X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2015, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabik każdemu moglo sie zdarzyc!wazne ze pojechalas z malym i ze wszystko ok pomysl sobie ze ja mam 3psy spia w lozkach sa jak nasze dzieci tez mi kazdy pierdolil ze co zrobie z psami jak maly sie urodzi???co zrobie??gowno...i wszyscy ze je wyrzuce bo uczulenie itp i co??i lekarka stwierdzila uczulenie na siersc a psy nadal spia u nas na lozku w jednym pokoju maja swoje lozko juz nie po całym piętrze i ost moj jebnięty brat od patologicznej bratowej przyjechali z psem tez suczka a ja mam 3suczki i miałam Dawida na rekach i dwie się chwyciły i trzecia do niech skoczyla i niewiele mysląc rzucilam dawidem do wozka maly wyl w nieboglosy bo wszyscy sie darli a ja zamiast uspokoic zostawilam go w wozku i rzucilam sie na psy zeby je rozdzielic i mogly mnie pogryzc i wtedy maly zostal by bez opieki i nie uwazam siebie za zlą matke po prostu tego wymagala sytuacja pozniej go musialam chwile uspokajac więc glowa do góry :*
    a męza bym tak obiła ze by go kumple nie poznali taki bym mu mecz urządziła ze by się mu odechciało pilki noznej na następne kilka lat :)

    GabiK, Eli lubią tę wiadomość

  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 23 lipca 2015, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olka uwielbiam Twoje wpisy,a ten szczegolnie za urzadzenie meczu,az sie rozesmialam po raz pierwszy od tamtej sytuacji,ale po cichu,bo Kubus posapuje obok ;-D

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2015, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabik mecz stulecia bedzie przyslij go do mnie to sobie zagramy nawet wiem ktora część jego ciala posluzyla by za pilke i pierwszy kop i nie chodzi tu o łeb;D ciesze sie ze rozbawilam na chwile chociaz będzie wszystko dobrze Kubuś jak kotek spadł na 4łapki ;)
    Laski Ja Wam powiem ze mam spokojne dziecko a jak sie psuje na chwile to nie raz mnie szlag trafia bo sie przyzwyczailam ze jest taki malo problemowy...jezeli chodzi o poczatki to wiadomo ze miodu nie ma ale za rok o tej porze te nasze krasnoludki juz same beda na nas wchodzic i sie tulic i czekam na ten czas wiem se jest Wam ciezko ja tez nie moglam sie przyzwyczaic ze mam dziecko i nie moge juz zyc na luzie a po 1nocy w domu wylam caly poranek i powtarzalam mojej mamie ze co mi odjebalo zeby miec dziecko mysle ze to trzeba przetrwac jak ktoras mieszka ok 100km ode mnie to wpadam na caly dzien i zabieram pod opieke malucha i mowie calkiem powaznie ;)glowy do gory juz tak duzo przeszlysmy z dnia na dzien musi byc i bedzie coraz lepiej!!!

    GabiK, gosia86 lubią tę wiadomość

  • alma Autorytet
    Postów: 620 550

    Wysłany: 23 lipca 2015, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cały dzień nie miałam neta, bo przez poranną burzę padł :/ rano postaram się was nadrobić.
    Gabik zprzeczytałam jednak na Twój post i Ty w ogóle dziewczyno nie masz sobie czego wyrzucać, bo to był wypadek, niezależny od Ciebie! Jesteś wspaniałą mamą, bo zareagowałaś błyskawicznie i pojechałaś do szpitala.
    Dla Twojego pocieszenia- jakiś miesiąc temu w nocy mały się kręcił i cały czas zsuwał się z klina, to ja zirytowana i zaspana podniosłam go źle wymierzając odległość, a on mi jeszcze wierzgnął na rękach i zarył główką w zagłówek i to naprawdę mocno, bo aż się rozpłakał. Uderzył centralnie w ciemiączko. Całej nocy nie przespałam, ryczałam jeszcze 2 dni, wyrzucając sobie jaką jestem beznadziejną matką, rano pędem do lekarza, a tam pani doktorowa orzekła, że to może i pierwszy, ale nie ostatni raz jak mi się czymś walnie i żeby nie panikować. Wszystko było ok.
    Natomiast postawa Twojego męża jest po prostu żenująca. Przepraszam, że to piszę, ale chyba bym go ubiła, poważnie.
    edit. Olka Ty się nim zajmij, a chłop będzie chodził jak w zegarku ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2015, 23:52

    GabiK lubi tę wiadomość

    relg3e5e54dwhg22.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2015, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do napiecia jedna lekarka mowila ze Dawid je ma a druga ze nie bo zaciskal piastki z palcem do srodka i trzymal duzo glowke ma lewo...
    stwierdzilam tak jak z zelazem ze poczekam i samo mu przeszlo tak samo z mlekiem chcesz tylko 80ml?prosze bardzo a pozniej 120 to za malo?nie ma sprawy to dorobie..moj tez tylko glowa w lewo i sie zorientowalam ze na tv zaglada jak zaklety i zmienilam strony apozniej miejsce karmienia i jest ok
    nie slucham juz nikogo tylko wewnętrznego glosu i robie jak uwazam bo ci lekarze tylkl w glowie mieszaja takze

  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 24 lipca 2015, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi, dziewczyny juz wszystko napisaly w kwestii Twojej winy w tym wypadku, czyli, ze nic nie masz sobie do zarzucenia. Twoj maz mnie za to rozbraja, jak to sie stalo, ze taka fajna, ogarnieta, inteligentna dziewczyna jest z takim oszolomem? Mecz?! Czy on na jakims meczu w kotle w leb dostal i cos mu sie poprzestawialo? Chyba mu sie priorytety nieco pogmatwaly, oj przejrzy na oczy niebawem i dobrze! Choc pewnie stwierdzi, ze to Tobie odbilo i ze zabierasz nagle dziecku ojca, idealnego przeciez i cudownego jak łono Najświętszej Panienki...

    GabiK, slash, Karolcia88, olis88 lubią tę wiadomość

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 24 lipca 2015, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojojoj wszyscy spia????
    Moje dziecie dzis po pierwszej pobudca. Wlasnie zjadlo i sie alo i koszulka mokrs trzeba przebdac ;) no i potem chwila pogawedki z mala i teraz juz zasnela. Takze jakies 20 minut wszystko trwalo.
    A ja jakos zasnac nie moge. Prasowanie na mnie czeka.... Nie lubie. Wiec sprobuje zasnac ;)

    klz98u696p33kjce.png
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 24 lipca 2015, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eklerka ja mieszkam w Katowicach.

    Mój syn pobił swój własny rekord. spał od 19 do 6 rano. Aż sprawdzałam czy oddycha.

    slash, Anioł, Eli lubią tę wiadomość

    03.02.2014
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 24 lipca 2015, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MiM a jak to zrobilas?
    Ja po 7h snu wybudzam malego zmiana pieluchy i karmieniem odkad przeczytalam jak ktoras z Was napisala,ze 8h w karmieniu to za dlugo. No i teraz sie boje pozwolic mu spac tak dlugo,ale jestem zoltodziub i nie wiem czy to ok czy lepiej nie? Dajcie znac co wiecie w temacie.

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2015, 18:50

    GabiK, Monika1357 lubią tę wiadomość

  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 24 lipca 2015, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gabik na wieczór wykapalam, dałam cycka i flaszke A następne odłożyłam do łóżeczka z informacją "hrabio czas spać ". długo walczyłam żeby nauczył się sam na wieczór zasypiac i to mój pierwszy sukces wychowawczy.
    czasem się obudzi o 4 rano czasem o 1 w nocy. ogólnie jestem przeciwniczka budzenia dziecka w nocy o dokarmiania przez sen bo jak zglodnieje to sam wstanie.

    GabiK lubi tę wiadomość

    03.02.2014
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 24 lipca 2015, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w ogole to mam nadzieje,ze nikt z Waszych bliskich nie ucierpial w karambolu na A4 :-(

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 24 lipca 2015, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bo gdyby Ciebie zaczęli budzić o 3 w nocy na jedzenie to po pewnym czasie sama byś się zaczęła budzić i wołać "chce jesc"

    GabiK, Eli lubią tę wiadomość

    03.02.2014
  • nojaniewiem Autorytet
    Postów: 842 1228

    Wysłany: 24 lipca 2015, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GabiK wrote:
    Nojaniewiem, właśnie przystojny :-) ale ma jeszcze przystojniejszą roczną córeczkę ;-D a ja z tych co to szanują te świętości :-)
    A Ty test zrobiłaś? Bo ja chyba ze stresu zaliczam już drugą @

    No to szkoda że sąsiad nie jest wolny :D.
    Testu nie robiłam, no bo kurde bez przesady, jakos mi się nie chce wierzyć w wpadke :D. Zrobie jak poczuję że mi się coś w brzuchu rusza ;)

    GabiK, Eli, Wonderwall, Bluberry, czarna panda, gosia86, Anielka, dorota1987 lubią tę wiadomość

    km5skrhmrd9hz2o8.png
    atdcj44jp7zawxrm.png
    31.01.2014 - Aniołek 9tc
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 24 lipca 2015, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nojaniewiem czyli planujesz glowna role w polskiej edycji "Ciaza z zaskoczenia" ;-) a myslalam,ze tylko ja mam parcie na szklo ;-)

    Eli, Wonderwall, czarna panda, Eklerka, gosia86, Anielka lubią tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • nojaniewiem Autorytet
    Postów: 842 1228

    Wysłany: 24 lipca 2015, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taak!!! Będę gwiazdą!! :D

    GabiK, Eli, Wonderwall, Eklerka, gosia86, Anielka, olis88 lubią tę wiadomość

    km5skrhmrd9hz2o8.png
    atdcj44jp7zawxrm.png
    31.01.2014 - Aniołek 9tc
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 24 lipca 2015, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak serio to ja mam juz serdecznie dosc facetow roznej masci,to inna rasa jest. Porozmawialam rano z m na temat wczorajszego podlewania kwiatkow. No i on dosc logicznie po mesku mi wytlumaczyl,ze chcial jechac do domu (fakt,jego pierwsze slowa to bylo "bede za 20min" w warunkach warszawskich to wyczyn),ale ja powiedzialam,ze "z Kuba wydaje sie byc ok". Co maz zrozumial jako "nie spiesz sie,wszystko w porzadku". A z meczem chodzilo mu o to,ze ten kolega to jednoczesnie rodzina i gdyby mu powiedziec co sie stalo to cala rodzina zaczelaby nam wytykac co robimy zle i co mamy robic. I dlatego mnie spytal co ma powiedziec,bo nie chce zeby ktos z rodziny sie o tym incydencie dowiedzial. Faktycznie natychmiast zaczelyby sie telefony i gadanie typu "a nie mowilam?po co wam ten pies?psa trzeba komus oddac"itd.
    Podsumowujac z facetem trzeba rozmawiac wielkimi drukowanymi literami i przekazywac zdecydowane krotkie komendy, jak z.psem :-/. Czyli powinnam byla zdecydowanym tonem powiedziec "przyjezdzaj natychmiast,jedziemy do szpitala" a nie oczekiwac,ze to oczywiste lub ze on sam na to wpadnie. Tylko czy mnie sie chce wychowywac meza,syna i psa?:-/

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 24 lipca 2015, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MiM...gdyby moja tyle spała, to nosiłabym ja cały dzień na rękach (i tak to robię) :p

    Ja nie wybudzam, bo nas i tak tylko kilkunastominutówki są. Wszyscy w domu już wiedzą, że jak m ktoś ją obudzi, to mogę pogryźć! :p

    Wmawiam sobie....poczekaj do 3 m-ca, poczekaj aż upały miną...a twoje dziecko będzie aniołem :p Nadzieja matką głupich!

    Tak już kombinuję jak koń pod górę. Może to jakaś alergia/nietolerancja tak ją rozdrażnia? Z drugiej strony żadnych objawów nie ma, żadnych wysypek, kupy co 2-3 dni normalne. Pamiętam, że któraś z Was podawała namiary gdzie można zrobić testy na nietolerancję. Proszę, przypomnijcie co i jak!

    Gabbik....Ty to masz anielską cierpliwość!!!!! Ja bym już dom roznosiła po takiej akcji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 07:45

    GabiK, Wonderwall, Anielka lubią tę wiadomość

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 24 lipca 2015, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nojaniewiem warunki na gwiazde juz masz :-)

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 24 lipca 2015, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez nie wybudzam.
    A jak wiecie moje dziecko praktycznie od pierwszego tygodnia życia przesypiało mi całe noce, a ja i tak nie wybudzałam. Uznałam ze gdyby było głodne samo by się obudziło.
    U nas rekord snu jednym ciągiem to 10.30 ;)
    Ja tez sprawdzałam, nawet rączką poruszałam ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 07:50

    GabiK lubi tę wiadomość

    klz98u696p33kjce.png
‹‹ 2050 2051 2052 2053 2054 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ