MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Czy któraś z Was ma energii w nadmiarze i mogłaby mi przysłać? Jestem tak zmęczona, że padam na mordkę, a nie wstałam jeszcze z łóżka (no dobra, wstałam z Chłopem na śniadanie, ale to się nie liczy) i nie zrobiłam jeszcze nic poza prasówką...
Nie mam siły nic a nic. Niemoc totalna.
Jutro lecę do stolycy do hematologa, wracam w sobptę rano. Mam nadzieję, że mnie wpuszczą na pokład z tym wielkim brzuchem. Dobrze, że nie muszę tłuc się pociągiem po 5 godzin w każdą stronę.
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Witam się w 30 tygodniu
Ju i Sylwucha gratuluję dzieciaczków A dzisiaj ktoś wizytuje?
Dewa oby mieszkanie było piękne i gotowe do zamieszkania
Ja też kupiłam tantum rosa do robienia roztworu. Kupię też szare mydło z białego jelenia do mycia ciała o takiego, ma też inne zastosowanie więc napewno wykorzystam
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,20860,mydlo-naturalne-w-kostce.html
A płynu do higieny intymnej nie zmieniam bo jestem bardzo wrażliwa (nie mogę np, używać zapachowych podpasek, wkładek czy nawet papieru toaletowego) i znalazłam swój ideał - Lactacyt plus. Ma dobry skład, niskie pH i jest bezzapachowy, o taki
http://www.rossmann.pl/Produkt/Lactacyd-Plus-plyn-ginekologiczny-go-higieny-intymnej-200-ml,103679,7210bbee, Kamilutek, ag194, MEGI81, Rudzik, sylwucha89, rybka33 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny mi ginekolog i położna powiedzieli, żeby nie używać mydła w kostce bo to siedlisko bakterii. poza tym po porodzie kazali mi osuszać krocze jednorazowym, miękkim ręcznikiem papierowym.
właśnie rozmawiałam ze swoją położną i kazała mi kupić Biały Jeleń PRObiotic Specjalistyczna emulsja do higieny intymnej.
przejrzałam też analizy Sroka i też to poleca ze względu na skład.
Mąż pojechał na siłownię i ma mi tego później poszukać, a jak nie będzie to zamówię ze sklepu internetowego Polleny Ostrzeszów. sroka poleca też Dzidziuś dla mamy płyn ginekologiczny dla kobiet w ciąży i po porodzie
może którejś z Was się przyda.Rudzik lubi tę wiadomość
-
Witam dziewczyny
U mnie noc okropna budzilam sie cala mokra, zmienialam koszulkę bo wygladala tak jakbym spod prysznica wyszla. Bezzapachowa jakby woda z organizmu
Do tego rano wstałam slaba a jadac z corka do szkoły ledwo dojechałam złapał mnie taki bol brzucha
Po drodze zadzwoniłam do lekarza ( rodzinny ) i przyjela mnie
Obmacala, osluchala, zmierzyla ciśnienie i nic nie znalazla co by ja niepokoilo
Do tego idac do ubikacji zauważyłam mokra bielizne i to tak solidnie
Zaden kolor po prostu mokra bezzapachowo
Nie mam pojecia czy to uplawy ( wczesniej nie miałam zadnych a jak juz to bylo widac, ze to sa uplawy)
W szpitalu kazali odpocząć i jak sie powtórzy przyjechac na oddział
Na razie spokój nic sie nie dzieje... czuje sie slabo ale to pewnie też powód zle przespanej nocy
Ja teraz do higieny intymnej używam płynu z ziaja i poki co bez problemów
Trzymam kciuki za wizytujace ja mam dzis tez wyznaczona prywatnie wizyte na 20:20 ale na chwilę obecna nie nadaje sie, zeby jechac... jestem teraz pod kontrola szpitala usg miałam dwa dni temu wiec chyba sobie daruje wizytowanie prywatnie tym bardziej, ze to daleko
Chyba, ze ból powroci to pojade zeby mnie ginekolog polski ogladnal ale nastawiam sie psychicznie, ze musze zaczac ufac opiece w szpitalu tym bardziej, ze szpital słynie z dobrej opinii a ja jestem w takim tygodniu ciazy, ze juz na poważnie biora kazda dolegliwoścWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2017, 12:31
-
Megi jak wolisz mydło w płynie to biały jeleń też ma takie zwykłe szare:
http://www.sklep.pollena.com.pl/bialy-jelen-naturalne-mydlo-plynie-500ml-p-328.html
Carolina współczuje ciężkiej nocy i stresu. Może skoro byłaś cała mokra to i bielizna była mokra. Odpoczywaj, obserwuj i w razie czego jedź od razu do szpitala. A cukry masz dobre, może to coś z cukrzycą związane (jakieś spadki albo wzrosty)?
MEGI81 lubi tę wiadomość
-
Ja po pierwszym porodzie stosowałam Lacibios Femina PREGNA i Biały Jeleń. Po połogu i jak to się pokończyło wróciłam do mojego Lactacydu
Sylwucha, Rudzik to nasze maleństwa idą łeb w łeb z wagą. Mój dziedzic waży 1050
oczywiście nie mam żadnego zdjęcia... z córką mam takie zrobione w 3D jej buźki, a mały jest tak ułożony, że raczej nie będzie możliwości zrobienia mu takiego zdjęcia nawet jajka zakrył... wstydzioch!sylwucha89, Rudzik, rybka33 lubią tę wiadomość
-
bbee wrote:nie mydło jest siedliskiem bakterii, tylko pojemnik na to mydło, trzeba go czyścić nie zostawiać tam bagienka.
To trzeba by było kilka razy dziennie mydelniczkę wyparzać. Dlatego w domu mam tylko mydła antybakteryjne w płynie, bo szkoda mi czasu na takie czynności. A już znalazłam też szare mydło w płynie ja na tym punkcie mam zboczenie i codziennie wymieniam w domu wszystkie ręczniki i ścierkę w kuchni, nie mówiąc już o gąbce w kuchni, która jest tylko sporadycznie używana a i tak co tydzień wymieniana. tak samo gąbki w łazience, co tydzień do śmietnika. -
Odnośnie tantum rosa to ja rozrabialam proszek w butelce z dziobkiem tylko bez niekapka i po każdej wizycie w toalecie spsikiwałam ranę i okolice, nadmiar osuszałam ręcznikiem papierowym ale nie bezpośrednio na szwach. Kolezanka używała takiej butelki jakby z płynu do mycia szyb i też chwaliła. KPomimo dużych upałów rana goiła się bardzo szybko. W kąpieli stosowałam jakiś płyn intymny z korą dębu z polecenia koleżanki i też był ok ale firmy nie pamiętam.. A na bieliznę po nacięciu dostałam receptę na maść od mojej gin i muszę przyznać że jest praktycznie niewidoczna. Także tym razem też się zaopatrzę w ten sam zestaw i mam nadzieję, że gorzej nie będzie
MEGI81 lubi tę wiadomość
-
Witajcie
Ja używam na codzień żel do higieny intymnej "Biały Jeleń" i po porodzie też go używałam. Poniżej link, który to dokładnie.
https://aptekagemini.pl/bialy-jelen-hipoalergiczny-zel-do-higieny-intymnej-z-aloesem-500ml.html
Wczoraj wieczorem musiałam wziąć No-Spę, miałam jakby skurcze w dole brzucha (macicy?) tak po lewej stronie. Rano już wszystko ok. Macie czasami jakieś skurcze?MEGI81 lubi tę wiadomość
-
Arwi wrote:Dokładnie U mnie na SR położna mówiła, żeby używać szarego mydła tylko w kostce, bo najlepiej wysusza, a te w płynie zostawiają zawsze jakąś powłoczkę. I że do krocza ma być osobny ręcznik, żeby bakterii z innych części ciała nie przenieść.
tylko do każdego podmywania krocza musisz brać świeży ręcznik, bo na wilgotnym w zastraszającym tempie mnożą się bakterie, grzyby itp. dlatego wygodniejszy jest papierowy. ja nawet teraz w ciąży stosuję często ręczniki jednorazowe. odpukać tylko raz w życiu, po kilkuletnim korzystaniu z basenu, miałam niewielką ilość bakterii w moczu. nie pamiętam tylko, czym myłam się w pierwszej ciąży po porodzie, ale wiem, że było to coś polecone przez poprzedniego ginekologa i byłam zadowolona. też wtedy korzystałam z papierowych ręczników, tylko trzeba kupić takie żeby się nie rozwarstwiały.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2017, 13:13
-
gaja_1 wrote:Megi jak wolisz mydło w płynie to biały jeleń też ma takie zwykłe szare:
http://www.sklep.pollena.com.pl/bialy-jelen-naturalne-mydlo-plynie-500ml-p-328.html
Carolina współczuje ciężkiej nocy i stresu. Może skoro byłaś cała mokra to i bielizna była mokra. Odpoczywaj, obserwuj i w razie czego jedź od razu do szpitala. A cukry masz dobre, może to coś z cukrzycą związane (jakieś spadki albo wzrosty)?
właśnie na ich stronie znalazłam ma ten sam skład co to w kostce -
Ju14 wrote:No i oczywiście podmywałam się, a raczej przepłukiwałam po każdej wizycie w toalecie roztworem z tantum rosa.
Ja po każdej wizycie w toalecie się myłam w bidecie, a później podmywałam tantum rosa. Teraz będę robiła dokładnie tak samo, tylko nie będę musiała za każdym razem robić tego roztworu, bo zaopatrzyłam się w Gemini w takie buteleczki chyba po 140 ml gotowe do natychmiastowego użycia -
Ju my jesteśmy z ostatniego tygodnia maja więc nasze maleństwa będą się sporo różniły wagą od tych z początku teraz dzieciaki tak szybko rosną, że każdy tydzień to już różnica najważniejsze, że zdrowe i śliczne
Ja również nie używam mydła w kostce, ale głównie dlatego, że ich po prostu nie lubię
Dewa mocno trzymam kciuki aby mieszkanie okazało się idealne dla Was!! Daj znać w wolnej chwili.
Kamilutek chyba do 34 tygodnia można latać więc problemów nie będą robić. Życzę udanej podróży bez żadnych niespodzianek i pamiętaj zabierz ze sobą kartę ciąży.
Carolina obserwuj się i jak coś jedź do szpitala, lepiej pojechać raz za dużo niż później mieć wyrzuty sumieniem, że się czegoś nie sprawdziło. A może miałaś duży spadek cukru? Mierzyłaś w tym czasie glukozę?
Dziękuję bardzo za wszystkie wczorajsze kciuki!!rybka33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny