Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Martusia myśle, ze niestety żadna z nas Ci nie pomoże, bo u mnie było tak ze brzuch sie napinal na ktg wyszły skurcze i wysłali mnie do lekarza, zeby sprawdził jak szyjka. I Ciebie tez powinien zbadać lekarz lub położna, bo my raczej Ci nie pomożemy ;(
-
gosia86 wrote:Madziorek Karolcia dzięki za wsparcie :*
Chyba też muszę obejrzeć ten odcinek bo wszystkie o nim piszecie
A jutro nasza Pulinqa powita syneczka
Rika a jakie zwiastuny u Ciebie się pojawiły?
Jak jeszcze nie oglądałaś to sobie może daruj...
I wychodzi na to, że drugi powód wcale nie musi być łatwiejszyale lasencja troche sama sobie winna, bo nie chciała znieczulenia, wniosek- jak dają to brać
Biedna, bardziej psychicznie nie wyrobiła chyba, a ten jej mąż to wcale pomocny nie był, ja bym mojemu, jak by mi tak gadał, wydrapała oczy. -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny niech Was ciekawość nie zżera , bo ja załapałam mega doła tylko po tym odcinku. Gdybym nie była w ciąży i to tuż przed rozwiązaniem to pewnie by po mnie spłynęło a tak to tylko dola mam. Zastanawiam się coraz bardziej nad zzo.
Dla swojego pocieszenia udało mi się wydusić kiedy wraca mój B. i jutro o 22 no i z tymi jego baletami z kolegami raczej nie musze się martwić. Będzie czuwał ze mną dopóki nie urodzę, ale oczywiście wczoraj mnie powkurzał a ja tylko przez to gadanie głupie spać nie mogłam. Martusia co do objawów to wyglądają na normalne przed porodem, ale jak kobietę coś martwi ma złe przeczucia to powinna to sprawdzić.
Ja już też chyba jestem zmęczona , zwłaszcza wieczorami . W nocy źle sypiam. W dzień już świruję jak to będzie z dzieckiem, odpowiedzialność. Tak długo czekałam na powrót B. i narodziny Wiki że teraz jakoś cieżko mi się cieszyć , zmęczona jestem psychicznie i fizycznie już też.
Karolcia ciśnienie to masz niezłe, ja przy takim bym już zeszła. Trzymam kciuki żeby spadło.
Ja zaraz obejrzę " na dobre i na złe " i idę spać, może jutro wstanę prawą nogą -
Gosia mi położna tłumaczyła ze jak sie Zaczyna twardnienie od góry czyli dna macicy trzyma chwile i powoli sie rozchodzi i puszcza to jest wlasnie skurcz. I ze skurczem moze byc tez to co do tej pory uważałam za wypinajace sie moje dziecko. Ja mam od kilku dni praktycznie większość czasu twardy brzuch
Ja tam nie oglądam żadnych porodów teraz jak juz blisko terminu. Juz dzis płakałam, ze nie dam rady z ta ccgosia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadziorek nie bój się cesarki na pewno będzie wszystko dobrze :)na kiedy masz termin cc??nie oglądaj tego dobrze robisz ja obejrzałam i dziękuje bogu ze bede miala cc:) tez mi tak twardnieje brzuch i góry i czasem w okolicach pępka nie wiem co to ale wiem ze bywa bolesne ;/
-
nick nieaktualny