X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2017
Odpowiedz

MAJ 2017

Oceń ten wątek:
  • Martchen Ekspertka
    Postów: 239 570

    Wysłany: 16 lutego 2017, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100- Dniowka!!:D

    Sylwucha89, Ilonsik, Rudzik trzeba to opic;D ja kawa inka;P

    Ag gratuluje wizyty:)

    Innym wizytującym śle ciepłe mysli:)


    My dziś echo serduszka ..

    MIłego i pieknego dzionka ;)


    co do wagi.. hmm ostatni raz jak sie wazyłam miałam +7.. i od tamtej pory unikam wagi jak ognia:) mimo tego ze stoi zaraz koło łożka;)

    ale ja z tych Duuzych kobiet ;) niestety waga 100+

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 09:22

    Demsik, sylwucha89, Kamilutek, MEGI81, Uszczesliwiona, ag194, Rudzik, Maniuś, Madu1611, marie_marie22 lubią tę wiadomość

    w57vugpj9s4o3sn9.png

    07/01/2017- 364 g Dziewczynki:)
    24/01/2017-548 g, 20/02/2017-1018g
    31/03/2017-2225g, 25/04/2017- 3400 g
  • aneta.be Autorytet
    Postów: 291 491

    Wysłany: 16 lutego 2017, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KAMILUTEK - troche poczytalam wczoraj o tym bólu pachwin i soe uspokoilam ze to raczej normalne, dzieki za odpowiedź. Sz po nocy z poducha miedzy nogami jest lepiej ale jak chodzę to nadal czuje dyskomfort.

    Dzis mogę się pochwalić moim maleństwem. Podczas poniedziałkowego usg ważył 980g a ja mam 7 kg na plusie.
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bd441179c517.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 09:33

    Kamilutek, sylwucha89, Martchen, bbee, Arwi, Kleopatra, Hope_, MEGI81, WreszcieMama, Uszczesliwiona, Moniqaaa, ag194, Breezee, Rudzik, Karissa, Anstice, blubka, Maniuś, Madu1611, zastrzeŻona, rybka33, messy99, marie_marie22 lubią tę wiadomość

    2017 -syn
    2019 - córka
  • sylwucha89 Autorytet
    Postów: 826 1963

    Wysłany: 16 lutego 2017, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martchen inkę czekoladową na stanie mam więc dołączam do toastu ;)

    I oczywiście trzymam kciuki za echo! Daj znać po wizycie i Qasha Ty również :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 09:46

    Martchen, MEGI81 lubią tę wiadomość

    010igox17g6i1nvn.png

    74dij44j5nh33zfj.png
  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 16 lutego 2017, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta, piękny maluch! Chyba się zawstydził, bo tak główkę w ramiona wtulił :)

    Wczoraj oczywiście nie obyło się bez wizyty w lumpie, ale mało kupiłam - i ani jednego bodziaka! Za to wyhaczyłam dwa swetry z Pure Merino Wool dla siebie, z jednego mama obiecała uszyć mi czapkę, bo mam wielki łeb i nie mogę sobie żadnej ładnej kupić, a sweterek ma piękne norweskie wzory, ale jest za mały w biuście.

    Dla Matyldy:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/86100e567dbb.jpg
    Piękny kolor mają te ogrodniczki, ale aplikacja jet okropna, naszyję na nią jakąś łatkę w kratkę rękami mojej mamy :)

    Martchen, bezimienna, sylwucha89, bbee, aneta.be, Mabelle, Kleopatra, Hope_, MEGI81, WreszcieMama, Uszczesliwiona, ag194, Breezee, Rudzik, Madu1611, zastrzeŻona, rybka33, monika_89, marie_marie22 lubią tę wiadomość

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
  • bezimienna Autorytet
    Postów: 357 519

    Wysłany: 16 lutego 2017, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilutek spoko, i tak moja Zuzka jest malutka, mieści się w 10centylach - czy jak to się pisze. Więc jest bardzo malutka, ale lekarz mówi, że każde dziecko rozwija się indywidualnie i mam być spokojna, bo mieści w normach.

    A co do szycia, taka sama, albo prawie sama - mój tata jest krawcem i mi pomagał. Jeszcze trochę mi rzeczy do szycia zostało. Kolderki, kocyki...

    U mnie waga to 4,5 kg na plusie. Zaczynałam od 62, schudłam w pierwszym trymestrze do 58,5 - z później się odbijalam i teraz miałam 66,5 kg. Pewnie 70 przekrocze, ale mam nadzieję, że gora 72 będę miała. Tylko ja dużo przytyłam przed ciaza. W 8 miesięcy około 9 kg...chciałabym wrócić do wagi 52-53 kg po ciąży, mam nadzieję że hormony mi zadziałała prawidłowo.

    Co do rozstępów, to jak ja chcę geny mojej mamy, póki co brak i niech tak zostanie. Ona też nie miała i tyla 8 i 13 kg w dwóch ciążach... Oby...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 09:51

    MEGI81 lubi tę wiadomość

    3jgxvfxmmciig9xw.png
  • aneta.be Autorytet
    Postów: 291 491

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martchen wrote:
    100- Dniowka!!:D


    co do wagi.. hmm ostatni raz jak sie wazyłam miałam +7.. i od tamtej pory unikam wagi jak ognia:) mimo tego ze stoi zaraz koło łożka;)

    ale ja z tych Duuzych kobiet ;) niestety waga 100+


    Martchen ja mam to samo co Ty :P unikam wagi, mam normalnie jakieś lęki przed wejściem na nią :) ostatnio ważyłam się ponad 2,5 tyg temu u położnej i teraz też czekam dopiero do wizyty:P na domową wagę nawet nie wchodzę co by nie zemdleć! :P

    Martchen lubi tę wiadomość

    2017 -syn
    2019 - córka
  • Carolina Autorytet
    Postów: 639 951

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi ta ciaza ogólnie służy bo poszło w cycki brzuch i lekko w tylek ( na większy tylek bym się nie obraziła ) cycki już by mogły zastopowac bo zawsze miałam czym oddychać a przed ciaza trochę zmalały więc teraz nadrobily

    Dupsko nigdy u mnie nie było wielkie więc jakbym tak mogła złożyć pobożne życzenie niech w tylek idzie i najlepiej zostanie ;)

    Madu u mnie moj maz to samo cieszy się jak gwizdek z moich cyckow a ja oczami wyobraźni zastanawiam się jaka będę miała mleczarnie wielka jak urodze i to na samo lato

    U mnie z waga było trochę inaczej miałam 56kg ale przed samą ciaza dociagnelam do 59kg bo wyglądałam jak anorektyczka ( u mnie przy szczupłej sylwetce widać wszystko na buzi, klatce piersiowej) więc trochę się podtuczylam i zaraz bylam w ciazy :)

    Mi się marzy troszkę więcej ciała bo czuje się lepiej ale nie wyobrażam sobie brzucha wiszącego a ćwiczenia i dieta ( to nie dla mnie )
    Aneta be ale cudna fotka <3
    Sylwucha szczypiorze Ty :) ślicznie wyglądasz <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 09:58

    aneta.be, MEGI81, sylwucha89 lubią tę wiadomość

    relgx1hpfcnqer7q.png
    Alessandro Paul <3 <3 <3

    27 tydzień 800g szczęścia <3
    34 tydzien i 4 dni 2kg szczęścia <3
    35 tydzien i 4 dni 2072g szczęścia <3
    36 tydzien i 4 dni 2477g szczescia <3
  • gaja_1 Autorytet
    Postów: 457 914

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 28 tygodniu, 7 miesiąci i III trymestrze :)

    Aga gratuluje wizyty, mała jeszcze ma czas się przekręcić, nie martw się :)

    Carolina a co jadłaś na śniadanie? Bo mnie wczoraj lekarz powiedział, że wielu dziewczynom wyskakuje za duży cukier jak nabiał na śniadanie jedzą.

    Mąż kupił dzisiaj paski i dostał glukometr więc wieczorem zaczynam mierzenie

    Ja od początku ciąży przytyłam 7,5 kg. Najpierw przybierałam bardzo wolono albo wcale i później ok. 20 tyg. miałam taki skok, że przybierałam 1 kg tygodniowo, później się uspokoiło, a teraz trochę zastopowało przez dietę. Ale wszyscy mówią, że idzie mi tylko w brzuch, choć ja czuje, że pupa, nogi i piersi też urosły, ale dobrze, że nie rzuca się to tak w oczy :P

    Martchen, Kamilutek, bbee, Mabelle, MEGI81, WreszcieMama, Uszczesliwiona, ag194, sylwucha89, Maniuś, Camilia, Madu1611, rybka33, marie_marie22 lubią tę wiadomość

    uwo9yx8db7dsv504.png
  • dewa Autorytet
    Postów: 1089 2874

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry ranne ptaszki, jak miło Was do kawki poczytać :D

    Kamilutek, widzę że u Ciebie też znajomość z Chłopem wpłynęła na wagę xD Jak poznałam swojego Królewicza byłam w swojej szczytowej formie. Schudłam prawie 20 kg, ważyłam jakieś 72 i byłam zgrabna i powabna (jak na mnie! Bo rozmiar nosiłam 38-40) jak sarenka. W dwa lata z Chłopem przytyłam ponad 10 kg, tak się intensywnie raczyliśmy kolacyjkami i winkowaniem. Teraz jak pytam jakie leśne zwierzątko przypominam, to słyszę że łosicę, miłość tak ogromna <3 I zawsze byłam bardziej tyłeczkowa, cycków nigdy nie miałam ;)

    Zastrzeżona, całe życie słyszę że nie wyglądam na swoje kilogramy. Niby mam 173 cm wzrostu i wagę słuszną a słyszę, że to niemożliwe. I nie wiem czy faktycznie wyglądam na mniej, czy ludzie boją się powiedzieć prawdę w obawie, że na nich usiądę :D

    WreszcieMama, Uska, Wy to kruszynki jesteście, matkokochano! Czterdzieści kilka kilo? Maleństwa, tyle ważyłam w pierwszych klasach podstawówki i zawsze zazdrościłam tym drobnym dziewczynom. Ja zawsze byłam bardzo wysportowana i nabita. Intensywnie grałam w siatkę a pilķą lekarską rzucałam dalej niż chłopaki ;)

    Jestem bardzo ZA aktywnym zrzucaniem wagi po porodzie. Obiecałam sobie, że do następnej ciąży się wylaszczę i będę seksi Mamą! Po porodzie liczę na duuuużo spacerów i wycieczek rowerowych z Kubą w przyczepce. Oczywiście jak tylko będzie gotowy!

    Aaaaaa! I przyszła już moja chusta!!! Podświadomie kupuję wszystko w ulubionym kolorze mojego Darka...wszystko w odcieniach niebieskiego ;) Pierwsze wrażenia? Chusta jest mega dłuuuuuuuga i ciężka, nie spodziewałam się, że aż tak.

    e5sodu.png


    Hope_, Kleopatra, MEGI81, Uszczesliwiona, Moniqaaa, ag194, Kamilutek, sylwucha89, Martchen, Breezee, Uska, Maniuś, Rudzik, zastrzeŻona, rybka33, monika_89, marie_marie22 lubią tę wiadomość

    qb3canlimmmj6sap.png
  • dewa Autorytet
    Postów: 1089 2874

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, jakie miałaś ciśnienie, jak mogę zapytać?

    qb3canlimmmj6sap.png
  • Carolina Autorytet
    Postów: 639 951

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w ogóle to się wyzaleeeee mogę?????? :)

    Pisałam kiedyś Wam, że wyprowadziłam się z poprzedniego domu bo za plotem miałam osobę chora która była niebezpieczna i do tego 24 na dobe jedynym slownictwem jakie słyszałam to były obelgi

    Znalazłam dom na nowym osiedlu, uliczka zamknięta w okol tylko rodziny z dziećmi
    Dwa domy dalej mam mamę samotna z dziećmi około 5 i 8 lat ( plus masa dzieci starszych )
    Niestety kobieta patologiczna ale tylko od czasu do czasu jakieś akcje były typu klotnia z córką ciezarna ( rzucanie przez okno rzeczami itd )

    Wczoraj pod ich dom przyszło z 10 młodych chłopaków
    Rozpętała się wojna
    Wyzwiska bijatyka koszmar a to wszystko dosłownie pod moim domem

    Mam dość urzędy nic nie robią z tą kobietą pomimo, że jest pod kontrolą opieki
    Ja w domu swoim ok czuje się bezpieczna ale razem z córką muszę słuchać tych obelg, patrzeć jak ta patologia tłucze się

    Całe moje życie w Polsce nigdy nie mialam sąsiadów wariatów a tu dwa domy i taki pech

    Niestety w uk bez znaczenia jakie osiedle, ze słynie ze spokojnego zawsze może znaleźć się rodzinka wariatów

    Idzie zwariować nie potrafię pojąć jak matka dorosła baba może fundowac swoim małym dzieciakom takie akcje
    I nie potrafię pojąć dlaczego urzędy nie zrobią z tym porządek

    A jak człowiek zgłosi to zostaje nazwany aspoleczny bo co za problem robię z tym, że nie każdy radzi sobie w życiu

    relgx1hpfcnqer7q.png
    Alessandro Paul <3 <3 <3

    27 tydzień 800g szczęścia <3
    34 tydzien i 4 dni 2kg szczęścia <3
    35 tydzien i 4 dni 2072g szczęścia <3
    36 tydzien i 4 dni 2477g szczescia <3
  • Carolina Autorytet
    Postów: 639 951

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałam wstawić filmik co się wczoraj działo u mnie pod domem ale nie mam pojęcia gdzie go mogę wrzucić

    relgx1hpfcnqer7q.png
    Alessandro Paul <3 <3 <3

    27 tydzień 800g szczęścia <3
    34 tydzien i 4 dni 2kg szczęścia <3
    35 tydzien i 4 dni 2072g szczęścia <3
    36 tydzien i 4 dni 2477g szczescia <3
  • Carolina Autorytet
    Postów: 639 951

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaja to było naczczo więc ew kolacja odbiła się na porannym wyniku

    relgx1hpfcnqer7q.png
    Alessandro Paul <3 <3 <3

    27 tydzień 800g szczęścia <3
    34 tydzien i 4 dni 2kg szczęścia <3
    35 tydzien i 4 dni 2072g szczęścia <3
    36 tydzien i 4 dni 2477g szczescia <3
  • Kofeina Autorytet
    Postów: 324 511

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem jestem . Ledwie co zyje mamiski . Nawet nie mialam sily na to by was czytac :( przepraszam
    W zeszly czwartek pojechalam do szpitala z ostrym klujaco palacym bolem w gornej czesci brzucha . Tym razem z lewej sttony promieniujacym do pępka. Nasilający sie podczas schylania . Az plakac mi sie chcialo bo podobny bol ale silniejszy mialam jak moj Dominik umieral. Ale w szpitalu nic nie widzieli . Brzuch dalej boli a najmocniej pod wieczór. Sama juz nie wiem co to . Skoro we wtorej 2 usg tez nic nie wykrylo. Podobno lozysko jest ok. Sama nie wiem co myslec. Strach jest i to duzy. I jskos nie umiem zaufac tym lekarza ze wszystko jest ok. Teraz tylko leze , spie i jem . Nic wiecej . Jutro ginekolog i pogadam z nim o tym bo choc zawsze pozytywnie do wszystjiego podchodze to do tego bolu nie moge . Jak tylko sie nasila strach mnie ogarnia.

    8p3odqk3vkpa5ho3.png
    iv09krhm842d4967.png
    uiklje9g90mcnvau.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 11:56

  • Hope_ Autorytet
    Postów: 1092 1909

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofeina trzymama za Was kciuki i zycze, żeby te bóle przeszły! Nie dziwię CI się, że wariujesz, po tym co przeszłaś, jesteś mega dzielna i nie ma innej opcji jak musi być dobrze!
    Chodź może częściej do lekarza? masz detektor tętna? może to by Cię uspokoiło?

    Jesteś silną kobietą i nie wyobrażam sobie nawet co czujesz, po stracie dziecka w X tygodniu czeka się aż ten okropny pechowy tydzień minie jak na zbawienie, a Ty biedna w stresie do końca.

    Myślę o Was codziennie!

    Kofeina lubi tę wiadomość

    7v8rugpjlukgsvjv.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymaj się Kofeina!! Wyobrażam sobie, jak musisz się bać! Będzie dobrze!
    Dewa, haha no nie mogę. U mnie podobnie chyba tez się boja że na nich usiąde ;p Haha

    Kofeina lubi tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • aneta.be Autorytet
    Postów: 291 491

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carolina współczuję... ja to zawsze się bałam takich patologicznych ludzi, na szczęście póki co nie mam z takimi do czynienia. Filmik może uda Ci przez YouTube wrzucić??

    Kofeina - zaciskam mocno kciuki za Ciebie i Twojego malucha! Oby wszystko się uspokoiło!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 10:39

    Kofeina, rybka33 lubią tę wiadomość

    2017 -syn
    2019 - córka
  • MEGI81 Autorytet
    Postów: 1317 2488

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofeina musi być wszystko dobrze. oczywiście wszystkie Cię wspieramy i modlimy się w Twojej intencji <3

    Kofeina, rybka33 lubią tę wiadomość

    dqpr4z17cz5sc8v6.png
    ijpbanlijkvezjie.png
    Aniołek 17.03.2016 (10 tc )
  • Kofeina Autorytet
    Postów: 324 511

    Wysłany: 16 lutego 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No moj Dominik zmarl w 35 tyg ciazy tak wiec tak jak mowicie ja do samego konca walcze sama ze soba ze bedzie dobrze . A do lekarza chodze az chyba za czesto. Juz patrza w szpitalu na mnie jak na wariatke bo oni nic nie widza a mnie boli . . Jutro chyba poprosze o jakies inne badania dokladniejsze bo to co oni mi robia od tygodnia to chyba na odpierdziel. A przynajmniej tak czuje. Micael jest bardzo bardzi nisko . Na kazdym usg skacze jak sprężyna ale od piatku jest o wiele spokojniejszy . Ruchy sa slabsze i mniej gwaltowne . Moja polozna wrwz z lekarzami daja mi czas do 34 tyg . Bo nie sadza ze maly posiedzi dłużej. Nic coz. Zobaczymy . Mam nadzieje ze wytrzyma do konca i urodzi sie zywy i zdrowy

    8p3odqk3vkpa5ho3.png
    iv09krhm842d4967.png
    uiklje9g90mcnvau.png
‹‹ 1242 1243 1244 1245 1246 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ