MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi się dziś tak dobrze spało że przespałam przypomnienie o luteinie... Potem w pędzie trzeba było młodego zebrać i wyprawić do kościoła... W przyszłym roku komunia, a dziś święcenie różańców.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2016, 09:52
-
Ja mam chustę i nosidlo Tula i noszę i tak dzieci. Ale jednak wózek jest i tak nieunikniony. My dużo chodzimy, dużo podróżujemy i nasze dzieci dużo śpiąca wózkach chociaż w górach np to młodszy w tuli siedział.
-
strawberry juice wrote:Dziewczyny co na zapalenie gardla?
Plucze solanka, pije wode z cytryna i miodem, w ogole duzo pije. Co jeszcze moge zrobic?strawberry juice lubi tę wiadomość
-
Witam sie z Wami:-) mnie cos dzis brzucho boli. Jesli chodzi o wyprawke to musze kupic wozek lozeczko ale teraz takie zwykle drewniane bo przy synu mialam turystyczne ogolnie fajne sa ale jak dziecko podrosnie i nacisnie noga w "zlym" miejscu to pruja sie przy zamku tam gdzie dziecko moze wyjsc. Ale dla takiego malego dziecka sa swietne ja bylam zadowolona:-) ubranek mam duzo ale dla chlopca wiec jeali okazaloby sie ze bedzie dziewczynka to musze kupic. A wozek juz mam upatrzony od dawna albo coletto florino albo adamex barletta ale racej ten drugi bardzo mi sie podoba:-) a w florino znow sa zelowe koła i nie wiem jak by sie to spisywalo w praktyce procz tego ze nie da sie ich przebic:-) ale sie rozpisalam:-)
-
nick nieaktualnykarola81 wrote:Pocieszę Cię , że nie jesteś sama. Mnie męczy od dwóch dni. Kupił mi M prenalen ale w saszetkach do picia, szczerze mówiąc na mnie nie działa.Pije też mleko z czosnkiem i miodem, bleee....
Zrobilam sobie jeszcze syrop z miodu i cebuli Jak bylam mala to ratowala mnie takim babcia. Ale nie wiem jak mi to wyjdzie -
A ja jestem dziś tak zmęczona że mogła bym przesłać cały dzień.
Co do chusty to sama się nad nią zastanawiam . Jedyne co mnie zastanawia to jestem zwolenniczką nie kolysania dziecka podczas snu itp. I czy nosząc maluszka w chuscie dziecko później normalnie zasypia w łóżeczku bez kolysania ? -
nick nieaktualny
-
Kofeina wrote:A ja jestem dziś tak zmęczona że mogła bym przesłać cały dzień.
Co do chusty to sama się nad nią zastanawiam . Jedyne co mnie zastanawia to jestem zwolenniczką nie kolysania dziecka podczas snu itp. I czy nosząc maluszka w chuscie dziecko później normalnie zasypia w łóżeczku bez kolysania ? -
Kofeina a czemu nie kołysać? dziecko w brzuchu się przyzwyczaja do kołysania a nie potem wiec jesli nie chcesz przyzwyczajac do kołysania to bys musiała leżec całą ciąże Poza tym kołysanie pozytywnie wpływa na rozwój dziecka- to udowodnione naukowo
Co do chusty to polecam z całego serca! maluszek noszony od początku bardzo szybko sie w chuscie uspokaja a mama tez ma korzysci- wolne ręce i możliwośc zrobienia wielu rzeczy, których by nie zrobiła z maluchem na rękach -
Ale skrobiecie Dziewczyny! Ja coś od wczoraj poleguje, chyba zapadam w sen zimowy jak borsuk! Nie wiem co się dzieje,ale chce mi się tylko spać, jeść i sikać. Nic więcej mogłabym nie robić.
Co do wyprawki, to ja nie mam na razie nic i nic nie kupuje dopóki nie będzie widać brzucha. Tak postanowiłam. Ale mamy wokół tyle małych dzieciaków wśród znajomych i rodziny,że spodziewamy się dostać sporo rzeczy w spadku. Moja siostra też tak miała,że jak brzuch się pojawił to wszyscy zaczęli przynosić rzeczy po swoich dzieciach i ona tylko wybierała, co chce, a co posłać dalej. Cośtam pewnie zakupię dla przyjemności, ale nie za dużo bo nie widzę potrzeby wydawania kasy na rzeczy, które posłużą parę chwil,więc kupimy tylko to co niezbędne.
A chusta mnie kusi bardzo!
Dobra kładę się, kocham spać, jak się okazało.dewa, strawberry juice lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny ale żeście się rozpisały huhuuu
co do wyprawki , u nas wszystko od podstaw czyli spory wydatek jedak planujemy zacząć zakupy dopiero po połówkowym a jak wyjdzie w praktyce to się zobaczy
Czekam na spaghetti a co do zęba , wczoraj bolało a dziś podeszło ropą ehh więc dupa
-
Facebookowaja współczuję
mnie od rana bleee męczą mdłości - wczoraj miałam jakiegoś dołka wieczorem i płakać mi się chciało - bardziej z tego powodu jak teściowa zareaguje na drugie dziecko - pewnie szczęsliwa nie będzie bo ciężka baba z niej no i niestety mieszkamy razem my na gorze , teściowie na dole - więc zawsze musi mnie wkurzyć i oczywiście wie wszystko najlepiej