X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2017
Odpowiedz

MAJ 2017

Oceń ten wątek:
  • WreszcieMama Autorytet
    Postów: 978 2390

    Wysłany: 20 lutego 2017, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2017, 00:47

    Kamilutek, Martchen, bbee, MEGI81, monika_89, Breezee, Foremeczka, sylwucha89, Hope_, Camilia, Rudzik, Karissa, ag194, Kleopatra, rybka33, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość

    zem3o7esxha3u0v7.png
  • Forbidden Autorytet
    Postów: 358 904

    Wysłany: 20 lutego 2017, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Breezee super wiadomości :) Bbee u Ciebie też super że jest poprawa. U mnie też już jest ok, brzuch się napina sporadycznie. Mamy chyba dobry dzień dzisiaj :)

    Co do wychowania, to ja wiem że i tak dziecko zweryfikuje wszystkie moje założenia, dlatego szczegółowo się w to nie zagłębiam. Wiem jedynie, że Igor nie będzie wychowywany w sterylnych warunkach, nie będzie chuchany i cacany na każdym kroku żeby mi z syna nie wyrósł maminsynek :D No a poza tym to niczego być pewna nie mogę, wszystko wyjdzie w praniu że tak powiem :P

    WreszcieMama, Breezee, Camilia, rybka33 lubią tę wiadomość

    28.12 - 289g
    06.03 - 1498g
    ckaiyx8dib4qanun.png
  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 20 lutego 2017, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O braku kłótni czy wyzwisk oraz o wspólnym stanowisku nawet nie piszę, bo my się z Chłopem nie kłócimy (w ciągu całego związku pokłóciliśmy się raz, i to ostatnio, już nawet nie pamiętam, o co) i podobni jesteśmy co do życiowych priorytetów :)

    WreszcieMama, idealny początek tygodnia :)

    Breezee, Bbee, takie wieści to ja mogę codziennie czytać :)

    Strwaberry juice, kciuki zaciśnięte!

    A ja wizytuję dzisiaj o 15:40, zebrałam do kupy wszystkie wyniki i siedzę już jak na szpilkach.
    Ciekawa jestem, czy gin będzie się upierał przy kontynuacji zwolnienia, czy pozwoli mi wrócić. Lada dzień podpisujemy umowę, z której tysiączek ma trafiać na moje konto, więc chciałabym go dostać, a warunkiem jest nie bycie na zwolnieniu. Umówiłam się z szefostwem, że będę pracować zdalnie i pojawiać się w robocie tylko w stanie wyższej konieczności, więc może da mi zielone światło. Taki tysiączek to w naszej sytuacji remontowej dużo, będzie na beton w jednym pokoju :)

    WreszcieMama, aneta.be, Breezee, MEGI81, sylwucha89, Maniuś, ag194 lubią tę wiadomość

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
  • Ju14 Autorytet
    Postów: 733 474

    Wysłany: 20 lutego 2017, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez 15.40 na tej mojej wizycie kontrolnej... mam mega stresa...

    Teraz siedzę na glukozie, pierwsza godzina mija, jeszcze tylko jedna :) jest dobrze, po pół godz wszystko zaczego się podnosic ale opanowalam żołądek ;)

    Uszczesliwiona lubi tę wiadomość

    w4sq0dw4ipdk3tpr.png
  • dewa Autorytet
    Postów: 1089 2873

    Wysłany: 20 lutego 2017, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sprawach wychowania dziecka, jak i w wielu innych, popieram Kamilutka w 248%. I pomimo tego, że te z Was które są już Mamami piszą o tym, że życie zweryfikuje, ja głęboko wierzę że tak jak pisze Ju14, da się!

    Chcemy wychować Małego tak, żeby był i czuł, a nie miał i chciał. Oboje jesteśmy zgodni w tym, że Rodzice muszą mieć jeden front, zawsze. Jeżeli się w czymś nie zgadzają, spoko! Dogadują się ze sobą a Dziecko słyszy wersję ostateczną. W tym, jak i w 99% rzeczy jesteśmy zgodni, więc wiemy, że tak będzie.

    Rytm dnia, żadnych kłótni przy dziecku, szanowanie jego poglądów i rozmawianie o wszystkim. W swoim poprzednim związku niestety Darek i Mama jego Dzieci niestety mieli zupełnie inne poglądy. Przykład? On był w trasie w tygodniu, a Dzieciaki non stop przy komputerze. Żona dzwoni i się żali, że nosy w monitorach. Chłop przyjezdza, oboje informują Dzieci, że kompy na weekend. Wyjeżdża do pracy, w srode telefon, że Dzieciaki przy kompie! Dlaczego? Bo w poniedzialek byly grzeczne, wytrzymaly bez grania wiec we wtorek im pozwolila. I co sobie Dzieci myślą? Mama jest miękka jak gąbeczka i naiwna, zaraz pozwoli. A Tata nie ma nic do gadania, bo przecież Mama pozwoliła. I tak ze wszystkim. Tata daje Dzieciom obowiązki, adekwatne do wieku oczywiscie. Mama wyręcza we wszystkim, bo przecież 10 letni chłopiec jest za mały, żeby pościelić łóżko w swoim pokoju czy odnieść talerz do zlewu. A potem płacz, bo dzieci nic nie robioooooo :/ Dobra, już się nie nakręcam, bo ten temat rozwala system a moja żyła na czole pulsuje niebezpiecznie ;)

    Dziewczynki wizytujące, kciuki! Szczególnie Ty Kamilutek, czekam na info o wadze Matyldy :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 10:18

    Kamilutek, Hope_, Karissa, rybka33 lubią tę wiadomość

    qb3canlimmmj6sap.png
  • Ju14 Autorytet
    Postów: 733 474

    Wysłany: 20 lutego 2017, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Breezee super wiadomości :)

    Wreszciemama tydzień się zaczął rewelacyjnie :)

    Breezee lubi tę wiadomość

    w4sq0dw4ipdk3tpr.png
  • monika_89 Autorytet
    Postów: 2727 3405

    Wysłany: 20 lutego 2017, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastrzeżona od tego roku pneumo są darmowe z tego co wiem

    Spirit skoro boli cała noc to przejedź się dla pewności

    Kamilutek oby udalo Ci się wychowac dziecko jak chcesz, życie weryfikuje niektóre plany ;) ale sporą część można bez problemu wprowadzić

    breeze pięknie :)


    ja jutro muszę jechać na badania do labo, na samą myśl mi słabo. Rano i tłum emerytów... a ptem w czwartek diabetolog i gin :)

    Breezee, rybka33 lubią tę wiadomość

    13.02.2015 - Aniołek (7tc)
    21.01.2016 - P. <3
    24.04.2017 - M. <3
  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 20 lutego 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, badacie poziom hemoglobiny?

    Monika, wejdź bez kolejki; emeryci mają i tak za dużo czasu wolnego, więc zrobisz im przysługę - przynajmniej nie będą się nudzić, a i ponarzekają sobie z przyjemnością na to, jak to teraz zdziczenie obyczajów. Dostarczysz im rozrywki, może dzięki temu polepszy im się stan zdrowia :)

    aneta.be, WreszcieMama, Foremeczka, Arwi, MEGI81, Camilia, Karissa, Breezee, rybka33, Espera, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
  • Carolina Autorytet
    Postów: 639 951

    Wysłany: 20 lutego 2017, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny

    Brezee super wiadomosci moze bedziesz mogla wrocic do domu i juz we wlasnym lozku czekac na termin. Tego Ci zycze ale najważniejsze, ze jest poprawa

    WreszcieMama co do wydatków moim zdaniem ciężki to określić. Słoiczek z jedzeniem kwestia podejscia moje dzieci byly sloiczkowe nie chcialo mi się gotowac codziennie nowej zupki etc
    Dochodzą również szczepienia jezeli chcesz platne badz dodatkowe
    Niespodziewanie wydatki na lekarzy ( czego nie zycze nikomu )

    Wychowanie... mam corke 18sto letnia i 7 latke i uważam, ze wychowuje dobrze. Starsza corka nigdy nie sprawiala kłopotów poza jakimiś wybryjani wieku nastoletniego
    Mlodsza corka jedt aniolem az sie boje o nia bo jeet bardzo delikatnym dzieckiem i sama czasami przychodzi i nie potrafi zrozumiec zachowania rówieśników ;)
    To dziecko od 7 lat jeszcze nigdy nie sprawiło mi kłopotów
    W szkole jest zachwalana pod niebiosa, ze taka rezolutna, madra i uczynna ;) a ja pekam z dumy
    Starsza tez ma w glowie poukladane chociaz ona to typ podroznika, probowania wszystkiego itd
    Wczoraj poprosiła nas zebysmy z nja otworzyli skarbonka bo chce zamienic pieniądze na euro juz na wylot do hoszpani
    Ten skubaniec uzbieral £700 czyli jakies 4tys zl w 5msc
    Starsza corka ma swoje plany, ambicje a mnie to cieszy
    Najważniejsze co pokazemy w domu, jakie priorytety, jakie zachowanie bedzie dziecko obserwować od najmlodszych lat...
    Ja tez ani z ex ani z obecnym nigdy bez znaczenia co sie dzieje nie pokazujemy tego w domu
    Nie ma w domu krzaków ( ja na swoja mlodsza wydarlam sie raz ) i uwierzcie nie traktuje tego jak bezstresowego zachowania bo mloda nie jest rozpieszczona
    Ma zasady w domu ktorych musi sie trzymac, musi sama dbac o swoj pokój i bardzo czesto kiedy widzi ze ja sprzatam przychodzi i pyta " mogę pomóc "
    Wszystko zalezy od nas konsekwencja, duzo rozmow a da sie wszystko ;)

    Nie odzywalam sie tez przez weekend ale maz w domu starsza cora wrocila z pl to korzystalismy z wolnego
    Do tego cukrzyca w sobotę platala mi figla co zjadłam cukier podskakiwal do gory a szczytem bylo 250 jak wypilam kawe bardzo slaba ale z 2 lyzeczkami czegos takiego jak mleczko w proszku

    Wczoraj juz lepiej... zobaczymy dzis

    Za tydzień w pon mam diabetologa i usg w szpitalu

    Mały kopie juz porzadnie, nie da sie go nie czuc :)


    WreszcieMama, Breezee lubią tę wiadomość

    relgx1hpfcnqer7q.png
    Alessandro Paul <3 <3 <3

    27 tydzień 800g szczęścia <3
    34 tydzien i 4 dni 2kg szczęścia <3
    35 tydzien i 4 dni 2072g szczęścia <3
    36 tydzien i 4 dni 2477g szczescia <3
  • Rudzik Autorytet
    Postów: 370 1174

    Wysłany: 20 lutego 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U kogo dobrze u tego dobrze :P Ja się tylko przywitam i spadam,żeby Was nie pozarażać :P
    Mój astmatyczny kaszel okazał się być wstępem do przeziębienia. Musiałam się od kogoś zarazić, bo dbałam o siebie, a tu dupa. Kaszel, katar i ból gardła. Już jest trochę lepiej,ale wczoraj zdychałam. Poodwoływałam zajęcia i siedzę w domu (oj jak to boli!). Mam stan podgorączkowy i czuję się ogólnie do doooopy.
    W dodatku humor słaby, bo egzamin mi się zbliża a ja nie mam siły się uczyć :/
    Dobra pożaliłam się.

    Co do wychowywania to zgadzam się praktycznie ze wszystkim, co piszecie. Nam zależy na tym,żeby dziecko miało jasne zasady i konsekwentnie chcemy ich przestrzegać. Otacza nas plaga rozpieszczuchów, dzieci naszych znajomych, które nie mają zasad ani stałych planów dnia. Takie dzieci są dla nas strasznie irytujące!
    W ogóle mamy dość radykalne poglądy i zasady i nawet się czasem boję,czy nie za bardzo. Nie wiem jak dziecko wytrzyma z nami np. bez telewizora i innych rzeczy, które z pewnością będę dostępne u kolegów w duuzych ilościach. Ale mam nadzieję,że uda nam się to zastąpić, tak jak my sobie zastępujemy :)

    I jeszcze pytanie. Ile czasu czekałyście na wyniki glukozy? Jest szansa,że jak pójdę jutro to do piątku odbiorę wyniki? Miałam iść dziś,ale się nie zwlekłam ;/

    miłego dnia!

    7.10.2016 Groszuś 0,83 cm <3 4.11.2016- Dzidziuś 4,56 cm <3 2.12.2016 Dziewczynka!!! <3 30.12.2016 - 286g 27.01.2017- 570g 24.02.2017 -1150g 20.03.2017 -1600g 14.04.2017 - 2150g
    lardnkr.png
  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 20 lutego 2017, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik, glukozę masz nawet tego samego dnia, więc spoko luz.

    Rudzik lubi tę wiadomość

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
  • Ju14 Autorytet
    Postów: 733 474

    Wysłany: 20 lutego 2017, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tego samego dnia popołudniu są wyniki :)

    Jeszcze 10 minut, tralalala

    Rudzik, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość

    w4sq0dw4ipdk3tpr.png
  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 20 lutego 2017, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawa jestem, jak nam te ambitne plany wyjdą w realu :)

    Zwłaszcza że jak dzieciak pójdzie do przedszkola czy szkoły, to nagle skonfrontuje swoje własne niematerialistyczne życie z życiem na bogato niektórych kolegów.
    Nasza wiocha i w ogóle region biedny jest, właściwie najbiedniejszy w całych Niemczech, więc może nie będzie tak źle. Merolami nikt nie jeździ i nikt nie paraduje w Michaelu Korsie ;)

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
  • WreszcieMama Autorytet
    Postów: 978 2390

    Wysłany: 20 lutego 2017, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2017, 00:48

    Rudzik lubi tę wiadomość

    zem3o7esxha3u0v7.png
  • bbee Autorytet
    Postów: 1131 1724

    Wysłany: 20 lutego 2017, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik, taki był trend jakiś czas temu z tym bezstresowym wychowaniem, to teraz masa takich rozpuszczonych dzieciaków. Podejrzewam, że część rodziców miało na początku dobrze wychować dziecko, ale łatwiej im było odpuścić i wychowywać tak żeby mieć święty spokój. Nawet nie dopuszczają do siebie takiej myśli, że rozpuszczają dzieciaka ;) Ja mam przykład sąsiadów z góry, dziecko im wychowuje na zmianę jedna babcia z drugą, wieczorem po pracy chcą mieć spokój i odpocząć, dzieciak o 22.00 potrafi biegać i tupać przez 15 min albo piłką walić. Ja jako rodzic od razu bym reagowała a tu po czasie i częstotliwości widzę, że rodzice chcą mieć spokoj i niech się wyszaleje, po co uczyć szacunku do sąsiadów chociażby, którzy mogą już spać? ;) Ja małej od maleńkości tłumaczyłam, że ktoś obok może mieć malutkie dziecko, kogoś może boleć głowa itp. No wiadomo ;) U moich rodziców sąsiad z dołu jest po operacji i cały czas dzieciakom zwracamy uwagę by nie tupały itd

    WreszcieMama lubi tę wiadomość

    28 lat,
    <3 Aurelia <3
    dev128prs__.png
    a9bb65c7c8.png

    Beta hcg 16dpo -780
  • amilka87 Autorytet
    Postów: 405 1432

    Wysłany: 20 lutego 2017, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Hej dlugo mnie nie było ale był maraton najpierw przeprowadzka a pózniej każde po kolei chore. Synek przyniósł z przedszkola zapalenie gardła i miał pierwszy w swoim życiu antybiotyk.

    Teraz coraz bardziej podoba mi sie życie w małym miasteczku zamiast Hamburgu jakoś tak czas wolniej leci fajna sprawa ;)

    Nasz Mateuszek jest w brzuchu hiperaktywny ciagle sie rusza i ciagle obrywam to po pęcherzu to po żołądku.

    Jutro mam wizytę położnej jestem już ciekawa jaka jest i co powie będzie mnie odwiedzać do końca ciąży i 8 tygodni po porodzie. W czwartek mam ostatnia wizytę u mojej pani doktor jeszcze w hamburgu i od 15 marca przechodzę pod nadzór lekarza który ma odbierać w szpitalu naszego synka ;)już tez sie nie mogę doczekać aż go osobiście poznam.

    Od tygodnia zaczęłam znowu wymiotować od różnych zapachów itp tez tak macie? Lżejsza powtórka pierwszego trymestru.

    dewa, Kamilutek, Martchen, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość

    p19ucsqv9hbi49uu.png
    wersja z OM
    oar8skjoa5uwfzmc.png
    dqprj44j0rp9buta.png


  • natalia1354 Autorytet
    Postów: 386 726

    Wysłany: 20 lutego 2017, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja np. nienawidzę jak rodzice mają już dosyć dzieci i dla świętego spokoju dają im grać na telefonie, albo laptopie... Mojego znajomego, młodszy brat ma 3 lata i gra w strzelanki, gryzie dzieci i pluje na dorosłych... a mamusia uważa, że jest mały i nie rozumie, że to złe! Oczywiście, że nie rozumie bo mu nikt nie tłumaczy..

    Moja mama czytała mi bardzo dużo bajek i odpowiadała na każde pytanie "a dlaczego" Nigdy nie odesłała mnie i nie powiedziała, że ma dość. Studiowała książki, żeby ze mną rozmawiać i odpowiadać na głupie pytania "a dlaczego niebo jest niebieskie" :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 11:47

    Foremeczka, Kamilutek, MEGI81 lubią tę wiadomość

    3jgx9n73quzmc6p6.png
    👧 05.2017r.
    👶 05.2022r.
  • Foremeczka Autorytet
    Postów: 275 303

    Wysłany: 20 lutego 2017, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WreszcieMama, piękny wózek. Też marzył mi sie taki kolorystycznie stonowany, pewnie szary, albo szaro jakiś a ostatecznie dostaniemy po taniosci od rodziny. Co prawda kolor nie ten, styl też nie do końca ale to zawsze kilka stówek do przodu. Ale na takie jak Twój nadal zerkam z utesknieniem ;)

    Widzę, że pojawił się temat moich ulubionych gofrów, u nas ostatnio praktycznie co drugi dzień. Też mogę polecić dobry przepis http://www.moderntasteblog.com/2013/08/jak-zrobic-idealne-gofry.html Chociaż zauważyłam, że dużo od sprzętu zależy, dobrze jak foremki są głębokie (nie wiem jak to inaczej opisać), ciasto wtedy w srodku bardziej pulchnieje a na zewnątrz jest chrupiące. No i moc jest ważna, duża moc. Smakują jak z budki nad morzem, nawet odgrzewane następnego dnia dają radę.

    Karissa... wyglądasz super, myślę, że niejedna z nas chciałaby tak się prezentować :)

    Kamilutek Twój argument o wejściu przed emerytami w przychodni mnie rozwalił, od dziś nie będę mieć skrupułów :p

    Amilka 87, u mnie bez wymiotów, ale wrażliwość na zapachy większą też zauważyłam.

    WreszcieMama, MEGI81, Karissa, rybka33 lubią tę wiadomość

    Maj 2017 - Synek jest z nami:)

    3 poronienia
    Mutacje mthfr i v leiden, ana, policystyczne jajniki
  • Foremeczka Autorytet
    Postów: 275 303

    Wysłany: 20 lutego 2017, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ju14, widzę, że stosowałaś blw u starszej córki, mam pytanie do Ciebie jeśli mogę ;) odnośnie karmienia zanim córeczka zaczęła siadać - w teorii w 6 miesiącu można dawać dziecku pierwsze stałe pokarmy, ale ma ono już siedzieć. W praktyce wiele dzieci jeszcze w tym czasie nie siada i co wtedy? Jednak papki, słoiczki? Czy tylko mleko? Sama metoda się wydaje super, książka fajnie napisana i wiele wyjaśnia, ale akurat nie to :p :)

    Kamilutku, uśmiecham się jak czytam o Twoich planach wychowawczych. Jak bym czytała o sobie, tzn. swoich. Nie wiem ile z tego wyjdzie, mam nadzieję że zapału i konsekwencji nie zabraknie. Dobrze, że masz takie wzorce w swojej rodzinie, to pewnie ułatwi, nada naturalności wychowaniu. Ja takich wzorców raczej nie mam, wiele chciałabym na zasadzie przeciwieństwa co do tego jak to było u mnie w domu. I chociaż wydaje mi się, że samoświadomości mam sporo, to boję się, że i tak będę powielać zachowania, których nie chcę a to będzie rodzić frustrację. Pytanie też, na ile to wszystko zależy od samego dziecka, jego temperamentu, predyspozycji itp

    Aaa i tak się zastanawiam... Bo piszecie, że macie spójne poglądy z Waszymi "Chłopami", na temat wychowywania dzieci - Chłopy chętnie z Wami o tym rozmawiają, sami poruszają temat, czy to Wy raczej ogarniacie, rozpoczynacie rozmowę itp? Czy może po prostu, bez gadania wiecie, że jesteście zgrani i w temacie dziecka też tak będzie?

    Kamilutek lubi tę wiadomość

    Maj 2017 - Synek jest z nami:)

    3 poronienia
    Mutacje mthfr i v leiden, ana, policystyczne jajniki
  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 20 lutego 2017, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foremeczka wrote:
    Aaa i tak się zastanawiam... Bo piszecie, że macie spójne poglądy z Waszymi "Chłopami", na temat wychowywania dzieci - Chłopy chętnie z Wami o tym rozmawiają, sami poruszają temat, czy to Wy raczej ogarniacie, rozpoczynacie rozmowę itp? Czy może po prostu, bez gadania wiecie, że jesteście zgrani i w temacie dziecka też tak będzie?

    W kwestiach światopoglądowych jesteśmy bardzo zgodni, dawno sobie to przegadaliśmy, więc już do tego nie wracamy.
    A w pozostałych sprawach, w tym życiowych kwestiach praktycznych, jesteśmy zgrani, bo jesteśmy do siebie bardzo podobni i te same sprawy uważamy za ważne/nieważne. Czasem któreś z nas rzuca jakąś uwagę o tym, jak to będzie z Matyldą i podróżami, Matyldą i jedzeniem, Matyldą i rowerami, pasmi, pracą itp. - w zasadzie mamy takie same wyobrażenia. W każdym razie nie siedzimy i nie dyskutujemy nad konkretnymi kwestiami, to raczej takie luźne spostrzeżenia i uwagi :)

    Chłop ma złe doświadczenia z przeszłości i wiem, jakich rzeczy chciałby uniknąć. Matka jego córki prawie całkiem odsunęła go od wychowania, jak dziecko miało ok. 10 lat, a on zamiast walczyć - jeszcze bardziej się wyalienował, sam określił, że uciekał z domu. I to fatalnie wpłynęło na dziecko, choć teraz, kiedy ona jest już dorosła, mają dobry kontakt. Wiem na pewno, że nie chce powtórzyć tego błędu z Matyldą. Zresztą, ja sobie nie wyobrażam, żeby dzieciak miał ojca tylko teoretycznie.

    Foremeczka lubi tę wiadomość

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
‹‹ 1268 1269 1270 1271 1272 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ