X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2017
Odpowiedz

MAJ 2017

Oceń ten wątek:
  • bbee Autorytet
    Postów: 1131 1724

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moje dziecko to jakieś kamikadze, cały czas mam wrażenie, że mi się wwierca w szyjkę i tylko kombinuje tą główką ile wlezie ;/ A ja jej mówię, że jeszcze tylko lub aż 2 tyg, po co to szaleństwo... Nie wiem czy to normalne, czy ona poważnie próbuje znaleźć jakieś wyjście ewakuacyjne. Z łóżka już w ogóle nie wstanę, bo wtedy od razu mnie ciągnie w dół spojenie.
    Jak jeszcze ją przetrzymać minimum do 18go?

    28 lat,
    <3 Aurelia <3
    dev128prs__.png
    a9bb65c7c8.png

    Beta hcg 16dpo -780
  • Uska Autorytet
    Postów: 533 849

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastrzeżona ja farbowalam jakies 2-3 mies temu i planuje zafarbowac jeszcze raz za ok 2tyg. Moj naturalny kolor to ciemny braz a farbuje na czarno wiec nie mam bardzo widocznych odrostow ale jednak denerwuja:-D

    zastrzeŻona lubi tę wiadomość

    8p3o9n7341hz3y1v.png
  • ag194 Autorytet
    Postów: 822 1882

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bbee kochana mała chyba może juz tak lekko napierac- czuje dokładnie to samo, tu na to nic nie mówią, moja lekarka pytala tylko czy czuje ze główka dziecka tak powoli nizej. A dzis w szpitalu obejrzalam sie w duzym lustrze po prysznicu i brzuch mi sie na pewno obnizyl. Z oddychaniem tez lekko lepiej.czasami czuje ja jakby chciała właśnie wyjść..spokojnie odpoczywaj, posiedzi niecierpliwa pewnie do maja jeszcze:* dzieci maja malo miejsca i tez inaczej teraz odbierany ruchy. Oczywiście jak się niepokoisz to lepiej zadzwonił do lekarza albo położnej:)

    3i49df9hp36s3hdx.png
    20170812050113.png
  • Klaudia N. Autorytet
    Postów: 5088 2147

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uska wrote:
    Zastrzeżona ja farbowalam jakies 2-3 mies temu i planuje zafarbowac jeszcze raz za ok 2tyg. Moj naturalny kolor to ciemny braz a farbuje na czarno wiec nie mam bardzo widocznych odrostow ale jednak denerwuja:-D


    mam dokladnie tak samo:D farbowalam na poczatku 2 trym ;) i w ogole farbuje jak mi sie przypomni ale bede musiala zacazc bardziej systematycznie bo siwuchy sie pokazuja:D

    poczyniłam salatke jarzynowa:) w ogole pierwszy raz sama robilam, jakos tak nie jestem jej wielkim fanem, ale mowie zrobie mezowi, nie raz pomagalam mamie no ale wzielam jakis przepis wlaczylam zeby zobaczyc co kupic, przyszlam do domu obralam warzywka wrzucilam do gara patrze w przepis czy nic nie zapomnialam i taki strzal w pysk, no po chuj obierałas?!:D tylko razy obieralam po gotowaniu te warzywa. lol. ale wyszlo git, zobacze co powie moj najwiekszy krytyk kulinarny w okolicy, normalnie amaro przy moim mezu to malo wybredny jest:D

    eunice. lubi tę wiadomość

    beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA <3
    5.10.16 6t6d <3 136/min 1cm <3 2.11.16 10t6d <3 169/min 4,8cm <3 8.11 5,9 cm 161/min,
    <3 <3 <3 <3 <3 eKzyp1.png <3 <3 <3 <3 <3
  • bbee Autorytet
    Postów: 1131 1724

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, ja z tych co starają się jednak swoją panikę trzymać w ryzach, bo jak sobie pozwolę na panikę to będzie jedna wielka schiza aż do maja ;)
    Na razie się nic nie dzieje, skurczów nie ma, wody nie lecą, tylko mała co jakiś czas się zachowuje jak byczek fernando, mam nadzieję, że tym porodu nie wywoła i że nie spowoduje za dużego rozwarcia,

    28 lat,
    <3 Aurelia <3
    dev128prs__.png
    a9bb65c7c8.png

    Beta hcg 16dpo -780
  • dewa Autorytet
    Postów: 1089 2873

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leirion, my się szykujemy na poród do wody! I szczerze mówiąc, jestem tym cholernie podekscytowana :D

    Moja znajoma położna ostatnio odebrała telefon od babeczki, która w domu urodziła ósme dziecko. Zadzwoniła po nia, zeby pępowinę podwiazala. Nawet do szpitala nie chciała jechać.

    qb3canlimmmj6sap.png
  • gaja_1 Autorytet
    Postów: 457 914

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga dobrze, że już lepiej :)

    Co do wcześniaków to u mojej znajomej podobny przypadek jak znajomej Zastrzeżonej. Miała cesarkę w 37+0 czyli teoretycznie ciąża donoszona, dzicko na usg cały czas wychodziło według pomiarów większe niż z OM a też urodził się z objawami wcześniactwa. Także niech siedzą te nasze małe cudeńka w brzuszkach jak najdłużej, bo te daty to tylko daty a każde dziecko gotowe jest w innym momencie

    ag194 lubi tę wiadomość

    uwo9yx8db7dsv504.png
  • bbee Autorytet
    Postów: 1131 1724

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaja, też tak uważam, termin terminem, ale niech te dzieci lepiej sobie wychodzą bliżej terminu niż dalej.

    ag194 lubi tę wiadomość

    28 lat,
    <3 Aurelia <3
    dev128prs__.png
    a9bb65c7c8.png

    Beta hcg 16dpo -780
  • MEGI81 Autorytet
    Postów: 1317 2488

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mnie coraz częściej ogarnia wielka panika, że czegoś zapomniałam kupić i nie wszystko zdążę przygotować.

    dqpr4z17cz5sc8v6.png
    ijpbanlijkvezjie.png
    Aniołek 17.03.2016 (10 tc )
  • natalia1354 Autorytet
    Postów: 386 726

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megi, spokojnie, nie denerwuj się. Najważniejsze, że Mikołaj ma gdzie spać, z czego zjeść i co założyć :D Jestem pewna, że wszystko ogarniesz. Ja jeszcze muszę kupić podpaski! To takie oczywiste przecież :o W poniedziałek odbieramy wózek, coraz bliżej :)

    Ag, trzymaj się, oby jak najdłużej w dwupaku :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2017, 15:11

    ag194, MEGI81 lubią tę wiadomość

    3jgx9n73quzmc6p6.png
    👧 05.2017r.
    👶 05.2022r.
  • Ju14 Autorytet
    Postów: 733 474

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja musze wytrzymać jeszcze z 6 tygodni, przed 38tc nie chce rodzic.

    WreszcieMama nie chce Cię straszyć ale ja po mamie tez mam problem z szyjka i szybki poród.
    Ige urodziłam szybciutko. Pojechałam karetka, bo mąż by nie zdążył z pracy dojechać.
    Czop odszedł mi ok.15, przed 16 wody, a mała urodziła się o 18.40

    WreszcieMama, Breezee lubią tę wiadomość

    w4sq0dw4ipdk3tpr.png
  • dewa Autorytet
    Postów: 1089 2873

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieeee no, ekspres z tym kwietniówkowym porodem! :D Lada chwila u nas też będzie gorąco! Dziewczynki, wiem że każda z nas próbuje być przygotowana w 100%, ale coś mi się wydaje, że to bezcelowe - zawsze coś może wyskoczyć ;)

    Maniuś już ma ciążę donoszoną, większość z Was będzie taką miała jeszcze w kwietniu. U mnie lajcik, coś mi się zdaje, że Kuba wyskoczy bardziej w czerwcu niż w maju :P

    Co wcale nie zmienia faktu, że to już zaraz, za chwilę! Obudziłam się w nocy i oczywiście zaczęłam intensywnie MYŚLEĆ. Że jeszcze kilka tygodni i już nic nie będzie takie samo, że nie będzie spania do południa, robienia co się chce i kiedy się chce, matkokochano, tego się obawiam! ;)

    Maniuś lubi tę wiadomość

    qb3canlimmmj6sap.png
  • Ju14 Autorytet
    Postów: 733 474

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa, do szpitala dotarłam jakoś po 17, a ok.18 juz bylam na pirodowce. Ominęła mnie IP a papiery x podpisywałam między jednym partym, a drugim.

    w4sq0dw4ipdk3tpr.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heloł dziewoje

    Rudzik, marie_marie22 lubią tę wiadomość

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope wow pokoik cudowny :) zazdroszcze :)

    co do skurczów to ja też już mam przepowiadające - mam brać magnez a jak nie pomorze jechać na pogotowie na kroplówke

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • Leirion Autorytet
    Postów: 361 749

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak to chyba wyglądało na kwietniowkach:

    https://m.kwejk.pl/obrazek/2932553/mocne-kichniecie.html

    marie_marie22, MEGI81 lubią tę wiadomość

    w57vhgqs6gy512r8.png

    p19uvfxmkm1szofn.png

  • nadia1 Ekspertka
    Postów: 233 226

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, wieki nie pisałam, mam nadzieję, że jeszcze mogę :)

    Śliczne te wasze pokoje, u mnie obecnie remont pokoju dla małej, ale nie spieszymy się bo na początku i tak będzie spała z nami w sypialni, więc mąż weekendami sobie majstruje.

    Dziewczyny zdrowiejcie, trzymajcie szyjki, żeby dotrwały.

    Jeżeli chodzi o bóle miesiączkowe to u mnie ostatnio pojawiły się po sprzątaniu, a dzisiaj miałam lekkie ćmienie po prysznicu i oliwkowaniu (chyba muszę ograniczyć schylanie), jakiś tydzień - półtora temu mała tak mi gmerała w dole, że na zmianę kuła szyjka i cewka - szyjka jest przyjemniejsza (w moim odczuciu). Wczoraj na wizycie wyszło, że szyjka się skróciła z 38 do 31mm(tak powiedział lekarz) lub 33mm(tak wpisał w kartę ciąży).

    Wiecie co? Ja chyba też zaczynam panikować... Czy rozpoznam, że to już, czy mąż będzie w domu, czy dam radę urodzić (chociaż to oczywiste, że dam - nie ma innej opcji). Do tego gbs wyszedł mi ujemny z pochwy, ale dodatni z odbytu i ponoć jest to traktowane jako dodatni i muszę dostać antybiotyk, więc dojechać na czas.

    24 III mała ważyła ok.2300 i wszystko cacy :) Za tydzień ciąża donoszona... Jejciu, jejciu, jejciu....Mam nadzieję, że wytrzyma chociaż do 1 maja bo wtedy mąż zaczyna urlop :)
    Fura dla małej już czeka, jutro może złożymy łóżeczko i jedziemy wybrać fotelik :) Jestem przerażona bo nie będę miała już co kupować.
    Ciuszki, kocyki i inne wyprane i wyprasowane, nawet nie wiecie jak się cieszę, że to już za mną.

    MEGI81, Breezee, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość

    f2wl2n0aostlugvm.png
    iv09df9hod3fw1jt.png
  • Leirion Autorytet
    Postów: 361 749

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cholera, popierniczam po chodnikach wolniej od emerytów. Jakbym miała teraz z chłopem jeździć cos załatwiać jak to on planowal to by chyba osiwial czekając aż sie do niego dodreptam. Jak chodzę czuje po prostu jak po każdym kolejnym kroku mala przesuwa się jakoś do szyjki i pęcherza i zanim dojdę do konca bloku juz mam uczucie dyskomfortu - lekki ucisk. Jakbym szla tak jak mi energia pozwala to bym znowu doswiadczyla tego bólu w szyjce. Do sklepu mam normalnie 5 min - trasę pokonuje teraz w 15... Wróciłam do domu czunac mocne parcie na pęcherz, ale ani troche mi się to nie podoba. Jak ja mam ja w środku do 20.05 zatrzymać? A przynajmniej samej w miarę bez bólu dotrwać - bo pewnie będzie tak ze ona ciśnie a szyjka trzyma tylko boli. Taka złośliwość losu

    Nie wiem co z tym zrobić kurka wodna

    w57vhgqs6gy512r8.png

    p19uvfxmkm1szofn.png

  • Ania9 Koleżanka
    Postów: 44 61

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    te mega szybkie porody to u mnie w rodzinie w ogóle nie ma odbicia, obie babcie bardzo ciężkie porody, moja mama to przypadek szczególny, drugi poród gorszy od pierwszego. Mnie rodziła 36 godzin kończąc tym, że lekarz wypychał mnie łokciami a moja mama miała takie obrażenia stref intymnych, że do najbardziej krwawego horroru to się nie nadaje. Drugie dziecko rodziła trzy doby, oksytocyny dostała takie ilości i akcja porodowa nie postępowała. Kobiety u mnie w rodzinie mają tendencję taką, że rozwarcie postępuje do 3 cm a potem koniec. Niestety żaden lekarz nie pokusił się o CC.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2017, 16:42

    f2w3ugpj70b2gfhv.png
  • Ania9 Koleżanka
    Postów: 44 61

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do farbowania włosów wybieram się w poniedziałek, to moje pierwsze farbowanie w ciąży - miesiąc ósmy :)

    f2w3ugpj70b2gfhv.png
‹‹ 1458 1459 1460 1461 1462 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ