Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Gabi wlasnie wiem, problem polega na tym ze czuje sie od wczoraj fatalnie, boli mnie każdy mięsień i każda kosteczką. Maz pojechał do apteki, bo mi sie paracetamol przeterminował
zmierzę za jakis czas i zobaczymy czy rośnie.
Zmykam juz, dobranoc, do jutra -
Gosia u mnie oprocz ligniny miedzy nogi nic nie dawali. Mialam wszystko dla siebie i dla dziecka w wielgachnych torbach i potem sobie gratulowalam,bo mialam wszystko co potrzeba do pielegnacji maluszka. A i zabierzcie kilka koszul do szpitala,bo latwo sie zabrudzic wlasna krwia jak wylata tu i owdzie mimo majtek i podkladow.
-
Majówki, orientujecie się może czy skrócony odpis zawarcia małżeństwa można uzyskać tylko w USC w mieście, w którym się to małżeństwo zawarło, czy może w dowolnym urzędzie?
Chciałam jutro zarejestrować Małego, mąż zostawił mi dowód, a teraz doczytałam, że potrzebny jest jeszcze akt... No i zaiwaniaj teraz do Zabrza po głupi świstekCatyyy lubi tę wiadomość
-
Aaa to u mnie na łóżko dają podkłady i ligniny też pod dostatkiem
Eklerka w przypadku małżeństwa chyba wystarczą tylko dowody osobiste i zaświadczenie ze szpitala akt małżeństwa nie jest już wymaganyWiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 21:19
GabiK lubi tę wiadomość
-
madziorek wrote:Fajnie mamuśki, ze nam tak piszecie. Ja sie boje, ze wrócę do domu i nie bede wiedziała co zrobic z dzieckiem. Kiedy płacze, bo ma kupala, a kiedy chce jesc a kiedy przytulić. Jak długo karmić, kiedy bedzie najedzony... Takie obawy jakies
U mnie wrzask oznacza najczęściej "daj mi jeść!", ale dla pewności obwąchuję dupkę, bo nie chce mi się za każdym razem rozpinać wszystkich guzików
Jak coś wyczuję, to najpierw zaglądam do pieluchy
Mój jak dostanie butlę to ssie bez opamiętania jakby rok nie jadłW miarę tego jak się najada ssie coraz wolniej aż w końcu wypycha smoka językiem i odwraca głowę w drugą stronę
Gosia, no właśnie czytam w necie, że akt, dowody i karteczka ze szpitalaJak mi jutro powiedzą, że bez aktu nie zarejestrują, to zabiję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 21:24
madziorek lubi tę wiadomość
-
GabiK wrote:Madziorek w ciazu takie 37° to normalne,ale u Ciebie wyglada,ze wyzej
Biedna Ty, bierz paracetamol i oby przeszlo
Mężuś powrócił z misji apteka.
-
Madzia, to jak masz już 38 to polecam robić jeszcze okłady letnie na brzuszek, żeby schłodzić Maluszkowi otoczenie.. Dzieci nie lubią takiego gorąca, pamiętam co w styczniu z Młodą przechodziłam. Aż się ruszać przestała.. Jakby Cię dłużej męczyło jeszcze jutro to dzwoń do gina. Zdrówka
-
Gosia na pocieszenie zgaga po porodzie odchodzi jak reka odjal
Madziorek trzymam.kciuki,zeby paracetamol pomogl. W szpitalu dawali mi dozylnie i czulam sie po nim jak mlody bogTobie tez zycze,zeby Ci przeszlo jak reka odjal.
Lama nie ma opcji,zebys byla "chlodna matka". Ja tez nie gadalam do brzucha,nie spiewalam, nie puszczalam muzyki,a za malego dalabym sie pociac na zywcaNauczycie sie siebie od pierwszego spojrzenia
Maly zasnal, tez sie zdrzemneWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2015, 04:03
Lama, gosia86 lubią tę wiadomość
-
Ja dzisiaj od 1:30 na nogach
skurcze co 10 min ale za diabła nie chcą odejść ani przyspieszyć. Wody nie odeszły. Probowałam wszystkiego kąpieli, piłki i nospy i nic więc jest nadzieja że to nie żadne głupie przepowiadacze:) o 3 zjadłam tosta z serem bo przecież nie będę na głodnego rodzić
teraz znowu wanna. Czekam na skurcze co 5-6 min i jadę na IP. Maz wyprosił swoje dziecko o przyjście na świat bo mu się nie chce iść dzisiaj do pracy
GabiK, sylwucha89, Agusia246 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLama i jak tam??? Ja tez spac nie moge heh za cieplo mi okno otworzylam nic nie daje stopy jak balony robie oklad z mokrego recznika i sie nudze...Gabik dzieki bogu ze odchodzi ta zgaga a opuchlizny tez od razu bo ledwo chodze na moich parowko stopach
ej laski spokojnie ja tez nie gadam nie spiewam a jak za bardzo sie ruszal to zla bywalam ze spac nue daje ogolnie dzieci jakos specjalnie nie lubie ale wiem ze jak malego zobacze to doslownie bede w stanie zabic jakby mi go ktos chcial skrzywdzic.Wszystkiego sie nauczymy jak karmc jak przewijac poza tym mysle ze bedziemy to robic instynktownie i odruchowo...juz sie nie moge doczekac zobaczyc jak wyglada moj lobuz
-
Dziewczyny dacie radę! Ja też z tych mało przeżywających ciążę. Nawet usg mnie nie wzruszalo. A teraz żyć bez Oli nie mogę
A co do obsługi noworodka. To pierwszy w życiu pampers zmieniłam swojej córcewcześniej zero kontaktu z małymi dziećmi. A daje sobie radę
Wy też dacie.
A w sobotę miałysmy kryzysOla ma zmniejszona dawkę leku na tarczyce i zaczyna więcej jeść i przybierać na wadze. No i w sobotę wisiała mi przy cyckach 3h bez przerwy. Sutki to ogniem paliły... Gdybym miała w domu mm to bym wymiekla i się poddała. Ale nie było wyboru. Środek nocy nikt po mleko nie poleci
I dobrze bo w nniedzielę już było ok. Cycki pełne, dziecko najedzone
A i zaczęliśmy podawać małej żelazo. Powiem Wam tylko - tragedia. Bardzo Ole bolał brzuszekaż serce boli. Tak mi jej szkoda że tata sam uciekł na materac a Ola spala ze mną.
Dziewczynki trzymamy z Oleńka kciuki za wszystkie porody!
Ps. Oleńka wczoraj skończyła miesiac, i został tylko tydzień do terminu -
Tez już nie śpię. Tak mi sie chce herbaty z cytryna, ze oszaleje a nie mam siły wstać. Maz za godzinkę niecała mi zrobi teraz trzeba sie zadowolić woda. O albo herbata z malinami, ale jesli w ogole zostały jakies maliny to sa w piwnicy
Eklerka to jak Karolek sie juz naje i wypluje butle to go dajesz przez ramie do odbicia? Nie obudzi sie? -
Też mam nadzieję że moje nastawienie jeszcze się odmieni:)
Kurka nie wiem co robić, skurcze mam co 6 min ale nie gryze jeszcze ścian z bólu, czasami bardziej bolą plecy niż brzuch. Wody jak były tak są na miejscu. Boje się że pojadę na ip i dowiem się ze rozwarcia jak nie było tak nie maz jednej strony nie mam ochoty kwitnąć na oddziale dłużej niż to absolutnie konieczne a z drugiej jak nie wyjadę teraz to czekają mnie korki w wawie i min 50 min do szpitala. Trudno chyba pojadę, najwyżej poproszę o wypisanie do domu.
-
nick nieaktualnyLama jedz i sprawdz lepiej...ale mamy spanie haha jak slysze " wyspij sie teraz na koniec bo pozniej malo snu bd" to smiac mi sie chce bo teraz tez spac nie moge.Kotmisia trzymamy kciuki za Ole bedzie dobrze jak ten czas leci juz mala ma miesiac
-
Czesc laleczki
Nadrobilam was wczoraj wieczorem ale nie mialam sily pisac. Padlam tak zmeczona, ze przespalam cala noc bez wstawiania na siku.
Lama moze juz sie zaczelo na dobre ?:)daj znac jak tam sytuacja sie rozwija.
Dla wszystkich majowych dzieciaczkow duzo zdrowka zyczymy a mamusie sa wspaniale i niech nie daja sobie wmowic, ze jest inaczej. To czy karmicie piersią, mm, rodzilyscie sn badz cc nie ma tu znaczenia. Kochacie swoje dzieciaczki, dbacie o nie, nie sa glodne ani zaniedbane wiec usmiech na twarz i cieszyc sie macierzynstwem
My dzis wizytujemy ale dopiero o 18 tatus jedzie z nami bo po ostatnich przebojach na drodze mama sie boigosia86, GabiK lubią tę wiadomość