X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia możesz napisać jak robiłaś te przetwory dla Poli? Bo ja to wszędzie gdzie czytałam to dziewczyny dosładzają bo podobno bez cukru nie przetrwa zimy..


    moja ma dzisiaj też ciężki dzień- nic tylko ręce.

    My mieszkamy z teściową więc też fantastycznie. Oni tutaj nauczeni zimnicy i palą od 17/18 w piecu a jak zapaliłam to jeszcze pretensje mieli, że za gorąco w domu (22stopnie!:/ ja siedziałam w bluzie i pod kocem i jeszcze dogrzewałam piecykiem gazowym bo mi zimno było)

    My z Julką od początku jeździmy z przodu, poduszka oczywiście wyłączona.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 17:17

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia nie wiem czy wytrzyma bez cukru czytałam że wytrzyma i mam taką nadzieję. Ja robię tak że obieram ze slorekrje na mniejsze kawałki i smażę aż się zaczną owoce rozpadać

    Mam ogromną ochotę na coś słodkiego ale zadałam dzisiaj na próbę kalafior i nie chcę mieszać bo potem nie będę wiedziała co jej zaszkodziło

    Ja zawsze siedzę z Polą z tyłu

    Co do mieszkania z kimś to teraz sobie nie wyobrażam mieszkania z rodzicami/teściami ani kimkolwiek więc szczerze wam współczuję

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 18:07

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a nie blendujesz tych owoców? bo te "pierwsze łyżeczki" to są chyba zblendowane?

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna - Puella ma chuste- ale napisaka ze jak nosidlo to tylko ergonomiczne

    czarna panda lubi tę wiadomość

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • Eli Autorytet
    Postów: 951 634

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slyszalyscie dzisiaj o tym, ze w Ostrowie kobieta porzucila niemowlę na chodniku? Wczesniak, zostawila go nagiego i sie wychłodził do 30 st, ale dzielnie walczy... Co trzeba miec w glowie, zeby nosić dziecko pod sercem i skazac je na śmierć ? :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 19:20

    iv096iye2nwxgbh1.png
    zi139jcgosgurbhf.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eli nawet nie mow takich rzeczy. Co teraz sie dzieje z kobietami?! Jak tak mozna?! Niech maluszek walczy!♡

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • Eli Autorytet
    Postów: 951 634

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecko z tych placzliwych... Dzisiaj pierwszy raz poszłam z nią w odwiedziny i zapytać kuzynki córkę czy zgodzi sie byc matka chrzestna dla Natalii... Szykowanie i wyjście - placz. Mysle sobie pewnie pól godziny max wytrzyma... A ona ku mojemu zaskoczeniu spedzila 2 godziny w wózku bez placzu, z czego 40 min pospala. Wpatrzona w swoja przyszla matkę chrzestna, widac wybór jej się podoba ;) gdyby moja ciocia nie widziała jej wczesniej w akcji to nikt by nie uwierzył, ze taka beksuche mam ;) od 19 spi, zmęczona byla juz ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 20:16

    Karolcia88, Lama lubią tę wiadomość

    iv096iye2nwxgbh1.png
    zi139jcgosgurbhf.png
  • Eli Autorytet
    Postów: 951 634

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia pisza ze może depresja, ja tez miałam depresje po porodzie i krzywdy dziecku mojemu bym nie zrobila, wiec dla mnie żadne tłumaczenie. Suka szczeniaka by nie zostawila na ulicy, a tu kobieta tak postapila. Brak słów, nie chciała to mogla oddać dziecko, tyle par nie może miec dZieci, szybko znalazłby dom. Mam nadzieje ze mimo trudnego poczatku, bedzie miał szczęśliwe życie, widac ze silny Maluch.

    iv096iye2nwxgbh1.png
    zi139jcgosgurbhf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2015, 18:48

  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia86 wrote:
    KotMisia wlasnie przez te myśli o wyjeździe choć to na razie palcem pisane ale już myślę na zapas i chcę ale się jednak boję. Poza tym mam wrażenie ze z mężem się nie układa tak jakbym chciała. I nie chodzi tylko o to ze do domu wraca jak do hotelu a jego jedyny obowiązek to skoszenie trawnika. Ja wiem że on jest zmęczony ale ja też nie leżę dupa do góry a przy dziecku nadal mi nie pomaga. Poza tym ciągle brak kasy na coś i muszę się zastanawiać co jest ważne a co ważniejsze. Mam wrażenie jakby mąż mnie nie zauważał. Takie gorzkie żale trochę się uzbierało:(

    A jeszcze jutro kontrola bioderek i tego też się boję

    Przytulam :* nie smutkaj! Na bioderkach będzie Oki, trzymamy z Karolcia kciukasy ;)

    Mi jest przykro, bo mój w ogóle nie zamierza się ze mną żenić, niby to tylko papier, ale właśnie ten papier bym chciała mieć, nie wiem może czeka na lepszą partię :P niby ciągle się klocimy, bo oboje porywacze charaktery i kilka razy już się rozstawalismy, może faktycznie bez sensu ślub, mniej zachodu przy rozstaniu...

    gosia86 lubi tę wiadomość

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • Eli Autorytet
    Postów: 951 634

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiu my tez trzymamy kciuki za bioderka <3
    Blu strasznie mi przykro, ze Jasiek musi sie tak nacierpieć. Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowka <3
    Aktyde nie ma czego zalowac, u mnie mój chce ja sie powstrzymuje. Jak ma być dobrze to bedzie i bez ślubu. Tez sie sporo klocimy po porodzie, dopóki nie poukladamy sobie wszystkiego to lepiej sie nie wiązać, bo pozniej rozwód to kupa stresu. Póki co wole miec świadomość, ze jest jeszcze furtka z szybkim zakończeniem. Jesli sie uda poukładać wszystko to super i wtedy można myśleć.

    gosia86 lubi tę wiadomość

    iv096iye2nwxgbh1.png
    zi139jcgosgurbhf.png
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny weźcie ślub jak wasze dzieci pójdą do przedszkola czy żłobka. bo zawsze jako "samotny rodzic " dostajecie kilka punktów do rekrutacji. oj jak ja zalowalam ze jestem mężatka jak była rekrutacja do żłobka i przedszkola

    GabiK lubi tę wiadomość

    03.02.2014
  • Eli Autorytet
    Postów: 951 634

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mim i to kolejny argument by nie brać ślubu ;) jedyne co jest uciążliwe to to ze ja i moja córka mamy różne nazwiska. Jak chca dowód to i tak nic to nie daje, w przychodni musze pokazywać książeczkę ;)

    iv096iye2nwxgbh1.png
    zi139jcgosgurbhf.png
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eli, ja mam tak, że wiem ze mimo tych kłótni i tego, że mnie masakrycznie wkurwia to właśnie z nim chce być, na dobre i złe, i nie chodzi tu o jakąś wielka miłość, po prostu mimo wszystko jest mi z nim dobrze i jak to mówią lepsze zło oswojone, no i ja nie lubię zmian :P

    Olka współczuję tego ukropu na poddaszu...nie wyrobilabym.

    W ogóle fajny dzień dziś mieliśmy, nie maz miał wolny dzień i sobie skoczylisny na spacer nad jezioro, potem zjedliśmy obiad w knajpie nad jeziorem, mała kochana i grzeczna :)
    Wcześniej byliśmy w ZUS żeby się dowiedzieć, że w sumie to niepotrzebnie bo i tak jaka decyzja dowiemy się z pisma, nie wiem po chuj oni piszą takie durne pisma...


    Eli lubi tę wiadomość

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • Agusia246 Autorytet
    Postów: 854 1091

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napisalam wczoraj ale chyba sie usunelo, wiec od nowa, znowu po kawalku :P

    Chrzcilismy sie wczoraj, potem byl grill na ogrodku, Zosia w kosciele dala rade, jojczyla tylko, no i oczywiscie bylo przebieranie pieluchy w zakrystii :D

    Ja malej juz dalam lyzeczke marchewki - wszystko wyplula. Planuje ja tak oswajac powoli, zeby od tego 6 miesiaca juz cos jadla oprocz mojego mleka, bo ona nic nie chce innego, ani wody, ani herbatki, ani soczku, wiec mozolnie powoli... Jakbym zaczela probowac po 6 miesiacu to pewnie rozszerzylybysmy diete dopiero na roczek :P I mi tez wlasnie mowili najpierw ze wylacznie piersia 6 miechow a teraz ze od 4 rozszerzac diete bo dzieci maja niedobory rozne...

    Ja pierwsze 5 tygodni z Zosia wspominam bardzo pozytywnie. Nawet te zyletki w brodawkach mnie nie ruszaja ;) Jadla, spala, troche popatrzyla, przewinac, umyc, wykapac, taka latwa w obsludze, taka malenka slodziuchna i doskonale przewidywalna... Sam szpital oprocz tego, ze bylam mega niewyspana tez wspominam mega pozytywnie. Kolejne poltorej miesiaca juz mniej pozytywnie, a teraz jest super dziewczyna :) Za to ciaza=brak snu, rzyganie, brak energii, lezenie, hemoroidy, nie moznosc zrobienia wszystkiego samemu, wieczne zamartwianie sie czy nic jej tam w srodku nie jest... bleeeeeeeee. Teraz jest duuuuzo lepiej. Nawet dzisiaj pani w netto specjalnie dla mnie otworzyla bramke i kazala wszystkim mnie przepuscic bo z maluszkiem sie nalezy. No, to ja rozumiem :D

    Eli, Karolcia88, gosia86, nojaniewiem, Lama, Wonderwall lubią tę wiadomość

    3i4920mm0jlmd1e9.png

  • Agusia246 Autorytet
    Postów: 854 1091

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwazam tak jak MiM - jedno troche odchowac, nacieszyc sie i dopiero drugie ;) I Gosia, tez wlasnie byloby mi przykro ze mam mniej czasu dla Zosi.

    Ja daje dicoflor tez ale w kroplach i kolo 50zl kosztowal...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 20:53

    3i4920mm0jlmd1e9.png

  • Eli Autorytet
    Postów: 951 634

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aktyde, ja tez bym chciała z moim byc juz do konca zycia, zwłaszcza, ze laczy i zawsze będzie łączyć nas corka. Bardzo chce, zeby wychowala sie w pelnej rodzinie, zeby miała przy sobie tatę, a nie wyobrażam sobie, ze mogłabym jej zafundować ojczyma. Ale czasami trzeba czasu by się dotrzeć, trzeba czasu, zeby jedna strona dojrzala. Mam wrażenie ze ślub dalby mojemu taka pewność, ze juz nie musi sie starać i dojrzeć, stad moja decyzja. Jesli miałoby byc zle i mielibyśmy sie klocic to wole byc samotna matka i miec ta możliwość by powiedziec dość.

    iv096iye2nwxgbh1.png
    zi139jcgosgurbhf.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia fakt zapomniałam napisać że brzoskwinie blendowałam.

    Ja pierdziu kończę kąpać Polę już byłyśmy na etapie chlapania brzuszka czyli już praktycznie sam koniec, a ta zrobiła kupsko w wanience

    My braliśmy ślub mając po 22 lata i nie żałuję

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A robilas cos jeszcze do sloiczka dla malej?

    Gosia my tez jutro usg bioderek, trzymamy za Was kciuki.

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 3 sierpnia 2015, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu, biedny Jasiek :( masakra, ale sie musisz nadenerwowac, wspolczuje bardzo, mam nadzieje, ze to juz ostatni raz i koniec takich atrakcji, buziaki dla Jasia :*

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
‹‹ 2111 2112 2113 2114 2115 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ