Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie mam filmików z pierwszej ciąży teraz też nie robię. Idę jednak prywatnie na usg - 3 trymestr na pomiary. Bo na NFZ niestety sprzęt kiepskiej jakości a moja gin przyjmuje też w innym miejscu więc za 150 zł zrobię u niej z dokładnymi pomiarami serca, narządów itp.
Właśnie spakowałam torbę do szpitala ale uśmiałam się bo sporo mi brakujeWpakowałam 2 średnie ręczniki, 1 mały do twarzy, szlafrok, jedną koszulę (nawet nie wiem z kąt ją mam bo nie lubię spać w koszulach, a koszule mam dostać jak już siostra urodzi), Majtki siatkowe które pozostały mi po 1 porodzie, wrzuciłam podpaski bo na razie podkładów nie kupiłam
Paczkę mokrych chusteczek Dada, i do kosmetyczki wpakowałam mydło szare, mini szampon, mini żel do ciała, i co najważniejsze jednorazową maszynkę do golenia hehehe Tyle mam! Ale zawsze coś gdyby mnie nagle coś zaskoczyło (odpukać).
gosia86, monilia84 lubią tę wiadomość
-
Właśnie piorę matę edukacyjną w pralce. Ciekawe w jakim stanie ją wyjmę... Bo nienawidzę prać ręcznie
Wózek gondola wyprany i spacerówka, śpiworek też.
Zalaminowałam w folię aby się nie kurzyło i grzecznie czeka na dzidzię
Kurcze jednak mam ten podświadomy stres że zawsze może coś zaskoczyć i dlatego boję się odkładać na ostatnią chwilę... -
Dorota Beti kciuki za wizyty! Czekamy na wieści
A Ty Dorotko się tak nie zamartwiaj będzie dobrzepamiętaj szczęśliwa mama to szczęśliwy dzidziuś
będę z Tobą myślami
o której wizytujesz?
KotMisia ja też jutro mam wizytę i usgi znowu zobaczę tego mojego szkraba
ale się cieszę
mój małż niestety będzie w pracy i też nie zobaczy dlatego biorę płytkę i pani dr mi nagra
może pomyśl o tym Beti, Twój mąż będzie miał niespodziankę
gosia86, WesołaMama, dorota1987 lubią tę wiadomość
-
Ja zamówiłam walizkę mojej mamie na allegro bo będzie jechaćdo sanatorium, niestety nie taką fajną jak wy macie ale przynajmniej będę sie miala w co spakować a dzisiaj to bym mogła wrzucić do niej podkłady bella wkładki laktacyjne koszule i szlafrok
A ręczniki bierzecie w ciemnym kolorze? My w domu mamy tylko jasne i zastanawiam się czy kupować jakieś bordowe? Wiadomo że czasem jak mocno leci z człowieka to nawet jak sie umyje to na reczniku mogą zostać plamy -
Dziewczyny co do otulacza lub rozka to na SR polozna mowila,ze to wcale nie glupia sprawa,poniewaz dzieciatko w macicy przez cale swoje zycie jest przyzwyczajone do ograniczonej przestrzeni i ona daje mu poczucie bezpieczenstwa. Dlatego do 3 mca wiekszosc dzieci wyraznie sie uspokaja kiedy je zakutac w otulacz lub rozek. Poza tym mozna tym sposobem zaznaczyc pore spania,ze to bylby taki rytual dla dziecka- kapiel,masazyk po kapieli i otulacz/rozek do spania.
Ae jak dziewczyny pisza- kazde dziecko inne i nie wiadomo czy u naszych sie sprawdzi.
Spiworek tez zakupilam, jeden grubszy a drugi cienszy na lato. U koleznaki sie super sprawdzilo, u szwagierki niezbyt,wiec diabli wiedza.
A z tymi kradzionymi imionami- co za wredne sucze! Nie wiedza,ze ciezarnej sie nie zabiera,bo to pecha przynosi? Ja mocno wierze,ze co czlowiek posieje to zbierze, wiec jeszcze im sie czkawka takie chamstwo odbije! -
WesołaMama wrote:Właśnie piorę matę edukacyjną w pralce. Ciekawe w jakim stanie ją wyjmę... Bo nienawidzę prać ręcznie
Wózek gondola wyprany i spacerówka, śpiworek też.
Zalaminowałam w folię aby się nie kurzyło i grzecznie czeka na dzidzię
Kurcze jednak mam ten podświadomy stres że zawsze może coś zaskoczyć i dlatego boję się odkładać na ostatnią chwilę... -
Gosia wez ciemne reczniki. U nas w szpitalu nawet zalecaja paczke recznikow papierowych do podcierania po prysznicu,zanim wytrzemy sie recznikiem.
A tak btw- dzis rozpoczelismy 8 miesiac!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 12:15
gosia86, PIGULSKA, dorota1987 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień doberek dziewczyny
Ależ was podziwiam za te wasze wyprawki . JA dalej stoję w miejscu hi hiChociaż dostałam dość ciuszków coś tam mam kupione jeszcze wygrałam licytację mega paki więc z ciuszków mówię pas jak narazie
Łóżeczko ma przyjechać z holandii może do kwietnia dojedzieZa wózkeim się trochę rozglądam i dochodzę do przekonania że chyba zdecyduję się na uzywany wózek
No chyba że jak kupimy nowy to bez gondoli tylko dobrą spacerówkę z przypinanym nosidełkiem
Moja męża znowu wczoraj pojechała do pracy ale byle do piatku lub do czwartku i będzie w domu znowu
W środę wizytuję
Na 3d też bym chciala iść ale jeszcze myślę nad tym czy się wybiorę
Mój Marceli kopie chociaż czasem cicho siedzi że zastanawiam się czy ja w ciąży jestem czy balona połknęłam jak to powiedziała mi ostatnio pięcioletnia bratanica mojego meża
W środę zaczniemy 29 tc
A oto mój apartament w 28tc
http://zapodaj.net/c0829ff99bd77.jpg.html
A co do wagi to u mnei juz ok 12 na plusie jestNo ale liczę 5kg poszło w same piersi
Miłego dzionka życzę
Bluberry, gosia86, WesołaMama, PIGULSKA, madziorek, GabiK, Catyyy lubią tę wiadomość
-
gosia86 wrote:Ja zamówiłam walizkę mojej mamie na allegro bo będzie jechaćdo sanatorium, niestety nie taką fajną jak wy macie ale przynajmniej będę sie miala w co spakować a dzisiaj to bym mogła wrzucić do niej podkłady bella wkładki laktacyjne koszule i szlafrok
A ręczniki bierzecie w ciemnym kolorze? My w domu mamy tylko jasne i zastanawiam się czy kupować jakieś bordowe? Wiadomo że czasem jak mocno leci z człowieka to nawet jak sie umyje to na reczniku mogą zostać plamy
Ja kupiłam dwa ciemne ręczniki do pierwszego porodu. Ciemna zieleńTeraz doczekały się kolejnej okazji
Fakt kobieta po porodzie oczyszcza się jak przy obfitej miesiączce...
gosia86, GabiK lubią tę wiadomość
-
madziorek wrote:Wesoła a prałas wozek w środkach dla dzieci czy zwykłym proszku? U mnie w instrukcji nie znalazłam informacji jak prac, jedynie ze ręcznie
Ja mam wózek po Emilce, wózek już ma ponad 4 lata więc musiałam go konkretnie odświeżyć. Na własną rękę - to co się dało wpakowałam do pralki z dzidziusiowym proszkiem na 30 stopni i lekkie wirowanie (pisze że tylko ręcznie można).
Resztę umyłam ręcznie (to co ma stelaż, druty, czy wkłady usztywniające) i przepłukałam pod prysznicem.
Teraz wszystko czyste i pachnące jak nówkagosia86, madziorek lubią tę wiadomość
-
gosia86 wrote:Okropna jest ta laska tylko zaśmieca forum
No to muszę jednak kupić jakies ciemne bo posiadam tylko jasne w domu i jeden zieolny
A ten jeden zielony nie nadaje się? Zawsze możesz wziąć dwa ręczniki jasny na górne partie ciała a ten zielony na dolne partie ciałaPo co kupować dodatkowo
?
-
Może i by sie nadawał
ale to ręcznik męża:D
I jeszcze jeden mam taki kolorowy dostaliśmy od babci ale tez go mąż używa
No ale faktycznie szkoda wydawać kasy
Najlepsze było jak trafiłam do szpitala w październiku i mąż pakował mi torbę bo musiał mi dowieść rzeczy i chciał mi spakować mój recznik od farbowania włosów poplamiony farbąWesołaMama lubi tę wiadomość
-
Gosia...chyba bez sensu kupować nowe ręczniki/szlafroki. Wiadomo, że po porodzie jest krwawienie, ale też bez przesady :p Nie leci jak z odkręconego kranu :p Poza tym to kwestia kilku dni, później to już jak zwykły okres.
Ja w tym okresie połogowym zupełnie normalnie funkcjonowałam, nic nie zaplamiłam/zniszczyłam. Także luzik, nie takie to straszne.
Z tym ręcznikiem od farbowania włosów - dobre :p Typowy facet! Mój potrafi syna w piżamie do przedszkola posłać :pWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 12:38
gosia86, PIGULSKA, GabiK, WesołaMama lubią tę wiadomość
-
Hmm tam gdzie robię usg to jest obca przychodnia i nawet nie wiem czy nagrywają płytki i za ile. Trudno napatrzy się tatuś jeszcze w realu aż będzie miał dość. Pamiętam jak mówił że nie przewinie dziecka a teraz sam zaproponował że i 3 dni sam z nią może zostać. No ale odciągnięcie pokarmu na 3 dni to ja nie wiem jakbym zrobiła, chyba że on swojego cyca wyjmie. Ja też mam taką torbę prowizoryczną spakowaną , ale nie mam szlafroka, koszul. Póki co wrzuciłam zwykłą koszulę. Ze mną na SR siostra idzie 7.03
będzie śmiesznie. Współczuję Wam wrednych bab z rodziny, które podbierają imiona, u mnie póki co tylko będzie Wiki jako jedyne dziecko więc nikt mi nie podwędzi. Ja nawet nie pamiętam jaki kolor ręczników wpakowałam do torby.
gosia86, PIGULSKA lubią tę wiadomość
-
Jestem juz, wyniki zrobione i sa takie sobie. Pani z lab byla tak mila, ze zrobila mi je w godzinke zebym nie musiala drugi raz jezdzic
Bialko bez zmian nadal sladowe ilosci ale pojawily sie leukocyty i erytrocyty, 3-4 wpw. I chyba oznacza to infekcje.
Oprocz soku z zorawiny co wam jeszcze pomoglo ??
Bylam tez w sklepie dziecięcym i upatrzylam piekna posciel, ochraniacz i baldachim za 210 zl wiec taniej niz na allegro. I po wyplacie ide ja kupic.
Puella współczuje sytuacji z kuzynka
-
Beti....może się orientujesz, czy już można kupić w naszych aptekach Sab Simplex?
Przy synku kupowałam w Niemczech przez znajomych, może już coś w tym temacie się zmieniło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 12:45