Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kika cudny mały mężczyzna:)
Beti współczuję, że musiałaś się tak namęczyćale kebab i lody to już sama przyjemność
Kosogłos na SR w zofii mówili że nawet jeżeli się zdarzy sytuacja ze muszą odesłać to dzwonią po szpitalach i szukają miejsca. Dzwonią najczęściej na Inflancką lub do bielańskiego. Poza tym słyszałam, że odkąd rozbudowali oddział bardzo rzadko zdarza im się odsyłać
Macie rację dziewczyny, nie marudzę, jadę posłuchać serducha małejwiecie co, ciepło się zrobiło i od razu "przyjaźnie" pachnący ludzie się znaleźli w autobusie
Magic lubi tę wiadomość
-
Lama wrote:Mam pytanie do dziewczyn które miały robione ktg. Czego można się spodziewać? Tzn czy oprócz tętna dziecka i skurczy mogę jeszcze jakieś informacje dostać? Ciotka załatwiła mi ktg u siebie i trochę nie wiem czy to ma sens jak nie mam takich ewidentnych oznak zbliżającego się porodu.
Mi zapisywały sie jeszcze ruchy dziecka oraz moje tętnoLama lubi tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Piękny synek!!
aj kurczę ja nie mogę oglądać ani norowodków ani słuchać płaczu, byłam w sklpie i była laska z parodniowym dzieckiem i zaczęło płakać, a wiecie jak płaczą noworodki....aż coś mnie zakuło w środku
też bym chciałą już usłyszeć i obejrzeć swoją Niunie
ale narazie nic się nie dzieje
Ofe taki ból okresowy to ewidentnie na rozwieranie szyjkimi dzis kuzynka mówiła, że ją tak w dniu porodu oraz z tydzień przed bolał brzuch u dołu
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Hej chcieliśmy podzielić się z majowymi ciociami wieścia że dziś rano Wojtuś wydał swój pierwszy krzyk
z wagą. 3320 i 55 cm .
Anielka, aktyde85, Anioł, Lama, Nejcik, paulinqa, katalina, Ofelaine, Wonderwall, alma, slash, Bluberry, nojaniewiem, Magic, Puella, beti97, Karolcia88, maribel, agatka196, WesołaMama, AGA 30, czarna panda, GabiK, gosia86, madziorek, Catyyy, PIGULSKA, Agusia246, jagoodka, olis88, Matik2012, dorota1987, Eklerka, miscelle lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*] -
gosiunia wrote:Hej chcieliśmy podzielić się z majowymi ciociami wieścia że dziś rano Wojtuś wydał swój pierwszy krzyk
z wagą. 3320 i 55 cm .
Gratulacje! Niemal w imieniny się swoje wbiłCzekamy na relacje, buziaki dla Wojtusia :*
Ale się posypało, coś czuję że do majówki połowa majówek będzie rozpakowana
Karolcia zostaniemy same na polu bitwygosiunia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kika, Dominiś śliczny
Gosiunia, gratulacje Mamo! Zdrówka dla Was
Ja dziś taka ospała, a ogarnęłam chatę i ze zdumieniem i lekkim przerażeniem stwierdzam, że zrobiłam wszystko w domu, co chciałam przed porodem.. Umyłam okna i drzwi, a teraz jadę po męża do pracy, bo się umówiliśmy... Nocą KTG, bo chyba wcześniej nie przebiję się przez te głupie rowery z masy krytycznejAkurat muszą jechać jedyną dostępną i nie zakorkowaną trasą do mojego szpitala.... Ciekawe co pokaże wykres, bo brzuch ciągle napięty, a Małą ledwie wyczuwam..
Alma! dobrze, że się odezwałaś! już myślałam o Tobie od kilku dni..Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 15:57
gosiunia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kika i Gosiunia - ogromne gratulacje dla Was.
Włąsnie - jak to z tym czopem jest. U mnie chwilami jest taki gesty sluz i go więcej, a chwilami tak malutko. Czy to juz czop czy tylko nasilony sluz? Tez nie mam pojęcia.
Ja tez nie ze Śląska.
Wielkopolska teraz, wczesniej Wrocław, pozniej tez będzie Wrocław - bo wracamy tam po macierzyńskimi juz nie mogę się doczekac.
gosiunia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyslash wrote:Kika i Gosiunia - ogromne gratulacje dla Was.
Włąsnie - jak to z tym czopem jest. U mnie chwilami jest taki gesty sluz i go więcej, a chwilami tak malutko. Czy to juz czop czy tylko nasilony sluz? Tez nie mam pojęcia.
Ja tez nie ze Śląska.
Wielkopolska teraz, wczesniej Wrocław, pozniej tez będzie Wrocław - bo wracamy tam po macierzyńskimi juz nie mogę się doczekac.
-
Olka - nigdy nic nie wiadomo jaki scenariusz życie napisze. Moze i Wy się tam wyprowadzicie. My bądz co bądz - palnujemy tam wrócić. Jak będzie w praktyce - czas pokazę, ale obiecaliśmy sobie ze zrobimy wszystko zeby tam wrócić.
A teraz gdzie mieszkacie bo nie odnotowałam tego w głowie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 16:36