Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
no w tych 62 to by się teraz utopiła. Właśnie dobrze, że kupiłyśmy sporo na 56, bo jest przebierana nawet 2 razy dziennie. Ale powiem wam jakie przeżycia pierwsza kąpiel troche się baliśmy, ale jakoś poszło, z tym, że płacz jest ogromny- jeszcze nie polubiła się kąpać, bo tak krzyczy aż mi jej szkoda.
Także ja już mam praktyke i z moim dzieciątkiem będzie już łatwiej -
nick nieaktualnyHej to znowu ja
Wrócilismy z pierwszego spotkania
mój maż zakochany od pierwszego wejrzenia ja również ale ja jeszcze niedowierzam,ze to sie dzieje normalnie po różnych trudnych doswiadczeniach az boje sie cieszyc !
Synek jest podobny do mojego meża :lol: jest drobnym jasnowłosym blondynkiem o niebieskich oczkach
Jest niesmiałym grzecznym dzieckiem ale z nami bawił sie super ( uwielbia klocki) a na koniec podszedł i dał nam kazdemu osobno buziaka :mrgreen:
az mama zastepcza była w szoku bo był b,smutny jak odjeżdzalismy.
Teraz czekają nas czeste odwiedziny jedziemy juz teraz na weekend!
No i zobaczymy co to bedzie dalej sie działo!
Pozdrawiam Was kochane
Wonderwall, slash, dorota1987, Bluberry, Puella, KotMisia, czarna panda, AGA 30, PIGULSKA, pompon, madziorek, Rika, katalina, MiM, gosiunia, Magic, maribel, Nejcik, kika79, Eklerka, nojaniewiem, Nana86, beti97, Karolcia88, Catyyy, alma, Anielka lubią tę wiadomość
-
Marlencia to ze swoim dzieckiem to będziesz śmigac lepiej niż niejedna położna
Fajnie, wprawiaj się.
Dorotka - własnie to jest to ze nie ma reguły z tymi ciuszkami. Ale chyba mimo to kupię kilka na 56.
Inesska - fantastyczne wieści. Ten całus od Maciusia musiał być przesłodki. -
nick nieaktualny
-
Ineska super!!! Strasznie się cieszę Waszym szczęściem :*
A na stronę nexta wpadłam wczoraj i powiem Wam, że od razu mi się zachciało kupić tam WSZYSTKONapweno kupię tam wielopaki bodów w różnych rozmiarach i może kilka pajaców. Raczej się nie nastawiam, że Zosia będzie długaśna, więc zaczynam kompletować od 56.
Dzisiaj byliśmy na 3 zajęciach szkoły rodzenia. Przewijanie niemowlakaWcześniejsze, o porodzie i szpitalu niewiele wniosły do mojego życia. Pozycji mi żadnych nie pokazywano do rodzenia, ale od czego jest youtube
Natomiast dzisiaj dowiedziałam się dość chyba ważnej rzeczy - jeśli decydujemy się na jakieś pieluszki konkretne, to powinnyśmy używać cały czas tej samej marki, bo każda ma specjalne i inne wypełnienie i po zmianie mogą pojawić się odparzenia. No i druga rzecz, że jeśli stosujemy chusteczki nawilżane to nie smarujemy już pupy niczym więcej. ewentualnie delikatnie pudrem czy mąką ziemniaczaną. Tzn na zdrową skórę, bo jak się pojawią odparzenia to wiadomo, smarować trzeba
A moja matka siedzi i dzierga sweterki dla wnusiI jak tak Was czytam to stwierdzam, że jakoś mało wybredna jestem
Nie wiem co by mi ktoś musiał przynieść żebym stwierdziła, że nigdy w to dziecka nie ubiorę.Chyba coś mega sztucznego i gryzącego. Będę miała wyselekcjonowane "lepsze" rzeczy na wyjścia i odwiedziny, a tak to po domu może nawet zawinięte w pieluchę biegać jeśli będzie miało taki kaprys
slash, katalina, gosiunia, maribel lubią tę wiadomość
-
innessa cieszymy sie twoim szczesciem
slash tak jak pisałam u nas taka sytuacja mała miała 58 cm i ubranka 56 bez problemu wszystkie sa dobre, przy niektorych nluzeczkach podwijamy rekawki. Mielismy chyba tez 3 szt. na rozmiar 50 to te za małe są.
Zawsze właśnie przed kąpielą dostaje cyca tylko ma jakies lęki boi sie poprostu wody aż potrafi scisnac mocno rączką. Dzis było juz lepiej bo przyktyta była pieluszką i czuła sie bezpieczniej i juz tak nie płakała
a jeszcze wam powiem bo na porodowce byłam kilka razy u bratowej i dziewczyny miały wielki problem z pokarmem. Każda prawie miała laktator na poczatek wlasnie my tez kupilismy taki za 10 łz w aptece na probe i wystarczyło i obowiazkowo nakładki na brodawki juz do szpitala. Mojej bratowej to juz w szpitalu krew leciała i strupy sie porobiły. Płakać jej sie z bólu chciało. Maść jej pomogła, ale musiała być dokarmiana juz w szpitalu sztucznym mlekiem Bebilon 1. W tej chwili nie ma problemu pokarm sie pojawił wszyskie kanaliki sie udrożniły, ale przeszła swoje. -
Ja kupuję na razie tylko na 62. Mój synek po urodzeniu w 56 nie zmiesił się, także teraz też z góry nastawiam się na 62. Poczekam jeszcze do usg po 30 tyg. Jeżeli obwód główki będzie większy (najrzetelniejrzy parametr) niż tygodnie ciąży wskazują, to też pewnie będzie oznaczać, że urodzę duże dziecię.
-
Marlencia te nakładki na brodawki to kupowała jakis rozmair bo jak widziałam gdzies na stronie to był rozmiary S, M, L. Skad ja mam wiedziec jaki ja mam rozmiar. Pewnie musze zmierzyc brodawkę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 22:32
-
Puella wrote:Ja kupuję na razie tylko na 62. Mój synek po urodzeniu w 56 nie zmiesił się, także teraz też z góry nastawiam się na 62. Poczekam jeszcze do usg po 30 tyg. Jeżeli obwód główki będzie większy (najrzetelniejrzy parametr) niż tygodnie ciąży wskazują, to też pewnie będzie oznaczać, że urodzę duże dziecię.
Moja ginka jak ostatnio mierzyła synka to zapowiedziała ze będzie długi bo kości ramienia i udowa wskazują na ciążę prawie 2 tyg starszą niż pozostałe wymiary. Myślisz że powinnam się tym sugerować? Lekarka odradzala kupno ubranek poniżej 62 -
PIGULSKA wrote:Moja ginka jak ostatnio mierzyła synka to zapowiedziała ze będzie długi bo kości ramienia i udowa wskazują na ciążę prawie 2 tyg starszą niż pozostałe wymiary. Myślisz że powinnam się tym sugerować? Lekarka odradzala kupno ubranek poniżej 62
Pigulska, myślę, że tak. Kupuj od 62. Jeżeli kolejne usg będą potwierdzały, że synek będzie długi, to ja bym już została przy tym 62, jeżeli nie, to dokupiłabym kilka kompletów 56. Na usg w szpitalu ok 31 tygodnia, lekarz który przeprowadzał badanie, zmierzył obwód główki i zaczął się smiać "heheheh nie zazdroszczę pani porodu", także mogłam już wtedy nastawić się na duże dziecko.PIGULSKA lubi tę wiadomość
-
slash wrote:Marlencia te nakładki na brodawki to kupowała jakis rozmair bo jak widziałam gdzies na stronie to był rozmiary S, M, L. Skad ja mam wiedziec jaki ja mam rozmiar. Pewnie musze zmierzyc brodawkę.
Ja strzeliłam i kupiłam M (były troszeczkę za duże). Niestety moje dziecię absolutnie ich nie tolerowało i nie chciał ciągnąć cyca, jak miałam je założone. Podobnie nie zaakceptował smoczków. Ech....faceci -
Cześć!
Po pierwsze Inessko - baaaardzo się cieszymy, że się udało, że pokochaliście tego chłopca i że tak wiele zbiegów okoliczności w ogóle u Was wystąpiłoTo naprawdę znaki
Co do tych wszystkich dodatków typu chusteczki, to ja paczkę pewnie będę miała na wyjazdy czy coś, ale generalnie zaopatruję się w takie ręczniczki-myjki i małą miseczkę, będę małą przemywała po prostu czystą wodą i zasypywała pudrem lub smarowała lekkim kremikiem. Skład chusteczek znam już od czasu pielęgnacji synka koleżanki, która się tym totalnie nie przejmowała a mały był cały w kaszce ciągle.. a odparzenia na całą pupcię. Ale też niezły hit widziałam w poniedziałek w poczekalni jak byłam u gina... cała rodzinka była u pediatry mama, tata, starszy synek i mała dziewczynka.. tata już szedł z nimi ogarnąć ich, a tymczasem mama coś załatwiała w recepcji jeszcze, ojca pozostawiła z informacją "nie dawaj jej smoczka, brudny jest, bo na ziemie spadł" a mała się drze. przychodzi mamuśka wyciąga chusteczki i wyciera smoka nawilżonym pampersem..... (20m obok jest łazienka z ciepłą wodą choćby..). Tak umyty smok wciska do buzi dziecka.....
Nakładki kupię na wszelki wypadek, zobaczymy czy mała się przystosuje, a smoczka uspokajającego i tak od razu chcę kupić, najwyżej podawać nie będę. Ja smoka miałam do 3rż zdaje się, zębów ani zgryzu nigdy krzywego nie miałam, a dzięki niemu byłam bardzo spokojna i nie płakałam.
Wczorajsze obciążenie glukozą wyszło super 74-117-103 więc cukrzycy brak, wszystko jest w porządku. Wszelkie pozostałe wyniki również ok. Lekarz patrząc na moje wyniki sprzed ciąży mówi, że w ciąży stale powinnam chodzić
Życzymy powodzenia dzisiejszym wizytującym i trzymamy kciuki.
Miłego dniamaribel, dorota1987, Magic, czarna panda lubią tę wiadomość