MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Marta 267 wrote:hej dziewczyny dzisiaj mam właśnie wizyte usg 11 tydzień, czy wtedy miałyście robione już usg przez brzuch? czy wasi partnerzy byli z wami?
Taka dzis zastalam wiadomosc:
Gratulacje! To mały krok na przód.
Minął okres największego zagrożenia utraty ciąży. Zakończyło się krytyczne stadium rozwoju Twojego dziecka.
Twoje dziecko w terminologii medycznej będzie teraz nazywane płodem, a nie zarodkiem;))))Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2016, 09:14
Espera, bezimienna, Rudzik, Arwi, Maniuś, sylwucha89, toska_88 lubią tę wiadomość
Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
Hej kochane moje . Ja dziś w miarę ok . Plamienie ustalo. Ale i tak.mega słabo się czuję. Tak czy siak na wizytę idę o 14.30 zobaczymy czy wszystko ok . Trzymam kciuki za wszystkie wizytujace . Ja idę się położyć na godzinę a później sprzatanie lekkie i obiadek . Miłego dnia mamuśki.
-
Kofeina wrote:Hej kochane moje . Ja dziś w miarę ok . Plamienie ustalo. Ale i tak.mega słabo się czuję. Tak czy siak na wizytę idę o 14.30 zobaczymy czy wszystko ok . Trzymam kciuki za wszystkie wizytujace . Ja idę się położyć na godzinę a później sprzatanie lekkie i obiadek . Miłego dnia mamuśki.
powodzenia na wizycie.
Ja cały czas plamie, ba! to nie jest plamienie tylko jakby okres innego koloru, jest tego naprawdę dużo... Czekam niecierpliwie kiedy się skończy. Oby jak najszybciej bo trwa to już 3 tygodnie. -
blubka wrote:Miłego dnia Kofeina
powodzenia na wizycie.
Ja cały czas plamie, ba! to nie jest plamienie tylko jakby okres innego koloru, jest tego naprawdę dużo... Czekam niecierpliwie kiedy się skończy. Oby jak najszybciej bo trwa to już 3 tygodnie.
Ja też znowu plamię, jak nie przejdzie do popołudnia to piszę do gin i chyba zacznę znowu łykać dupka 3x1. Najgorsze, że to plamienie ma taki dzwny kolor... było brązowe, potem kawa z mlekiem, a teraz jest... pomarańczowe. Z brązowymi grudkami od czasu do czasu.
Ale czaicie? POMARAŃCZOWY. -
dzień dobry:)
Wczoraj się chwaliłam, że dolegliwości ustały...a dziś wróciły, ech.
Zestresowałam się, bo mąż ma zapalenie oskrzeli. On chodzi cały podenerwowany i w ogóle wściekły na siebie. Przez to mnie denerwuje:P Ja też się zestrsowałam, bo wiem, że to nic fajnego jakbym się zaraziła, a trochę bolą mnie plecy i kaszlę.
Mabelle, ale masz pięęękny brzuszek, pozazdrościć tylko:)Mabelle lubi tę wiadomość
-
blubka wrote:Jak długo plamisz?
Zaczęłam wczoraj ok 19, koło 23 już prawie nic nie było, może jakaś milimetrowa plamka. A teraz od rana znowuNie wiem, może to brud po plamieniu jeszcze? Mam tylko nadzieję, że łożysko się bardziej nie odkleja...
Kurde, Groch, miałeś już być grzeczny i nie robić numerów ! -
Qasha wrote:Zaczęłam wczoraj ok 19, koło 23 już prawie nic nie było, może jakaś milimetrowa plamka. A teraz od rana znowu
Nie wiem, może to brud po plamieniu jeszcze? Mam tylko nadzieję, że łożysko się bardziej nie odkleja...
Kurde, Groch, miałeś już być grzeczny i nie robić numerów ! -
U mnie dzisiaj wielki dzień. O 19 mam prenatalne. Strasznie się stresuję. W czwartek wg. gina prwadzącego wszystko było ok a dzieciątko miało 4,5cm Mam nadzieję, że trochę urosło do dzisiaj i do badania wystarczy.
WreszcieMama, Arwi, Kleopatra, blubka, sylwucha89, Demsik, toska_88 lubią tę wiadomość
Czekamy na Mateusza
Clexane 0,8 Encorton 20mg, Utrogestan 3x1, globulki progesteron mikronizowany, (Prolutex 2x0,25 do 10tc)
10.1998 syn
7.2014 (*) 10 tydz.
4.2015 (*) 9 tydz.
2.2016 (*) 8 tydz. Amelia
homozygota CC A1298C MTHFR
-
stowtotka wrote:U mnie dzisiaj wielki dzień. O 19 mam prenatalne. Strasznie się stresuję. W czwartek wg. gina prwadzącego wszystko było ok a dzieciątko miało 4,5cm Mam nadzieję, że trochę urosło do dzisiaj i do badania wystarczy.
No, trzymamy kciuki mocno! Czekamy na same dobre wieści -
Cześć Mamusie, jak samopoczucie? Ja dzisiaj jestem totalnie z dupy. Po prostu. Fatalnie spałam, nie mogłam sobie znaleźć w łóżku miejsca. Wstałam jak zawsze o 2 wyprawić mojego na nocną zmianę i praktycznie odkąd wyszedł to się kręciłam, dopóki o 6 nie zadzwonił budzik. W pracy nie chodzę, tylko się przemieszczam
Marzę o łóżku a dopiero co miałam 4 dni wolnego, które praktycznie spędziłam na kanapie i przed lodówką. Mam nadzieję, że to wpływ Malucha, bo wierzyć mi się nie chce, że jestem taka leniwa. Miałam dzisiaj powiedzieć szefowej o ciąży, ale mi się nie chchce tłumaczyć. Nic mi się nie chce. Wrrrrr.
-
Qasha wrote:Ja też znowu plamię, jak nie przejdzie do popołudnia to piszę do gin i chyba zacznę znowu łykać dupka 3x1. Najgorsze, że to plamienie ma taki dzwny kolor... było brązowe, potem kawa z mlekiem, a teraz jest... pomarańczowe. Z brązowymi grudkami od czasu do czasu.
Ale czaicie? POMARAŃCZOWY.blubka lubi tę wiadomość
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
Dewa czuję się dokładnie tak samo, nie umiem się na niczym skupić i do niczego zmotywować, nawet zrobienie prania to jest dla mnie wyzwanie. Mam wyrzuty sumienia, bo czasami nawet nie mam siły mojemu M zrobić kanapek do pracy. Nigdy jeszcze ze mnie taki leń nie wychodził jak teraz28.12 - 289g
06.03 - 1498g