X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 20:49

  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 19 maja 2015, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2015, 05:17

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 19 maja 2015, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puella gratulacje i buziaki, duzo zdrowka dla Was :*

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 19 maja 2015, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minka a do przychodni mozesz zadzwonić? Lekarz moze ma urlop, kiedy miałaś ostatnią wizytę? Możesz tez na ip zadzwonić na Polna lub do sw. Rodziny i zapytać co w takiej sytuacji.

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katalina wrote:
    Olka, ja dziś przechodzę to samo! Wszyscy tylko urzeczeni moją córą, w ZUS baba tak się gapiła, że aż mała wyć zaczęła, a ta mi na to że przeprasza ale oprzeć się nie może i ona nie zauroczy! WTF?! Później pojechałam na chwilę do pracy coś załatwić z pracownikiem, to tam też wszystkie obskoczyły, a już najbardziej mnie takie stare babcie wkurzyły, co to zaczęły mi prawić że moje dziecko ma źle główkę w nosidełku i co ze mnie za matka, że ją katuję w czymś takim!
    no i koniec końców wróciłyśmy do domu odsapnęłyśmy i chwilę pospałyśmy.. Od 16 do 20 było za to tylko cyc oczy jak pięć zlotych i wycie.... brzuszek miękki, za to nogami wierzga jak szalona i pije powietrze! a potem czkawka :( no już myślałam, że oszaleje a serce to mi się krajało.. Mąż utulił do snu :( dziś odpuszczamy kąpiel, jak się obudzi na następne karmienie to przemyjemy pępuszek tylko, bo kikut na włosku już.. Można tak chyba zrobić jej "dzień dziecka" co? :(
    Stare baby najgorsze jak gdzies jade wozkiem zakrywam go pielucha to u mnie na wsi prosza zeby odslonic wylewu mozna dostac!!!co do pepuszja nie pomoge nam zostal sam strup bez kikuta tak mu ucieli w szpitalu

  • Agusia246 Autorytet
    Postów: 1086 1447

    Wysłany: 19 maja 2015, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No, mała poszła spać i jednak nadrobiłam :)

    Już to chyba raz pisałam, ale się powtórzę. Rodzić mogę, ale w ciąży niech ktoś inny za mnie chodzi. Piszecie, że tęsknicie za brzuszkami i ciążą, ja wręcz przeciwnie. Cieszę się, że brzucha już nie ma, że jest Zosia zamiast niego, że mam więcej energii, że mogę wszystko jeść i nie rzygać, że mogę zacząć spowrotem ćwiczyć, że mogę wszystko sama i nie muszę czekać na niczyją łaskę. Łatwo nie jest, mała czasem daje do wiwatu, ale jestem milion razy szczęśliwsza niż w ciąży :)

    gosia86 lubi tę wiadomość

    3i4920mm0jlmd1e9.png

  • Wonderwall Ekspertka
    Postów: 208 125

    Wysłany: 19 maja 2015, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 10:23

  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 20 maja 2015, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda Slash i Puella GRATULACJE!!! Czekamy na slodkie fotki cudeniek :-)
    Gosia swieze matki czy nie, to sa sytuacje typu karmienie czy przewijanie,ze dziecku potrzeba poczucia bezpieczenstwa, bliskosci i intymnosci a nie widowni. Przed nami jeszcze 3 takie wizyty tabunu ludzi i mam nadzieje,ze koniec tego cyrku objazdowego. Czasem zartuje do meza,zebysmy zorganizowali procesje i nosili malego w charakterze cudownego obrazu,niech sie kazdy raz a dobrze napatrzy i swiety spokoj :-)
    Anielka w latach 80tych kobiety byly wrecz zachecane do karmienia mm,ze niby lepsze itd. Podobno dopiero od stosunkowo niedawna powrocono do kp jako najlepszej formy karmienia. Wczesniej nikt o to nie dbal. Mimo to zastanawia mnie,ze zadna firma farmaceutyczna nie wymyslila jeszcze jakiegos konkretnego wspomagacza,bo przyznaje sie bez bicia,ze dalabym kazde pieniadze,zeby moc bez problemu wykarmic dziecko piersia a nie musiec butelka.
    Katalina my kapiemy co drugi dzien, ponoc kapiel co 2-3 dni jest optymalna. Ale oczywiscie to indywidualna sprawa kazdego rodzica. W kazdym razie "dzien dziecka" malej nie zaszkodzi :-)
    Musze wytrzasnac skads czerwona wstazke :-) to tylko przy wozku czy przy lozeczku tez?

    gosia86, katalina lubią tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 20 maja 2015, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i u nas dzis tez byl sadny dzien. Jak wyszlam do pracy na 2h to maly darl sie tak jak jeszcze nigdy wczesniej, po powrocie zajelo mi godzine,zeby go wyciszyc i uspokoic. Na szczescie sie udalo i zasnal juz spokojny. Teraz wyrzucam sobie,ze to moja nieobecnosc wywolala u niego taka reakcje :-( no i zaciskam zeby,bo zostalo mi jeszcze 4 tyg pracy,nie liczac tego. To niby w sumie 12h tygodniowo,ale juz mnie serce.boli,ze Kubus czuje ze nie ma mnie w domu przy nim i dlatego tak placze.

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 20 maja 2015, 01:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle nie czaję co Wasi znajomi/rodziny mają z tymi odwiedzinami. W życiu mi do głowy by nie przyszło by odwiedzać takie maleństwa i jakoś wątpię by mnie czekał tabun odwiedzających W pierwszym miesiącu. Rodzice wiadomo, Mama może zostanie i pomoże, brat pewnie zobaczy swoja siostrzenicę dopiero na swoim slubie w lipcu, rodzina niemeza mieszka 500 km stąd, a koleżanki bez zaproszenia się nie będą pchaly myślę, a nawet gdyby to mam język zeby wprost powiedziec, ze to jeszczr nie czas!

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 20 maja 2015, 01:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2015, 05:18

    GabiK lubi tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 20 maja 2015, 02:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maleńka spi a ja się obudziłam i tak mnie krocze boli ze nie mogę spac.
    Dziewczyny pomozcie co robic zeby tak krocze nie bolało i nie ciagło - jak siadac, jak lezec, jak zyc? Help?

    Zatem po krotce.
    W piatek rano trafiłam na patologi, ze stresu juz pół nocy nie spałam.
    Zero skurczy, zaczeły się w sobotę rano około 4. Czeste ale bardzo słabe, rozwarcie na 1 cm - czyli zadne. Skurcze co 10 minut co 8 znów co 10 takie 15 sekundowe. Na porodwke trafiłam około 23ej - 5 cm rozwarcia ale skurcze co 6 minut i takie 45 sekund. WOdy odeszły mi cos około 2.30, rozwarcie 8 cm - nie mogłam osoagnac tych 10 cm. Jak sie udało to potem zabrakło mi sił w pewnym momencie na parcie. Nacieła mnie i po wielkich trudach gdy puls małej zaczał spadac wypchneli mi ją siłą. A ja krzyczałam zeby mi robili cc bo nie dam rady, ale ogolnie z koncowki porodu nie wiele pamietam byłam taka wymeczona.
    Gabriela jest sliczna, pozniej jak mi sie uda zrzuce fotę i Wam wstawie. Brwi ma takie ładne i kazdy kto na nia patrzyłto od razu jakie ona ma brwi i ze nie wyglada na dziecko po porodzie tylko na takie conajmniej tygodniowe taką miała buziunie. W szpitalu cały czas miałam ją przy sobie.
    Teraz tez zasneła z nami w łozku miedzy mna a mezem, bo badzo płakała. A ja troche raz mam pokarm raz nie mam i obie sie troszkę denerwujemy.
    Dziewczyny czy wy od razu kładłyscie maluszki do łozeczka czy spała z Wami w nocy jesli tak to jak długo. Moja cały czas by ciumkała cyca i przy nim zaspyiała jak probuje jej wyjac płacz.
    Aha - jakos nie moge sie po tym wszystkim ogarnac, mam wrazenie ze nie było mnie 3 lata i wrociłam do innego swiata.

    Jestem tak zmeczona ze nia mam na nic sił - nie spałam w zasadzie od piątku :(

    klz98u696p33kjce.png
  • Magda_16maj Ekspertka
    Postów: 150 185

    Wysłany: 20 maja 2015, 03:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puella w ktorej jesteś sali?


    PS. Te zjedzenie snickersa chyba coś dało he he... Bo ja o 20 zjadłam a po 3 dostałam skurczy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 03:14

    gosia86, AGA 30 lubią tę wiadomość

    zrz6p07w2xteuk93.png
  • KotMisia Autorytet
    Postów: 1937 3146

    Wysłany: 20 maja 2015, 04:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabik czytałam dziś że dla laktacji najważniejsze są nocne karmienia. Ze to one regulują całą produkcję. Im częściej przystawia się dziecko w nocy tym lepiej. Może spróbuj na weekend trochę poszaleć w nocy. Może uda się coś zrobić :)

    Ja nie cierpię nocnych karmien, glowa mi się kiwa :/ ale od 20 do 8 rano karmie 4-6 razy. Teraz też ssak męczy cyca ;)

    GabiK lubi tę wiadomość

    bl9cmg7y8brm1kw5.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 20 maja 2015, 04:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slash a co ile przystawiasz małą? I czy jak wisi na cycu to słyszysz jak połyka? Bo jeśli nie słychać połykania to robisz wtedy tylko za smoczek
    Pola od początku śpi w łóżeczku

    KotMisia szacunek za tyle karmień nam na dobę wychodzi 7 plus czasem jakieś dokarmianie ale to chyba z raz czy dwa razy jak do tej pory się zdarzyło

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • KotMisia Autorytet
    Postów: 1937 3146

    Wysłany: 20 maja 2015, 05:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pediatra powiedziała, że Ola tyle je bo nadrabia to co spowolnily leki. Teraz przybiera mi 40g dziennie :) i powoli widać tluszczyk :)

    A w ogóle jak trzymamy ją pionowo to sama dźwiga główkę. Musi wszystko oglądać. Jak leży na brzuszku też podnosi ale na rękach rodziców ciekawsze widoki ;)

    gosia86 lubi tę wiadomość

    bl9cmg7y8brm1kw5.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 20 maja 2015, 05:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotmisia.dziekuje za info, tego nie wiedzialam. Sprobuje :-) a 40g tygodniowl to duzo przybiera, gratulacje :-)
    Slash ja od razu kladlam do lozeczka, dopiero od niedawna czesc nocy przesypiamy razem z uwagi na to,ze maly nie zasypia zaraz po karmieniu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 05:56

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2015, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabik ja man w lozeczkj w foteliku i w gondoli wstazki ;)

    GabiK lubi tę wiadomość

  • KotMisia Autorytet
    Postów: 1937 3146

    Wysłany: 20 maja 2015, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabik 40g dziennie ;) na tydzień to ok 250 ;)

    W ogóle polecam blog Mataja. Czytałam każdy artykuł :)

    Ssak właśnie skończył jeść i usmiecha się jak mysz do sera :)

    gosia86, maribel lubią tę wiadomość

    bl9cmg7y8brm1kw5.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 20 maja 2015, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotmisia moja pediatra byla bardzo zadowolona z przyrostu 30g/dzien czyli 210g tyg. A ja czytalam,ze na tym.etapie 180-200g to norma,wiec Wasze 250g to bardzo dobrze :-)
    No i pomysl globalnie :-) to 1kg na miesiac!! :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 07:17

    2r8ri09ksg9rle49.png
‹‹ 1695 1696 1697 1698 1699 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ