Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosia - jesli mówisz o zdjęciach dziecka w tych roznych wanienkach skrzyneczkach to ja jestem jak najbardziej za. Zamierzam jak mała ciutke podrosnie zrobi jej taką sesję u fotografa.
Mnie rozbrajają takie słodkie fotki.
gosia86 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny współczuje problemów z pracą ja mam chyba o tyle dobrze, że pracuje w budżetówce i powrót mam raczej pewny ale też w sumie nigdy nic nie wiadomo bo akurat wracając trafie na zmianę kierownika. I nie wiadomo jakie rządy bedą panować.
Mój mocz z dziś, rewelka, sok z żurawiny i urosept pomogły. Leukocyty wybite
Truskaweczka co u Ciebie??
-
Karolcia niestety się nie dodzwonił szkoda bo zmarnował wolny dzień na koczowanie w mieście
Ale ale uwaga podobno wiezie rzeczy od znajomego w sensie łóżeczko i coś jeszcze
Karolcia to mamy podobny plan
Choć ja rozważam ewentualny powrót na 3 miesiące żeby sobie średnią pensję podnieść ale nie bardzo mi się to widzi no zobaczymy
Slash dzwonilam do tego gościa dowiedzieć się o cenę sesji ale wysłał smsa ze oddzwoni
Mam jeszcze koleżankę ze studiów ktora tez zajmuje sie fotografią
http://lindnerowie.pl/offer/oferta_dziecięca.htm
GabiK lubi tę wiadomość
-
Puella wrote:Ja rodziłam i teraz też będę rodziła na Madalińskiego. Leżałam też tam na patologii. Szpital z czystym sumieniem polecam. Nie miałam wykupionej położnej, a opieka była rewelacyjna. Sale w bardzo dobrym standardzie. Minus za opiekę na poporodowym. Tam już każdy musiał zadbać o swoje. Położne owszem pomagały, ale trzeba było się naprosić. Warunki na poporodowej też dobre.
Dzięki tam teraz podobno mają nowe skrzydło porodowe otworzyć ale nie wiem kiedy...
-
Gosia to super,że rzeczy wiezie. Jak dojedzie to się pochwal.
Ja się okazało miałam dziś ostatnią wizytę u gina. Mamy wyznaczony termin CC, najpierw porozmawialiśmy z lekarzem jakie są moje preferencje (żadne;-)), wypytałam o jego opinię i stanęło na CC. 1/05/2015.
Jeśli coś zacznie się dziać wcześniej to również wskazanie do CC. Ale sądzę,że spokojnie dotrzymam. Szyjka bez zmian, magiczne 14mm trzyma. Zabieg przeprowadzi mój gin, więc czuję się w pełni bezpiecznie. Mam się zgłosić o 9.00 na czco. Gin powiedział,że nie powinno być tłumów, a on będzie tego dnia cały dzień na dyżurze, więc full opcja
Kubuś waży już 3000g, w ciągu 2 tyg przytył 500g
Ja się dziś nie ważyłam, gin powiedział,że "nie będziemy się stresować"
Po ustaleniu terminu i sposobu porodu, gin zmierzył ciśnienie i od razu lekko podwyższone
nojaniewiem, gosia86, Eklerka, Ofelaine, PIGULSKA, AGA 30, gosiunia, beti97, madziorek, dorota1987 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kamisiek chyba też jest tańszy ale to się dowiem jak zadzwoni
Gabi jak już posklada łóżeczko to na pewno się pochwalę
Super ze masz wyznaczny termin i że to lekarz prowadzący przeprowadzi cc
No i Kubulek to już spory chłopczyk:*
Slash pięknie Ci hemoglobina wzrosłaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2015, 20:58
GabiK, slash lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny melduje sie po wizycie. Nie miałam nawet usg robionego tylko badanie szyjki ręczne i tyle. Szyjka sie pomału skraca jest niżej 2 cm. Hemoglobina mi troszkę wzrosła bo o 0,8:P Mam teraz 12.8 czyli lepiej niz ostatnio, a bałam sie ze jeszcze spadnie. Na gbs dodatni powiedział zeby sie nie martwić bo to nic takiego, dadza mi antybiotyk i bedzie ok. Dał mi globułki bo mowilam mu ze chyba mam jakas infekcje, on powiedzial ze teraz upławy moga sie nasilic i łatwo złapać grzybice czy innego syfka. Pytałam się o wiesiołka a on powiedział ze to sciema, no i o ta herbate z lisci malin. To on mnie wysmiał
Tak czy siak i tak kupie:P
Nie mam siły już na nic...idę spac;)
nojaniewiem, kika79, PIGULSKA, beti97, dorota1987 lubią tę wiadomość
-
Ciaza ivf i wiek. PTG w przypadku in vitro zaleca CC,ale pacjentka oczywiscie moze sama zdecydowac. Ja nie mialam preferencji i zdalam sie na opinie lekarza. Ten z kliniki nieplodnosci tez wskazywal na CC,no i prowadzacy rowniez,wiec stanelo na CC.Eklerka wrote:Gabik, super że wiesz już na czym stoisz Jakie masz wskazanie do cc?
-
Gabik fajnie masz, ze juz wiesz, mozna sie psychicznie nastawić i ponoć cesarka to fajny odlot hehe a u Ciebie jakie wskazania? Ja tak podpytuje, bo szczerze to mnie poród SN przeraża na maxa
i głośno sie nie przyznam, ale po cichu liczę, ze mała sie nie ułoży jak trzeba, albo ze okulista mi nie da zgody, wiem, troche wstyd
GabiK lubi tę wiadomość
Karolinka
-
Gabik, lekarze wiedzą lepiej, nie ma się co wymądrzać
Aktyde, każdy poród ma swoje plusy... Przy sn namęczysz się przez kilka/kilkanaście godzin, ale szybciej dojdziesz do siebie. Przy cc nie będziesz czuła bólu w trakcie, ale za to po wszystkim może być różnie
Ja postanowiłam, że będę próbować naturalnie, ale jeśli sama zobaczę, że nie daję rady, albo Bąblowi się sn nie będzie podobać, to nie będę zgrywać bohaterki tylko poproszę o rzeź
Siostra po porodzie sn poszła pod prysznic po 3h i skakała koło Małej jakby nigdy nic Koleżanka z pracy po cesarce chodziła zgięta w pół przez 2 tygodnie i wyła z bólu, bo w pewnym momencie szwy zaczęły się rozchodzić 
Różnie to bywa...
Przy cc dziecko jest wyrywane z brzuszka na siłę, ale znowu jest mniejsze ryzyko powikłań... Ech
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2015, 21:29
GabiK lubi tę wiadomość
