Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też wierzę w to zauroczenie. Wiki miała piękną cerę i moja sąsiadka wypaliła że ona jej się tak podoba bo nie ma ani jednej krosteczki a następnego dnia był krostkowy armagedon
ja mam próbki oilatum więc spróbuję. Ewidentnie nie leży jej pomidor i por. No i mam dzień dziecka bo przyjechał do niedzieli mój B. i cała rodzinka w komplecie
jestem happy i Wiki też grzeczniutka. U mnie położna super bada mi ciśnienie, sprawdza piersi, ranę po cc, ogląda Wikusię. Jak potrzeba to receptę przyniesie do domu, tylko nie ma wagi
-
Ze słodyczy: sernik, ciasto drożdżowe, ze 2 delicje, kostkę czekolady, wafelki z kremem każdym, ciasto na biszkopcie z bita śmietana np. - to poleca moja położna tylko nie wszystko na raz i stopniowo wprowadzać i obserwować dziecko jak reaguje.
Co jeszcze stosujecie na te krostki? Czy po prostu nic i czekacie aż zniknie?Lama lubi tę wiadomość
-
Ofe mi połozna pozwoliła jeść jabłecznik sernik (z umiarem)
2 kostki czekolady gorzkiej dziennie jak mam ochote herbatniki i kruche ciastka bez mas;) ja uwielbiam te z cukrem najzwyklejsze i jadłam raz ciastko francuskie z serem i małemu nic nie było;)
aktyde też przeszłam baby bluesa ale dzięki mężowi przetrwałam -
nick nieaktualnyDżoanaA wrote:Moj synek nie pozwala się odłożyć do lozeczka śpi tylko na moim brzuchu.. jak mam obiad ugotować? A zjeść?
To naprawdę nie masz jak ugotować A o zjedzeniu nie wspomnę ;/ -
Dżoana rozumiem moja teź lubi spać w naszym łóżku ale nauczyłam się ją odstawiać do jej łóżeczka, na brzuchu też mi śpi ale wtedy jak ją zdejmuje to już foch. Teraz usnęła w foteliku. Straszny mam apetyt podobno przez kp, ale się panuję bo nie chcę jak szafa wyglądać.
Ja na krostki teraz próbuję to emolium wg rad dziewczyn i mam nadzieję, że pomoże. -
Zasnał w końcu i jest w łóżeczku... okazło się, że znow go kupa meczyla... ale w koncu poszla taka ze jeden pampers to za mało.. ide w końcu cos zjesc..
Ja umylam mu wlasnie po poludniu buzke tym emolium i troszke jest lepiej, zaczerwienie troche zeszlo.. takze pare razy sie umyje i mam nadzieje ze jutro juz bedzie lepiej -
Ewelinkie wrote:A jakim emolium przemywacie? Ta emulsja do kąpieli? Dzoanna jak rozrabiasz w wodzie aby przemywac sama buzke?
-
nick nieaktualnyDżoanaA wrote:Zasnał w końcu i jest w łóżeczku... okazło się, że znow go kupa meczyla... ale w koncu poszla taka ze jeden pampers to za mało.. ide w końcu cos zjesc..
Ja umylam mu wlasnie po poludniu buzke tym emolium i troszke jest lepiej, zaczerwienie troche zeszlo.. takze pare razy sie umyje i mam nadzieje ze jutro juz bedzie lepiej -
nick nieaktualnyaktyde85 wrote:Ofe, dziękuję za dobre słowo
Mowie sobie, że powinnam się cieszyć, że jesteśmy w końcu razem, czerpać radość również z trudności, tym bardziej, że obie nieomal się nie przekrecilysmy, i znów rycze, że taka głupia jestemWiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2015, 16:54
-
Edytka wszystko minie po ok 2tyg,kazda z nas przechodzila dokladnie te same emocje i chyba nie pomyle sie jak powiem,ze kazda byla nimi przerazona,ze co sie dzieje. Ale jak pogadalysmy tu na forum to wyszlo,ze normalna sprawa, hormony i tyle. Teraz szaleja na maksa. Kazda ryczala jak bobr z byle powodu. Mnie nadal sie zdarza
Kotmisia a propos dopajania przy mm. Pytalam poloznej w przychodni,bo tez tak slyszalam. Powiedziala,ze owszem w upaly nalezy dopajac glukoza. No i mamy upaly,wiec zanabylam glukoze, dowiedzialam,ze trzeba robic roztwor 5% czyli plaska mala lyzeczka na 100ml wody. No i super,ale teraz nie wiem czy jak to zrobie to podgrzewac jak mleko czy dawac w temp pokojowej? Wiesz cos na ten temat? -
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/12416b0e1fc0.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c8c3471106f2.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/400a30b012e2.jpg
Moje SerceWonderwall, olka24, Karolcia88, beti97, Eli, Ofelaine, czarna panda, Emiliada, gosia86, DżoanaA, Eklerka, aktyde85, katalina, Anielka, Bluberry, Lama, Agusia246 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny