Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Magic wrote:Tahlia milo Cie widziec czemu sie ukrywalas?
-
U mnie w pracy też sporo dziewczyn w ciąży, wiec ogólnie sytuacja napięta, bo dużo nowych pracowników, którzy nie do końca sobie radzą. Ze mną o tyle niekomfortowa sytuacja, że 3 lata temu poszłam na l4 na pierwszą ciążę i dopiero w styczniu tego roku wróciłam do pracy i znowu będę musiała uciekać. Prawdopodobnie już nie będę miała do czego wracać. Mój gin nie jest zwolennikiem wysyłania na L4 zbyt wcześnie (ciąża to nie choroba ;p), więc będę musiała się zmierzyć z humorami szefa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2014, 10:02
-
Dziewczyny ja jestem 6 lat po ślubie
W pracy mam takie plotkary że gdyby to od nich zależało to już bym była w ciąży z 5 razy
Mi liderka powiedziała że jak wrócę to juz nie na swoje stanowisko ale jakoś się tym nie przejmuję będzie co ma być
Najchętniej to bym już tam nie wracała i mam nadzieję że otworzymy z mężem coś swojego do czasu mojego powrotu do pracyEwelcia lubi tę wiadomość
-
Wiesz gosia z tym swoim to jest roznie bynajmniej moja praca na mnie nie bedzie czekac bo mam klientki i jak ja im nie zrobie paznokci to pojda w koncu gdzies indziej ale moze moja szwgierka jak moze nie bedzie miec pracy to japoprosze o zastepstwo ale narazie jest ciezko. Ale nie mysle o tym jak to bedzie bo wiem ze damy sobie rade
GabiK lubi tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
zgredka wrote:Jak to nie na swoje stanowisko, pracodawca ma obowiązek przywrócić Cię na stanowisko, na którym byłaś przed pójściem na macierzyński..
Czyli płacą mi za to tylko gdy jestem w pracy (oczywiscie za każdy dzień nie obecności zabierają mi kasę ale za każdy dodatkowy dzień Np. Sobotę już nie dodają)
I teraz liderka mi powiedziała że złoży podanie żeby mnie zdjęli ze stanowiska i będę musiała jechać do pracy podpisać to
Ale dzwonilam do inspekcji pracy ijest to nie zgodne z prawem
Po pierwsze pracodawca nie może mnie wzywać do firmy w trakcie mojego zwolnienia
A po drugie nie muszę nic podpisywać ewentualnie mogę sama złożyć podanie o rezygnacji ale taka głupia to ja nie jestem
Czekam na telefon od kadrowej i jakoś nie dzwoni
Liderka jest jakaś głupia bo sobie coś wymyśli i myśli że prawo jest po jej stronie
Magic myślę że dużo klientek nie stracisz a zresztą zawsze znajdą się nowe
My myślimy raczej o jakimś handlu mąż w terenie a ja w domu
Mamy już doświadczenie tylko brak odwagi na ten krok do otwarcia czegoś swojego -
hej;) nie mogłam się dziś obudzić.. ale wypiłam szklanke wody z cytynka i miodem;) nawet mi to na mdłości pomaga;)
co de sexu to nie zapytałam gin czy możemy czy nie.? z tego stresu zapomniałam, a mężuś przyjedzie na nast weekend. ale trudno musimy się wstrzymać bo nie chcemy zaszkodzić
biedni ci nasi mężowie! ;p -
A ja właśnie zaliczyłam dzisiaj pierwszy napad burzy hormonów. Chciałam żeby mąż mi nagrał płytę do auta bo ja już zmarnowałam ze 4 płyty i mi nie działają (mam radio fiatowskie bo chciałam żeby mi przyciski na kierownicy działały a jak się zmieni radio to już nie działają i tam odtwarza tylko CD) i mi nie nagrał bo powiedział, że nie potrafi i wpadłam w szał i się popłakałam i nie mogę się uspokoić.
Normalnie o taką głupotę -
nick nieaktualnyCześć dziewczynki
Karolcia no to współczuję napadów szału Ciekawe czy mnie to też czeka
Chociaz ja to nerwus to i bez ciaży mój ma ze mną przerąbane
Ja dziś do gina ide ależ się boję normalnie !!
Dziewczyny na Ovu mnie nakręciły że za niski progesteron mam i się normalnie martwie !!
Boję się ze puste jajo będzie i czar pryśnie
Pozdrawiam wszystkie majóweczki