Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Meliska na mnie nie dziala.. Już się pomodlilam, to troche pomoglo, ale strach mam znow usnac.. A te glupie skurcze, to ja już nie wiem. Bolalo w krzyzu, podbrzusze jak na @, spinanie, czyscilo mnie dolem i gora, a jeszcze mala się tak wiercila, że już nie wiedzialam jaka pozycje przybrac.. Po prostu ustalo.. A skurcze regularne już co 12min mialam
nawet specjalnie nie pisalam, bo pomyslalam że moze rano uda mi się zrobic tu niespodzianke a tu d... A teraz jeszcze martwie się czy ten sen nie jest powiazany i stres na maxa
-
nick nieaktualnyGratulujeeeee!!! :* to czekamy na relacje i fotyOfelaine wrote:Kochane ciocie 28.04 o godz 21:50 przyszla na swiat Liliana. 3400 g, 54 cm, 10 pkt. Jest piekna i ma taka delikatna skorke. wiecej napisze jak dojade do siebie. Bol byl niesamowity.
Powodzenia dla pozostalych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2015, 03:20
-
nick nieaktualny
-
Gosia wcale nie wyspana, tylko Mala uciskala zoladek a teraz niby sie troche uspokoila ale co 50minut biegam siku
wiec dosypiam 30minut wstaje na siku, krece sie 20 i tak w kolko.
Katalina moze ten sen to przez te lody na kolacje? Moze cieple mleko z miodem Cie ukoi?Juleczka 04.05.2015
mama Aniołka 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016 -
nick nieaktualny
-
Katalina mam nadzieję że te moje przerwy w spaniu już mnie trochę zahartowały zazwyczaj to godzina lub dwie że nie śpię, ale teraz mam ten luksus że mogę odespać w dzień i mam nadzieję że przy Poli też tak się da
Ja to chyba jakaś nie czuła jestem bo jak śpię to wcale jej nie czuję i często mam tak że jak wstaję siku to nie zasnę póki mała sie nie ruszy
Ciekawe co to za akcja u Ciebie
-
U nas silny wiatr i ulewa byly, deszcz troche ustal, ale tam to się chyba musi cos palic bo już chyba z 10 strazy jest a widzialam jak kogos na noszach niesli chyba... Maz się ze mnie smieje, że powinnam sobie poduszke wziac pod lokcie.. No ale co ja mam robic jak już nie chcę mi się spac a te migajace swiatla daja po oczach?
Moja kolezanka mowi, że z synkiem spi spokojnie w ciagu dnia, wiec już się jakoś ogarniaja z zarwanymi nockami moze i u nas nie bedzie tak źle, a zawsze masz mame niedaleko, wiec moze Ci ja na godzinke popilnowac żeby odespac
-
A ruchami kiedy spisz się nie przejmuj, jak jestem bardzo zmeczona i usne jak kamien to też nie czuje, dopiero jak się obudze i troche pochodze, jak do rana nie czuje to panikuje. A nie wiem co jej dziś się stalo jak te skurcze mialam. Taki zywiol jak nie wiem..
-
Hej Kochane u mnie dziś koniec 39 tyg
nie mogę już spać , wizyta u gineksa o 8:20. Do tego przeżywam rozmowę z tym moim Szanownym. Mam nadzieje że jak się zacznie to będzie w domu a nie Bóg wie gdzie. Może jak przyjedzie to dotrze do niego powaga sytuacji, kurcze dobrze wiem ze nie nawala mi się w trupa ale tak bardzo nie chcę żeby akurat się trafiło że sobie żrobił przerywnik z kolegami a póżniej pędzi do mnie po kilku kieliszkach. Dla niego wszystko jest takie proste i do pogodzenia, a ja tu świruję, może niepotrzebnie, wiem że będzie starał się jak może to mi obiecał. Jakoś nie umiem się cieszyć na ten poród , ani już na jego przyjazd a to przecież ponad 2 miechy rozłąki. Prześpię się może jeszcze z godzinkę ,bo nieprzytomna jakaś jestem 
A tak w ogóle to jeszcze Ofe nie pogratulowałam Super że masz już Lilusię przy sobie Blu za Ciebie trzymam kciuki
❤️Córcia2015
❤️Córcia2018
💙Synek2021
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo i ja się do klubu przyłączam nie spania. Poszłam spać koło 1 potem kilka wizyt w wc i od piątej spać nie idzie.
A dziś 38 tydzień moja ciąża ogłasza się za donoszona
zjadłabym bułkę z serkiem no ale kto mi po nią pojedzie ;/
Ja już chyba chce rodzić.
Oj nie chyba tylko na pewno chce rodzić.
Miłego poranka.
