MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Já mam tak samo . Jak tylko coś podniose to odrazu czuje napięcie w podbrzuszu. Dziś byłam u lekarza bo do położnej niestety już nie pójdę ( przed te całe holenderskie położne zmarł mi syn ) więc musiałam dostać skierowanie do ginekologa . Jutro mam dzwonić żeby się umówić. Musi mi zmienić leki bo takich w ciąży brać nie powinnam . A co do dziecka . To orientujecie się kiedy najlepiej iść do gina tak żeby zobaczyć już bijące serduszko ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 22:18
-
Kofeina wrote:Já mam tak samo . Jak tylko coś podniose to odrazu czuje napięcie w podbrzuszu. Dziś byłam u lekarza bo do położnej niestety już nie pójdę ( przed te całe holenderskie położne zmarł mi syn ) więc musiałam dostać skierowanie do ginekologa . Jutro mam dzwonić żeby się umówić. Musi mi zmienić leki bo takich w ciąży brać nie powinnam . A co do dziecka . To orientujecie się kiedy najlepiej iść do gina tak żeby zobaczyć już bijące serduszko ?
Podobno kolo 8 tyg. -
W 8 to wiem że napewno bije serduszko . Ale słyszałam że coś koło 6 można już słyszeć. Nie wiem tylko czy to prawda . Ja zawsze chodziłam do położnych a tam otrzymują dopiero po 8 tyg . A teraz ginekolog . Ale muszę mieć wizyty przed 26 września i nie wiem czy jest szansa że usłyszę już serduszko .
-
Ja zapisałam się na 19.09 teraz jestem w 4tyg+1. Do 19-go to będzie 6tyg+6 i tez się obawiam ze nie będzie jeszcze słychać serduszka.Ale musze iść żeby sprawdzić czy wszystko dobrze z dzidzią.Nie wiem jak ja wytrzymam jeszcze tyle czasu;)
-
MABELLE no ja właśnie też muszę. U nas normalnie to nawet gdybym krwawila.to mnie nie przyjmie położna na badanie a co tu dopiero ginekolog .A o lekach to zapomnij . Ale ja już jestem pod inną opieka ze względu na synka . I mam zamiar dobrze wykorzystać te otwarte drzwi . Jutro zadzwonię i.tez się. Tak chyba umowie na okolice 19 .
-
Hej Wam. Mogę się przyłączyć?
Według BBF termin na 5.05 (moja mama będąc ze mną w ciąży miała wyznaczony termin na ten sam dzień,ale urodziłam się 2.05)
Mabelle, Krokodylica lubią tę wiadomość
11.02.2013- Aniołek [*]
15.07.2015- Aniołek [*]
09.09.2016- Aniołek [*] -
Kofeina wrote:MABELLE no ja właśnie też muszę. U nas normalnie to nawet gdybym krwawila.to mnie nie przyjmie położna na badanie a co tu dopiero ginekolog .A o lekach to zapomnij . Ale ja już jestem pod inną opieka ze względu na synka . I mam zamiar dobrze wykorzystać te otwarte drzwi . Jutro zadzwonię i.tez się. Tak chyba umowie na okolice 19 .
Witaj Kici.kulka
A ja nie wiedziałam, że USG jest takie szkodliwe, dobrze wiedzieć. -
Hej, ja jestem po wizycie u GINA, pęcherzyk 1,04, widoczny zarodek. Póki co serduszka nie było widać. Lekarz stwierdził, że wielkość pęcherzyka wskazuje na 5 tydzień (mi z owulacji wychodzi 5t+2) - więc chyba jest ok.
13.09 mam następną wizytę, na której może już będzie widać serduszko. GIN stwierdził, że teraz spokój, a cieszyć się będziemy po zobaczeniu serduszka na następnej wizycie. Oby tak było, bo już zestresowana jestem, czy dobra beta, czy pęcherzyk dość duży itd...monika_89, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
No ja dziś dzwoniłam do ginekologa . Wizyta 6.09 . Niestety tak szybko bo muszę zmienić leki i nie można dłużej czekać. Normalnie w holandii robi się tylko 3 usg ja ze względu na śmierć synka będę miała więcej. Oni się teraz boją że kolejne dziecko umrze i latają koło mnie jak koło jajka . Jak narazie to chce tylko potwierdzenia ze zarodek rośnie. Serduszko zobaczę na następnej. Ah ... a jak u was z objawami ?
-
Kici.kulka wrote:U mnie według owulacji dzisiaj 4t6d. Mdli mnie od rana, kręci mi się w głowie, bolą mnie piersi i od czasu do czasu pobolewa w okolicy lewego jajnika kocham być w ciąży
Mnie wczoraj cały dzień muliło okrutnie ,dziś tylko rano ale po przebudzeniu zjadłam bananka i teraz jest ok.Brzuch mnie zaboli raz ja ruski rok,Cycki mnie nie bolą wcale zaczynam się martwić ze mnie nic nie boliWiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 11:25
-
Mi też się właśnie kręci w głowie i czuje jak by mi cały czas coś w gardle stało. Maskara jakas . No i te plecy na dole bolą cały czas . Jakaś masakra. Cycli lekko bolą ale są tak.jak by cięższe. No i głowa boli od owulacji
Tak bardziej cmi. I cały czas mam wrażenie że macice mam większą. Jak by cały czas puchla. Jak przyciągnęła nogi to aż mnie ściska. Nastraszyli mnie wrozba z obrączki że będą bliźniaki. Ah . Ciekawa jestem . Bo poprzednie dzieci kolejność się zgadza . Ha ha -
Kofeina wrote:Mi też się właśnie kręci w głowie i czuje jak by mi cały czas coś w gardle stało. Maskara jakas . No i te plecy na dole bolą cały czas . Jakaś masakra. Cycli lekko bolą ale są tak.jak by cięższe. No i głowa boli od owulacji
Tak bardziej cmi. I cały czas mam wrażenie że macice mam większą. Jak by cały czas puchla. Jak przyciągnęła nogi to aż mnie ściska. Nastraszyli mnie wrozba z obrączki że będą bliźniaki. Ah . Ciekawa jestem . Bo poprzednie dzieci kolejność się zgadza . Ha ha
Też tak popuchłam w podbrzuszu, tak dziwnie trochę, szybko! -
No ja płakać nie będę Ci powiem ha ha . Ale ta wrozba ciągnie się za mną od dawna . Sprawdziłam kiedyś teściowa i się sprawdziło. Koleżankę też. No i moje kolejno poowrxizala z3 będzie córka syn i syn córka ( córka syn ) czyli bliźniaki bo zamiennie jest . Zobaczymy 6 września co na usg zobaczymy .
-
Blizniaki- mialabym oczy jak 5 zł a u nas w rodzinie męża tata ma brata bliźniaka więc kto wie loooo matko!
Też się ostatnio pytałam gdzie się podziała Elli...
Moje objawy to lekkie mdłości ale tylko czasami, wrażliwe piersi, bulgotanie w brzuchu, zmęczenie a i jak coś podnoszę cięższego to ciągnie bądź kłuje mnie w podbrzuszu.