Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
madziorek wrote:No u nas podział jest moi rodzice wózek teście łóżeczko, sami zaproponowali, mimo ze początkowo odmówiłam. Ale u nas wyszło tak, ze my wybieramy, dostajemy kasę i sami kupujemy. Przy remoncie mieszkania 5lat temu tez nam pomagali rodzice i na szczęście nikt nam nic do tej pory nie wypominał. Wiec naprawdę współczuje takich relacji dziwnych
u nas identycznie
Moi Rodzice wózek + wszystkie "pierdoły" potrzebne do wózka: śpiworek, parasolka, mufka, moskitiera, folia przeciwdeszczowa.
A Teście łóżeczko ze wszystkim do niego- kocyki,ochraniacze,materace,prześcieradła,podkłady,przewijaki, itp
Wszystko wybraliśmy sami i to co chcemy dostaniemymadziorek lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
monilia84 wrote:Witajcie
U nas dzisiaj leń zawitał. Muszę sobie dzień jakoś planować bo przeleżałabym cały dzień w łóżku do tego nerwy z powodu słabych ruchów Wiki mnie ogarnęły. Dziewczyny Wy też w 25 tyg tak słabo czułyście ruchy ???
Mam trochę zbędnej tkanki tluszczowej ale żeby aż tak rzadko czuc te ruchy. Lekarz mówi że to ok, ale ja się martwie
Ja to powinnam mieć powód do zamartwień w takim razie, bo ja jestem szczuplutka i tylko mam małą kulkę z brzucha, i czuje jedynie takie tupnięcia, puknięcia, ale to nie kopniaki, jak inne dziewczyny opisują.
Wiem, że Dzidzia jest zdrowa, więc ciesze się, że jest ze mną, zamiast się zamartwiać, że za lekko kopie Mamę w żebra
monilia84 lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
hej dziewczyny.
co do usg 3 trymestru też się nad nim zastanawiam, mój lekarz zrobi standardowe pomiary, ale on ma dość słabe usg, i na te [pierwsze 2 prenatalne robiłam u innego lekarza, także nie wiem czy teraz też się gdzies umawiać, zobaczę po wizycie.
co do kupowania przez teściów. to ja jak teściowa żyła miałam z nią jak w bajce, była zakochana we wnuku i kupowała mu ciuszki, takie na które mnie by nie było stać, średnio raz na miesiąc wielką reklamówę przywoziła, i to takie śliczne.. wózek kupiła, co jakiś czas zabawki, a na urodziny/ mikołaja/ dzień dziecka itp zawsze coś większego, typu koń na biegunach, jeździk. A jak odwiedzała wnuka (parę razy w tyg.) to zawsze jakieś soczki, zupki, owoce, nigdy z pustą ręką nie przyjechała.
No, a teraz teściu... od początku ciąży nawet nie zapytał jak się czuje... praktycznie temat ciąży nie istnieje, o tym że to dziewczynka dowiedział się przypadkiem jak u niego w domu, jego znajoma zapytała o płeć. także na nic nie liczę... szkoda, że teściowej już nie ma, bo ona mimo wielkiej miłości do wnuka marzyła o wnuczce, bo córki nie miała i na pewno teraz by się strasznie cieszyła.
Na szczęście mogę liczyć na wsparcie moich rodziców.
Ale jak na razie to sobie tylko ciuszki kupuje, bo wszystko jest po synu (wózek, łożeczko, bujaczek) . No może łóżeczko nowe kupię, bo w tamtym jest jeden połamany szczebelek, i 2 deski pod materacem sklejone/zbite- tak mi synu skakał..
a jeśli chodzi o ruchy..
to ja pomimo, że to 2 ciąża, też wcale nie dostaje kto wie jakich kopniaków. Wydaje mi się, że Synu mocniej kopał. Ale skoro lekarz mówi , że ok, to nie szukam dziury w całym. a jak czasem tak baaardzo delikatnie czułam ruchy, to pytałam lekarza i się okazało, że Mała była plecami do mnie odwrócona i kopała do środka a nie w brzuch, dlatego rzadziej czułam.
Miłego dnia, ja idę przeglądać ciuszki, żeby wiedzieć ile czego mam i co trzeba dokupić.
coraz bliżej......
gosiunia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDorotka ja też jestem w trakcie depilacji
wczoraj zrobiłam łydki, dziś zrobię udai załuję ze moja kosmetyczka wyjechala do stanow bo bikini to u mnie busz i to takie mega ze aż siostra moja sie zdziwila jak u mnie byla i nago latalam przy niej
coz...
A ze przez ostatnich kilka m-cy goliłam nogi to mam roboty że hej
Byłam ostatnio w TKMaxie i popłakałam sie prawie jak zobaczylam sliczne kompleciki dla dzieci. W marcu zaszaleje i kupie ze dwa takie śliczniaste.
5 lutego w lidlu ciuszki bedą - lecicie kupować?dorota1987 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAAAA i usg prenatalne....
Ja robię. Moje wizyty miesieczie kosztuja mnie 180 zł bez wzgledu na to czy jest ich 1 czy 4. Kochany Elias
I na kazdej wizycie usg, samolot, pogadanka i rozmowa o szefie moim ;)I jakbym powiedziala ze nie mam kasy i czy moge pozniej zapłacic albo mniej to nie byloby raczej problemu.
Na trzecie usg prenatalne pojde bo nie bede oszczedzala na tym akurat. Zreszta wole wiedziec czy wszystko ok. 9 lutego mam wizyte kontrolna i tez sie doczekac nie mogę -
nick nieaktualnyA co do zakupow to na razie nikt z rodziny z żadnymi propozycjami nie wyskakuje a szkoda. Moja mama co prawda wiecznie hajsu nie ma ale moglaby chcoiaz zaproponowac body, a tak to kupi na osttania chwile jakis badziew i tyle (niesttey gust ma słaby), tata moj na pewno z czyms fajnym wyskoczy albo da pieniazki (rodzice po rozwodzie) a tesciowa milczy poki co...
-
Anioł w lidlu są od 5 lutego. Zastanawia mnie tylko czy znowu będzie wyścig szczurów o 8 rano, czy nie. Ja chcę kupić te bluzeczki i półśpiochy różowe na 56 bo z tego rozmiaru prawie nic nie mam. No i te spodenki jeansowe za 20 zł ale większe 62/68 będą już na jesień. Oj jak byśmy dostały worek pieniędzy to każda by z nas szalała, że hoho, a tak to trzeba czekać od wypłaty do wypłaty, ale nie mam co narzekać bo co miesiąc mi wpływa kasa i mam za co żyć.
gosiunia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Karolcia to napiszesz mi co ci powiedział o tym ;p
ja miałam isc do lidla ale boję się że mnie tam stratują i chyba zrezygnyję. wczoraj mama kupiła małemu taki fajny komplecik w 5 10 15 przeceniony z 45 zł na 15więc fajna okazja ale na 68 bo tylko taki był najmniejszy
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/bbd5c81a5c04.jpg
a ja w pepco kupiłam takie półspiochy i dresy
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9895a88ef61f.jpgCatyyy, Wonderwall, gosia86, PIGULSKA, beti97, dorota1987, gosiunia lubią tę wiadomość
-
I ja się witam, dziś byłam na najsłodszym drinku, jaki kiedykolwiek przyszło mi pić
no nie było tak strasznie, wypiłam jednym tchem, jednak najgorsze to było czekanie... jutro pójdę odebrać wyniki.
Co do ruchów dziecka, to u mnie jest umiarkowaniekopie kiedy ma na to ochotę
ale na szczęście jeszcze nie odczuwam żadnych bóli z tego tytułu
Ja robię zakupy w żółwim tempie i czasami się zastanawiam, czy zdążę wszystko ogarnąć -
Jesteśmy ciotki. Ułożył się ładnie do badania wręcz perfekcyjnie. Niestety fotki nie dostaliśmy
ale jest filmik jak ziewa, a potem się rączkami zasłaniał gałgan mały
wszystko jest w porządku, serduszko ok itd
i jest duży, ale pan doktor mówił, że po środku normy a zbyt szybko, żeby szacować jak duży urośnie, więc się tym nie sugerować
PIGULSKA, Catyyy, gosia86, katalina, KotMisia, monilia84, gosiunia lubią tę wiadomość
-
MiM wrote:dzisiaj mija rok od poronieniA. nastrój kiepski Ale wiem ze nie mogę się smuciC ze względu na zawartość brzucha
gosiunia lubi tę wiadomość
-
Madziorek gratki
Moi rodzice ostatnio wspomnieli ze zafundują wózek, miło z ich strony ale mój chłop unosi się dumą i nie chce pomocy...no cóż ja nie będę nalegać może zmieni zdanie. Z kolei ze strony teściow (z którymi zresztą mieszkamy) cichosza... -
No u mnie osiedle emerytów więc jest szansa że nie będzie za dużo osób. Madziorek gratuluję udanej wizyty
ja byłam zmuszona wziąć nospę bo brzuch twardnieje spina się , ale ja wiem od czego. Namówiłem dzisiaj B. na
a że w ciąży kochaliśmy się sporadycznie to moja macica teraz szaleje. Czuję się jak emerytka :p a propo depilacji ja dzisiaj też domowe spa , maszynka w ruch bo nie chcę jutro przed ginem wyglądać jak lwica. Będzie trochę wygibasów przy tym ale dam radę.
-
Czekam na szkołę rodzenia na razie jest sama
MiM tulę Cię bo wiem że to trudny dzien dla Ciebie
Ja Zośkę straciłam 9.05.14 może Pola zechce wyjść w tym dniu ?
Dzisiaj byliśmy u teściów. Teść zachwycony imieniem bo jego babcia miala na imię Apolonia a Pola to zdrobnienie Apoloni. Tylko biedak sie zmartwił że nie ma imienin Poli w kalendarzu i musialam go poinformować że są w lutym i we wrześniu
Moja mama jest chętna do kupowania ale nie mam serca jej tak naciągać bo jestem jej księgową i wiem jakie ma możliwości
No a teściowie nic nie mówią u nich z kasą to jeszcze gorzej niż u mojej mamy
Choć mąż dzisiaj stwierdził że teściowa pewnie już coś chomikuje dla małej tylko nie chce się jeszcze chwalić
Madziorek gartuluje wizyty w końcu ładnie współpracował synuś
Ja w czwartek wybieram sie do lekarza z luxmedu i do fryzjera i mam luźną godzinkę to może zajrzę do lidlaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2015, 17:18
MiM, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny
dziś tatuś i lekarz zgodnie zaznaczyli, że zasłużył na czekoladę
ja się wybiorę do Lidla, bo mam przez drogę. Z tego co wiem teściowa się wybierała po ubranka to może pójdziemy razem i jej zasugeruję co by się przydało, choć już trochę tych ubranek mam
ale tak ciężko się powstrzymać