MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Tylko że u mnie pepowina była. Widoczna w innym miejscu a tu i między nogami od pupy a i na normalnym z boku to coś jest cały czas widoczne i nie zmienia długości ani wielkości. Tu macie zdjęcia zrobione z filmiku który nagrałam. Dla mnie to obojętne czy będzie chłopak czy dziewczynka tak samo będę kochać ale jakoś w tej ciąży nie mogę się doczekać kiedy dowiem się co noszę pod sercem .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/77c858a4e0ed.jpgDemsik, monika_89, Maniuś, zastrzeŻona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymonika_89 wrote:Klaudia to ty mlodziutka jesteś
w takim razie podwójny szacun za przemianę w tak młodym wieku
ggonia e tam maj, kwiecień też ewentualnie będzie dobry, byle do 37tc
U mnie póki co ciąża donoszona czyli 37 tc wypada na 3 maj więc dalej uparcie muszę czekać do maja na tą chwile
-
Kofeina wrote:Cześć moje kochane . Przepraszam że tak. Mało się odzywam ale ostatnio uświadomiłam sobie ze siedzenie na tym telefonie zabiera mi masę czasu którego powinnam poświęcić córce, pieskowi i moim 2 szczura. Tak więc odłożylam telefon w kat i cieszyłem się chwilą. Do tego tak okropna pogoda zrobiła ze mnie strasznego lenia i muszę się wziąść za siebie żeby coś zrobić w domu.
Co do wizytukacych
Kochane gratulacje maluszków.
Widziałam że rozmawiałyscie o płci. Kurcze mi się tam na usg wydawało że widziałam pisiorka ale lekarka za żadna cenę nie chciała mi powiedzieć co ona widzi. Co do kalendarzyka to córka nie nie sprawdziła. Syn tak a teraz to zobaczymy. Ja córkę poczelam 3 dni przed owulacji a syna dokładnie w dniu owulacji tak więc wiem dobrze ze czas ma bardzo duże znaczenie . A co do usg . Lekarki coś wam mówiły o płci przypuszczalnie? Albo wifzialyscir coś na usg co dało wam.do myślenia że to.moze być chłopiec albo dziewczynka?
Kofeina to jeśli jest tak jak piszesz że córkę zmajstrowaliście 3 dni przed ovu to u mnie tak byc może bo w dzień ovu mężulka nie było akurat .. hehe on się smieje że to może listonosza hehehe bo tak rzadko wtedy było ze masakra.. aż zła byłam na niego że wogole sie nie interesuje swoja żonką jak jest w domu..Kofeina lubi tę wiadomość
-
Człowiek raz wstanie później i tyle stron ma do nadrobienia
Mi ze wszystkich trzech kalendarzy wychodzi dziewczynka. Powiem wam, że ciągle myślałam, że będzie chłopak, ale od paru dni mam wątpliwości. Może jednak mała księżniczka?Chciałabym już po prostu wiedzieć i nie musieć zgadywać
Moja kolejna wizyta już 8.11o 13:20 endo, a o 16:30 gin
Mam nadzieję, że popatrzmy na dużego małego człowieka
Dziewczynu, czy wam też rośnie brzuch? Miałam wrażenie, że mój z dnia na dzień jest coraz większy, ale zwalałam to na wzdęcia, ale Marcin jak mnie 5 dni nie widział i na mnie spojrzał to się zapytał, jakim cudem ten brzuch tak szybko rośnie. Jest wypukły nawet jak leżę na-plecach!
No i właśnie... nie umiem długo leżeć na plecach, bo brzuch mnie zaczyna pobolewaćWięc miotam się po łóżku. Powoli waracam do ruchy, ale POWOLI, nie chcę nic gwałtownie, bo jeszcze słaba jestem, a nie chcę żadnych plamień znowu. Tu pojadę na pocztę, tam na małe zakupy, tu na badanie krwi, na prenatalne. Jeszcze trochę i zaliczę spacer wokół osiedla!
-
Ja też właśnie już mam duży brzuch, a zawsze byłam raczej szczupła. Nie mam wzdęć, więc doszłam do wniosku że moje słabe mięśnie puściły i wszystko mi wywaliło do przodu
bo brzuch jest miękki, wygląda jak mega oponka, a nie jak ciążowy i trochę to dziwnie wygląda
Arwi lubi tę wiadomość
28.12 - 289g
06.03 - 1498g
-
U nas Nikos powstał dokładnie w owulację i teraz bobo też jest zmajstrowany w owulkę więc od początku jestem pewna że będzie syn ewentualnie ❤ były jeszcze 5 dni przed więc na córkę szans praktycznie brak
czy jest tu jakąś mamusia której córka powstała w owu?
-
Jeszcze odnośnie płci wstawiam teks z fb, który napisała mamaginekolog:
To do czego wiele osób się odwołuje to tak zwana metoda Shettles’a. W latach 60tych ubiegłego wieku Landrum Shettles- amerykański naukowiec stworzył teorię na podstawie swojej pracy przy zapłodnieniach in vitro, że męskie plemniki (Y) szybciej pływają ale są bardziej podatne na uszkodzenie. Natomiast plemniki noszące (X) czyli te z, których powstają dziewczynki żyją dłużej i są bardziej odporne na warunki w narządach rodnych kobiety.
Na postawie tej teorii nie dość, że LS zarobił fortunę sprzedając setki tysięcy egzemplarzy poradnika „How to choose the sex of your baby” wzbudzając burzę w sypialniach na całym świecie, to dodatkowo powstało na podstawie jego kontrowersyjnej teorie bardzo wiele prac naukowych- opartych już na bardzo solidnych badaniach.
Teoria Shettles’a zakłada, że jeżeli będziemy współżyli w dniu owulacji to plemniki Y dotrą do jaja szybciej i będzie chłopiec. Dodatkowo wskazane są według LS pozycje współżycia z głęboką penetracją tak aby wytrysk był możliwie najbliżej szyjki macicy.
Współżycie w dni poprzedzające owulacje ma zwiększyć szanse na dziewczynkę ponieważ plemniki X dłużej żyją. Tak samo pozycje z płytszą penetracją także będą dawały większe prawdopodobieństwo dziewczynki.
Tyle teorii – a naukowe badania mówią dość jednoznacznie- nie ma dowodów na to aby współżycie w konkretnych odstępach od owulacji spowodowało wybór płci dziecka. (ok jest jedna duża praca z 1979 roku, która potwierdza tą teorię- ale można przytoczyć kilkanaście innych które ją obalają)
Co jeszcze bardziej istotne. Podczas zapłodnienia in vitro- nie ma więcej chłopców. A przecież plemniki szybciej by dotarły do jaja… Proporcje płci dzieci po IVF są 50/50.sylwucha89, toska_88, julita, Maniuś lubią tę wiadomość
-
sylwucha89 wrote:Ja ja ja!!! I też jak zwykle dopada mnie już stres przedwizytowy
O jak dobrze Sylwia, razem sie postresujemy i powspieramy
Dobrze, że ide do pracy od 3 do 23, nie bedzie czasu myśleć
O której masz wizytę? Spodziewasz się USG przez btzuszek, prawda?
Chyba Kaśki nie golę, mam nadzieję, że glupio nie wyjdzie -
Klaudia sporo dziewczyn chudnie, jak sama zauważyłaś nie wymiotuujesz już wcześiej tak więc to też mialo wpływ na wagę
Kofeina mi lekarz nie chciał nic powiedzieć nt płci, a forum nadrabiam jak córka spi
ja brzuch mam, wyglądam jak w 5mc, wywalilo mnie strasznie
Kofeina lubi tę wiadomość
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Kleopatra kurde a tak celowalam w tą owulkę na synusia
wiadomo kochać będę niezależnie od płci ważne aby było całe i zdrowe.
A powracając do dwójki dzieci to ja wiem że drugie dziecko będę kochała bo już je kocham, tylko boję się że będę faworyzowala jedno z nich.. Niestety znam kilka takich przypadków gdzie jest to strasznie widoczne i nie chciałabym aby u nas też tak było. Marzę o tym aby być matką sprawiedliwą i z taką samą intensywnością kochać oboje mam nadzieję, że mi się to uda. W poprzedniej ciąży głównym tematem moich rozmyślań było to, czy jako matka będę w stanie obiektywnie ocenić że moje dziecko jest brzydkietakże ten tego hormony u mnie w ciąży mocno oddziaływują na zaćmienie mózgu
teraz się z tego śmieję ale wtedy to był dla mnie problem
Hope_, Mabelle lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ha wam powiem ciekawostke na temat tych kalendarzy.. gdzieś kiedyś wyczytałam że jak się sprawdza to powinno się patrzeć miesiąc wstecz bo to chiński kalendarz i tak się pokrywa z naszymi. A w takim przypadku u mnie by się zgadzało syn i teraz też powinnam mieć syna heh
Aczkolwiek kiedyś cyganka mi przepiwiedzuala 2 dzieci syna a potem córkę.Maniuś lubi tę wiadomość
-
Moniqaaa wrote:O jak dobrze Sylwia, razem sie postresujemy i powspieramy
Dobrze, że ide do pracy od 3 do 23, nie bedzie czasu myśleć
O której masz wizytę? Spodziewasz się USG przez btzuszek, prawda?
Chyba Kaśki nie golę, mam nadzieję, że glupio nie wyjdzie
Ja jadę ok 16 i mam nadzieję że długo czekać nie będę chociaż różnie z tym bywaco do usg to niestety Bożenka idzie na warsztat bo na 90% będzie usg dowcipne jeszcze plus na każdej wizycie zaliczam samolot więc wyjścia nie mam
ale Ty masz sporo starszą ciążę więc może będziesz już miała przez brzuszek
ale pamiętam że w tamtej ciąży na prenatalnych po skończonych 12 tyg miałam robione badanie przez brzuch i dowcipnie więc raczej bym kobitkę przygotowała do wyjścia
-
Od wieczora mnie męczy takie pobolewanie podbrzusza, które porównałabym do lekkiego bólu owulacyjnego... Nie wiem, o co biega. Może to zaparcie? A może to po wczorajszym usg? Trochę mi tą głowicą w brzuszek cisnęła. Huuuh
Do tego tak mi się pić, już 1,5l wody dzisiaj wypiłam! -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny. Po stchórzeniu w zeszłym tyg miałam dziś obronę pracy i w końcu jestem magistrem. Strasznie się denerwowałam, aż płakać mi się chciało. Ale był z nami tatuś i nas pilnował
Teraz spokojnie czekam na piątkowe prenatalne
i po 8 tyg w znowu zobaczę swoje maleństwo
Arwi, sylwucha89, Kleopatra, Klaudia N., Mabelle, Breezee, Karotka, ag194, monika_89, toska_88, Uszczesliwiona, zastrzeŻona, susi8, Espera, Maniuś lubią tę wiadomość
-
kamyla112 wrote:Cześć dziewczyny. Po stchórzeniu w zeszłym tyg miałam dziś obronę pracy i w końcu jestem magistrem. Strasznie się denerwowałam, aż płakać mi się chciało. Ale był z nami tatuś i nas pilnował
Teraz spokojnie czekam na piątkowe prenatalne
i po 8 tyg w znowu zobaczę swoje maleństwo
Gratulacje!!