MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
monika_89 wrote:
breezee ja bym zminiejszyła dawkę o parę jednostek
zyrcia kciukasy!
Dzięki Monika. Dzisiaj ciut większe cukry . Na czczo 82, po śniadaniu 112. Biorę 2 jednostki - a i tak nie wiem, czy cokolwiek dostaje, bo widzę, ze jak wyciągnę igle po tych 10 sek. to wycieka mi insulina i nie wiem czemu?
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
Wygląda na to, że nasze dzieciaki są bardzo zdyscyplinowane i pilnują swoich kolejek, a przynajmniej czekają, aż urodzą się wszystkie Kwietniówkowe Tam ich chyba już niedużo zostało Ciekawe, czy Ewela je wyprzedzi.
Tylko szkoda mi Was bardzo, że tak się musicie męczyć. Ale może rzeczywiście będzie tak, ze główna faza porodu okaże się bułką z masłem.
Hope, Amilka, zdaje się że obie piszecie o tych samych koszulkach do karmienia: to te?
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0190284010.html#Ciemnoniebieski/SzaryMEGI81 lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Ewela to kciuki by się szybko rozkręciła akcja i trochę ulżyły te krzyżowe bóle..
Coraz bliżej do spotkania z maleństwem
Tak wczoraj tu zawrzało że aż torby do szpitala popakowałam. Mąż szczęśliwy, miał krótkie szkolenie co do czego i po coAnia9, MEGI81 lubią tę wiadomość
-
Ewela, kciuki!
Ja po wizycie, GBS ujemny Szyjka skróciła się aż o 1cm! Jest sukces, jeszcze 20mm Wizyta 4 maja, udało mi się umówić na dodatkowe USG, żeby sprawdzić wagę i przepływy i koszt 120zł, a nie 250zł! Wszystko superForemeczka, Kamilutek, Rudzik, bbee, Kleopatra, daisy123, MEGI81, amilka87, Breezee, Arwi, monika_89, gaja_1, Imię_Róży, Ania9, GoNia1979, ag194, Camilia, marie_marie22, Maniuś, sylwucha89, Madu1611, Uszczesliwiona, Karissa, mon!ta^ lubią tę wiadomość
👧 05.2017r.
👶 05.2022r. -
Ja po wizycie, dowiedziałam się, że szyjka skrócona i w trakcie badania miałam skurcz. Dziecię nisko, napiera. Wg lekarza, mogę urodzić wcześniej niż w terminie. Ale jak dopytałam to stwierdził, że nie muszę więc znając życie przenoszę
Ogólnie nie wiem co się ze mną dzieje, jestem strasznie zmęczona, nie mam energii, drażni mnie wszystko. Jeszcze nie tak dawno byłam wulkanem a teraz co? Jakiś przedporodowy bejbiblus czy co? Nie wiem jak z takim poziomem energii urodzę
Kleopatra, ładna waga bobasa! Już gotowy do wyjścia jak nic
Anstice, czy Ty próbujesz się dostać do domu narodzin na żelaznej?
Kamilutek, udało Ci się wymyślić jednogarnkowe dania? Przychodzi mi do głowy bigos i fasolka ale jakoś ciężkie toto mi się wydaje, masz w przepisach coś lżejszego?
WreszcieMama gratuluję działki i zazdroszczę My to mieszczuchy wygodne – żeby blisko było wszędzie, tramwaj pod nosem, do pracy blisko. Ale coś za coś, własnego kawałka trawy nie uraczysz (no chyba że ogródek w bloku ale to też nie to samo).
Mój chłop to typ pracoholika, zawsze ma coś do zrobienia pracowego. Kilka razy mu ze złości wyrzuciłam jedzenie, jak się nie mogłam doprosić by zjadł. Wiem, głupia metoda, ale ogarnął się trochę.
Uparte te dziecięcia, straszą ale nie wychodzą, może czekają na lepszą pogodę :p Trzymam kciuki, może to dziś będzie dla którejś z Was ten dzień.
Ostatnio sporo osób milczy, może już jakiś Bąbel się wykluł?
Kamilutek, MEGI81, WreszcieMama, GoNia1979, Camilia, sylwucha89, Uszczesliwiona, Karissa, mon!ta^ lubią tę wiadomość
Maj 2017 - Synek jest z nami:)
3 poronienia
Mutacje mthfr i v leiden, ana, policystyczne jajniki -
Z rana mialam wizyte. Pozamykane wszystko na 4 spusty.. Nie porodowo ale szyjki prawie nie ma..
Nastepna wizyta, o ile nie urodze 12 maja, a 18 do szpitala na wywolywanie..Kamilutek, Rudzik, MEGI81, sylwucha89, Foremeczka, monika_89, GoNia1979, Mabelle, ag194, Camilia, Maniuś, Madu1611, Uszczesliwiona, Karissa, mon!ta^, Kleopatra lubią tę wiadomość
-
Foremeczka, może po prostu zbierasz siły przed porodem
Foremeczka wrote:Kamilutek, udało Ci się wymyślić jednogarnkowe dania? Przychodzi mi do głowy bigos i fasolka ale jakoś ciężkie toto mi się wydaje, masz w przepisach coś lżejszego?
Na razie kupiłam składniki na sos boloński, sos pomidorowy i szpinakowy; zrobię porcje lazagne z różnymi wkładami.
Plus wymyśliłam jeszcze: sos dyniowo-pomidorowy, krokiety/paszteciki z pieczarkami/szpinakiem. Wszystko na jedno kopyto, ale mam za mało mógzu w mózgu, żeby wyjść poza pomidory i szpinak
Foremeczka wrote:Mój chłop to typ pracoholika, zawsze ma coś do zrobienia pracowego. Kilka razy mu ze złości wyrzuciłam jedzenie, jak się nie mogłam doprosić by zjadł. Wiem, głupia metoda, ale ogarnął się trochę.
Mnie Chłop masakrycznie wkurza, jak podczas obiadu czy kolacji odbiera telefon. A już dostaję waporów, jak robi to podczas jedzenia jajecznicy.
Dopijam kawę i muszę się ewakuować. Ale ciężko mi to jakoś idzieForemeczka lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Dzień dobry, widzę wszystko po staremu.
Ewela - oby wreszcie ruszyło!
u mnie spokój choć wieczorami już czasem zasyczę lub powiem ała... brzuch spina się już wieczorami - czasem nawet boleśnie... ale ciągle jest wysoko, zero czopów itd... a wizyta w poniedziałek i zobaczymy czy termin cc pozostanie bez zmian (2.05)
Mąz już nerwowo reaguje na każde moje ała i sssss.... siedzi jak na szpilkach a jak dzwonie jak jest w pracy to słyszę że lęk w głosie się pojawia...Uszczesliwiona lubi tę wiadomość
-
Karissa Tez mam przeczucie na 27.04 - ale lekceważę je. Moja szwagierka ma wtedy urodziny i jakoś nie chce w tym terminie. Chce maj, juz obojętne który, tylko żeby nie przenosić.
Dziewczyny , a Wy dalej nic? Chyba faktycznie chcecie zostać majówkami
Uszczesliwiona, Karissa lubią tę wiadomość
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
My juz dzisiaj seksy zaliczone, maz mowi ze jak tak dalej pojdzie to do szpitala pojade pelna spermy hihi.
Skurcze sa ale je juz olewam, doszly jeszcze takie z krzyza, ale poki mnie nie zginaja w pol to postanowilam je ignorowac.
Nawet mam ochote dzisiaj wiecej porobic, wiec zaraz idziemy do sklepu po cos na obiad bo lodowka pusta, potem chyba wypiore jeszcze ciuszki 68 i sobie je w mojej szafie w sypialni uloze jakby jednak rzeczywiscie mial byc duzy Mateuszek i potem szybciej rosnac, co uprane to uprane, a potem wezme sie za okna i kurze.
Najbardziej mnie dziwi ze te skurczyki nie przechodza po nospie ani po prysznicu, one sobie tak po prostu nieregularnie sa. Gluty juz chyba wszytskie wypadly, bo byly i biale i przezroczyste i zoltawe i na koniec z krwia a teraz nic, brzuch jest coraz nizej, mlodego glowka mi juz serio nawet przy sikaniu przeszkadza, boje sie zeby sie zastoj nie zrobil w pecherzu, jak on mi tam uciska bo duzo pijea sikanie to coraz czesciej wyciskanie, nie mam ochoty na zadne zapalenie.
Jak bedzie dzisiaj caly dzien z tymi skurczami to pod wieczor chcemy zadzwonic do szpitala do naszej poloznej czy mozemy podjechac na mala kontrole, zeby wiedziec co z tym rozwarciem itp. My lubimy miec wszystko zawsze pod kontrola, wiec obydwoje wolimy wiedziec.
Chcialabym juz w sumie urodzic, meczy mnie juz ta zabawa z tymi skurczami i tym rozwarciem, a Matus ma juz ponad 3,2 kilo wiec i dla niego dobrze i dla matki lepiej niz potem 4 kg wyciskac.
Sie ostatnio do meza smialam ze moje wizyty ostatnie fajnie wygladaly:
5.04 - dziecko ponad 3 kg (bedzie duzy chlopczyk, termin zle wyznaczony)
12.04 - szyjka miekka dziecko wstawione, szyjka przepuszcza na palec (byle jeszcze tydzien)
19.04 - szyjka zgladzona rozwarcie na 4 cm glowka na pozycji 0 (widzimy sie na dniach na porodowce)
teraz mam oficjalnie jeszcze wizyte 28.04 ostatnio zartowalam do meza ze damy rade i jeszcze sie tam pojawimy a komentarz bedzie pelne rozwarcie, przyj!Rudzik, Imię_Róży, Camilia, MEGI81, Maniuś, sylwucha89, Uszczesliwiona, Mabelle, Karissa lubią tę wiadomość
wersja z OM
-
Kamilutek,dziękuję za inspiracje jedzeniowe. Mysle ze masz jeszcze dużo mózgu w mózgu skoro udało Ci się tyle linijek propozycji wyszukać w zwojach.
Może i zbieram siły, mam nadzieję ze nazbieram i zaraz będzie lepiej.
Maj 2017 - Synek jest z nami:)
3 poronienia
Mutacje mthfr i v leiden, ana, policystyczne jajniki -
Dzień dobry, ja odpuszam kawę, muszę wytrwać w dwupaku do poniedziałku
co do solarium ja byłam chyba ze 3/4 razy przed studniówką i ślubem bo naturalnie jestem blada
Karissa ja nie biorę zwyczajnie mnie nie stać
ewela kciuki żeby to bylo dziś!
Maniuś gratulacje!
madu panda rozłożyła mnie na łopatki
breezee ttlko 2? to malutkoMadu1611, Maniuś lubią tę wiadomość
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Cześć Dziewczyny Witam się wraz z Lilą w 38 tygodniu ciąży
Zobaczcie co znalazłam https://dzidziusiowo.pl/niemowlak/pielegnacja-i-rozwoj/2485-jak-widzi-noworodek-czyli-o-stymulacji-wzrokowej-najmlodszych Właśnie wyszukuję sobie takich kart w necie i będę je laminowała Co prawda mam już niektóre zakupione i sobie leżą na półce Liliany, ale co tam, bardzo lubię przygotowywać takie zadania (biedne moje dziecko ;p)WreszcieMama, bbee, ag194, MEGI81, Martchen, Uszczesliwiona, Mabelle, Maniuś lubią tę wiadomość
-
monika_89 wrote:
breezee ttlko 2? to malutko
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
200? nawet przy podwyższonych normach do 140 to i tak spoto za wysoko! Przecież to obciąża i matkę i dziecko!
U Ciebie widocznie 2j wystarczą, też zaczynałam w poprzedniej ciązy od takiej dawki i na koniec dobiłam tylko do 11j13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Dziewczyny a tak z innej beczki. Liczyłyście koszty wyprawki, lekarzy, leków, witamin itp? Bo mnie wyszła kosmiczna kwota za moje zdrowie, a przecież i tak zaoszczędziłam na badaniach, lekarzach jak byłam prawie 2 miesiące w szpitalu. Wyprawka to 8200, ale tez mam już ciuszki do następnej wiosny, bo z zimowych wyprzedaży dużo zamówiłam w rozmiarze 68-74. W ogóle dużo ciuchów od 30-50%, a wyszło mi 1700 za ciuszki. A moje koszty to już w ogóle kosmos - 5000zl za leki, gina, badania, 3 wizyty u endo. A przecież tez chodziłam do gina na nfz żeby, chociaż część badan mieć bezpłatnie, no i prenatalne darmowe. Jakbym dodała do tego, co zaoszczędziłam to na mnie wyszłoby mi 8000zl. Czyli byłoby 16200, a wyszło 13200 łącznie. Normalnie szok! A pokój Malej dopiero czeka na urządzenie, bo teraz będzie z nami i ma tam łóżeczko i komodę, za które wyszło 722zl i tyle wyposażenia pokoju. Jeszcze nie mam chusty, maty, ani leżaczka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2017, 11:37
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina