Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
alma wrote:Jeszcze nie mogę dojść do siebie. Mały przed chwilą trzeci raz w tym tyg. zachłysnął się wodą. Leżał w wózku i mąż z nim gadał, a ten chlust, zdążyłam chwycić go do góry, bo już się zrobił purpurowy i nie mógł złapać powietrza. Boże, aż ręce mi się trzesą, jeszcze trochę i mnie do wariatkowa wyślą, bo zwariuję. kiedy ten pieprzony refluks się skończy ?
Dziewczyny przepięknie wyglądałyście, Karolcia ja mam uczulenie na rzepak, jakbym miała taką sesję, to chyba bym wyglądała jak zoombie, ale u Was ślicznie wyszło.
Straszne wiem co czulas, tez mi się mała raz tak zakrztusila, że oczy na wierzchu, okropny strach, Przytulam :*alma lubi tę wiadomość
-
Wszystkie pięknie wyglądacie, te zdjęcia ślubne maja swój klimat tez sie rozmarzylam, choc fanka ślubów nie jestem, ale uwielbiam oglądać takie zdjęcia.
Wspolczuje Alma tego refluksu u TobiaszkaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 07:32
-
nick nieaktualny
-
gosia86 wrote:Gabi podaj proszę namiary na foto książkę
http://allegro.pl/fotoksiazka-a4-20stron-pion-i-poziom-jedna-cena-i4957632064.html
Ale uprzedzam: długo się czeka, trzeba Pana popędzać mailami, na odpowiedź bywa ,że czekasz 3 dni. Poza tym musisz, tak jak w aukcji, ściągnąć program i sama sobie "złożyć" tę książkę, potem przesyłasz im na serwer od razu z tej strony gdzie projektujesz książkę i oni drukują, a przez aukcję podajesz im numer albumu jaki Ci program wygeneruje. Ja zamawiałam u nich 3 razy, raz miałam problem, ale spoko rozwiązali i za każdym razem wszystko było ok, tylko długo to trwało.gosia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Alma straszne przeżycie
Ale co prawda to prawda instynkt jest niesamowitą sprawą. Mój Kubuś za pierwszym razem zakrztusił się w przychodni przy rota, wtedy porwała go natychmiast położna, zaraz przyszły dwie lekarki. Za drugim razem było to samo i nawet nie wiem skąd wiedziałam jak go chwycić i przechylić, chyba mózg zanotował poprzednią sytuację. I chyba zrobiłam wszystko dobrze, bo położna nic nie mówiła,stała obok, a chyba jakbym coś nie tak chwyciła to by zareagowała. -
Alma oby Tobi jak najszybciej wyrósł z tego refluksu
Ja to bym nawet nie wiedziała jak zareagować
Koleżanka z srmowila mi ze jej synek tak się zakrztusił że pojechali do szpitala i miał rentgen i zostawili go na obserwacjiWiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2015, 20:51
alma lubi tę wiadomość
-
gosia86 wrote:Dzięki Gabik nie spieszy mi się żeby mieć na już
Wasze dzieci też tak bardzo się pocą? Karmię ją na leżąco żeby jej tak mocno nie grzać a i tak ma kropelki potu na czole
Mój bidulek też taki mokry, nawet pod oczami Tak mi go szkoda. -
gosia86 wrote:Ja dzisiaj nawet odpuściłam Poli pieluszkę tetrową na noc bo nie chcę jej przegrzać i tak w tym aucie się prawie ugotowała
Dziewczyny te książeczki kontrastowe po ile były? Bo w gazetce niby widziałam 2,99 a mąż mówi że 9,99
2.99 -
to moja jakiś ewenement i się nie poci, ale na golasa prawie cały dzień, ewentualnie pampers na dupci. i matka wariatka co i rusz przemywa zmoczonym wacikiem, żeby choć trochę ulgi dać dziecku od tych upałów.
A moja teściowa dziś o 14 jak Jula marudziła- "to może wyjdziecie na pole?" no pewno, na podwórku ani krzty cienia a ja dziecku saunę będę urządzać bo ta się chce pochwalić po wsi jak to ona się zajmuje dzieckiem -
A ten gamoń kupił tylko jedną jutro sama kupie jak będą jeszcze
Wkurwia mnie sąsiad bo rano jedliśmy śniadanie na tarasie a Polutka leżała w wózku a ten debil przyszedł i palił fajki. Teraz tez Marcin siedzi na tarasie drzwi mamy otwarte i ja w sypialni czuję że sąsiad pali na tarasie. Powiem Marcinowi żeby mu zakazał u nas palić a jak on tego nie zrobi to sama mu powiemGabiK lubi tę wiadomość
-
gosia86 wrote:A ten gamoń kupił tylko jedną jutro sama kupie jak będą jeszcze
Wkurwia mnie sąsiad bo rano jedliśmy śniadanie na tarasie a Polutka leżała w wózku a ten debil przyszedł i palił fajki. Teraz tez Marcin siedzi na tarasie drzwi mamy otwarte i ja w sypialni czuję że sąsiad pali na tarasie. Powiem Marcinowi żeby mu zakazał u nas palić a jak on tego nie zrobi to sama mu powiem
Ale macie wspólny taras? My mamy taki sam problem z sąsiadami, u nas taras niewielki i od sąsiada oddzielony tylko niskim murkiem i ciągle musimy okna zamykać bo fajkami wali, on z zona na zmianę palą i chyba fajka od fajki no ale przecież mu nie powiem co ma a czego nie ma robić na swoim balkonie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2015, 21:05
gosia86 lubi tę wiadomość