MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Tośka ja również modlę się w Waszej intencji i jestem z Wami całym serduszkiem
jesteś bardzo silną kobietą, a Alanek ma tą siłę i wolę walki po Mamusi. Teraz każdy dzień będzie już lepszy i w marcu będziecie we czworo świętować urodziny Natanka
-
nick nieaktualnyWreszcieMama nie mam jeszcze wozka wiec nie wiem ale przypomnij mi jutro to zaloze je na materac od kosza mojzesza i zmierze plus zobacze jak sie rozciaga
Tak czy siak 9,50 a 50zl to spora roznica, i tak dojda tam jakies kocyki czy pieluszki wiec ja tak bardziej dla walorow wizualnych w to zainwestowalam
Niby jest gumka wiec powinno sie fajnie rozciagacprzypomnij mi bo ja mam problemy umyslowe ostatnio i pewnie zapomne
Czekam na te cholerny dolary z Zusu zeby kupic komode i chce juz zaczac prac i zrobic przemeblowanie w sypialni. Nie chce juz prosic chlopa o hajsy bo jak sie dowie ze rozpuscilam to wszystko co dostaje to mnie zabije:D
Poza tym jak to wszystko tak lezy w kartonach to juz sama nie wiem czy mi czegos brakuje, z tym wozkiemtez juz sie wkurzam bo mial byc w styczniu a tu cisza. Chyba musze sie im przypomniec w koncu. Szkoda tylko ze na te rozkminy zbiera mi sie na wieczor a w dzien o niczym nie pamietam ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2017, 23:54
Uszczesliwiona, WreszcieMama lubią tę wiadomość
-
Carolina dzięki za namiary
Któraś z Was wspominała o prześcieradełku na przewijak. Szczerze, u mnie zupełnie się nie sprawdziło, bo bym musiała je codziennie prać. Najlepsze i najbardziej higieniczne okazały się podkłady do przewijania. U nas rozkładaliśmy na cały przewijak i jak tylko gdzieś się zabrudziły to leciały do kosza. U takich maluszków to np.zdejmie się pieluszkę, poczują wolność i z tej radości np.u chłopców fontannaA że takie bobo przewija się często, to i niespodzianek więcej.
Rudzik, Hope_ lubią tę wiadomość
Aniołek * 16.02.2016 -
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny za przepisy
niestety na krakersach odpadają, bo nie mam, a chcę zrobić zaraz jak męża nie będzie. Mi się marzy taki tort czekoladowy, przekładany ganache czekoladowym. Tylko żeby biszkopt wyszedł taki mokry i esencjonalny. Teraz pytanie czy mi się będzie chciało
Znów pół nocy nie przespałam...
-
Bbee ja tez pół nocy noe spalam takze witam w klubie
Chyba jednak będę musiala szybciej odwiedzić lekarza niż 1 marcajakies wredne kilka krostek wyskoczylo mi tam na dole i jak podraznie to strasznie swedzi:(
Lurcze, nigdy czegoś takiego nie mialam. Nie chce stosowac clotrimazolum bez konsultacji.
Biedny zahukany chłopak, rząd jezdzi jak święte krowy a jego oskarżają o spowodowanie wypadkusprawiedliwość...
-
Messy, clotrimazolum się nie zaleca w I trym, wydaje mi się, że możesz spokojnie zastosować. Bo to "wygląda" na grzybicze, też miałam w grudniu coś podobnego. Jeśli masz możliwość pójść szybciej do lekarza to leć.
Ale mi się nic nie chce. Mąż zawiózł córkę do przedszkola, sam jedzie parę spraw załatwić potem. A ja sobie leżę z telefonem zamiast się ruszyć. Boli mnie tył głowy, zatoki od kataru, plecy... -
sylwia1985 wrote:dobrej nocki
ja zrobiłam torcik dla męża bo jutro ma 40
Pokaż, pokaż! I daj przepisTakie sprawdzone są najlepsze
I wszystkiego najlepszego dla męża!
zastrzeŻona wrote:Któraś z Was wspominała o prześcieradełku na przewijak. Szczerze, u mnie zupełnie się nie sprawdziło, bo bym musiała je codziennie prać. Najlepsze i najbardziej higieniczne okazały się podkłady do przewijania. U nas rozkładaliśmy na cały przewijak i jak tylko gdzieś się zabrudziły to leciały do kosza. U takich maluszków to np.zdejmie się pieluszkę, poczują wolność i z tej radości np.u chłopców fontannaA że takie bobo przewija się często, to i niespodzianek więcej.
Ja mam jak Zyrcia, chcę prześcieradełko, ale to ze względów wizualnych, bo ładne przewijaki kosztują miliony monet (taki done by deer to ze 200 złotych). Kupię sobie najzwyklejszy, najtańszy - brzydki jak noc. Strasznie mi się takie przewijaki nie podobaja, co jeden to brzydszy. Nie widziałam jeszcze ładnego do 50 pln.
A na to pokrowiec i po kłopocie. A jak dzieć zafafluni to zmienię pokrowiec. I tak mam zamiar używać podkładów do przewijania.
bbee wrote:Mi się marzy taki tort czekoladowy, przekładany ganache czekoladowym. Tylko żeby biszkopt wyszedł taki mokry i esencjonalny. Teraz pytanie czy mi się będzie chciało
To ciasto takie jest, ale też jest pracochłonne i samo ciasto (biszkopt to to nie jest, ale coś w ten deseń) ma tendencję do rozwalania się. Tyle że i tak całość jest związana czekoladowym ganache, więc to w niczym nie przeszkadza.
http://www.saveur.com/article/Recipes/Very-Moist-Chocolate-Layer-Cake
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
nick nieaktualnymessy99 wrote:Bbee ja tez pół nocy noe spalam takze witam w klubie
Chyba jednak będę musiala szybciej odwiedzić lekarza niż 1 marcajakies wredne kilka krostek wyskoczylo mi tam na dole i jak podraznie to strasznie swedzi:(
Lurcze, nigdy czegoś takiego nie mialam. Nie chce stosowac clotrimazolum bez konsultacji.
Biedny zahukany chłopak, rząd jezdzi jak święte krowy a jego oskarżają o spowodowanie wypadkusprawiedliwość...
Ja stosowałam Clotrimazolum w globulkach chyba już ze 3 razy od poczatku ciazy. A już ten w kremie możesz spokojnie zastosować (opinia dwóch niezależnych lekarzy) do tego możesz sobie łykać probiotyk ProVag i żel ProVag też polecam.messy99, Rudzik, Hope_, rybka33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kupujecie jakiś lepszy materacyk do gondoli? Wczoraj obmacałam swój i to takie badziewie jest, cienkie na palec, mimo że wózek to wychwalany w różnych miejscach Mutsy. Dwoje dzieci go używało przede mną i ich rodzice nic nie mówili o tym, żeby kupić materacyk, ale zwątpiłam.
W ogóle dobrze, że zmusiłam Chłopa, żeby przywiózł wózek do Szczecina, do tej pory stał na strychu w domu, tam są super warunki do przechowywania bo strych to jedyna w pełni skończona część chałupy (no dobra, po tym zalaniu trochę poprawek jest). Cała tapicerka wózka dość mocno śmierdzi piwnicą, w której stał, zanim go dostaliśmy tej jesieni. O ile te wyjmowane części już poszły do prania, to nie wiem, jak odświeżyć gondolę. Chyba wsadzę pod prysznic i wyszoruję szczotką. Mam nadzieję, że się nic z nim nie stanie.
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Próbuję się przebrać, zaścielić łóżko i dojść do kuchni. Zamiast tego siedzę na forum
Kamilutek, nie wiem jak z praniem, może tam są jakieś metki, instrukcje? Ja swojego nowego chyba nie będę prać, tylko wywietrzę. Zobaczę jak przyjdzie.
Co do materacyka, ja po prostu dam kocyk pod spód, w ogóle wykładam wózek kocykiem, bez żadnych prześcieradełek. Ale znów, jak przyjdzie to wszystko obejrzę i się utwierdzę czy kocyk starczy itd. Na razie taki jest plan. -
strawberry_juice wrote:Ja stosowałam Clotrimazolum w globulkach chyba już ze 3 razy od poczatku ciazy. A już ten w kremie możesz spokojnie zastosować (opinia dwóch niezależnych lekarzy) do tego możesz sobie łykać probiotyk ProVag i żel ProVag też polecam.
A mozesz powiedzieć która stosowalas? Bo i z ziaji jest i jakies brązowe opakowanie.. -
nick nieaktualnymessy99 wrote:Dzieki za rady. Spróbuję na razie z tym kremem moze pomoże:)
Szaro, buro... Zastanawiam się gdzie jutro lubym uderzyć. W tym zapyzialym Olsztynie nie ma zbyt wielu rozrywek
Z Olsztyna jestes?? Moje rodzinne miastomessy99 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja wreszcie wracam do świata żywych. Starałam się Was podczytywać ale niestety już nic nie pamiętam. Ja miałam gości przez cały weekend więc od czwartku sprzątanie i gotowanie. Strasznie się narobiłam, ale miło spędziliśmy czas. A dzisiaj mam w planach tylko leżeć i pachnieć! Postaram się już być na bieżąco