X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2017
Odpowiedz

MAJ 2017

Oceń ten wątek:
  • bbee Autorytet
    Postów: 1131 1724

    Wysłany: 21 listopada 2016, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia, bardzo niefajnie masz z tą teściową. Ja ze swoją nie miałam przyjemności mieszkać, ale ona twierdzi, że moja szwagierka jej własnie takie piekło robiła mieszkając u teściów, a teściowa jest taka, że nic nie powie, a jeśli już to delikatnie, że spływało po szwagierce jak po kaczce. Z tym że szwagierka praktycznie wcale nie gotowała (czekała aż pod nos podadzą), czasem dla siebie i dla dziecka (nawet nie dla męża), zmywać to ewentualnie tylko po sobie. I parę lat tak mieszkali, a teściowie ich nie wyrzucili, jeszcze ich wspomogli finansowo, jak się wyprowadzali na mieszkanie komunalne, bo tamci sobie nie odłożyli przez parę lat (mieszkając na garnuszku i nie płacąc prawie za nic) żeby mieć na jakąś kaucję czy remont itd. Także są teściowe i synowe z piekła rodem ;)

    Klaudia0727 lubi tę wiadomość

    28 lat,
    <3 Aurelia <3
    dev128prs__.png
    a9bb65c7c8.png

    Beta hcg 16dpo -780
  • Klaudia0727 Autorytet
    Postów: 624 1098

    Wysłany: 21 listopada 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bbee wrote:
    Klaudia, bardzo niefajnie masz z tą teściową. Ja ze swoją nie miałam przyjemności mieszkać, ale ona twierdzi, że moja szwagierka jej własnie takie piekło robiła mieszkając u teściów, a teściowa jest taka, że nic nie powie, a jeśli już to delikatnie, że spływało po szwagierce jak po kaczce. Z tym że szwagierka praktycznie wcale nie gotowała (czekała aż pod nos podadzą), czasem dla siebie i dla dziecka (nawet nie dla męża), zmywać to ewentualnie tylko po sobie. I parę lat tak mieszkali, a teściowie ich nie wyrzucili, jeszcze ich wspomogli finansowo, jak się wyprowadzali na mieszkanie komunalne, bo tamci sobie nie odłożyli przez parę lat (mieszkając na garnuszku i nie płacąc prawie za nic) żeby mieć na jakąś kaucję czy remont itd. Także są teściowe i synowe z piekła rodem ;)


    Ja wiem ze to nie zawsze teściowa jest taka jak z kawalu bo tez znam przypadki że to dzieci z partnerem robili pod górę . Moi rodzice wgl tacy nie są mieszkaliśmy u nich pół roku i oni płakali jak się wyprowadzalismy . A moja teściowa patrzy tylko tak żeby jej było dobrze i nikomu innemu .

    gann9jcg7ze17rcq.png
    Czekamy na Aurelie <3
    20 lat . Łódź/Jelenia Góra
  • bbee Autorytet
    Postów: 1131 1724

    Wysłany: 21 listopada 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uszczesliwiona wrote:
    Ja byłam astmatykiem do 16rż, przy 3letnim dziecku większość lekarzy się myli i wolą powiedzieć że astma niż np powikłania po zapaleniu oskrzeli/pluc/krtani ogólnie po chirych drogach oddechowych. Ale z tego co mówiłaś że już dłuższy czas jesteście pod kontrolą więc pewnie nie to. U starszych dzieci zaczyna się stosować inhalatory do użytku na codzień i doraźnie lek szybko działający, im szybciej mała nauczysz że musi mieć go ZAWSZE przy sobie tym lepiej będzie wspominać dzieciństwo :) będzie wiedziała że jak zaczyna się dusić to ma wziąć inhalator i odpocząć chwilę i dopiero wrócić do zabawy z dziećmi, nie jest tak źle jak się wydaje! Ważne żeby biegala i dużo się ruszyła wtedy jest duża szansa że będzie wydolna oddechowo i z czasem nauczy się panować nad atakami i radzić sobie czasami nawet bez inhalatora ;) i znajdź kogoś kto dobrze sobie radzi z astma i niech mała nauczy prawidłowego oddychania, niestety my astmatykiem oddychamy troszeczkę inaczej :)
    Moja mała na razie jeszcze nie dostała takiego inhalatora ręcznego, na tą chwilę ma używać takiego elektronicznego z maską, mamy używać kiedy jej coś zaczyna "grać". Dla mnie najdziwniejsze jest to, że w okresie wiosenno-letnim, nie ma praktycznie żadnych objawów (delikatnie tylko), a od końca października do początków wiosny nie może się nawet spokojnie przebiec, bo ma duszności. Wiem, że astmy są różne, ja sama mam astmę oskrzelową tylko tzw. objawową czy czynnikową, mam inhalatory dwa ale bardzo rzadko musiałam ich użyć, raz musiałam wziąć encorton (sterydy) jak mi gardło spuchło. Niedługo zamierzam ją zabrać do mojej alergolog, może coś innego obmyśli.

    28 lat,
    <3 Aurelia <3
    dev128prs__.png
    a9bb65c7c8.png

    Beta hcg 16dpo -780
  • bezimienna Autorytet
    Postów: 357 519

    Wysłany: 21 listopada 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Wam. Ja trochę przeszłam z treściami przed ślubem, bo wracali się do wesela. Nigdy z nimi nie mieszkaliśmy. Wolelismy do odbioru mieszkania wynajmować kawalerkę 24 m2. Dało radę i relacje są spoko. Przychodzimy na obiadek, ciacho, kolacyjki. Czasem coś im pomagam przy tym. Ale oni mają jeszcze dwie córki z nimi mieszkające. Ostatnio teściowa po zakupach na ciacho pogadać do mnie wpadła. Jest spoko... Z moimi rodzicami też... Postawiliśmy granice, nawet oni nie wiedzą ile my zarabiamy... Nie mają o co i jak się wtrącać. A nawet jak spróbuja to ja mam dość twardy charakter i już mówię np. Jakbym chciała dziecko wychowywać.

    rybka33 lubi tę wiadomość

    3jgxvfxmmciig9xw.png
  • GoNia1979 Autorytet
    Postów: 529 1163

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia0727 wrote:
    Czasami czuje się że ona jest zla że jestem w ciazy bo za mało jej robię ... Jak mi lekarz zabronił odkurzac itd i kazał mi leżeć po szpitalu i po tym jak wyszło ze mam za nisko łożysko to ona była zła na to ... bo jej na dole nie robiłam ... tylko że ja u niej nie siedzę i jej nie brudze . Raz posprzatalam . Parapety myłam godzine bo okazało się że nie są marmurowe tylko tak ujebane że jak je myłam to takie błoto wychodziło.... zrobiłam na błysk dalo się jeść z podłogi . Wróciła na drugi dzień zaczęła " sprzątać " czyli przenosić z miejsca na miejsce i teksty że brudasy jesteśmy i nie dokładnie sprzątamy . Od tego czasu nie zrobię jej już nic na dole bo ona u mnie na górze nie sprząta .

    Klaudynka...dam ci rade..MIEJ WYJEB..A BEDZIE CI DANE... I porozmawiaj o niej z Twoim K nie może tak byc ze bedzie cie tesciowa wykorzystywać do sprzątania jej zaniedbań.. Wy jesteście jedna rodzina a ona ma swoje sprawy.. Wiadomo jestesmy w ciąży hormony grają i wszystko bierzemy do siebie ale nie możemy dać sie takim ludziom musimy mię swoje zdanie a ty się oszczedzaaj bo musisz dla Twojego dzieciatka a jej wnuka/wnuczki.. Musisz znaleźć wsparcie w K i z nią niech on się dogada bo się wykończysz albo naprawde pewnego dnia nie wytrzymasz i wrocisz do Łodzi..

    Karissa, rybka33 lubią tę wiadomość

    <3 <3 Oliwierek Dawid <3 <3
    201705051770.png
  • Klaudia0727 Autorytet
    Postów: 624 1098

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GoNia1979 wrote:
    Klaudynka...dam ci rade..MIEJ WYJEB..A BEDZIE CI DANE... I porozmawiaj o niej z Twoim K nie może tak byc ze bedzie cie tesciowa wykorzystywać do sprzątania jej zaniedbań.. Wy jesteście jedna rodzina a ona ma swoje sprawy.. Wiadomo jestesmy w ciąży hormony grają i wszystko bierzemy do siebie ale nie możemy dać sie takim ludziom musimy mię swoje zdanie a ty się oszczedzaaj bo musisz dla Twojego dzieciatka a jej wnuka/wnuczki.. Musisz znaleźć wsparcie w K i z nią niech on się dogada bo się wykończysz albo naprawde pewnego dnia nie wytrzymasz i wrocisz do Łodzi..



    Uwierz mi ze wiele razy miałam ochotę wrócić do Łodzi... Mój K.gadał z nią i robił awantury jak nie docierało a ona i tak twierdzi że ma racje... a tekstu " masz zagrożona ciążę ?! Jak nie to masz zacząć sprzątać bo nic nie robisz " nie wybacze bo ona mi wykrzyczala.. ale dla niej zagrożona niskie łożysko i plamienia itd to jakies obce pojęcia
    .. ona uważa że ma rację a my nie bo młodzi jestesmy.... dziękuję za rady i miłe słowa dziewczyny :* ..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 11:04

    gann9jcg7ze17rcq.png
    Czekamy na Aurelie <3
    20 lat . Łódź/Jelenia Góra
  • Hope_ Autorytet
    Postów: 1092 1909

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 08:13

    7v8rugpjlukgsvjv.png
  • Marta931217 Autorytet
    Postów: 306 329

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia N. wrote:
    jak dla mnie stokke jest po prostu nie ładny, jak z kosmosu wyglada, nie wiem czemu ale kto co lubi:) spojrzałam na ten mima, całkiem ok, tylko one dosyc drogie cenowo co?:)
    Tak, tak są dość drogie ale komfort dziecka i prowadzenie tych wózków jest super, miałam przyjemność ;) i duży dylemat teraz jest :P a też wózki nie tracą wiele na cenie i po roku można sprzedać w dobrej cenie

    Klaudia N. lubi tę wiadomość

    p19uflw1f9i7e1h6.png
    f2wl3e5eban504g3.png
  • Breezee Autorytet
    Postów: 576 1206

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra, współczuję. Wiem, ze Ci ciężko, ale z czasem będzie to mniej bolesne

    h4zprjjg9y5bpb0n.png
    h4zprjjgv6g3t57c.png

    06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
    21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
    Będzie Aleksandra Karolina
  • Klaudia0727 Autorytet
    Postów: 624 1098

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope_ wrote:
    Klaudia a jestescie jakos mocno zwiazani z miejscem w ktorym mieszka tesciowa? praca? uczelnia?


    Praca mojego partnera ... ale on jzu też nie może tego wytrzymać i myśli nad zmianą pracy ale boi się teraz ze trafi na coś niepewnego a nie może sobie pozwolić na to teraz ... on jest z tego typu facetów którzy są bardzo odpowiedzialni i biorą wszystko na bary i on sobie bardzo wziął do siebie ze będziemy rodzina i musi o nas zadbać

    gann9jcg7ze17rcq.png
    Czekamy na Aurelie <3
    20 lat . Łódź/Jelenia Góra
  • Breezee Autorytet
    Postów: 576 1206

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam wczoraj na imprezie i nikt z obecnych się nie zorientował, ze jestem w ciąży. Nawet w obcisłej sukience nie widać. Zawsze miałam lekko wystający brzuszek i w dalszym ciągu jest taki sam. Jeżeli chodzi o alkohol to oni wiedza, ze przez kamienie żółciowe nie pije.

    toska_88 lubi tę wiadomość

    h4zprjjg9y5bpb0n.png
    h4zprjjgv6g3t57c.png

    06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
    21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
    Będzie Aleksandra Karolina
  • Uszczesliwiona Autorytet
    Postów: 529 1387

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za malutka jest jeszcze na inhalator, spytam się mamy jak ona sobie radziła z moimi dusznosciami bo jedno wiem że miałam inhalacje z olejkiem sosnowym podajze ale jak mała źle reaguje na wilgoć to nie pomoże :( popytam i napisze CI już w prywatnej wiadomości co i jak, jak mi powie :)


    Klaudia może jednak wrócicie do Łodzi? A z drugiej strony mój mąż po miesiącu chciał się wyprowadzić od mojej mamy i to już poprosiłam go żeby 3miechy wytrzymał u wtedy podejmiemy decyzję, teraz ich stosunki są poprawne a ja błagam żeby się wyprowadzić ^^ powiedz może K żebyście narazie wstrzymali się z remontem i odczekali chwilę żeby podjąć decyzję czy zostajecie?

    bbee lubi tę wiadomość

    Podobno należy być cierpliwym <3
    CÓRECZKA <3

    88c5yx8dba03o63f.png
  • GoNia1979 Autorytet
    Postów: 529 1163

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia0727 wrote:
    Praca mojego partnera ... ale on jzu też nie może tego wytrzymać i myśli nad zmianą pracy ale boi się teraz ze trafi na coś niepewnego a nie może sobie pozwolić na to teraz ... on jest z tego typu facetów którzy są bardzo odpowiedzialni i biorą wszystko na bary i on sobie bardzo wziął do siebie ze będziemy rodzina i musi o nas zadbać

    Jesli chodzi o partnera to trafilas tak samo jak ja bardzo odpowiedzialny typ człowieka i zawsze idzie za mną byly momenty ze nie jeden by dal sobie spokój a on ma zlote serce i pójdzie za rodzina..
    Moze akurat uda mu się trafic cos co pozwoli na utrzymanie na podobnym poziomie..a braliście pod uwage wyprowadzke? Ja bym nie wytrzymała psychicznie i juz bym byla u mamy

    Klaudia0727 lubi tę wiadomość

    <3 <3 Oliwierek Dawid <3 <3
    201705051770.png
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia ja na twoim miejscu bym zrobiła zdjęcie po twoim gotowaniu i po jej gotowaniu. Pozatym możesz zmienić zasadę ze jak ktoś góruje to i sprząta i druga rzecz ty masz swoje u góry a ona swoje na dole wiec ty w jej cztery kąty nie wchodzisz :) wiesz rozmowa i ustalenie pewnych kwestii jest najlepsze. A jak nie dociera to jej problem nie twój.

    Klaudia0727 lubi tę wiadomość

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • Breezee Autorytet
    Postów: 576 1206

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja choruje na stokke Trailz, ale pewnie nie będzie mi dane go mieć. Jakby wszystkie akcesoria były w cenie to jeszcze, ale do ceny trzeba doliczyć niezłą sumkę. Chyba, ze trafiłby mi się używany w dobrej cenie, tzn ok. 2 000zl.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 11:21

    Marta931217 lubi tę wiadomość

    h4zprjjg9y5bpb0n.png
    h4zprjjgv6g3t57c.png

    06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
    21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
    Będzie Aleksandra Karolina
  • Hope_ Autorytet
    Postów: 1092 1909

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 08:13

    7v8rugpjlukgsvjv.png
  • Klaudia0727 Autorytet
    Postów: 624 1098

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mon!ta^ wrote:
    Klaudia ja na twoim miejscu bym zrobiła zdjęcie po twoim gotowaniu i po jej gotowaniu. Pozatym możesz zmienić zasadę ze jak ktoś góruje to i sprząta i druga rzecz ty masz swoje u góry a ona swoje na dole wiec ty w jej cztery kąty nie wchodzisz :) wiesz rozmowa i ustalenie pewnych kwestii jest najlepsze. A jak nie dociera to jej problem nie twój.




    Hahaha ja zaczęłam już dokumentacje haha robię zdjęcia codziennie :D .. pokaże jej bo chce jej powiedzieć co o tym wszystkim mysle . Ale boję się rozmowy z nią że się bardzo zdenerwuje bo ostatnio.takich nerwów dostałam że aż szczęka mi się trzesla i ciężko oddech mi było złapać właśnie w tedy kiedy o tą ciążę zagrożona pytala

    gann9jcg7ze17rcq.png
    Czekamy na Aurelie <3
    20 lat . Łódź/Jelenia Góra
  • Klaudia0727 Autorytet
    Postów: 624 1098

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uszczesliwiona , gonia ... bierzemy to pod uwagę dlatego jeszcze nie remontujemy daliśmy sobie czas ale zamiast coraz lepiej to coraz gorzej jest . Mój facet ma szansę wrócić do starej pracy dobrze płatnej ale to w Lesznie jest . Szukam mu czegoś w ŁODZI tak na wszelki wypadek ale powiem wam że nawet to Leszno by mnie zadowolilo bo byli byśmy sami .

    gann9jcg7ze17rcq.png
    Czekamy na Aurelie <3
    20 lat . Łódź/Jelenia Góra
  • Moniqaaa Autorytet
    Postów: 615 760

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia współczuję teściowej. Wiem, że latwo mówić, ale staraj się nie stresować.
    Moim zdaniem powinnaś ją po prostu olać, bo z tego co czytam to i tak jej nie przegadasz. Nawet jak jej pokażesz milion zdjęć to ona plując ci na głowę, powie że deszcz pada.
    Odetnij się od niej na ile się da i ciesz się ciąża.

    Ja lecę dzisiaj na zakupy, może kupię cos2 dla fasoliny, bo za wiele nie ma jak narazie :)

  • Hope_ Autorytet
    Postów: 1092 1909

    Wysłany: 21 listopada 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 08:13

    rybka33 lubi tę wiadomość

    7v8rugpjlukgsvjv.png
‹‹ 595 596 597 598 599 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ