MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ana0408 wrote:Promyczek39 wcześniej już o tej cytologii Ci odpisałam:)ze jest ważna nie trzeba powtarzać
Mloda19 a miałaś cytologie na wizycie pobierana?Jeśli tak to może być taki slad plamienia ewentualnie po badania ale to nie powinno.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
nick nieaktualnyAleks. wrote:Spirit, ja też w pierwszej i też panikara, dzisiaj trochę mniej bo było usg i jest pęcherzyk i malutki zarodek, ale następna wizyta dopiero w październiku więc nie wiem jak to przetrwam...dobrze, że jesteście tu Wy
Witam wszystkie nowe Majóweczki I gratuluję wszystkim dobrych przyrostów i pęcherzyków i zarodków!
Qasha nadrabiałam forum i czytałam o Tobie i aż wstrzymałam oddech przy poście o szpitalu. Jak dobrze, że już wszystko ok
Aleks no to witam w gronie pierwastekAleks. lubi tę wiadomość
-
Młoda19 wrote:Myslisz ze to wina wizyty i bedzie wszystko ok? Bardzo sie przestraszylam jak zobaczylam to na papierze ...
A masz duphaston albo luteinę? Zadzwoń do gina, lepiej go informować o takich sprawach, a może Cię uspokoi.
Spirit, ja biorę bromergon i będę brać do ukończenia 10 tc. Nie wiem, czy to dobrze odstawić lek na prolaktynę. Dawno odstawiłaś?
Quasha, trzymaj się. Dzidzi mocne, super.
U mnie wszystko ok, zero plamień. Biust ciut boli ale tylko jak dotykam. Pachwina zaboli, jak za szybko wstanę, a tak jajniki nie bolą. A Was bolą? bo zaczęłam się martwić, że się uspokoiły. Tak jakbym miała ciut mdłości, ale nie jestem pewna czy sobie czegoś nie uroiłam. Od wczoraj chce mi się bardzo spać i jestem zmęczona. Byłam 30 min na spacerze, to myślałam, że usnę.
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
nick nieaktualnyMloda czytalam artukul ze w pierwszym trymestrze jasnorozowe lub jasnobrazowe plamienia moga sie zdarzac i ze jest to zwiazane z tym ze uklad rozrodczy przygotowuje sie do pelnienia funkcji inkubatora. I ze o ile plamienie jest skape i nie towarzysza mu skurcze brzucha to jest to w pelni normalne. Ja w 25dc mialam lekkie plamienie,dzien pozniej beta byla 83,75 a po 48h juz 215,7.
Mysle ze skoro to jednorazowe i bardzo skape to nie masz sie czym martwic. Sciskam mocno -
Ja juz tez odliczam czas do wizyty gina.dzis powiedzialam w pracy wszystkim bo ja pracuje z dziecmi niepelnosprawnymi i dzwigam wozki itd wiec do konca wrzesnia jestem na grupie na zastepstwie a pozniej l4.jutro lub w srode chce isc jeszcze raz sprawdzic bete
Witam nowe mamysie
Julita witaj i tutaj;)Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
mogepomarzyc wrote:Mloda czytalam artukul ze w pierwszym trymestrze jasnorozowe lub jasnobrazowe plamienia moga sie zdarzac i ze jest to zwiazane z tym ze uklad rozrodczy przygotowuje sie do pelnienia funkcji inkubatora. I ze o ile plamienie jest skape i nie towarzysza mu skurcze brzucha to jest to w pelni normalne. Ja w 25dc mialam lekkie plamienie,dzien pozniej beta byla 83,75 a po 48h juz 215,7.
Mysle ze skoro to jednorazowe i bardzo skape to nie masz sie czym martwic. Sciskam mocno[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
mogepomarzyc wrote:Mloda czytalam artukul ze w pierwszym trymestrze jasnorozowe lub jasnobrazowe plamienia moga sie zdarzac i ze jest to zwiazane z tym ze uklad rozrodczy przygotowuje sie do pelnienia funkcji inkubatora. I ze o ile plamienie jest skape i nie towarzysza mu skurcze brzucha to jest to w pelni normalne. Ja w 25dc mialam lekkie plamienie,dzien pozniej beta byla 83,75 a po 48h juz 215,7.
Mysle ze skoro to jednorazowe i bardzo skape to nie masz sie czym martwic. Sciskam mocno
W poprzedniej ciąży miałam bardzo lekkie brązowawe plamienia, bez skurczy i serduszko przestało bić. Nie chcę nikogo straszyć, ale zawiadomiłabym lekarza. Lepiej dmuchać na zimne.
Plamienia mogą być niebezpieczne, tak i nawet krwotoki nie muszą świadczyć o poronieniu. Tak miała moja koleżanka, ciąża zdrowa, teraz już 30 tc
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
Breezee wrote:A masz duphaston albo luteinę? Zadzwoń do gina, lepiej go informować o takich sprawach, a może Cię uspokoi.
Spirit, ja biorę bromergon i będę brać do ukończenia 10 tc. Nie wiem, czy to dobrze odstawić lek na prolaktynę. Dawno odstawiłaś?
Quasha, trzymaj się. Dzidzi mocne, super.
U mnie wszystko ok, zero plamień. Biust ciut boli ale tylko jak dotykam. Pachwina zaboli, jak za szybko wstanę, a tak jajniki nie bolą. A Was bolą? bo zaczęłam się martwić, że się uspokoiły. Tak jakbym miała ciut mdłości, ale nie jestem pewna czy sobie czegoś nie uroiłam. Od wczoraj chce mi się bardzo spać i jestem zmęczona. Byłam 30 min na spacerze, to myślałam, że usnę.2017 #1
2019 #2
-
nick nieaktualny
-
2 tygodnie, to już powinno być ok. Myślałam , że parę dni, teraz to już nic Ci nie będzie, Mi gin kazał odstawić a endokrynolog zabronił. Posłuchałam tego do którego mam większe zaufanie.
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
Breezee wrote:2 tygodnie, to już powinno być ok. Myślałam , że parę dni, teraz to już nic Ci nie będzie, Mi gin kazał odstawić a endokrynolog zabronił. Posłuchałam tego do którego mam większe zaufanie.2017 #1
2019 #2
-
promyczek 39 wrote:Ana o tej cytologii to widzialam ale pozniej jescze pytałam o toxo ,rozyczke,hiv itp ,ze mialam robione w lipcu ,i czy musze powtarzac?2017 #1
2019 #2