Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
Ja nawet całą nockę przespalam bez wybudzaniatylko jakieś pierdoły mi się śniły że uciekam ze szpitala psychiatrycznego
Gosiunia u Ciebie też czop??? Rety ruszyło sięa jak on u ciebie wygląda?
Widzę że nie tylko ja mam przeboje z mężem, czyli oni jednak wszyscy są z marsa
GabiK mój to kibic Górnika...ciekawe kiedy grają bo nie chce szanownemu planów krzyżowac
Gosia dziwny dźwięk to strzelanie co nie...to podobno pęcherzyki powietrza w jelitach
Aktyde jak tam po nocce???
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2015, 06:26
GabiK, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Dziś może będzie dzień skurczowy
Ofelaine też mam rozkminę z obiadem... Myślałam o bitkach schabowych z kuskusem...hmmm tak zrobięale wypad do sklepu też będzie konieczny
Oj bidulko od rana głowa bolimoże rzeczywiście z ciśnienia
-
nick nieaktualnyMy w dwupaku.
Gosiu ja Martę kojarzę jeszcze z ovu, i tez przeczytalam jej post Ciekawe jak u niej.
Noc dziwna. Łaziłam po domu jak głupia, w kuchni zgłodniałam, męża obudziłam tym niechcący myślał że rodzę mówię ze nie ciągle mi było duszno z godzinę okno otworzyłam szeroko.. W końcu skończyło sie nazasnęłam przed 4 myślałam ze będę spać do 12 w południe.. jasne sie wyspałam.
Ciekawe co u dziewczyn?? -
U mnie dzisiaj jakiś płaczliwy dzień
i stwierdzam ze nikt mnie nie kocha
Bo mama nie zrobila mi wczoraj pierogów a mąż dzisiaj kanapki
No jakaś tragedia jak można być smutnym z takiego powodu i płakać?
Pigulska naprawdę dziwny ten odgłos
Ofeline współczuję bólu głowy najgorsze co może być to obudzić się z bólem
Muszę jechać do apteki po heviran bo powinnam zacząć brać jak zaczną się jakieś skurcze więc po dzisiejszej nocy stwierdzam że chyba czas
Bluberry ja też jakas nawiedzona dzisiaj w nocy sprawdzałam jakie mam leki w apteczce i czy muszę robić zapas euthroxu
Właśnie nie byłam pewna czy pamietasz Martę a tak o niej wspomniałam bo jest mi bliska z aniolkowych mam i pewnie niektóre dziewczyny ją kojarzą
U mnie łazanki były we wtorek wczoraj mąż kończył a na dzisiaj jest jeszcze zupa z wczorajWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2015, 07:19
-
nick nieaktualny
-
Jak czytam kwietniówki to po porodzie też nie jest lepiej z humorami
Ale teraz to chyba gorzej u mnie z tymi humorami niż przed @ ale jakoś trzeba to przeżyć
Na kwietniowkach jest rekordzistka 42 t a dziecko siedzi w brzuchu tyle to ja bym nie chciałaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2015, 07:23
-
nick nieaktualny
-
Tak kochane u nas teraz jak i po porodzie burza hormonów...kto to wytrzyma
Jak ja będę miała takie humory jak przed @to współczuję sobie i najbliższym bo potrafiłam wtedy zagryźć, chodziłam strasznie wkurzona i wszystko mnie wnerwiałooby nieee
No Gosia tak długo przenosić jak ta kwietniówka bym nie chciała aż mi jej szkoda -
Moje cudowne bóle się wczoraj rozpłynęły i koniec końców się wyspałam , a Malutka siedzi cichutko i nie chce się ruszać. Parę razy tylko dzisiaj powierciła łapką, może jeszcze śpi. Coś czuję że do przyszłej środy dotrwam na luzie. Ciekawe jak tam reszta Mamusiek
co do humorów, to ja zauważyłam że u mnie jest zawsze taki jak pogoda. Dzisiaj zapowiada się ładny dzionek więc powinnam mieć dobry humor. Mam nadzieję że dadzą znać wreszcie z ubezpieczenia.
-
nick nieaktualny
-
Ta kwietniowka co tyle chodzi to gdzies zagranica mieszka, UK czy cos. U nas tyle nie trzymaja,juz by wywolali. Narzekamy na nasza sluzbe zdrowia,ale w UK to jest jakis smiech na sali z prowadzeniem ciazy. Nie wspominajac,ze co by sie z chorym nie dzialo to dostaje paracetamol i czesc.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGabiK wrote:Ta kwietniowka co tyle chodzi to gdzies zagranica mieszka, UK czy cos. U nas tyle nie trzymaja,juz by wywolali. Narzekamy na nasza sluzbe zdrowia,ale w UK to jest jakis smiech na sali z prowadzeniem ciazy. Nie wspominajac,ze co by sie z chorym nie dzialo to dostaje paracetamol i czesc.
dokładnie u nas jest jak jest ale jakoś się zajmują pacjentem, męża kuzynka w marcu rodziła i jak miała termin a nic się nie działo pojechała do szpitala bez skurczy jakichkolwiek oznak porodu i normalnie ja na oddział położyli i podali oksy i urodziła nad ranem dzień po -
No Bluberry też jestem ciekawa jakie będą od nich wieści
GabiK tam na wątku więcej dziewczyn siedzi za granicą i rzeczywiście jak czasem czytam to włosy dęba stawają...odsyłają do domu ze skurczami, chcą od razu ciąć jak nie ma skurczy no porażkagosiunia lubi tę wiadomość