MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
A i powiedział że mogę jeszcze trochę plamić ale bez paniki. I zalecił zmianę lekarza do PAPPA itd więc przepisała się do Preissa na 31/10 o 16.15. tu niestety medicoveru nie zapłaci ale cóż... Nie wiecie czy Preissa ma umowę z NFZ.. chyba nie, co?
-
Camilia wrote:Mabelle jaki ladny masz brzuszek. Moj to jak w 5 miesiącu wyglada haha. I jesteś szczesciara skoro Maluch spał ladnie od 3 miesiąca
Nie maluch tylko maluchy, to moja 3 ciąża hehehe
Wieczorem mój brzuch tez jest trochę większy niż rano.Ale o linię będziemy dbały po ciążyCamilia lubi tę wiadomość
-
sylwia1985 wrote:dzień doberek ja dzis zaczynam 3 miesiac
noc taka sobie mlody budzil sie non stop - od urodzenia nie przespal ani jednej nocy normalnie juz sie boje co to bedzie z dwojka
-
nick nieaktualnyMabelle wrote:Nie maluch tylko maluchy, to moja 3 ciąża hehehe
Wieczorem mój brzuch tez jest trochę większy niż rano.Ale o linię będziemy dbały po ciążytakże miał skończone 2 mies8ace i 5 dni"-) i również żyje nadzieja ze przy 2 będzie tak samo. Bo przespane noce to naprawdę regeneracja.
Espera gratuluję wspaniałych wyników za p9zostalent trzymam kciuki. Babka odprawiona rano do domu wiec odpoczywam psychiczne. Przed chwilą dzwon8la tesciowa że może przyjechać i pomoc ale odmowilam dość gości!!!!Maniuś, Mabelle, Klaudia N. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A mi chyba hormony świętują, chociaż może i bez ciazy też bym się denerwowala bo nibypierdola a drażni
Jest reklama fundacji TVN, chlopaczek mały z rozszczepem kręgosłupa i wodoglowiem. W spocie starsza siostra się z nim bawi, potem mówi że u nich w domu on jest najważniejszy a potem standard żeby pomagać. I tak mnie to irytuje ze zmusiło tą dziewczynę żeby mówiła ze on jest najważniejszy ze samą siebie nie poznaje:/ ze tą dziewczyną niby nie ważna, takue stopniowanie dzieci...
musiałam się z Wami podzielić irytacja bo dalej u mnie nikt nie wie o ciazy i będą się dziwić ze tak się wyczuwam :p2017 #1
2019 #2
-
A ja wyobraźcie sobie wróciłam do pracy jak starszy miał pół roku i tak jeszcze 2 lata wstawałam nocy po kilka razy, a rano do pracy ;p Potem zaszłam w ciąże i jak starszy przestał się budzić to urodził się młodszy, i od nowa ;p Więc takie ok 5 lat nie przespałam chyba żadnej nocy w całości ;p
Powiedziałam dzisiaj szefowejPrzyjęła to bardzo dobrze tylko mam pomyśleć czy znam kogoś kto by mnie zastąpił
Dziewczyny wizytujące czemu jeszcze nie ma info?? Hmm, ja tu czekam ;ptoska_88, Madu1611 lubią tę wiadomość
-
Spirit mnie też ta reklama drażni, haha my ciężarne to chyba przewrażliwione jesteśmy
ale faktycznie szkoda dziewczyny, że kazali jej tak powiedzieć. Nieważne czy dzieci chore czy zdrowe, kocha się tak samo i są tak samo ważne. Chyba producenci tej reklamy nie do końca to przemyśleli
28.12 - 289g
06.03 - 1498g
-
Forbidden wrote:Spirit mnie też ta reklama drażni, haha my ciężarne to chyba przewrażliwione jesteśmy
ale faktycznie szkoda dziewczyny, że kazali jej tak powiedzieć. Nieważne czy dzieci chore czy zdrowe, kocha się tak samo i są tak samo ważne. Chyba producenci tej reklamy nie do końca to przemyśleli
2017 #1
2019 #2
-
toska_88 wrote:Mój też urodził się 28.03 a 2.06 przespal cała noc i tak jest do dziś
także miał skończone 2 mies8ace i 5 dni"-) i również żyje nadzieja ze przy 2 będzie tak samo. Bo przespane noce to naprawdę regeneracja.
Espera gratuluję wspaniałych wyników za p9zostalent trzymam kciuki. Babka odprawiona rano do domu wiec odpoczywam psychiczne. Przed chwilą dzwon8la tesciowa że może przyjechać i pomoc ale odmowilam dość gości!!!!moje urodzinki
Wizytujace jak tam? Kciuki zaciskam oczywiście za Was wszystkie
toska_88 lubi tę wiadomość
-
Camilia wrote:Mabelle a karmilas piersią?
Tak starszego pół roku, a młodszego tydzień.Miałam taki nawał pokarmu, że oni nie zdążyli wypić, resztę odciagalam i znów nawał.Do tego gorączka po 39- 40°C ze 3 razy w tygodniu.Mój T ciągle w delegancji i nie dałam bym rady sama z gorączka i dzieckiem -
Moje hormony dzisiaj zaszalały... Chciałam posprzątać ze stołu i przypadkowo rozlałam kubek kawy parzonej na jasny dywan. Fusy wszędzie.... Zaczęłam ryczeć jak glupia i sprzątać to. Tak zastał mnie mój Łukasz. Z początku nie wiedział biedny co powiedzieć, a potem zaczął mnie pocieszać. Dawno sie tak nie naryczałam, a to dopiero początek.
-
Spirit wrote:A mi chyba hormony świętują, chociaż może i bez ciazy też bym się denerwowala bo nibypierdola a drażni
Jest reklama fundacji TVN, chlopaczek mały z rozszczepem kręgosłupa i wodoglowiem. W spocie starsza siostra się z nim bawi, potem mówi że u nich w domu on jest najważniejszy a potem standard żeby pomagać. I tak mnie to irytuje ze zmusiło tą dziewczynę żeby mówiła ze on jest najważniejszy ze samą siebie nie poznaje:/ ze tą dziewczyną niby nie ważna, takue stopniowanie dzieci...
musiałam się z Wami podzielić irytacja bo dalej u mnie nikt nie wie o ciazy i będą się dziwić ze tak się wyczuwam :p -
nick nieaktualnySpirit i tak jest najlepiej stanąć na głowie i nie brac pomocy i nie wysłuchać wypominkow i żałowac . Ja naprawdę bardziej jestem zmęczona tymi ludźmi niż bólem do którego już przywyklam. Już przygotowuje jedzenie ogarniam dziecko i nawet z grubsza posprzątam resztę robi mój mąż jeszcze tylko chciałabym dojść do wprawy żeby wyjść z synem na podwórko po schodach. Ale i do tego dojdę.
Maniuś będę miała cie na uwadze przy urodzinach syna
Kleopatra współczuję.... córka mojej przyjaciółki też nie dała jej jeszcze przespać żadnej nocy w całości i też ma 2.5 roku . W ogóle jest nie grzeczna. Bo ja na swojego tam za bardzo narzekać nie mogę tyle ze z mowa po polsku dopiero rusza do przodu . Nie chce pić cholera mała z niczego oprócz butelki że smokiem i nie chce pozbyć się pampersa już byłam blisko oduczenia to kurcze ten wypadek z nogą.
Ggonia jak wizyta?Maniuś lubi tę wiadomość
-
hej dziewczyny.nie bede miala zabiegu.bo zostaly tam tylko skrzepy.to samo zejdzie w ciagu 10 dni.ale musza mi krew zbadac hemoglobine.bo duzo krwawilam i mam cisnienie 101/49.wypisza mnie potem.fizycznie juz lepiej.chociaz niewiem jak bez tabl bedzie.chyba poprosze do domu cos mocniejszego.byl wlasnie doc.z hemoglobina ok.a cisnienie takie to norma po tym wszystkim.podobno.teraz czekam na wypis i moge isc.
kobietki zycze wam wszystkim spokojnych ciaz, pieknych brzuszkow i szczesliwych rozwiazan.opuszczam ten watek.niewiem co sie bedzie u mnie dzialo, moj P.cos przebakuje o ponownej probie..ale ha jeszcze niemoge o tym myslec.zreszta ja mam juz 41lat to chyba byla ostatnia szansa...pozdrawiam.trzymajcie sie