MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Klaudia, bardzo niefajnie masz z tą teściową. Ja ze swoją nie miałam przyjemności mieszkać, ale ona twierdzi, że moja szwagierka jej własnie takie piekło robiła mieszkając u teściów, a teściowa jest taka, że nic nie powie, a jeśli już to delikatnie, że spływało po szwagierce jak po kaczce. Z tym że szwagierka praktycznie wcale nie gotowała (czekała aż pod nos podadzą), czasem dla siebie i dla dziecka (nawet nie dla męża), zmywać to ewentualnie tylko po sobie. I parę lat tak mieszkali, a teściowie ich nie wyrzucili, jeszcze ich wspomogli finansowo, jak się wyprowadzali na mieszkanie komunalne, bo tamci sobie nie odłożyli przez parę lat (mieszkając na garnuszku i nie płacąc prawie za nic) żeby mieć na jakąś kaucję czy remont itd. Także są teściowe i synowe z piekła rodem
Klaudia0727 lubi tę wiadomość
-
bbee wrote:Klaudia, bardzo niefajnie masz z tą teściową. Ja ze swoją nie miałam przyjemności mieszkać, ale ona twierdzi, że moja szwagierka jej własnie takie piekło robiła mieszkając u teściów, a teściowa jest taka, że nic nie powie, a jeśli już to delikatnie, że spływało po szwagierce jak po kaczce. Z tym że szwagierka praktycznie wcale nie gotowała (czekała aż pod nos podadzą), czasem dla siebie i dla dziecka (nawet nie dla męża), zmywać to ewentualnie tylko po sobie. I parę lat tak mieszkali, a teściowie ich nie wyrzucili, jeszcze ich wspomogli finansowo, jak się wyprowadzali na mieszkanie komunalne, bo tamci sobie nie odłożyli przez parę lat (mieszkając na garnuszku i nie płacąc prawie za nic) żeby mieć na jakąś kaucję czy remont itd. Także są teściowe i synowe z piekła rodem
Ja wiem ze to nie zawsze teściowa jest taka jak z kawalu bo tez znam przypadki że to dzieci z partnerem robili pod górę . Moi rodzice wgl tacy nie są mieszkaliśmy u nich pół roku i oni płakali jak się wyprowadzalismy . A moja teściowa patrzy tylko tak żeby jej było dobrze i nikomu innemu .
Czekamy na Aurelie
20 lat . Łódź/Jelenia Góra -
Uszczesliwiona wrote:Ja byłam astmatykiem do 16rż, przy 3letnim dziecku większość lekarzy się myli i wolą powiedzieć że astma niż np powikłania po zapaleniu oskrzeli/pluc/krtani ogólnie po chirych drogach oddechowych. Ale z tego co mówiłaś że już dłuższy czas jesteście pod kontrolą więc pewnie nie to. U starszych dzieci zaczyna się stosować inhalatory do użytku na codzień i doraźnie lek szybko działający, im szybciej mała nauczysz że musi mieć go ZAWSZE przy sobie tym lepiej będzie wspominać dzieciństwo
będzie wiedziała że jak zaczyna się dusić to ma wziąć inhalator i odpocząć chwilę i dopiero wrócić do zabawy z dziećmi, nie jest tak źle jak się wydaje! Ważne żeby biegala i dużo się ruszyła wtedy jest duża szansa że będzie wydolna oddechowo i z czasem nauczy się panować nad atakami i radzić sobie czasami nawet bez inhalatora
i znajdź kogoś kto dobrze sobie radzi z astma i niech mała nauczy prawidłowego oddychania, niestety my astmatykiem oddychamy troszeczkę inaczej
-
Współczuję Wam. Ja trochę przeszłam z treściami przed ślubem, bo wracali się do wesela. Nigdy z nimi nie mieszkaliśmy. Wolelismy do odbioru mieszkania wynajmować kawalerkę 24 m2. Dało radę i relacje są spoko. Przychodzimy na obiadek, ciacho, kolacyjki. Czasem coś im pomagam przy tym. Ale oni mają jeszcze dwie córki z nimi mieszkające. Ostatnio teściowa po zakupach na ciacho pogadać do mnie wpadła. Jest spoko... Z moimi rodzicami też... Postawiliśmy granice, nawet oni nie wiedzą ile my zarabiamy... Nie mają o co i jak się wtrącać. A nawet jak spróbuja to ja mam dość twardy charakter i już mówię np. Jakbym chciała dziecko wychowywać.
rybka33 lubi tę wiadomość
-
Klaudia0727 wrote:Czasami czuje się że ona jest zla że jestem w ciazy bo za mało jej robię ... Jak mi lekarz zabronił odkurzac itd i kazał mi leżeć po szpitalu i po tym jak wyszło ze mam za nisko łożysko to ona była zła na to ... bo jej na dole nie robiłam ... tylko że ja u niej nie siedzę i jej nie brudze . Raz posprzatalam . Parapety myłam godzine bo okazało się że nie są marmurowe tylko tak ujebane że jak je myłam to takie błoto wychodziło.... zrobiłam na błysk dalo się jeść z podłogi . Wróciła na drugi dzień zaczęła " sprzątać " czyli przenosić z miejsca na miejsce i teksty że brudasy jesteśmy i nie dokładnie sprzątamy . Od tego czasu nie zrobię jej już nic na dole bo ona u mnie na górze nie sprząta .
Klaudynka...dam ci rade..MIEJ WYJEB..A BEDZIE CI DANE... I porozmawiaj o niej z Twoim K nie może tak byc ze bedzie cie tesciowa wykorzystywać do sprzątania jej zaniedbań.. Wy jesteście jedna rodzina a ona ma swoje sprawy.. Wiadomo jestesmy w ciąży hormony grają i wszystko bierzemy do siebie ale nie możemy dać sie takim ludziom musimy mię swoje zdanie a ty się oszczedzaaj bo musisz dla Twojego dzieciatka a jej wnuka/wnuczki.. Musisz znaleźć wsparcie w K i z nią niech on się dogada bo się wykończysz albo naprawde pewnego dnia nie wytrzymasz i wrocisz do Łodzi..Karissa, rybka33 lubią tę wiadomość
-
GoNia1979 wrote:Klaudynka...dam ci rade..MIEJ WYJEB..A BEDZIE CI DANE... I porozmawiaj o niej z Twoim K nie może tak byc ze bedzie cie tesciowa wykorzystywać do sprzątania jej zaniedbań.. Wy jesteście jedna rodzina a ona ma swoje sprawy.. Wiadomo jestesmy w ciąży hormony grają i wszystko bierzemy do siebie ale nie możemy dać sie takim ludziom musimy mię swoje zdanie a ty się oszczedzaaj bo musisz dla Twojego dzieciatka a jej wnuka/wnuczki.. Musisz znaleźć wsparcie w K i z nią niech on się dogada bo się wykończysz albo naprawde pewnego dnia nie wytrzymasz i wrocisz do Łodzi..
Uwierz mi ze wiele razy miałam ochotę wrócić do Łodzi... Mój K.gadał z nią i robił awantury jak nie docierało a ona i tak twierdzi że ma racje... a tekstu " masz zagrożona ciążę ?! Jak nie to masz zacząć sprzątać bo nic nie robisz " nie wybacze bo ona mi wykrzyczala.. ale dla niej zagrożona niskie łożysko i plamienia itd to jakies obce pojęcia
.. ona uważa że ma rację a my nie bo młodzi jestesmy.... dziękuję za rady i miłe słowa dziewczyny :* ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 11:04
Czekamy na Aurelie
20 lat . Łódź/Jelenia Góra -
Klaudia N. wrote:jak dla mnie stokke jest po prostu nie ładny, jak z kosmosu wyglada, nie wiem czemu ale kto co lubi:) spojrzałam na ten mima, całkiem ok, tylko one dosyc drogie cenowo co?
i duży dylemat teraz jest
a też wózki nie tracą wiele na cenie i po roku można sprzedać w dobrej cenie
Klaudia N. lubi tę wiadomość
-
Hope_ wrote:Klaudia a jestescie jakos mocno zwiazani z miejscem w ktorym mieszka tesciowa? praca? uczelnia?
Praca mojego partnera ... ale on jzu też nie może tego wytrzymać i myśli nad zmianą pracy ale boi się teraz ze trafi na coś niepewnego a nie może sobie pozwolić na to teraz ... on jest z tego typu facetów którzy są bardzo odpowiedzialni i biorą wszystko na bary i on sobie bardzo wziął do siebie ze będziemy rodzina i musi o nas zadbać
Czekamy na Aurelie
20 lat . Łódź/Jelenia Góra -
Byłam wczoraj na imprezie i nikt z obecnych się nie zorientował, ze jestem w ciąży. Nawet w obcisłej sukience nie widać. Zawsze miałam lekko wystający brzuszek i w dalszym ciągu jest taki sam. Jeżeli chodzi o alkohol to oni wiedza, ze przez kamienie żółciowe nie pije.
toska_88 lubi tę wiadomość
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
Za malutka jest jeszcze na inhalator, spytam się mamy jak ona sobie radziła z moimi dusznosciami bo jedno wiem że miałam inhalacje z olejkiem sosnowym podajze ale jak mała źle reaguje na wilgoć to nie pomoże
popytam i napisze CI już w prywatnej wiadomości co i jak, jak mi powie
Klaudia może jednak wrócicie do Łodzi? A z drugiej strony mój mąż po miesiącu chciał się wyprowadzić od mojej mamy i to już poprosiłam go żeby 3miechy wytrzymał u wtedy podejmiemy decyzję, teraz ich stosunki są poprawne a ja błagam żeby się wyprowadzić ^^ powiedz może K żebyście narazie wstrzymali się z remontem i odczekali chwilę żeby podjąć decyzję czy zostajecie?bbee lubi tę wiadomość
-
Klaudia0727 wrote:Praca mojego partnera ... ale on jzu też nie może tego wytrzymać i myśli nad zmianą pracy ale boi się teraz ze trafi na coś niepewnego a nie może sobie pozwolić na to teraz ... on jest z tego typu facetów którzy są bardzo odpowiedzialni i biorą wszystko na bary i on sobie bardzo wziął do siebie ze będziemy rodzina i musi o nas zadbać
Jesli chodzi o partnera to trafilas tak samo jak ja bardzo odpowiedzialny typ człowieka i zawsze idzie za mną byly momenty ze nie jeden by dal sobie spokój a on ma zlote serce i pójdzie za rodzina..
Moze akurat uda mu się trafic cos co pozwoli na utrzymanie na podobnym poziomie..a braliście pod uwage wyprowadzke? Ja bym nie wytrzymała psychicznie i juz bym byla u mamy
Klaudia0727 lubi tę wiadomość
-
Klaudia ja na twoim miejscu bym zrobiła zdjęcie po twoim gotowaniu i po jej gotowaniu. Pozatym możesz zmienić zasadę ze jak ktoś góruje to i sprząta i druga rzecz ty masz swoje u góry a ona swoje na dole wiec ty w jej cztery kąty nie wchodzisz
wiesz rozmowa i ustalenie pewnych kwestii jest najlepsze. A jak nie dociera to jej problem nie twój.
Klaudia0727 lubi tę wiadomość
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Ja choruje na stokke Trailz, ale pewnie nie będzie mi dane go mieć. Jakby wszystkie akcesoria były w cenie to jeszcze, ale do ceny trzeba doliczyć niezłą sumkę. Chyba, ze trafiłby mi się używany w dobrej cenie, tzn ok. 2 000zl.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 11:21
Marta931217 lubi tę wiadomość
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
mon!ta^ wrote:Klaudia ja na twoim miejscu bym zrobiła zdjęcie po twoim gotowaniu i po jej gotowaniu. Pozatym możesz zmienić zasadę ze jak ktoś góruje to i sprząta i druga rzecz ty masz swoje u góry a ona swoje na dole wiec ty w jej cztery kąty nie wchodzisz
wiesz rozmowa i ustalenie pewnych kwestii jest najlepsze. A jak nie dociera to jej problem nie twój.
Hahaha ja zaczęłam już dokumentacje haha robię zdjęcia codziennie.. pokaże jej bo chce jej powiedzieć co o tym wszystkim mysle . Ale boję się rozmowy z nią że się bardzo zdenerwuje bo ostatnio.takich nerwów dostałam że aż szczęka mi się trzesla i ciężko oddech mi było złapać właśnie w tedy kiedy o tą ciążę zagrożona pytala
Czekamy na Aurelie
20 lat . Łódź/Jelenia Góra -
Uszczesliwiona , gonia ... bierzemy to pod uwagę dlatego jeszcze nie remontujemy daliśmy sobie czas ale zamiast coraz lepiej to coraz gorzej jest . Mój facet ma szansę wrócić do starej pracy dobrze płatnej ale to w Lesznie jest . Szukam mu czegoś w ŁODZI tak na wszelki wypadek ale powiem wam że nawet to Leszno by mnie zadowolilo bo byli byśmy sami .
Czekamy na Aurelie
20 lat . Łódź/Jelenia Góra -
Klaudia współczuję teściowej. Wiem, że latwo mówić, ale staraj się nie stresować.
Moim zdaniem powinnaś ją po prostu olać, bo z tego co czytam to i tak jej nie przegadasz. Nawet jak jej pokażesz milion zdjęć to ona plując ci na głowę, powie że deszcz pada.
Odetnij się od niej na ile się da i ciesz się ciąża.
Ja lecę dzisiaj na zakupy, może kupię cos2 dla fasoliny, bo za wiele nie ma jak narazie