X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2017
Odpowiedz

MAJ 2017

Oceń ten wątek:
  • Klaudia0727 Autorytet
    Postów: 624 1098

    Wysłany: 13 lutego 2017, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja dostane dzisiaj pierdolca . Mam receptę na ten zjebany zastrzyk z immunoglobuliny. Tylko receptę i wyniki krwi o przeciwcialach . Dzwonię do jednej przychodni czy mi zrobią zastrzyk. "Ne my tego nie robimy proszę do szpitala jechać " dzwonie do 2 przychodni " no może i zrobimy jak pani będzie mieć jakieś zlecenia ale nie robiłam nigdy tego muszę zapoznac się z tematem " dzwonie do 3 " musi pAni w szpitalu próbować " dzwonie do szpitala " ale pani musi iść do przychodni albo moment przełącze Pania" jakas babka odbiera i pytam się jej " nieee to musi iść pani do swojego ginekologa i on to musi zrobić " ale ja mówię że mną ginekolog do przychodni wysyła a przychodnia do szpitala " no to ja nir wiem co pani powiedzieć, nie pomogę pani" no zesz kurwa mac . Jak jakiegoś Debila mnie odsyłaja z miejsca na miejsce.

    gann9jcg7ze17rcq.png
    Czekamy na Aurelie <3
    20 lat . Łódź/Jelenia Góra
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2017, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia przeciez takie zastrzyki robia normalnie w szpitalu po porodzie. Ja bym poszla po skierowanie a potem normalnie do szpitala na oddzial ginekologiczny i koniec. Jak nie potrafia niech Ci odmowe na pismie daja.

  • olis87 Autorytet
    Postów: 264 480

    Wysłany: 13 lutego 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny,
    znowu zniknęłam na dłużej, remont w domu, brak internetu, i do tego dopadły mnie mdłości! Dokładnie wtedy gdy zaczynałam 14 tydzień! Przecież to prawie nietypowe! Do tego zawroty głowy i krew z nosa, no i dziś po wizycie skończyłam z miesięcznym L4. No ale... z naszym dziedzicem wszystko ok, ruchliwe toto, że nie dał się ładnie sfotografować w 3d, wstydliwy strasznie, łapkami buzię zasłaniał. Lekarka prowadząca też powiedziała, że prawdopodobnie chłopak, więc już chyba będziemy pokoik malować bardziej na niebiesko niż różowo. Ma 7,55cm i serducho bije 156 ud/min. Wszystko w porządku, cech odklejenia kosmówki już nie widać, także już chyba musi być dobrze:)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/87bc75de9df3.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/485d82ae12d7.jpg

    Edyta84, ag194, marie_marie22, Rudzik, Forbidden, Camilia, WreszcieMama, julita, dewa, monika_89, Kamilutek, Martchen, Maniuś, Breezee, MEGI81, Espera, Karotka, Uska, rybka33, zastrzeŻona, Uszczesliwiona, Hope_, strawberry_juice, Kleopatra, mon!ta^, blubka, sylwucha89, Nieśmiała, Madu1611, Arwi, bezimienna, Mabelle, Demsik lubią tę wiadomość

    3jgx43r86566jdij.png

    Zosia 10.01.2019 <3
    Adaś 20.08.2017 <3
    [*]29. 09.2016
    Niedoczynność tarczycy: Letrox 100
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2017, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mon!ta^ wrote:
    E coli to nie przelewki :/ dopytać się! Bo jak ja leżałam żeby szew założyć to dziewczyna przy drugiej ciąży (25tc) urodziła i za późno podali antybiotyk plus jeszcze paciorkowca miała i ten anty. nie zaczął działać jak należy małego ta bakteria od środka niszczyla a u nas eutanazji nie ma także 3 mc się męczył chłopczyk :/ pierwsza ciaza u niej poroniona była a trzecia ciaza od chyba 20tc w szpitalu aż do rozwiązania leżała a co dalej to nie wiem.
    Ja przez e cole mam dziecko na świecie wiec oczywiście ze to nir przelewki. Ogolniue jestem 1 sposrod 4 dziewczat ktore juz urodzily a termin na maj ... jezeli cos was nie pokoi latajcie po lekarzach do upadłego.

  • Edyta84 Ekspertka
    Postów: 224 526

    Wysłany: 13 lutego 2017, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja już po wizycie! Wasze kciuki rzeczywiście działają cuda :-)
    W posiewie wyszły mi znowu te chol...e e.coli. Tyle dobrego w złym , że jest ich na tyle mało, że nie trzeba antybiotyku. Tak mi gin powiedział. No cóż dalej mam pić sok żurawinowy, brać urofuraginę , żuravit i za tydzień ponowne badanie moczu. Zobaczymy. Nie wiem całą ciąże męczę się z ta bakterią, a przecież dbam o siebie, piję duuuużo wody ehhh. Tak się bałam, że szpital znowu mnie czeka.
    Ag194 gratulacje!
    Aha dostałam też skierowanie na usg III trymestru i tak się zastanawiam w jakich tygodniach trzeba je zrobić?
    Trzymam kciuki za pozostałe wizytujące.
    Olis 87 super bobas, super, że wszystko ok :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2017, 14:27

    ag194, Espera, Hope_, Madu1611, Mabelle lubią tę wiadomość

    zem3uay3xx6j8vr3.png

    bhywdf9hafr8cbn5.png
  • Forbidden Autorytet
    Postów: 358 904

    Wysłany: 13 lutego 2017, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik nie oglądałam bo się wczoraj zabrałam za prasowanie i pół dnia przy desce spędziłam, ale na pewno obejrzę ;) zapisany w zakładkach i czeka

    Rudzik lubi tę wiadomość

    28.12 - 289g
    06.03 - 1498g
    ckaiyx8dib4qanun.png
  • bbee Autorytet
    Postów: 1131 1724

    Wysłany: 13 lutego 2017, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poszłam z mężem po córkę do przedszkola i szlag mnie trafiał, tak mi po drodze brzuch twardniał :( ledwo dałam radę, dobrze, że jutro lekarz. Sprawdzi szyjkę. U niektórych kobiet te twardnienia to nic takiego, taki urok, a u niektórych skracanie szyjki :( położyłam się i dopiero przeszło.
    A jeszcze mam ciasto do skończenia ..

    28 lat,
    <3 Aurelia <3
    dev128prs__.png
    a9bb65c7c8.png

    Beta hcg 16dpo -780
  • Maniuś Autorytet
    Postów: 2051 6272

    Wysłany: 13 lutego 2017, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ruszyłam z wyprawką <3

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/00c6b2cd281e.jpg

    Teraz to tylko wyprasować i poukładać w komodzie :) :) :)

    Kamilutek, Martchen, Rudzik, ag194, MEGI81, Camilia, monika_89, rybka33, zastrzeŻona, Anstice, Uszczesliwiona, marie_marie22, Mabelle, WreszcieMama, Hope_, Kleopatra, sylwucha89, Madu1611, Arwi, Demsik lubią tę wiadomość

    zrz69vvjbeicd46f.png
    Synek 19.08.2015 ❤️
    Synek 05.05.2017 ❤️
  • gonia13 Autorytet
    Postów: 440 446

    Wysłany: 13 lutego 2017, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, no dostalam antybiotyk na to. ale oprocz ciemnego moczu nie mialam zadnych objawow typu bol, pieczenie. tydzien temu jak bylam na kontroli, bo dziecko czulam na dole bardzo to mierzyla mi szyjke i nic nie powiedziala. potem bylam przeziebiona i duzo wiecej pilam niz na codzien i moch mialam normalny.

    birzecie cos jeszcze oprocz soku z zurawin co pomaga zapobiegac? mialam jakis urofuragin z polski ale chyba juz sie przeterminowal :/

    ile tych bakterii mam i czy ponad norme to oczywisice nie wiem, bo mi tylko powiedziala, ze mam i dala antybiotyk.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2017, 15:45

    Sophie 10.05.2017
    Marie 20.12.2019
  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 13 lutego 2017, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bbee, kurczę, może nie łaź już nigdzie. Wiem, że ciężko siedzieć cały czas na kanapie, ale poczekaj na to, co powie lekarz. A ciastem się nie przejmuj, niech mąż dokończy :)

    Rudzik, normalnie dziecko z koszmaru :s Rodziców powinno się przymusowo na terapię wysyłać.

    Olis, Edyta, gratulacje!

    Marie_marie, Dewa, ale Wy młode jesteście ;) Moja studniówka była tak dawno temu, że wstyd się przyznać ;)

    WreszcieMama, kiedyś też bardzo bałam się wszelkich interakcji z ludźmi, ale praca skutecznie mnie ich nauczyła. Tylko że zawsze utrzymuję je na, jakby to powiedzieć, zawodowym poziomie, unikam spoufalania się, nie przechodzę na "ty" nawet jak często się spotykamy, bo tylko takie relacje łatwo kontrolować. A takie zacieśniane relacje często wymykają się spod kontroli, trzeba small talkować, wyświadczać sobie przysługi... Koszmar :)

    WreszcieMama lubi tę wiadomość

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
  • bbee Autorytet
    Postów: 1131 1724

    Wysłany: 13 lutego 2017, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilutek, ciężko tyłka nie ruszać. Ale faktycznie doopa jest, bo jak tylko wstaje to brzuch się spina :( ale muszę się wykąpać. Nie wiem jak mam nic nie robić, jak poprosiłam męża by schował moje ciuchy to się spojrzał baranim wzrokiem, ciuchy leżą dalej. Ciastu jeszcze trzeba zrobić polewę karmelową, nie wiem czy mąż podoła.

    A co do interakcji, to ja mam ten sam strach, nawet z bliskimi, bo się boję, że coś głupiego powiem. Jestem na pani z wszystkimi mamami z przedszkola, mimo że są to zazwyczaj niewiele starsze ode mnie dziewczyny i dosyć często gadam z niektórymi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2017, 16:37

    28 lat,
    <3 Aurelia <3
    dev128prs__.png
    a9bb65c7c8.png

    Beta hcg 16dpo -780
  • MEGI81 Autorytet
    Postów: 1317 2488

    Wysłany: 13 lutego 2017, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik wrote:
    Megi powiem Ci,że pomyślałam o Tobie w tej całej sytuacji. Ja byłam w kropce, bo co miałam krzyczeć na nieswoje dziecko? Ja z nie uznaję krzyku tylko tłumaczenie, ale tłumaczyć mu cokolwiek, skoro on miał to w dupie i jego mama też? Normalnie lubię tą dziewczynę,ale jak widzę ten brak konsekwencji i ciągłe usprawiedliwianie zachowań zwyczajnie niegrzecznego dziecka, to mi ręce opadają. Współczuję Ci bo te dzieciaczki Twojej szwagierki są Ci dodatkowo bliskie, więc musi Ci być ciężko patrzeć jak ona je psuje :/


    Na początku nie reagowałam, później po jakimś czasie zaczęłam jej zwracać uwagę, a jak to nie docierało i ona nadal to miała gdzieś i ja za każdym razem musiałam sprzątać, naprawić to co zepsuły itp, to ostatnio potrafiłam krzyknąć na te dzieciaki i zakazałam im wchodzić np do syna do pokoju itp. stwierdziłam, że nie pozwolę sobie na to, żeby te diabły niszczyły nam mieszkanie i zabawki mojemu dziecku.
    Ona nawet na placu zabaw nie reagowała, jak jej córka popychała inne dzieci, aż trafił się syn moich sąsiadów, który też ma trzy latka i jak ta mała go kilka razy popchnęła, to młody wziął piach i w nią rzucił. szwagierka zwróciła uwagę mamie tego chłopca, ale inni rodzice się wstawili i powiedzieli, że dziecko obroniło się przed jej niegrzeczną córką. nawet to jej nie ruszyło, a mała darła się jakby ze skóry ją obdzierali.

    dqpr4z17cz5sc8v6.png
    ijpbanlijkvezjie.png
    Aniołek 17.03.2016 (10 tc )
  • Anstice Autorytet
    Postów: 304 508

    Wysłany: 13 lutego 2017, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyta84 wrote:
    Hej ja już po wizycie.
    Aha dostałam też skierowanie na usg III trymestru i tak się zastanawiam w jakich tygodniach trzeba je zrobić?

    Super że już lepiej oby tak dalej!

    Na moim skierowaniu na usg jest napisane między 30 -34 TC.

    ja zapisałam się na 30 tc. :-) chcę już zobaczyc moją dziewczynkę <3

    Duzo zdrowia dla wszystkich chorusów!

    Czekamy na Ciebie Córeczko! Moje 2700 g szczęścia <3
    Kolejna wizyta 04.05.2017
    201705157147.png
  • rybka33 Ekspertka
    Postów: 205 208

    Wysłany: 13 lutego 2017, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja teraz mieszkam w okolicach Olsztyna,także jest nas więcej.
    Co do krwi mam rh-,a mąż rh+ ale to moja pierwsza ciąża i tylko mam sprawdzać czy nie ma przeciwciał-na razie przeciwciał nie stwierdzono.
    Brzuch tez mi twardnieje kilka razy w ciągu dnia ale to taki chyba mój urok tej ciąży bo lekarz nic nie mówił na ten temat. Wizyta dopiero za tydzień i pewnie dostanę skierowanie na usg III trymestru.Wcześniej męczyła mnie zgaga popołudniami,teraz jakies bóle nóg w nocy i skurcze,no jakas masakra.
    Dziewczyny szyjkowe trzymajcie się i leżcie jesli to możliwe,nie ma co szaleć z pracami domowymi czy innymi aktywnościami. Kciuki za wizytujące trzymam.

    Breezee lubi tę wiadomość

    :(
  • zastrzeŻona Autorytet
    Postów: 252 740

    Wysłany: 13 lutego 2017, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Breezee super wieści!

    Ag gratki! teraz możesz już zająć myśli tylko Córeczką :)

    Większość z Was chyba jeszcze przed badaniami na paciorkowca. Okropne to ustrojstwo, nie wiem skąd się bierze, ale wiem, że ma i później się okazało, że sporo znajomych, które ze mną rodziło też miało. Trzeba podać antybiotyk 4h przed porodem. Przy pierwszym porodzie się udało, ale kurcze teraz mam mega stresa czy dotrę na czas do szpitala. Zdarza się, że drugi poród trwa krócej, szybciej (wiem, nie reguła), ale np. moja koleżanka urodziła prawie w windzie szpitalnej. Nie wiecie może czy jeżeli nie podadzą tego antybiotyku na czas to mimo to może być wszystko oki?

    Co do wychowania,ostatnio moja znajoma powiedziała, że jej znajoma jej poradziła by nie wtrącała się kiedy np. jej dziecko zabiera zabawkę drugiemu, bo dzieci powinny sobie same załatwiać te sprawy między sobą. Może i tak, ale my np. mamy dzieci, które mają rok i 8 miechów. I jakoś mnie się wydaje, że to jest jeszcze czas kiedy powinno się zwracać uwagę dziecku. Dziś widziałam się z moją koleżanką i jej Synkiem. Nasi chłopcy się "bawili",no i mniej więcej wyglądało to tak, że czym mój B.chciał się pobawić, to jej Synek w sekundzie mu to zabierał, i tak przy każdej rzeczy. No strzelało mnie. Koleżanka zwracała mu niby uwagę, ale widziałam, że po tamtej rozmowie ma mieszane uczucia. No i teraz sama się zastanawiam co tu jest dobre. Moj Synek jakoś olewał temat, nie walczył, zajmował się czymś nowym, ale po dziesiątej wyrwanej zabawce widziałam, że już nie miał ochoty na nic. Nie chcę, by oddawał wszystko innym dzieciom, bo w żłobku zginie, ale też nie chcę by wchodził w bójkę o jakiś duperel, bo i po co. I bądź tu mądry... :/

    Breezee, ag194, Rudzik lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgcqe8mphs.png
    zrz6anlixek9tsr0.png
    Aniołek * 16.02.2016
  • Uszczesliwiona Autorytet
    Postów: 529 1387

    Wysłany: 13 lutego 2017, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki :)
    Głupi chłop puścił mnie sama do auchana :D więc 3xbody długi rękaw, body krótki rękaw , skarpetki, pajacyk i smoczki :D sam sobie jest winien bo nigdy mi nie pozwalał oglądać tych piękności i teraz się na nie rzuciłam :)

    Aga gratuluję :)
    Znowu nic nie pamiętam no... Nam tematy i czytam wszystko skrupulatnie a jak przychodzi do opisania to dziura w mózgu :(

    Trzymam kciuki za wizutujace :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bd050e1686c8.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2017, 18:45

    MEGI81, mon!ta^, sylwucha89, rybka33, ag194, Mabelle, Rudzik, marie_marie22 lubią tę wiadomość

    Podobno należy być cierpliwym <3
    CÓRECZKA <3

    88c5yx8dba03o63f.png
  • Marta 267 Ekspertka
    Postów: 153 235

    Wysłany: 13 lutego 2017, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gonia13 wrote:
    hej, no dostalam antybiotyk na to. ale oprocz ciemnego moczu nie mialam zadnych objawow typu bol, pieczenie. tydzien temu jak bylam na kontroli, bo dziecko czulam na dole bardzo to mierzyla mi szyjke i nic nie powiedziala. potem bylam przeziebiona i duzo wiecej pilam niz na codzien i moch mialam normalny.

    birzecie cos jeszcze oprocz soku z zurawin co pomaga zapobiegac? mialam jakis urofuragin z polski ale chyba juz sie przeterminowal :/

    ile tych bakterii mam i czy ponad norme to oczywisice nie wiem, bo mi tylko powiedziala, ze mam i dala antybiotyk.

    urofuraginum jest lekiem, ktorego nie bierze sie zapobiegawczo, zwlaszcza jest niewskazany w 1 i 3 trymestrze. żuravit polecam po 1 x 1 dziennie zapobiegawczo, ewentualnie urosept 2 x 1 zapobiegawczo ja np. dostałam. Antybiotyk bierz koniecznie bakteria coli poważna w ciąży, do antybiotyku dobry probiotyk, żebyś zaraz grzybicy nie dostała. W ciąży zapalenia pęcherza przebiegają bezobjawowo, dlatego ważne jest co miesięczne badanie moczu.

    gonia13 lubi tę wiadomość

    Marta 267
  • Mabelle Autorytet
    Postów: 791 1431

    Wysłany: 13 lutego 2017, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrobienia Was potem i tak biegusiem napiszę, że z małą wszystko ok , rośnie ksiazkowo. Szyjka 38mmm.A oto pierwsza fotka buziuni, trochę niewyraźnie <3
    Lenusia-1225g szczęścia <3<3<3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 23:12

    bbee, zastrzeŻona, Martchen, Kamilutek, gaja_1, Hope_, MEGI81, Uszczesliwiona, Espera, Anstice, monika_89, Kleopatra, WreszcieMama, mon!ta^, sylwucha89, Breezee, Maniuś, Camilia, Forbidden, Rudzik, Madu1611, Uska, rybka33, messy99, ag194, Demsik, marie_marie22 lubią tę wiadomość

    961l9vvj0jdvtr0r.png
    10.04.17-2600g <3 <3 <3
    13.02.17-1225g <3 <3 <3
    25.01.17- 891g Szczęścia <3 <3 <3
    28.10 ---6,95 cm. Mój mały wielki człowiek♡♡♡
  • Hope_ Autorytet
    Postów: 1092 1909

    Wysłany: 13 lutego 2017, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 09:05

    zastrzeŻona, rybka33 lubią tę wiadomość

    7v8rugpjlukgsvjv.png
  • dewa Autorytet
    Postów: 1089 2874

    Wysłany: 13 lutego 2017, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję udanych wizyt! Booooziuboziu, jakie te nasze Dzieci już duże :D

    A oto apartament (a raczej osiedle) naszego Dziedzica, z okazji studniówki :D

    2rfezj9.jpg

    WreszcieMama, Espera, mon!ta^, Uszczesliwiona, blubka, Martchen, Kleopatra, MEGI81, Kamilutek, Hope_, bbee, sylwucha89, Breezee, Maniuś, Camilia, zastrzeŻona, Forbidden, Rudzik, Madu1611, Uska, rybka33, ag194, Elmo13, Mabelle, Anstice, Demsik, marie_marie22 lubią tę wiadomość

    qb3canlimmmj6sap.png
‹‹ 1211 1212 1213 1214 1215 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ