lub się przekręcam :/ też tak wczoraj miałam z ruchami i też szturchałam ,zmieniałam pozycji ogółem robiłam to co zawsze działało a wczoraj nic,jak mnie podpięli to położna zaczęła sie wymądrzać co mam robić jak się nie rusza ...ja tłumacze że wszystko robiłam a ona swoje...stwierdziłam ze niech sobie pogada ;)

    https://www.maluchy.pl/li-72656.png
    https://www.maluchy.pl/li-72658.png
    https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
    ANIOŁEK 21.06.13 [*] <3
  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalina a póżniej się dziwią że jak coś się dzieje to kobiety nie chcą jechać na IP :/ szkoda słów, ale chociaż wiesz że wszystko jest ok. Chociaż Wy jako rodzice nie macie sobie nic do zarzucenia. Teraz będzie chyba już do końca nerwówka bo dzieci mają mało miejsca , my wyczekujemy najmniejszego ruchu. Ech trzeba jeszcze trochę wytrzymać.

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe czy te pobożne które takie mądre teraz będąc kiedyś w ciąży też takie spokojne były.

    gosiunia lubi tę wiadomość

  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też miałam taką akcję :/ Pojechałam z plamieniem a w trakcie badania ginekologicznego robili ze mnie idiotkę, która ma urojenia, bo nie znaleźli śladów krwi ;) I padały teksty typu "może się pani wydawało, że to krew?" ;) Dopóki nie pokazałam plamy na bieliźnie to byłam traktowana jak wariatka ;)

    Brzuch twardy to ja mam non stop... Wczoraj spanikowana biegnę do mamy, mówię że brzuch jak kamień a ta to samo: "a czego Ty się spodziewałaś w 9 miesiącu" :D

    I też mam momenty, w których nie czuję ruchów. Momenty... Czasem nie czuję Małego przez całą noc :P Brzuchem telepałam na wszystkie strony, przewracałam się z boku na bok, jadłam słodkie i kwaśne, piłam zimną wodę, poszłam nawet wziąć prysznic i brzuch polewałam raz ciepłą a raz zimną wodą i nic, zero odzewu :P Z bezsilności zaczęłam płakać i już miałam się pakować na ip a tu Maluch chyba wyczuł stres i zaczął tak kopać, że aż miło :D

    U mnie w piersiach susza... Maltretowałam brodawki, ale nic nie leci :/ Dopiero jak przystawiłam laktator, to po kilku sekundach zaczęła ściekać siara, ale mama wparowała mi do pokoju, zaczęła straszyć, że poród przyspieszę i tak skończyły się moje zabawy z wywoływaniem laktacji ;D :P

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalina mnie wczoraj w szpitalu położna bez słowa obsługiwała :/ lekarz najpierw z fochem, że czemu się z lekarzem prowadzącym nie kontaktowałam (jak się nie da to co poradzę, a że była w szpitalu do 15 a my wpadliśmy na styk to nie zastałam). Potem pougniatał brzuch popytał kiedy wizyta i przez 5 minut w ciszy wypisywał kartę. Tak nabazgrał i w niej wpisał, że dziecko główkowo położone a ja nadal czuje twardą gulę pod żebrami a na dole brzuch miękki :/ na koniec coś tam zagadałam, żeby rozładować sytuację to się uśmiał i ok, ale ogólnie wizyta średnio. Przynajmniej na SOR szybko poszło i mnie szybko obsłużyli

    201505111762.png
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziorek, ja też mam Malucha ułożonego główkowo i dół brzucha mięciutki a góra jak kamień i widać gdzie ma dupkę :P

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko ja mam caly czas niby pośladkowo a lekarz dotknął brzuch jedną ręką (tak się nie bada), usg nie zrobił więc jakoś mam wątpliwości. Choć nie wykluczam, że młody niespodziankę zrobił i fiknął ;)

    201505111762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalina bo tym pizdom się dobrze mówi!!! a jakbyś nie daj boże nie pojechała i coś by się stało to by mówily ze twoja wina!!!obrazone bo musialy cie zbadac seriale im przerwałas jak pomysle o tym babach w szpitalach to krew mnie zalewa!!!!przeciez ja je tam pozabijam chyba.co do krwi obudzilam się teraz drugi raz i krew z nosa mi poszła chyba za dlugo spalam ...

  • paulinqa Autorytet
    Postów: 948 914

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej kochane;) ja dopiero wstałam robie sniadanko i chyba czas na spacer przy takiej pogodzie;)


    Eklerka ja mam za to na odwrót doł brzucha twardy góra miękka chyba że wypcha główkę;D

    co za pindy z tych położnych! przecież lepiej raz więcej jechać na IP niz nie reagować!.. zawód chyba sobie pomyliły!

    w piersiach też u mnie suchar... nie mam nic żadnych wycieków.. za to jakby mnie ktoś w sutki dotknął to bym zabiła chyba...

    Mikołaj ♡
    relgupjypxcecsm1.png


    22.04.2014 [*]
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mojej siostry Mała fikała nawet tydzień przed porodem :D Miała już wyznaczoną datę na cc z powodu ułożenia pośladkowego, zgłosiła się do szpitala, a tu zonk, Mała główkowo :D I w końcu rodziła sn i to po terminie :D

    Ja mam dół brzucha tak miękki, że nie wierzę, że tam jest jakakolwiek część Malucha :D Ale mam tak od 2 miesięcy a za każdym razem Mały jest ułożony główkowo i czuję gmeranie łapkami na dolę i kopniaki z lewej strony nad pępkiem :D I wieeelka buła z prawej strony, w którą jak stuknę, to zaraz dostaję odpowiedź :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 10:05

    olka24 lubi tę wiadomość

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eklerka wrote:
    Madziorek, ja też mam Malucha ułożonego główkowo i dół brzucha mięciutki a góra jak kamień i widać gdzie ma dupkę :P
    też tak mam u góry nad pępkiem twarde i często tam właśnie twardnieje chyba tyłek wypycha a na dole luzna spyrka sobie podskakuje jak poruszam..swietnie:)

  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny, moja noc średnio przespana, bo co ruch to czułam straszny ból i się zastanawiałam czy zacznę rodzić, ale jeszcze nic na to nie wskazuje. Chyba miałam kawałek twardego snu, bo śniło mi się, że z jednego sutka leciał mi sok jagodowy i zbierałam go do takich zamykanych torebek foliowych:P Na szkole rodzenia nic nie mówili o hartowaniu sutków, jedynie wyciąganiu, jeśli są płaskie, żeby dziecko poradziło sobie później z ssaniem, ale myślę, że moje nie są płaskie, więc pewnie dam im spokój.

    Gosiunia, trzymam kciuki za wizytę i jeśli jeszcze któraś dziś wizytuje to też życzę powodzenia.

    Anielka nie martw się, teraz jakby nawet coś się działo to maluch jest na tyle duży że wszystko będzie dobrze, ale na pewno nie zaczniesz jeszcze rodzić, to chyba bardziej z zaskoczenia działa:P Podaruj sobie trochę odpoczynku, 2 tygodnie szybko zlecą.

    Katalina, wstrętna ta położna, ale też bym miała na Twoim miejscu w głębokim poważaniu co sobie myśli. Bardzo dobrze, że pojechaliście na IP. Naszym pierwszym rozpakowanym mamom też brzuch twardniał a u dzieciaczków zanikało tętno i jakby siedziały sobie spokojnie w domu to tylko tragedia by z tego wyszła.

    Kurcze jak pięknie świeci u mnie słońce, szambowóz przyjechał do sąsiada a w radiu będą wspominać tylko Smoleńsk dzisiaj...a ja chciałam urodzić w taki dzien. Mi się kojarzy z urodzinami dziadka, który zmarł rok temu w niecały tydzień po tych urodzinach.

    Anielka, gosiunia lubią tę wiadomość

    dqprj44jymj31xvy.png
  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja znalazłam niedlaleko siebie labo gdzie pracuje moja koleżanka , w szpitalu i tam w weekend czynne :) będę mogła zbadać siuśki jutro i nie czekać do poniedziałku :) cudownie. Jak coś wyjdzie to się załamie, a kłuje mnie co chwila :/ ja już nie wiem co wtedy doktorek wymyśli. A bez sensu brać coś jeżeli mocz wyjdzie ok, może to od czego innego kłuje. Czekam na dostawę z Tesco a później ruszę do apteki po pudełka na mocz i na jakiś spacer :) moja młoda się rusza jak pospaceruje i później usiądę na ławce. Dotleniamy się wtedy obie :)

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe u mnie się większośc rusza po boku i w górze :) a że fikają nawet na sam koniec to wiem, bo mi nawet moja gin mówiła, że robiła babce cesarkę przez położenie pośladkowe, otwiera a tam dziecko główką w dół. Babka była badana dzień wcześniej, dziecko pośladkowo ułożone, przed zabiegiem nie powtarzali, bo u pierworódek podobno im dalej w ciązy tym mniejsze prawdopodobieństwo obrotu, choć zdarzają się wyjątki ;)
    Nie nastawiam się, co ma być to będzie :)

    201505111762.png
  • paulinqa Autorytet
    Postów: 948 914

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to ja wam zazdroszcze tych główkowych położen bo mój jak przywali nogą w pęcherz to aż słabo mi się robi, i już kilka razy miałam odczucie że się posikam ;D

    w poniedziałek wizyta to już konkretnie okaże się kiedy cesarka ;D

    Karolcia88 lubi tę wiadomość

    Mikołaj ♡
    relgupjypxcecsm1.png


    22.04.2014 [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulinqa wrote:
    to ja wam zazdroszcze tych główkowych położen bo mój jak przywali nogą w pęcherz to aż słabo mi się robi, i już kilka razy miałam odczucie że się posikam ;D

    w poniedziałek wizyta to już konkretnie okaże się kiedy cesarka ;D
    Ja się dowiem dopiero we środe kiedy ostatecznie ten dzień nastąpi:) nooo jak tak cię tam kopie to musi na pewno bolećć wspolczuje...mi rękami smyra dziwne smieszne uczucie w dole:)

  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalina, a co ona łaskę robi? Też mam opory przed jechaniem na IP, czasem się zastanawiam czy jak zacznę rodzić to zjeby nie dostanę, że po co przyjechałam :P

    Witam się w ogóle z Wami, też nie wyspana, zasnęłam dopiero koło 4tej, ale nie przez dolegliwości tylko przez mojego szanownego, który siedział do 3 w nocy na kompie, a ja mam tak lekki sen, że mnie budzi jak stuka w klawiaturę w pokoju obok, a potem jak wiem, że siedzi to się stresuję, że nie zasnę i nie śpię :/ chyba trzeba się leczyć na nogi, bo na głowę za późno...

    Miałam dziś jechać do klienta, ale odwołałam, źle się czuję, brzuch mnie boli. Moja też się jakoś nie rusza, a już jej godzina na fikołki nastała, zaraz ją obudzę :P

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinqa mi się właśnie wydaje, że mój mi zapodaje co jakiś czas albo w pęcherz albo gdzieś w szyjkę. Bo czasem czuję takie nagłe ukłucie i muszę się wyprostować i tchu mi brakuje. Kiedyś z piłki jak wystrzeliłam to mąż się wystraszył. A siku to mi się chce ciągle, ledwo z kibelka wstanę :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 10:20

    201505111762.png
‹‹ 1310 1311 1312 1313 1314 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ