Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witamy się dzisiaj, ja też zabrałam się za dekorowanie, bo porządki już skończone, na razie mogę pochwalić się tylko częścią kuchenno-jadalnianą, nad resztą pracuję, może dziś skończę
Śniegu brak u nas, więc dekoracjami trzeba się wspomagać..
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ebddbeef3900.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2014, 12:07
KotMisia, madziorek, gosia86, beti97, MiM, Bluberry, dorota1987, Magic, PIGULSKA, Puella, Matik2012, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Nejcik wrote:Witamy się dzisiaj, ja też zabrałam się za dekorowanie, bo porządki już skończone, na razie mogę pochwalić się tylko częścią kuchenno-jadalnianą, nad resztą pracuję, może dziś skończę
Śniegu brak u nas, więc dekoracjami trzeba się wspomagać..
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ebddbeef3900.jpg
Cudowna kuchnia!!!! Aj zazdrościmyNejcik lubi tę wiadomość
-
Bluberry śliczna biżuteria
Madziorek cudny pokoik. Mam nadzieję że też kiedyś takiego się dorobię. Ja niby teź nie mogę narzekać na siostrę bo zawsze mi pomagała. Teraz cały czas płacze że kasy nie ma i że życie złe i nie dobre bo same problemy. Przestała ostatnio do mnie dzwonić , ja dzwoniłam, ale teraz stwierdziłam źe jak będzie chciała to zadzwoni. Mam nadzieje że tylko swoim humorem nie zatrują Wigilii , bo jak coś moja siostrzenica powie na temat jej eks zmarłego chłopaka to chyba para pójdzie mi uszami. Nawyczyniała ostatnio sporo i jeszcze uważa się za biedną i poszkodowaną, a tak naprawdę zranilła obecnego chłopaka( naprawdę był fajny) i jeszcze nagadała wszystkim jaki to on niemiły bo nazwał tamtego pajacem. No ludzie a kto po pijaku wsiada do auta?? Ja bym go nawet idiotą nazwała. Ja rozumiem że tragedia się stała ale moja siostra i jej córka zachowują się tak jakby im ktoś bliski z rodziny umarł. A na dodatek przed wypadkiem psy na nim wieszała i mówiła jaki on był niedobry. No ludzie trzymajcie mnie bo nie wytrzymam. Moja siostra pewnie też by miała więcej kasy gdyby 600zł na wieniec nie zostawiła. No a żeby było zabawniej to mojej siostry mąż znalazł sobie jakąś małolatę i moja siostra go wywaliła, ale on od początku był alkoholikiem i stronił od życia rodzinnego. Ja na jej miejscu bym go dawno wywaliła. Jej córka pracuje ale żeby pomóc coś w domu to nie bardzo, chyba że moja siostra ją poprosi. Moja mama chciała żeby jej poprzemosiła teraz parę kartonów do komórki bo ja jestem w ciąży to wykręciła się tym że do pracy idzie. Siostra niby mówi że pomoże , zrobi coś na Wigilię , ale póki co nie ma dla nas czasu. No i to tak sobie życie płynie, nie wiem ile jeszcze dam radę trzymać język za zębami. Oczywiście jak ja coś powiem to jestem ta głupia co nic nie rozumie i się nie zna. Tylko że ja w porównaniu do nich mam całkiem ustabilizowane życie i ciężko nad tym pracowałam i pracuję. Ech szkoda gadać. Idę na obiad bo dzisiaj w moim obiadkowie mają cepeliny
później do Tesco bo muszę kupić składniki na farsz do pierogów. Mogłabym siostrę poprosić o grzybki bo ma dużo, ale sama sobie kupię.
Bluberry lubi tę wiadomość
-
ehhh moja bratowa wiecznie firmę rozkręca a mój brat szkoda gadać. Za to siostra męża ma 27 lat i przepracowane w swoim życiu aż 3 miesiące za to jej mąż 28 lat aż rok.
I to nam sie obrywa bo na wakacje jeździmya i nam jest łatwiej bo obydwoje pracujemy mąż w kopalni a ja w urzędzie - i podobno taaaaakie kokosy zarabiamy
03.02.2014 -
nick nieaktualny
-
Ach, nie ma to jak rodzina
U nas brat z bratową męża to takie czarne owce
Także w tym roku chyba wigilia będzie bez nich, bo bratowa zrobiła wszystkich w ch** a potem się uniosła "honorem" i nie pojawiła ani razu
Też będzie cyrk ze spadkiem po babci potem... Moja siostra z kolei też taki rozpuszczony gamoń, ale może jeszcze na ludzi wyjdzie...
Muszę się pochwalić, że wczoraj Zosia pierwszy raz kopnęła mamusię tak, że pod ręką poczułam. Ale jak zapaliłam światło i chciałam popatrzeć to natychmiast przestała, wredotka mała
A co do pralek, to ja mam hot point aristona i też polecam. Tylko ja mam do 9kg -
Moje ciasteczka właśnie się upiekły. Zrobiłam tylko dwie blachy imbirowo-cynamonowych. Może bym zrobiła więcej, ale nie wpisałam mężowi na listę zakupów margaryny. Jak się ciasteczka zjedzą to zrobię jeszcze raz, nic straconego:) Dziewczyny, macie śliczne mieszkanka. Moim nie ma się co chwalić, bo mąż jeszcze nie zabrał się za porządki i u nas jeszcze wogóle nie ma świątecznie, ale do soboty musi już stanąć choinka. W zeszłym roku kupiliśmy sztuczną. Jest bardzo wysoka i gęsta a do tego ma sztuczne szyszki, a ozdoby mamy złote i fioletowo-kremowo-różowe, także pasuje do naszego salonu i nawet przeciwnicy sztucznych choinek ją podziwiali:)
-
My mamy Candy taka wąska 33cm chyba 5kg. 2 razy się zepsuła raz pokrętło pierwszy program nie działał, al serwis przyjechał, naprawił i wszystko miodzio a raz grzałka się popsuła i to przed samymi świętami, więc nikt nie miał czasu mi naprawiać jej. Ogólnie jestem z niej bardzo zadowolona
-
O jak u Was już pięknie, świątecznie!
Ja na razie tylko pierniki upiekłam. Dziecię me dekorowało, więc "artystycznie" wyszło. Przemyślenia - NIGDY WIĘCEJ! :p Dziecię musiałam pół godziny moczyć w wodzie, żeby się odfarbowało, kuchnię dwie godziny do ładu przywracałam :p Teraz nawet upieczenie pierników, to jak przebiegnięcie maratonu :p
Magic, madziorek, gosia86, Bluberry, KotMisia, PIGULSKA, gosiunia lubią tę wiadomość
-
ale macie piękne mieszkanka
moja choinka też już ubrana, ale musze jeszcze dokupic granatowe bombki i będzie gotowa
madziorek piękna choinka
Nejcik bardzo ładna kuchnia i widzę moje ulubione krzeszła...domyślałam się ile za nie daliścieNejcik, KotMisia lubią tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Nejcik piekna kuchnia. W moim stylu i rowniez w swojej kuchni chce miec biale meble.
Madziorek cudna Choinka, ja swoja tez niedlugo ubieram. A mam srebrno rozowa.
Pomylam babci szkliwo, meble w pokoju i zmeczylam sie.
A moja siostra jest najukochansza na swiecie i bardzo za nia tesknie bo mieszka obecnie w Irlandii.Nejcik, KotMisia lubią tę wiadomość
-
Kochane, mój mały Wiercipięta daje o sobie znać i jestem pewna, że to Maluszek!
tak jakby bańki mydlane pękały po zetknięciu ze skórą.
jadłam na obiad pizze i chyba mu smakowałonojaniewiem, Bluberry, MiM, KotMisia, PIGULSKA lubią tę wiadomość
-
Magic wrote:ale macie piękne mieszkanka
moja choinka też już ubrana, ale musze jeszcze dokupic granatowe bombki i będzie gotowa
madziorek piękna choinka
Nejcik bardzo ładna kuchnia i widzę moje ulubione krzeszła...domyślałam się ile za nie daliście
Te krzesła też od zawsze były moimi faworytami, fakt - tanie nie są, ale zdecydowanie warte swojej ceny, meeeega wygodne, mega wytrzymałe, bardzo praktyczne, wycieram szmatka i błyszczą, nie ma efektu takiej hmm.. ciężkości?Idealne do małych pomieszczeń, bo przezroczyste, więc jednocześnie nie zagracają optycznie przestrzeni - same ochy i achy
Polecam, kupiliśmy ich 6 i są w super stanie ciągłego użytku od póltorej roku.
Dzięki za komplementy dziewczyny, to właśnie mój styl - biel i szarość, prosto i klasycznieKotMisia, gosia86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny