MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Och baby wy mi tu o orgazmach a ja do niedzieli muszę czekac na chędożenie xD niby nic ale biorac pod uwagę ze my z mezem jak.kroliki, max 2 dni przerwy cały czas to jest ciezko przetrwać
blubka, MEGI81 lubią tę wiadomość
beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA
5.10.16 6t6d 136/min 1cm 2.11.16 10t6d 169/min 4,8cm 8.11 5,9 cm 161/min,
-
Klaudia N. wrote:Och baby wy mi tu o orgazmach a ja do niedzieli muszę czekac na chędożenie xD niby nic ale biorac pod uwagę ze my z mezem jak.kroliki, max 2 dni przerwy cały czas to jest ciezko przetrwać
Ja muszę czekać do czerwca/lipca
Mówcie mi więcej
Aniołek 9.09.2015r. -
Carolina ja tez bym się nie dała. Zresztą może nie będzie tak źle. Przecież mówisz ze jest menagerem od 3 tyg to chyba nie było wiele takich przypadków. Tak jak Madu radzi, wróć do pracy a jak będą problemy to pisz skargę.
Ja mam ostatnio kiepskie sny. Ostatnio czytałam z dziećmi książkę pt ,,Dbaj o zdrowie'' i śniło mi się że starszy ma wszy. Jakieś zakręcone. A wczoraj jeszcze pokłóciłam się z mężem i az sie popłakałam.
Gratuluję wizyt. A Sylwia przykro mi. Tyle czekałaś na tą wizytę i takie babsko
Ja chodzę na NFZ żeby tylko zrobił szybki podgląd że ok, ale te dwa najważniejsze badania robię prywatnie 
Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017 -
A ja idę w piątek do ginekologa i mam nadzieję że powie że łożysko trochę poszło do góry i ze będziemy mogli chociaż raz się kochać z partnerem :p haha ale jak nie no to trudno i może w końcu poznam płeć dzidziusia ... obyy
marie_marie22, Karissa, MEGI81, Mabelle, GoNia1979 lubią tę wiadomość
Czekamy na Aurelie
20 lat . Łódź/Jelenia Góra -
Ło matko, my to erotycznie niewydolni ostatnio jesteśmy
!Chęci to akurat mamy na bzykanko tylko coś się ostatnio nie składa. Z rana nie bardzo bo dzieć na chodzie a wieczorem jak mężu wraca (tak koło północy) to ja już śpię.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 13:48
-
Monika zmienisz mi przy okazji termin porodu na 11.05. Tak mi wychodzi z usg a z ostatniej miesiączki na 9.05 więc to prawdopodobne ;p Ja mam w czwartek na nfz szybki podgląd ;p
Arwi, monika_89, MEGI81 lubią tę wiadomość
Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017 -
julita wrote:wy marzycie o sexach i pytongach a u mnie jak nie było ochoty tak nie ma dalej, mdłości odpóściły prawie na dobre ale libido nadal śpi, halooo libido gdzie jesteś!?sexy oczywiście są ale takie raczej są bo są, jednak tak myślę że za brak ochoty na przytulanki odpowiada naprawdę ogromne zmęczenie, które mnie ogarnia razem ze zmrokiem za oknem, serio.
Klaudia na bank poznasz w piątek płeć, to będzie już 18tc oby maleństwo tylko troszkę wypieło pupkę
Wiesz tylko ta moja pani doktor to mówi że ona to nie prędzej niż w 20 tygodniu to nie mówi ale będę na nią naciskać bardzo ona taka specyficzna babka 
Czekamy na Aurelie
20 lat . Łódź/Jelenia Góra -
Klaudia trzymam kciuki, żebyś poznała płeć. Ja też dość późno się dowiedziałam, bo mój lekarz nie był skory do mówienia. Ale jak pokazał na 3d, to nie było innej opcji
Sylwia i Hope - dzwońcie i się umawiajcie. Jestem myślami przy Was, będzie dobrze. Sylwia ja nie miałam badań prenatalnych, tylko samo usg genetyczne, gdzie lekarz badał i wpisywał wszystkie parametry. Co prawda umawiałam się do szpitala, bo tam mają lepszy sprzęt. Polecam Tobie, abyś wybrała już do końca ciąży, dobrego lekarza prowadzącego. Ta babka co ostatnio Ciebie przyjmowała, to ta sama co prowadziła poprzednią ciąże? U mnie, choć pierwsza ciąża, to kluczowe było wybrać jednego dobrego lekarza...
Co do liczenia daty porodu, to ja liczę zgodnie z ostatnią owulacją. Miałam monitoring, więc wiem kiedy to było. W około 11 tygodniu lekarz mi ustalił datę porodu, która w pełni pokrywa się z "moją datą". Lekarz wtedy mi powiedział, że to jest najlepszy czas na ustalenie daty porodu, w wielu przypadkach się sprawdza. Następne usg tylko potwierdzają datę.
-
Klaudia, widzę, ze mamy podobna sytuacje. 2giego lekarz stwierdził lekko przodujące łożysko i zabronił seksow, a my z tych co Max 2-3 dni przerwy jestesmy w stanie wytrzymać Przyznam, ze i tak dwa razy sie nie powstrzymalismy i tak delikatnie, na łyżeczki sie zapomnieliśmy, ale tak mega delikatnie... mam nadzieje, ze jutro usłyszę, ze wszystko już jest super i możemy normalnie funkcjonować. Zaczynam sie martwić. Dobrze, ze za ok 2h koleżanki z pracy wpadną i pózniej pan od kompa i jakoś tak szybko minie ten dzien... byle do jutrzejszego wieczora
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 14:21
Klaudia N. lubi tę wiadomość
13.06.2015 - Nasz Wielki Dzień
26.08.2016 - Mamy to! Do zobaczenia w maju!
-
Madu, poczekam do czwartku co mi powie lekarz... Ja chcialabym wrocic ale jak slucham co tam sie dzieje, to szok
Ja mam zrobiony risk assessment chyba w 8tc jeszcze ze stara menager. Teraz gdybym wrocila bylby 18 tydzien i w naszej pracy poprzednio bylo tak, ze zmnieszali obowiazki wraz z tygodniami ciazy a teraz nowa menager ktora chce sie wykazac pokazuje kto tu jest szefem
Wlasnie dzwonila kolezanka do mnie ktora rowniez jest w ciazy i razem pracujemy. Wczoraj zadzwonila do nowej menager z informacja, ze jej nie bedzie w pracy i tylko dowiezie zwolnienie. Manager przyjela to do wiadomosci. Dzis kumpela pojechala ze zwolnieniem a ta do niej, ze wlasnie wyslalam Ci list bo sie nie stawilas do pracy. Zobaczcie samo laska robi pod gorke bo przeciez mogla powiedziec wczoraj dziewczynie, ze absolutnie nie odznacza jej jako osoby ktorej jutro nie bedziei ma dzwonic rano na recepcje...
Kolejna sprawa kumpela rowniez chciala o zmniejszenie obowiazkow ( jest w 20tc ) to ta jej powiedziala, ze nie widzi powodu, ze jezeli sie nie wyrabia czasowo to nie ma problema moze robic dluzej, nie musi robic w ustalonych godzinach... I wszystko byloby pieknie dodatkowe godziny dodatkowa kasa tylko moja sytuacja jest taka, ze robic dluzej nie moge, mam corke w szkole ktora odbieram i z moim biodrem nie dam rade stac nadgodziny bo zarobie pare F wiecej a konsekwencje bede zbierac do konca zycia.
Przeboleje to jakos...
Madu a mnie poinformowali, ze w 26 tygodniu wyrzuca mnie na macierzynski
Teraz probuje sie dowiedziec jaka sume bede miala wyplacana jezeli nie przepracowalam tygodni w ciazy ktore sa naliczane do macierzynskiego.
Pracuje tam od dwoch lat wiec nalezy mi sie macierzynski ale jaka suma nie mam pojecia.
Jeszcze poczekam i zobacze co powie lekarz o ile dzidzia jest wporzadku moze wroce do pracy i zaczne walczyc
Co do sexu my z tym problemow nie mamy tzn maz nie ma, dzien bez sexu to dzien stracony dla meza... cholernik ma potencjal za 10ciu ha ha
Ja czasami wymiekam juz ale gdybym miala ten sam potencjal co maz to chyba bysmy z lozka nie wychodzili
Alessandro Paul
27 tydzień 800g szczęścia
34 tydzien i 4 dni 2kg szczęścia
35 tydzien i 4 dni 2072g szczęścia
36 tydzien i 4 dni 2477g szczescia -
marie_marie22 wrote:Przeziębiłam się trochę, jak uważacie? Czy wyjść do lekarza rodzinnego np jutro po jakieś leki czy lepiej przesiedzieć w domu kilka dni i może przejdzie??
Jeżeli masz kaszel i bol gardła.to są bardzo fajne tabletki i syrop dla kobiet w ciąży . Polecam bo już parę razy byłam przeziębiona i pomogło . Firma "prenalen " . Ogólnie domowe sposoby też spróbuj . Ja nie idę od razu do lekarza bo potem jestem chora jeszcze bardziej bo tam ludzie kochają , kaszla na mnie i wychodzi jeszcze gorzej .
marie_marie22, Karissa, MEGI81, bbee, toska_88 lubią tę wiadomość
Czekamy na Aurelie
20 lat . Łódź/Jelenia Góra -
Jak to lekkie przeziębienie to zostań w domku, pij dużo wody niegazowanej, możesz sobie zrobić syrop z cebuli - mega skuteczny, naturalny sposób na wzmocnienie organizmu. Ja codziennie robię nam wieczorem taki napój: pół szklanki wody, łyżka naturalnego miodu i rano świeżo wyciskamy do każdej szklanki po pół cytryny. Miód to naturalny antybiotyk, a jak postoi w wodzie tak min 8h, to jego właściwości zwiększają sie nawet 10krotnie! Bardzo nam to pomagamarie_marie22 wrote:Przeziębiłam się trochę, jak uważacie? Czy wyjść do lekarza rodzinnego np jutro po jakieś leki czy lepiej przesiedzieć w domu kilka dni i może przejdzie?? Jak chodzi o lekarza, to przy lekkim przeziębieniu i tak zaleci Ci naturalne sposoby i produkty z serii Prenalen (maja tabletki na gardło, spray do nosa i syrop na wzmocnienie naturalny z sokiem malinowym bodajże). Mam nadzieje, ze pomogą moje sposoby Ja do tej pory raz sie lekko przeziębiłam i po 3 dniach stosowania sie do nich i siedzenia w domu byłam zdrowa jak ryba Zdrówka, Kochana!
marie_marie22 lubi tę wiadomość
13.06.2015 - Nasz Wielki Dzień
26.08.2016 - Mamy to! Do zobaczenia w maju!
-
Dzięki Dziewczyny, właśnie tak się zastanawiam czy jest sens wychodzić, czy samej się nie podleczyć trochę, zwłaszcza, że ostatnio w Krakowie oprócz Smoka Wawelskiego również panuje wielki smog;/ W sumie mam zwolnienie, więc nie muszę wychodzić z domu (oprócz jakiś spraw, które czasem załatwiam), to chyba zostanę kilka najbliższych dni, to może wydobrzeję. Zaczęło się od tego, że miałam dreszcze wieczorem (przykrycie 3 kołdrami niewiele pomogło). Spróbuję tego sposobu z miodem i cytrynką dzięki:)
