X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się Kika, że wszystko dobrze po wizycie i trzymam kciuki, żeby z tarczycą też było ok.

    Też bym chciała usłyszeć na wizycie tylko dobre wiadomości.

    dqprj44jymj31xvy.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jeszcze muszę czekać do czwartku na połówkowe.. strasznie mi się ciągnie od ostatniej wizyty a przecież była zaledwie 2,5 tygodnia temu....

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teraz w nerwach czekam do 19 stycznia.

    dqprj44jymj31xvy.png
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alma w pamiętniku mam wszystkie zdjęcia wózków :) i nazwy :)

    kochane mi tez do wizyty się dłużyło, ale wypadła akurat zaraz po Nowym Roku to święta a to Sylwester i tak zleciało. Głowy do góry :)

    kika gratuluję synka! :)

    alma lubi tę wiadomość

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • nojaniewiem Autorytet
    Postów: 842 1228

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota masz wizytę w dzień urodzin mojego Synka :)

    Magic lubi tę wiadomość

    km5skrhmrd9hz2o8.png
    atdcj44jp7zawxrm.png
    31.01.2014 - Aniołek 9tc
  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nojaniewiem to musi być dobry dzień w takim razie. Moja chrześnica też ma wtedy urodziny.

    Też miałam wizytę jak Ty Magic, ale teraz będzie mi się dłużyć.

    Magic, nojaniewiem lubią tę wiadomość

    dqprj44jymj31xvy.png
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rika...daj znać co u Ciebie!

    My dzisiaj wizytowaliśmy. Między nóżkami nadal nic nie wyrosło, więc chyba już w końcu uwierzę w tą dziewczynkę :p Dostałam dzisiaj L4, dziwne uczucie mieć świadomość, że od poniedziałku nie muszę iść do pracy...

    Dziewczyny wiecie ile orientacyjnie powinno przybierać dziecko na wadze od 18 tygodnia?





    Magic, alma, gosia86, PIGULSKA lubią tę wiadomość

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puella gratuluję :) dobrze, że Mała jest zdrowa :)
    a co do wagi to nie wiem ;) to podobno jest juz teraz kwestia indywidualna :)

    dorotka 1.12 miałaś?? :) my teraz mamy o zgrozo 8.02 :( to niedziela na 12:10 :) strasznie długo musisz czekać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2015, 17:25

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj miałam wizytę, a teraz 19 stycznia następna.

    dqprj44jymj31xvy.png
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    serio? i jak? przepraszam, ale nie miałam czasu zajrzeć i przeczytać :)

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo też nic nie pisałam, nie miałam siły, dopadł mnie smutek. A jak jeszcze żadna z forumowiczek nie pytała "jak tam" to tym bardziej nie chciało mi się użalać.

    dqprj44jymj31xvy.png
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co się stało??? Co się dzieje dorotka?

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • paulinqa Autorytet
    Postów: 948 914

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie

    dłuzszy czas nie zaglądałam ale Męzus był w Pl i jakoś tak nie miałam czasu na neta ;) wybaczcie nie zapomniałam o was i myslami bylam z wami;)

    u nas wszystko ok. wizyte mam w poniedziałek a nasz maluch kopie jak szalony;) nawet tata dostał kopniaki kilka razy;) szafka małego zapełnia pomału się ciuszkami i innymi drobiazgami;)

    a teraz odliczam dni do przyjazdu męża bo dziś pojechal a ja tesknie już strasznie....ehhh

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2015, 17:54

    Mikołaj ♡
    relgupjypxcecsm1.png


    22.04.2014 [*]
  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z Jasiem wszystko w porządku, parametry ma prawidłowe, ale ma mało miejsca i boję się żeby nie cisnął się w dół. Na wstępie wizyty powiedziałam doktorowi, że brzuch mnie bardzo ciągnie w dół i boli krocze czy też szyjka, trudno mi określić. Zbadał mnie na fotelu i powiedział, że nie jest źle, bo szyjka jeszcze jest długa. Ale kazał umówić się nieco wcześniej na kolejną wizytę, żeby to monitorować, zalecił branie no-spy forte 2x dziennie i kazał leżeć, zupełnie nic nie robić, bo jak sie nie zastosuję to wyśle mnie do szpitala. Może ja przesadzam, ale boję sie że jak już teraz zaczynają się schody to jak będzie dalej?
    Wy tu się chwalicie, że jest wszystko super po wizytach, biegacie na zakupy, robicie pyszne obiadki, a ja jestem zdana na męża, który ma tyle roboty, że prawie nie ma dla mnie czasu. Dlaczego jeszcze miałabym chcieć, żeby mnie zabawiał? Pocieszał?
    Nikt mnie nie odwiedza, bo u nas wieczny remont i bałagan, ja się ruszyć nie mogę. Leże tylko z laptopem albo komórką i łapię doła. Nie chcę jeszcze do tego Was dołować, ale mi tak smutno i muszę jakoś pogodzić się z tą sytuacją, bo dziecko najważniejsze. Będę się modlić o szczęśliwy każdy następny dzień.

    dqprj44jymj31xvy.png
  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już w miarę ogarnięta po przeprowadzce do mamy. Nareszcie mogłam usiąść do neta. My wizytujemy w tą środę. Dostałam wilczego apetytu, zwłaszcza na słodkie :/ nie lubię patrzeć na moje krótkie już grubiutkie nogi, a nie potrafię sobie odmówić jedzenia. Po prostu czuje źe muszę. Mała jest tylko troszkę aktywna ale pewnie to przez to że ja miałam mnóstwo pracy. Mi ustąpiły bóle podbrzusza ale powiem ginowi o tym, są za to zaparcia i mega ból odbytu. Zastanawiam się od czego??? Mimo to odwiedzam z pomocą lactulosum codziennie kibelek więc nie powinno boleć. Alma mój facet teź jeździ po kilka miesięcy w delegacje i teraz pewnie też niedługo pojedzie i do porodu zostanę sama z mamą:( jak zwykle kasa. Musimy pod koniec tego roku urządzić sobie mieszkanko a to kosztuje nie mało. Marzę żeby być już na swoim. Ogólnie humor mi się zchrzanił , chyba z przemęczenia. Dorotko daj znać co u Ciebie.

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
  • Monika1357 Autorytet
    Postów: 1134 962

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota spokojnie. Na następnej wizycie się wszystko okaże, czy coś się zmienia na gorsze czy na lepsze. Będzie dobrze, tylko bądź dobrej myśli.
    Ja mam problem z łożyskiem i jak bardziej nie pójdzie do góry to też pewnie od 30 tygodnia zostanie mi tylko leżenie, a w dodatku będę musiała wziąć dziekankę na ostatni semestr studiów i jeszcze nie będę mogła wybierać mebli do domu, bo jak łożysko się dalej nie ruszy to tylko leżenie i wstawanie na siku. Ale jestem dobrej myśli i na ostatniej wizycie się okazało, ze troszkę się ruszyło do góry, nie dużo, ale zawsze coś.
    Więc kochana głowa do góry, będzie dobrze.

    Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
    Danielek 03.05.2015r.
    Sebastianek 27.08.2017r.
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulinqa cieszymy się, że u Was wszystko ok :) a mężuś szybko wróci ;)

    dorotka mi na wizycie tez wydawało się, że Lilka ma mało miejsca, ale nie zapytałam o to. Mój mąż mnie wyręczył, zadał to pytanie " czy nie ma za mało miesjca?".Lekarka powiedziała, że nie, ma go dość poza tym, gdzie jest napisane, że dziecko w macicy ma mnóstwo miejsca? ja mam mega wielki brzuch jak na 6 miesiąc ale nie przejmuję się, bo skoro lekarka się nie obawia, a równo z nami przezywa naszą ciąże więc ja odpycham wszystkie złe myśli od siebie. kochana nie dołuj się, bo Jasio to czuje i też jest mu źle. Ja wiem, że to się łatwo mówi, ale nic Ci nie da dołowanie tylko pogorszy wasz stan. Ja wierzę, że lekarz mógł Cię mocno nastraszyć. Ja wciąż kochana walczę z moczem, mam dalej bakterie i muszę brać leki i w piątek powtózyć mocz plus posiew by wykryć co to za dziadostwo się mnie czepiło. Nie jest kolorowo, ale żyję dalej :) bo obiecałam, że od nowego roku kończę z czarnymi myślami, i tak niczego nie uniknę co jest mi pisane :) latałam kochana na zakupach z koleżanką a na drugi dzień cały czas plamiłam :) żadna pewnie niema kolorowo. A my tez po to tu jesteśmy by się wspierać :) nikogo nie dołujesz uwierz :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2015, 18:26

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam za Ciebie kciuki Dorotko. Obyś wytrzymała jak najdłużej ,mam nadzieję że lekarz nastraszył tylko tak na zapas. Mnie dobił mój ojciec. Najpierw dał nam kasę na wózek, a za plecami obrobilł mi tyłek, że ja się nie zapytam czy ma co jeść tylko doję go z kasy. A na Wigilii sam mi mówił żeby już teraz przelać na moje konto bo teraz są wyprzedaże :/ gdybym wiedziała że tak zrobi to nawet złotówki bym nie wzięła. Sam się zaoferował a teraz robi ze mnie potwora. No i jeszcze się dziwi ze ja się do niego nie zbliżam i nie odwiedzam i że przesadzam że mnie zarazi. Co za baran myśli że jeźeli na mnie nie kaszele to nie zarazi mnie gruźlicą. A w mieszkaniu pewnie prątki fruwają w powietrzu jak się tam wykaszle. Kurdę tłumaczyłam mu jak krowie na granicy, że jak się wyleczy to ok nie widzę przeszkód, ale ja jestem w ciąży i nie mam zamiaru narażać swojego dziecka przez jego widzi misie. I jeszcze mi powiedział że sobie to zapamięta, chyba wódka już mu rozum odebrała. Ostatnio tyle naodwalał a teraz robi z siebie poszkodowanego a ja jestem ta zła :( ręce opadają i to własny ojciec.

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
  • dorota1987 Autorytet
    Postów: 979 1072

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No na poprzedniej wizycie też nie było za kolorowo, a ten lekarz raczej nie straszy, ale mówi jak jest bez owijania w bawełnę. Na pewno się uspokoję jeśli mi bóle miną, bo na razie sory za określenie, ale czuję jakby mi czołg w dupę wjechał, a Jaś zwisał.
    Nawet nie wiem co by było gdybym ruszyła się gdzieś z domu, dalej niż do auta. Dołuje mnie myśl, że jeszcze na tym etapie ciąży, nie da się uratować malucha jakby co i muszę na prawdę bardzo uważać.

    dqprj44jymj31xvy.png
  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotka są przypadki że 23 tyg dziecko przeżyło ale grozi mu wtedy wiele niedorozwojów, głuchota, ślepota. Lepiej trzymać jak najdłużej , ale wiadomo że nie zawsze się da.

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
‹‹ 639 640 641 642 643 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ