MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ta ciąża to wielka niespodzianka wczesniej byłyproblemy z cyklami były długie itd. Pierwsza ciąże straciłam w 8 tygodniu staraliśmy się o 2 malestwo może nie długo ale dla nas długo 16 miesiecy. Mamy przeboje z plamieniami zaliczylismy już szpital ale na szczescie wszystko jest ok
teraz czekamy na badania połówkowe, które beda 20 grudnia
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2016, 16:16
WreszcieMama lubi tę wiadomość
-
Ja mam badania połówkowe na NFZ 21.12 o 10.30. Zobaczę, czy lekarz wszystko rzetelnie sprawdzi i potwierdzi mi płeć na 100%, a nie zacznie gadać, że dziecko za małe
Jeśli nie-idę do Doeringa, u niego na szczęście można nawet tego samego dnia się dostać. I coś czuję, że będę musiała pójśc, bo ten sprzęt u nfz gina jest kiepski i wolę żeby sprawdził wszystko jeszcze raz specjalista.
A gina na nfz nie zmieniam bo pod koniec lutego czeka mnie przeprowadzka i tam będę chodzić do babki z polecenia -
pewnie sprawdzaj i jak coś jedz - nie pytałaś o szew na szyjce ? może dobrze by Ci założyliQasha wrote:Byłam prywatnie u gina, miły całkiem, zmierzył szyjkę i u niego ma 2cm. Dzwoniła moja gin, powiedziała że jeśli ból brzucha minie całkowicie to mam leżeć plackiem i czekać na wizytę we wtorek, tylko mam przyjść na 9, a nie na 15:45. Jakby jednak ból nie minął to jechać na szpital i ona da znać, że jak coś to mam być przyjęta.
Na razie przeszło, więc leżę. Chociaż głównie leżę, bo mi słabo. Jeśli tylko mnie coś zaboli to jadę. I pierdzielę, będę se sama co jakiś czas szyjkę obczajać, jak uznam, że na moje oko jest krótsza to też jadę i naściemniam, że boli. -
nick nieaktualnyAg ja też się dziś umówiłam na usg 4d na 8 grudnia bo wszędzie czytam że od 16 tc już doskonale widać plec więc kontrolnie idę na porządny sprzęt by sue upewnić że jest dobrze i przekonać się czy naprawdę intuicja matki aż tak może nawalic:-) ok lekarz robi co może ale to usg w szpitalu to porażka przedwojenna czasami sama się zastanawiam co on tam widzi. I nas koszt 3d / 4d to 150 zł zł zw wszystkimi pomiarami zdjęciami i filmem na USB.
Qasha nie ciekawie. Staraj się jak najmniej gmerac tam do wtorku choć nerwowy weekend ci się szykuje. Oszczędzaj się.
Ja dziś odebralam wyniki moczu i wszystko gra a ból mija po tych globulkach.
Sylwia 21 tydzień to chyba najlepszy czas bo połowa. Ja też idę na polowkowe jak będę miała 20 tyg i 4 dni.
Rudzik chyba się tak nie sugeruj bo już wróżby nawalaja:-) he he
Monika z całego serca gratuluję synka do pary !
ag194, Hope_ lubią tę wiadomość
-
Qasha uszy do góry, leż i odpoczywaj. Napewno będzie dobrze a jeśli Cię coś będzie niepokoilo to leć do szpitala.
Ja pojechałam do lekarki bo mimo leków dalej mnie nawala brzuch
mam nadzieję że coś poradzi. Ma szczęście dzisiaj przyjmuje i zgodziła się mnie przyjąć.
Podobno należy być cierpliwym
CÓRECZKA
-
nick nieaktualnyUska a co laktatora to ja polecam modela. Ja mam 3 jeden ręczny jeden elektryczny pojedynczy i ba baterie i jeden elektryczny podwójny na 2 cyce naraz i wszystkie z medeli. Butelki tym razem zakupuje antykolkowe z avent bo poprzednio miałam dr Browns ale ciężko było je doszorowac. Jednak jeśli i mnie chodzi zdecydowanie wolę ściąganie pokarmu i podawanie go w butelce. Ja widzę same plusy takiego karmienia choć jest więcej roboty bo odciaganie plus mycie butelek. Z tym że i nas były problemy z dostawianiem i nie kryje że wolałam taki sposób dkatego swojego zdrowia psychicznego.
Tak siedzę i patrze na te swoje różowe rodzynki i myślę aż tak się mogę mylić? ehhh byleby do czwartku bo może bezsensu nastawilam się na rozowy. Teraz koleżanka do mnie dzwoniła że ma dla mnie rożek nowy dla dziecka kolorowy więc super.
-
ag194 wrote:Ja mam badania połówkowe na NFZ 21.12 o 10.30. Zobaczę, czy lekarz wszystko rzetelnie sprawdzi i potwierdzi mi płeć na 100%, a nie zacznie gadać, że dziecko za małe
Jeśli nie-idę do Doeringa, u niego na szczęście można nawet tego samego dnia się dostać. I coś czuję, że będę musiała pójśc, bo ten sprzęt u nfz gina jest kiepski i wolę żeby sprawdził wszystko jeszcze raz specjalista.
A gina na nfz nie zmieniam bo pod koniec lutego czeka mnie przeprowadzka i tam będę chodzić do babki z polecenia
Nie no ja chodzę prywatnie mimo iż zapłaciliśmy to byliśmy bardzo zadowoleni Pani doktor była bardzo w porządku wytłumaczyła wszystko co i jak i nawet się dowiedzieliśmy, że będzie Syn połówkowe też prywatnie imam nadzieje, że będzie ta sama Pani doktor Ja jak poszłam w pierwszej ciaży na NFZ to myślałam, że ten lekarz zatrzymał się na średniowieczu sprzęt był okropny 
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
ag194 lubi tę wiadomość
-
toska_88 wrote:Uska a co laktatora to ja polecam modela. Ja mam 3 jeden ręczny jeden elektryczny pojedynczy i ba baterie i jeden elektryczny podwójny na 2 cyce naraz i wszystkie z medeli. Butelki tym razem zakupuje antykolkowe z avent bo poprzednio miałam dr Browns ale ciężko było je doszorowac. Jednak jeśli i mnie chodzi zdecydowanie wolę ściąganie pokarmu i podawanie go w butelce. Ja widzę same plusy takiego karmienia choć jest więcej roboty bo odciaganie plus mycie butelek. Z tym że i nas były problemy z dostawianiem i nie kryje że wolałam taki sposób dkatego swojego zdrowia psychicznego.
Tak siedzę i patrze na te swoje różowe rodzynki i myślę aż tak się mogę mylić? ehhh byleby do czwartku bo może bezsensu nastawilam się na rozowy. Teraz koleżanka do mnie dzwoniła że ma dla mnie rożek nowy dla dziecka kolorowy więc super.
Doszlam do wniosku, że dołożę troche wiecej kasy i kupię elektryczny, z jakiej marki nie wiem, jeszcze sporo czasu do namyslu:-)
monika_89 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny musialyscie mocno trzymac kciuki łożysko podniosło się o 4 cm ! A dzidziuś na 80 % jest dziewczynka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2016, 17:01
bbee, sylwia1985, Niepohamowana M, sylwucha89, ag194, Arwi, toska_88, GoNia1979, bezimienna, Uszczesliwiona, WreszcieMama, monika_89, blubka, Kamilutek, Kleopatra, Uska, marie_marie22, Hope_, Karissa, Maniuś, Demsik, Edyta84, Madu1611, MEGI81, Breezee, Rudzik, Agus26m, kamyla112 lubią tę wiadomość
Czekamy na Aurelie
20 lat . Łódź/Jelenia Góra -
WreszcieMama wrote:Poza tym to nie jest tak ze pessar czy szew gwarantuja ze bedzie dobrze wszystko... Liczy sie jak szybko sie zareaguje. Na kwietniowkach dziewczyna w 22 tygodniu zdaje sie ostatnio poronila, pessar jej zalozyli w ostatniej chwili przy 0,5 cm szyjce i nic to nie dalo. Wiec im szybciej sie rozpozna problem i zacznie cos robic tym lepiej.
Miałam zrobiony posiew, wyszedł dobrze, zero bakterii itp.
Ja przed gmeraniem zawsze myję podwozie i bardzo dokładnie ręce. Może w 100% dzięki temu infekcji nie zapobiegnę, ale przynajmniej nie mam poczucia, że gmeram brudnymi łapami.
Na razie ból brzucha minął po 2 nospach. Zobaczymy jak będzie wieczorem. A we wtorek wypytam gin, czy lepiej pessar, czy szew i czy lepiej będzie jak będę leżeć plackiem, czy mam normalnie funkcjonować. Bo jeśli leżenie pomoże to mogę i do maja, żaden problem. Przynajmniej będę miała na co narzekać.
Idę się na wszelki wypadek umyć i ogolić na zero
WreszcieMama lubi tę wiadomość
Aniołek 9.09.2015r. -
Kurde zaczynam się bać, jak piszecie o tych szyjkach. Chyba polecę prywatnie na jakieś badanie szyjki na wszelki wypadek, bo u mnie w rodzinie też było skracanie ale po 30 tc.
Niepohamowana właśnie chodzi o ten okropny sprzęt, ale i o zdawkowe podejście lekarza. Facet ok.60, pewnie pracuje w zawodzie ok.30 lat, a mówi mi na końcówce 17 tyg, że on płci nie określi. Zapłacę i jest pewność, że dzidzia zdrowa, a nie on coś przeoczy.
U niego na genetycznym nie dostałam nawet zdjęcia z kością nosową
Klaudia, gratuluję dziewczynki
U mnie apogeum szczęścia-duże opakowanie Raffaello
Chcę kupić takie czarne ogrodniczki http://allegro.pl/2160-spodnie-ogrodniczki-ciazowe-jeans-ciaza-l-40-i6084918609.html . Co myślicie??Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2016, 17:01
-
nick nieaktualnyag194 wrote:Kurde zaczynam się bać, jak piszecie o tych szyjkach. Chyba polecę prywatnie na jakieś badanie szyjki na wszelki wypadek, bo u mnie w rodzinie też było skracanie ale po 30 tc.
Niepohamowana właśnie chodzi o ten okropny sprzęt, ale i o zdawkowe podejście lekarza. Facet ok.60, pewnie pracuje w zawodzie ok.30 lat, a mówi mi na końcówce 17 tyg, że on płci nie określi. Zapłacę i jest pewność, że dzidzia zdrowa, a nie on coś przeoczy.
U niego na genetycznym nie dostałam nawet zdjęcia z kością nosową
Klaudia, gratuluję dziewczynki
U mnie apogeum szczęścia-duże opakowanie Raffaello
Chcę kupić takie czarne ogrodniczki http://allegro.pl/2160-spodnie-ogrodniczki-ciazowe-jeans-ciaza-l-40-i6084918609.html . Co myślicie??
Mój też mówi ze to za wcześnie w 17 tc na określenie płci a ten do którego dziś zadzwoniłam mówi że na super sprzęcie doświadczony specjalista rozpozna plec już w 13 tc a na dobrym sprzęcie który nie pochodzi z epoki kamienia lupanego to w 16 tc to już jest 100 % określoną plec
ag194 lubi tę wiadomość
-
Rudzik wrote:Gonia, wiem, ze synuś, bo tak Toska przepowiedziała:) Gin ma tylko potwierdzić
Rudzik a ja liczę na córcie wg wrózb ale faktycznie tak jak Toska pisała limit na jej strzały w dziesiatke jeśli chodzi o płec po mału sie konczy.. uups.. mogę też miec czasami w domu RODZINKE.PL
WreszcieMama, MEGI81, Rudzik lubią tę wiadomość
Oliwierek Dawid
-
wkleję na szybko wszystko co mam o rozstępach tzn specyfiki i idę nadrabiać.
Najlepiej byłoby smarować się mieszanką: kokosu nierafinowanego z masłem kakaowym, masłem shea, olejem ze słodkich migdałów, olejem inca inchi. No i z witaminą E.
A na zmiany olej tamanu.
mozna kupić i doddać do balsamu lifting roślinny i Ekstrakt zapobiegający rozstępom.
(tu moja uwaga - ja kupialam i dodałam, nie wiem czy pomogło ale brzuch mam czysty tyle że smarowalam si do 6mc potem mi sie nie chciało)
można kupić zrobsobiekrem.pl i biochemiaurody.com
Spirit lubi tę wiadomość
