Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Piękne te kocyki. Też zamowie takie ze dwa
A mnie tak babcia przed chwilą zdenerwowala, że dostałam kolki pod zebrami. Najchętniej bym się położyła ale czekam na księdza
Moja babcia jest gorsza niż dziecko. Zre jak świnia, jajkq z majonezem q potem banan. I potem sraczka i cały kibelek brudnymam dość
-
ja juz po zakupach owocowych w biedronce morele, babany, kiwi, pomarancze ale i tak ide teraz do internisty bo ból nie ustepuje moze cos zaradzi na te bolące skurcze
kupiłam tez z biedronki z wyprzedazy kocyk dwustronny za 9,90 ale jeszcze go dokładnie nie obejrzałam
a przy okazji dobra promocja jest na allegro pampersów podaje link
http://pampers.strefamarek.allegro.pl/pampers-premium-care-roz-1-i-2-zapas-222-szt.html -
KotMisia niezłe masz przeboje z babcią :p moja nie lepsza ale ciocia teraz się nią opiekuje więc nie ma możliwości za dużych żeby jeść co chce a ma cukrzycę. Przejrzałam stronę nexta bo nawet o nim nie słyszałam i najchętniej bym połowę rzeczy kupiła. Śliczne są te ubranka. I nie zauważyłam ale belly pokazał mi już 7 miesiąc
coraz bliżej do spotkania z niunia.
-
Karolkaa wrote:Dziewczyny a myślałyście już o pozycji w jakiej będziecie rodzic? Pytanie tez do doswiadczonych mam, jakie macie na ten temat zdanie?
Ja wcześniej o tym nie myślałam, aż moja szwagierka mnie nie zapytała... Ona rodziła 3 synów, dwóch w pozycji standardowej a tego najmłodszego w pozycji bocznej i mówi, że to było najlepsze, co mogła wybrać, bo mały urodził się bardzo łatwo, a pozycja na siedząco z nogami do góry to wbrew grawitacji.. Sama nie wiem, w co wierzyć, na szczęście na szkole rodzenia być może wyjaśnią co jest najlepsze, a w naszym szpitalu bardzo zachęcają do tych pozycji wertykalnych i ta na boku jakoś najbardziej do mnie przemawia. Sama nie wiem -
Dziewczyny ja na moją teściową nie mogę narzekać dobra z niej kobieta ale Małemu nie kupiła do tej pory nic, nawet nie liczę na żadne ubranka prędzej kasę mi da żebym sama coś kupiła
i bardzo dobrze przynajmniej nie będzie głupiej sytuacji gdyby nie trafila w mój gust
-
Ja się zastanawiałam nad pozycją do rodzenia ale się na konkretną nie nastawiam bo to wyjdzie w praniu jak to mówią
najważniejsze żeby położone współpracowały na tyle aby można było próbować różnych rozwiązań dla przyspieszenia porodu
-
Moja teściówka to w ogóle niczym się nie interesuje. Powiedziała, że nic nie kupuje, bo my tylko "amerykańskie rzeczy" byśmy chcieli. Nie wiem skąd taki pomysł, bo w sumie nie pytała nas co kupić. Ale jak nie chce kupić nic wnukowi, to łaski bez. Dla mnie to w sumie nawet lepiej. Przynajmniej nie będzie oczekiwała wdzięczności do końca życia i obowiązkowych coniedzielnych odwiedzin. Bo po wsi to tak i tak będzie latała i opowiadała jaką jest cudowną babcią.
A propos porodu, to w poniedziałek zaczynam zajęcia w szkole rodzenia. Zobaczymy co położne będą opowiadać odnośnie pozycji.
-
Z pozycją do porodu...wyjdzie samo w praniu :p Myślałam, że najwygodniejsza dla mnie będzie kucna, albo na czwaraka....ale życie zweryfikowało założenia. W żadnej długo nie wytrzymałam. Mi położna doradziła boczną i ta okazała się najmniej boląca.
-
Dziewczyny, od jakiegoś czasu podejrzewam siebie o cukrzycę ciążową. Ciągle chce mi się pić, nawet w nocy i nawet jak się napiję, to za kilka minut znów muszę się napić.
Kotmisia, czy Ty miałaś tego typu objawy?
Krzywą cukrową mam zrobić najwcześniej 7 lutego. Nie wiem czemu, ale moja gin uparła się, że mam iść na to badanie jak skończę 26 tc. To sobie jeszcze poczekam... -
nick nieaktualny
-
Ja myślę że z pozycjami to się dowiem więcej na szkole rodzenia w marcu. Oby tylko jak się zacznie poród w szpitalu w którym chce rodzić nie zabrakło miejsc, żeby mnie nie odesłali. Bardzo bym chciała natrafić w szpitalu na położną ze szkoły rodzenia ale to moje pobożne życzenie. Już coraz mniej czasu do porodu, a tyle rzeczy jeszcze do kupienia. Po wypłacie lutowej się zepnę i kupię łóżeczko. Moja mama też mi bardzo pomaga i co może to dokupi. A ja nadal czekam na swoje 350 zł które miałam dostać od firmy na gwiazdkę i ani widu ani słychu żeby miała karta przyjść
-
Ewelinkie wrote:Paulinqa a podasz link do aukcji
?
proszęja mam miętowy z jasnym zygzakiem;)
madziorek, Wonderwall lubią tę wiadomość
-
Anielko ja ogólnie bardzo dużo piję, w ciąży ciut więcej. I fakt, najbardziej chce mi się wieczorem. Ale nie myśl źle, jak masz skierował to idź wcześniej. Cukrzyca już po 24 tygodniu może się pokazać, a skoro coś Cię niepokoi :*
Anielka lubi tę wiadomość
-
Witajcie.
Ja dzis miałam ciezki dzien. Popłakałam się - sprzeczka z siostra. Ale szkoda gadac o tym. Było mi tak smutno i tak zle ze nie potrafiłam powstrzymac łez, zwyczajnie same leciały. Szkoda mi tylko ze moja córcia musiała to ze mna przeżywac.
Nana ten link który ty podajesz do kocyka - to kocyk jest mały bo 50 na 75 a te ktore podaja dziewczyny sa wieksze 75 na 200 wiec dlatego tamten jest tanszy.