Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej kochane, gratulacje dla nowych mamusiek. widze,ze sporo dzieciaczkow dzis przyszlo na swiat
Dzis z mezem obchodzimy nasze swieto
Ponadto mamy dylemat bo zastanawiamy sie nad zmiana imienia malej na Jagoda.
Mam metlik w glowie a w srode chcemy zarejestrowac mala w USC.
Tera mysle ze Jagoda bardziej pasuje do jej buzki niz Liliana a poza tym kazdy ma problem z wymowa i zdrobnieniem Liliany:/ -
Miribel, Karolcia, gratulacje Kochane!!!
Cioteczki, poznajcie Karolka
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4d38cc267845.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/759b9474f03f.jpg
Ofe, ja bym wybrała JagódkęWiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2015, 18:51
Catyyy, AGA 30, gosia86, Magda_16maj, Wonderwall, czarna panda, GabiK, katalina, agatka196, Magic, aktyde85, Bluberry, Agusia246, slash, beti97, gosiunia, dorota1987 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anioł wrote:Aktyde ty to pracoholik jesteś
Bardzo fajnie ze jest mozliwosc zeby wiadomo było na czym się stoi
Karolcia ja też się juz pogubiłam dlaczego kto i kiedy ma cesarkę, kto w szpitalu i etc.
Ja pracoholik? Ja to leniwa jestem, tylko poczucie obowiązku mam zbyt mocne -
Ofelaine wrote:Hej kochane, gratulacje dla nowych mamusiek. widze,ze sporo dzieciaczkow dzis przyszlo na swiat
Dzis z mezem obchodzimy nasze swieto
Ponadto mamy dylemat bo zastanawiamy sie nad zmiana imienia malej na Jagoda.
Mam metlik w glowie a w srode chcemy zarejestrowac mala w USC.
Tera mysle ze Jagoda bardziej pasuje do jej buzki niz Liliana a poza tym kazdy ma problem z wymowa i zdrobnieniem Liliany:/
Mi sie oba podobająLilka i Jagódka
-
Eklerka Karolek nie wygląda na noworodka wygląda jak dużo starsze dzieciątko i jest śliczniutki:*
Ofelne też bym wybrała Jagodę
Dziewczyny jak zwykle jesteście nieocenione q podnoszeniu na duchu :* co ja bym.bez Was zrobila :*
U nas dzisiaj dużo porodów jedno dziecko za drugim się rodziEklerka lubi tę wiadomość
-
Eklerka nie mozna sie napatrzec na Karolka
Wszystkie te nasze dzieci takie cudne
a musze powiedziec,ze przed urodzeniem wlasnego jakos sie dziecmi nie zachwycalam,a teraz czekam na zdjecia Waszych maluchow i plakac mi sie chce,ze takie cudne.
Ofe tez zaliczalam z tydzien baby bluesa, ryczalam z byle powodu,bo Kubus taki sliczny,bo nie mam mleka w cycach,bo boje sie czy z nim ok,bo go tak bardzo kocham,bo jego ciuszki sa takie slodziutkie itd itp I nie moglam przestac, to hormony,teraz staram sie trzymac w ryzach,ale oczy szybko sie szkla. Koniecznie mow o tym co Cie trapi, bo od baby bluesa do depresji jest blisko,a tego nie chcemy dla naszych Skarbow.Eklerka, Wonderwall lubią tę wiadomość
-
Gosia, zdjęcia robiłam jak miał tydzień
Ofe, mnie baby blues zaczął łapać wczoraj jak Mały płakał bez wyraźnego powodu... 3h ciągłego wiszenia na rękach i na zmianę karmienie, zmiana pieluchy, ulewanie i zmiana ubranka i tak w kółko i oczywiście prawie ciągły ryk... W nocy od 2 do 5 postanowił nie spać, oczy jak 5zł i go zabawiaj... Szczerze zaczęłam mieć dość własnego dziecka i w pewnym momencie odłożyłam go do łóżeczka i zaczęłam wyć po pierwsze przez to, padałam na twarz a on nie chciał spać, a po drugie było mi wstyd, że jestem zła na dziecko i jestem wyrodną matką, bo powinnam go kochać bezgranicznie i nie tracić cierpliwości...A rano znowu ryczałam, bo przecież jest taki śliczniutki i przez nas stworzony i bawiłam się 10min jego rączką aż w końcu go tym zdenerwowałam
Ryczę o wszystko... Bo w reklamie pokazują bobasa, bo zobaczę gdzieś jakieś zdjęcie malca, bo widzę jak mąż go trzyma i aż mi się nogi uginają ze wzruszenia... Chore
Gdyby nie oparcie w mężu, to bym zwariowała...
Zaczyna mi powoli przeszkadzać to, że jestem uwiązana jak pies, czuję potrzebę choćby wyskoczenia sam na sam do warzywniakaWiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2015, 19:19
-
No Ofe... ja chyba nie pomogę, bo brałabym jednak Lilkę
Eklerka, Karolek do schrupania! śliczny jest, napatrzeć sie nie mogę
Kosogłos.. ale mnie to leci jak patrzyłam nie z otarcia.. jak naciskam brodawkę (podczas masażu) to wypływa z jednego kanaliku właśnie krew.. tzn nie wiem czy krew, ale brunatne jest.. Będę robiła masaż jeszcze raz na wieczór to zobaczę czy się powtórzy..
Eklerka lubi tę wiadomość
-
Eklerka czy dobrze pamietam,ze jestescie z Karolkiem na mm a nie kp? Ja mam coraz bardziej dosc tej uposledzonej laktacji mojej,ale ciagle probuje,bo ciezko mi sie zdecydowac ostatecznie na mm. Szukam wsparcia. Bo z tym kp to prawdziwy koszmar, zacynamy od cyca, on zasypia po 10min, chce odlozyc do lozeczka,zaczyna grymasic, drugi raz cyc, powtorka. To trwa ok 1h-2h, po 2h takiej mordegi( a jest np 2 nad ranem) poddaje sie i daje mm. Dziecko spokojne,najedzone,utulone zasypia natychmiast i bez problemow. I bije sie z myslami czy szarpac sie dalej czy przejsc na mm i nie meczyc siebie i dziecka.