Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewelike, wiem przez co przeszłaś, ja zaliczyłam z mężem stłuczkę w grudniu
I też słyszałam, iż dobrze, że łożysko jest na ścianie tylnej
Cieszę się, że jesteście cali i zdrowi
Beti, ja po domu brykam na bosaka, bo stopy mnie dosłownie parzą...Wymyśliłam sobie spacer, bo pogoda cudowna i mama czekała na mnie 20 minut, bo żadne buty mi na nogi nie weszły
Wepchałam na siłę adidasy i poczłapałam, ale po kilku minutach miałam ochotę je zdjąć... Japonki by były w sam raz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 18:54
-
nick nieaktualnyEwelinkie to chyba przez słonce, niektórym pacanom mózgi przygrzało jeżdżą na oślep, dobrze że Wam nic się nie stało i samochód ocalał. Postaraj się uspokoić, niestety nie mamy na wydarzenia wpływu.
Wybyczyłam się dziś po wsze czasyi obżarłam niezdrowo pieczonych kiełbasek wstyd powiedzieć ile :p
Jasiu chyba równie zadowolonygosiunia lubi tę wiadomość
-
Witajcie moje drogie majóweczki
Coraz bliżej porodu i coraz wiecej obaw, zostalo mi dokładnie 13 dni. Chyba że nasz synuś będzie chciał wyjsć wczesniej(już i tak jest donoszony). boje sie tej cholernej cesarki jak ognia i mam same czarne myśli,dobrze ze mój bedzie wtedy ze mna i on zajmie się wszystkim jak mnie uśpią:(wolałabym rodzić sn i nie wiedzieć kiedy to nastąpi niż czekać na wskazany dzień jak na skazanie .
juz mam neta więc, bede od teraz znów na bieżąco z wami ale czy nadrobie te dwa miesiące chyba nie dam rady:(Eklerka, nojaniewiem lubią tę wiadomość
Dominik jest już z nami od 24.04.2015
https://www.maluchy.pl/li-70993.png -
Dziewczyny wyprasowałąm posciel do łozeczka przescieradło i ochraniacze. Powiem Wam ze mega ciezko mi sie prasowało tą bawełne (posciel mam z Arusia) jesli nie prałyscie jeszcze ochraniaczy to moze nie pierzcie w koncu dziecko mało z nimi sie bedzie stykac. Po wyprasowaniu ciezko mi było te gąbki włozyc do poszewek i jakos tak dziwnie jakby te poszewki sie minimalnie zmniejszył ale to pewnie zalety 100% bawełny.
Nastepna poscciel jesli bede kupowac to pomysle nad satyna bawełniana albo jersejem - myslicie ze moze byc dla dziecka - mam dla nas i mega dobrze sie prasuja a nawet jakbym nie wyprasowała to by sie nic nie stało.
I na dzis koniec - upociłam sie przy tym zelazku jak mysz. -
Jejcu dziewczyny uwazajcie na siebie. W zasadzie to kurcze niech ci ludzie uwazaja, jezdza jak popaprancy bo sie ciepło zrobiło, to juz szaleją.
kaczko - żółw - tez miłe okreslenieromantyczne
Zmykam pod prysznic i leniuchowanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 19:02
-
nick nieaktualny
-
Ewelinkie wspolczuje stresu, dobrze ze nic wam sie nie stalo. Ja teraz boje sie jezdzic autem mimo, ze to robie to zawsze mam czarne mysli, ze moze cos sie stac. I to nie z mojej winy tylko jakiegos glupka.
Slash ja nie pralam ochraniaczy i nie bede bo u mnie tej gabki sie nie wyciaga i boje sie, ze je zniszcze i straca forme swoja.
Gosiu dzieki za wsparcie, mam nadzieje ze nie bedzie nawalu rodzacych. Niestety u mnie w okolicy zaden szpital nie ma 3 stopnia referyncejnosci, tylko wroclaw i walbrzych
maz mnie wkurza bo caly dzien w pracy, wpadl na obiad tylko i teráz tak juz bedzie zaczal sie sezon i dupa blada. Dla dziecka tez pewnie nie bedzie mial czasu -
SLASH miałam to samo z ochraniaczem arusia jakby minimalnie się skurczył
blu neurochirurg niestety zakazł sn przez mój kręgosłup(2 operacje usunięcia dysku) i nie mogę znieczulenia zzo ani podpajęczynówkowego ze względu na zrosty pooperacyjne na odcinku lędźwiowym jak i mgracje krążków i miedzykregów w odcinku lędźwiowym .
ponadto było w 31 tyg podejrzenie o miednicowe ułożenie malucha do porodu jak i przodujace łożysko nachodzące 1 cm na szyjkę która mała az 6 cm,ale wszystko uległo zmianie ,łożysko się podniosło a mały obrocił główką w dól
Dominik jest już z nami od 24.04.2015
https://www.maluchy.pl/li-70993.png -
nick nieaktualnyTo rzeczywiście po takich przejściach poród naturalny nie wskazany, mój tata też przeszedł operację dysku, coś tam o tym wiem. Już niedługo Wasze dzieciątko będzie na świecie też bym chciała wiedzieć kiedy TEN dzień nastąpi
gosiunia lubi tę wiadomość
-
MiM jakie urocze określenie
Twój mąż to fenomen
Ewelinke szczerze Ci współczuję jeżdżą teraz jak wariaci, najważniejsze że nic Wam się nie stało
Kika kiedy masz to cc? Jak tam sprawy mieszkaniowe coś się wyjaśniło?
A mój biedny mąż jeszcze w pracy i chyba skończy około 23
Ofeline to widzę że nasi mężowie mają to samo sezon teraz i praca do nocy
Twój dostanie jakiś urlop po porodzie czy nie masz nawet o czym marzyć?
Mój to może z tydzień z nami posiedzi i będzie musiał wracać ;(
A dzisiaj to już nigdzie nie pojedziemy na zakupy bo za późno wróci a poza tym coś tam się dzieje w tej mojej szyjce i wole nigdzie się nie ruszać z domuWiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 19:26
-
Tluke mu do glowy od dawna, ze ma sobie zalatwic choc tydzien wolnego i nawet nie chce slyszec ze mu nie dadza ale czasami boje sie, ze jednak bedzie musial pracowac..
Maz mowi, ze bedzie z nami ale to sie okaze..
Taka praca u prywaciarza ale moj maz nie umie odmowic i czesto po godzinach zostaje jak np. Dzis,jutro tez jedzie na pare godzin a wkurza mnie,ze zawsze on musi cos zrobic, naprawic, dopilnowac a pozostalych pracownikow to nie dotyczy..m -
nick nieaktualny
-
To u nás jest dokladnie to samo wiec dobrze Cie rozumiem a cos mi sie zdaje, ze maz bedzie chcial nadrobic kase, ktora wydalisny na wozek..
Ale z drugiej strony dobrze, ze mamy pracowitych mezow,ktorzy staraja sie zapewnic nam godny byt szkoda tylko ze odbywa sie to naszym kosztem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 19:55
gosia86 lubi tę wiadomość
-
Ewelinke dobrze że jesteście cali i zdrowi, ale ile nerwów człowiek straci to jego
dobrze wiedzieć z tym łożyskiem, ja mam na przedniej ścianie.
Czasami się zastanawiam czy moje dziecko nie ma w pakiecie igieł. Jak mi zapoda w szyję strzała to mam gwiazdki przed oczami. Teraz mnie tak ciśnie po pęcherzu i szyjkę że stękam jak stara babka. Nie mogę się doczekać wizyty u gina w środę , niech mi da coś konkretnego do smarowania zewnętrznie bo się pochlastam. Co za jakieś gówno mi się przyplątało, jak nie pęcherz to upławy i tak w kółko od szpitala
Co do porodu to ja się cieszę na niespodziewany poród i jestem ciekawa jaką datę wybierze sobie moje dziecko. Może będzie czekać na tatusia uparcie, w końcu należy mu się. Tyra dla nas za granicą. Szefa w Polsce ma spoko, ale ten w Niemczech ma ciągle jakieś "ale". Może jak im nie przedłuży projektu to na koniec maja wróci z powrotem do nasno ale to takie gdybanie.
-
dzięki olu za słowa otuchy
gosiu z mieszkaniem narazie nic czekam na odpowiedź z urzędu miasta ponadto zapomniałam całkiem o problemach z mieszkaniem bo przybyło nie malo nowych co chwilę jakis nowy problem wynika 24.03 zmarł męża brat w wieku 38 lat,teściowa sadzi się z pzu bo polisy nie chcą wypłacić,ponadtomuszę złożyć skarge na komornika bo mi konto zablokował nieprawnie
termin cc 24.04olka24 lubi tę wiadomość
Dominik jest już z nami od 24.04.2015
https://www.maluchy.pl/li-70993.png -
Dziewczyny ja to się zastanawiam czy mąż dostanie chociaż ze 3 dni wolnego żeby z nami pobyć (w tym tygodniu dopiero zaczął pracę) więc pewnie będę zdana sama na siebie
pisałam Wam, że ostatnio (jakiś miesiąc temu) kupowałam biustonosz Alles (w entliczku) taki już normalny, ładny (bo bawełnianego jeszcze nie mam) i kurde ledwo się już w niego mieszczęnie wiem czy się jeszcze trochę przemęczyć i kupić coś już w maju czy teraz już zamawiać...
Ewelinkie najważniejsze, że z Wami wszystko w porządku! Dobrze, że nie byłaś zdana sama na siebie tylko z mężem, bo ja to dodatkowo się stresowałam tym, że sama jestem i nie miał mi nawet kto doradzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 20:08
-
Widze Kika - ze jednak coa jest z tymi ochraniaczami.
Np nic na przyszłosc bedziemy madrzejsze. Jakos je uformowałam.
Zatem wiele z was dobrze zrobiło z nie prało, zaoszczedziłyscie sobie roboty.
Matko jak mi dzisiaj jest goraco i duszno.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 20:14
-
Karolcia jak dasz radę to czekaj do maja bo jeśli będziesz karmić to piersi pewnie jeszcze nabiorą trochę i będą większe ja bym jeszcze poczekała ale coś czuję przez skórę że już nie wiele czasu mi zostało
Kika kłopoty lubią chodzić parami niestety ale teraz najważniejszy jest synuś
Karolcia jeśli mąż ma normalną umowę to chyba powinien mu się należeć tzw tacierzynski wszystko pewnie będzie zależało od szefa
Ofeline trzeba się cieszyć że mężowie nasi pracowici ale masz rację szkoda że naszym kosztem
Ja to czasem ske dziwie że udało nam się dzieciaka zrobić on po 12-13 godzinach pracy a ja po drugich zmianach i tylko dwaale jakimś cudem sie udało:)