Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wizyta u dentysty - najpierw stwierdziła, że tylko kamień zdejmie, potem, że może jednak ubyteczek w szóstce zrobi (chyba z pół zęba mi rozwierciła, a ja, twarda baba, bez znieczulenia bo miał być ubyteczek
) no i mam wrócić w poniedziałek, bo ubyteczek w 7 też się zrobił. No i to co wiem, dwie 8 do usunięcia, ale się nie pali. Za kasę którą wydałabym na znieczulenie kupiłam córuni nożyczki do pazurów, jakąś nagrodę musiałam mieć
Dziękuję za wsparcie (kolejny raz) :* Wygląda na to, że łóżeczko, kocyki i inne cudności kupię najwcześniej pod koniec marcaGorzej jak rozpatrzą na nie...
A my dzisiaj też szkoła rodzenia wieczorkiem. A w piątek jedziemy oglądać sobie porodówkęPosprzątałąm trochę i padłam, nie wiem czy zaraz drzemać nie pójdę.
Tak oglądam sobie Wasze wybrane wózki i muszę powiedzieć... że mój mi się najbardziej podobaKto by się spodziewał?
gosiunia lubi tę wiadomość
-
Anioł nie żartuj że sama łóżeczko poskładałaś? Bo w szoku jestem
Ja dzisiaj suszę nasze pranie na dworze zawsze to inny zapach
Ofeline nie załamuj mnie prasowaniem bo jestem na etapie błogiej nieświadomości i naiwnie liczę że szybko mi z tym pójdzie
MiM no stres musi być dobrze :*
Agusia współczuję sytuacji z zusem to jakaś tragedia poprostu -
nick nieaktualny
-
Gosiu i tego ci zycze zeby szybko poszlo
Ja sie troche ociagam, wyprasuje partie i sidam, wejde na fb, poleze. ale jedym ciurkiem nie dalabym rady poprasowac wszystkiego bo kregoslup b. Mi chyba odlecial. Z reszta mi sie nie spieszy
Aniol ja tez czuje presje czasu i boje sie nieoczekiwanego biegu zdarzen wiec wole byc przygotowana szybciej. -
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2015, 15:34
gosia86, katalina, maribel, Ofelaine, Karolcia88, beti97, Agusia246, PIGULSKA, Catyyy, Bluberry, czarna panda, dorota1987 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*] -
pępuszek już wychodzi ,ale na zdjęciu tak nie widać
dziewczyny mam nadzieję że nie jesteście złe że my tak co tydzień lub tylko z wizyt się odzywamy lub zdjęcia wstawiamy ...my po prostu z tych wolących podczytywać,ale cały czas jesteśmy na bieżąco i kibicujemy każdej z Was
w końcu też jesteśmy majowiczarna panda lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*] -
nick nieaktualnyJa tez wiecej czytam jak pisze bo czasem mi sie nie chce ;p
Tak sobie myślę i zaczynam się wkurzać.
Mam mnóstwo rzeczy do kupienia. Tata ostatnio rzucuł stówkę a poza tym dba o mnie strasznie więc luzik. Ale moja mamam ma wszystko w dupie, teściowa też póki co nic nie zaproponowała a potem mi ze szmlecem przyjda. Na przykład jak wyciagnęłam wszystkie ciuszki które mam to sie okazało ze mam ich za dużo a np. pościeli i kocyków brak. No mogliby się chociaż zapytać co kupić albo na co pieniązki by mi się przydały.
Tak to do dawania "dobrych rad" to każda pierwsza ale jakby mogły w czymś pomóc to nie ma komugosiunia lubi tę wiadomość
-
Właśnie poprasowałam, a teraz leżę z nogami do góry;)
Kurczę dziewczyny już tak malutko zostało do przywitania naszych maluszków. A w powietrzu czuć już wiosnę!
Gosiunia, śliczny domek ma ten Twój WojtuśWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2015, 16:07
gosiunia lubi tę wiadomość
-
Anioł u mnie podobnie tylko moja mama wykazuje największe zainteresowanie
Teściowie kompletnie nic (choć usprawiedliwia ich po części sytuacja materialna)
Moja siostra była bardzo chętna za listą prezentów a teraz jak mówię co potrzeba to cisza
Ale za to już ze trzy razy słyszałam że mamy dla jej syna nie wygłupiać się z prezentem na bierzmowanie (u nas w rodzinie nie praktykuje sie prezentów na bierzmowanie) ale przez to jej powtarzanie to czuję się zobowiązana dać prezent a na dodatek mój mąż ma być świadkiem
Chciałam się przerejestrować na usg III trymestru na jutro ale niestety brak miejsc mogę próbować jeszcze jutro dzwonić czy cos sie zwolniło -
Gosia a na bierzmowanie w ogóle się daje takie prezenty? głupie takie powtarzanie, że nic nie trzeba- też bym w takiej sytuacji coś dała.
Anioł to u nas z kolei mama powiedziała, że kupią łóżeczko, póki co przelała mi na nie 300zł a resztę ma dołożyć w przyszłym miesiącu. Teściowa godzi się z myślą,że zostanie babcią, ale też ani słowa czy coś potrzebujemy albo co byśmy chcieli.
Gosia a na kiedy masz ustalony termin na usg? Mi lekarka (z luxa) powiedziała, że najlepiej się umówić po 30tc i ja się umówiłam dopiero za miesiąc czyli 32tc -
Karolcia dlatego wkurza mnie jej gadanie że nie trzeba, rozumiem gdyby raz powiedziała to ok a nie powtarza co chwilę że nie trzeba
Mi w luxmed wcale nie daje skierowan na usg tylko sama robi ale takie od biedy tylko zmierzyła na połówkowym brzuszek, główkę i kość udową o tyle
Konkretne usg robię prywatnie jestem umówiona na 30t3d lekarz kazał przyjść na początku marca -
to mi rzadko kiedy robi w ogóle usg a na te 3 główne usg trzeba się zarejestrować do "specjalisty".
Natomiast prywatnie na każdym usg sprawdza wszystkie wymiary.
równo w 30tc mam akurat wizytę więc na usg 3 trymestru się nie zapisuje, wole odczekać ten tydzień/dwa żeby nie zatęsknić aż tak za Królewną -
u mnie to kwestia badań, żebym nie musiała płacić więc pewniea póki jestem mobilna to będę jeździć do obu, potem jak mi już będzie brzuchol przeszkadzał to nie wiem jak to zorganizuje bo mąż chory jak ma ze mną jechać do jakiegoś lekarza.
Poza tym ja w tym luxmedowskim pokazuje się raz na 4 tygodnie żeby właśnie pójść na badania a potem się pokazać z wynikami -
Gosia, Karolcia...jak chodzicie do dwóch lekarzy to macie jedną kartę ciąży? Czy dwie?
Ja teraz chce jeszcze chodzić na konsultację do lekarki, która prowadziła moja pierwsza ciąże. Mam do niej pełne zaufanie, ale wiem, że ona nie toleruje prowadzenia ciąży u dwóch lekarzy. A szkoda mi z tego rezygnować, bo mam za darmo wsyztskie badania/usg, a u tej lekarki za wszystko będę placila, i to nie mało. -
Wróciłam już od wujostwa, podeszłam do przychodni po część wyników i póki co wszystko ok. Wątrobę mam jak 18 nastka. Jutro zostanie odebrać tylko tsh i ft4. Międzyczasie zadzwonił mąż mojej koleżanki i okazało się ze spodziewają się 3 dziecka
termin ma na październik. Ucieszyłam się ich szczęściem. Maja już dziewczynkę i chłopczyka , ciekawe co teraz się urodzi. Muszę ją w marcu odwiedzić ale mam do nich daleko, to już może być przed porodem ostatnia okazja. Ja też mam jeszcze trochę rzeczy do kupienia ale nic nie przyspieszę bo kasy na razie brak
gosiunia lubi tę wiadomość