MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Noworoczne pozdrowienia z Gdańska
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/df2c548c984f.jpg
Kurde kiedy tak urosłam
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5947456f0a9e.jpg
Szczęśliwego Nowego Roku :* bezproblemowej ciąży, szczęśliwego rozwiązania i ślicznych maluszków:)Arwi, bbee, sylwucha89, malgorzatka199, amilka87, Mabelle, marie_marie22, Kamilutek, Uska, Hope_, rybka33, Madu1611, MEGI81, Uszczesliwiona, Karissa, Rudzik, Breezee, bezimienna, Maniuś lubią tę wiadomość
-
A ja jestem pomylona jakaś
Mąż przyniósł ciuchy po Hani które jeszcze mamy (i to nie wiem czy wszystkie), a ja się podłamałam, bo tego jest tyle, że chyba sobie nie pokupuję dla Aurelki za dużo, bo nawet nie wiem gdzie taką górę ciuchów pomieścić... A chciałam sobie poszaleć trochę zakupowo choćby po lumpach tylko
Łeee... A tylu rzeczy się po starszej pozbyłam, jak to możliwe, że tego jeszcze tyle mamy... Znając mnie to i tak jak wejdę do lumpa to się nie będę mogła oprzeć, a mąż powiedział, że jak są jakieś gorsze czy zużyte ciuszki to możemy odłożyć na wszelki wypadek (albo zostawić u jednej i drugiej babci awaryjne).
Jak tam się u Was Nowy Rok zaczyna??U nas raczej pozytywnie, wczoraj po północy nawet wygraną zdrapkę mieliśmy, co prawda na 9zł, ale zawsze to wygrana
Obiecaliśmy sobie też, że w tym roku będzie tylko lepiej i będziemy się bardziej starać w małżeństwie.
MEGI81, Karissa lubią tę wiadomość
-
Witam sie w Nowym roku z coraz większym brzuszkiem
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bac09e6fde1c.jpgbbee, marie_marie22, Kleopatra, Kamilutek, Uska, Madu1611, sylwucha89, MEGI81, Arwi, Karissa, Breezee, Maniuś lubią tę wiadomość
-
ja dzisiaj nieprzytomna - wczoraj wróciliśmy po seansie filmowym o 3 i tak wyszlismy w połowie ostatniego filmu bo byłam padnięta a rano musiałam wstać o 8 bo głodomorra miałam a chłopaki spali do 10 - no i Nowy Rok mamy
oby był lepszy
ja jutro mam zamiar iść na badania krwi bo umówiłam się na 4 stycznia z innym ginem - a nóż widelec zrobi mi już połówkowe - kto wie
idę sprawdzić co z maluszkiem bo dawno go nie widziałam - może dowiem się kto tam siedzi
maluszek od tamtego czasu daje znaćdelikatnie ale wiem że to on
MEGI81 lubi tę wiadomość
-
Czy Was też często swędzi pępek? Mnie tak lekko łaskocze (ale nie od środka, choć to też ale to wiem, że Lila), drapie, swędzi ale tylko wtedy, gdy jest taki wypukły. Czy to dziecko się tak rozpycha?
Oglądam teraz chyba 100 raz "Listy do M."i znowu mam łzy w oczach, tak na mnie działa ten film ;p
-
Piękne macie brzuszki
Klaudia, przez przypadek polubiłam post z artykułem...
Ja już czuje moją małą MichasieI nie mogę się doczekać wizyty za dwa tygodnie. Sylwester skończył się kłótnią z moim T. Dodatkowo zrobiliśmy domówkę na osiem osób i to był najgorszy pomysł bo cały czas sprzątałam po sylwku... Jakaś masakra ;(
👧 05.2017r.
👶 05.2022r. -
Natalia, u nas też była domówka, przyszła bardzo dobra koleżanka, i choć było fajnie, to szybko zaczęło mnie wszystko wkurzać - nie dość, że przestałam nadążać tematycznie, bo oni raczyli się procentami, a ja paskudnym szampanem alkoholfrei o smaku "Pani Walewskiej", to jeszcze po 12 zebrało się im na tańce, a mi się tak chciało spać! W końcu poszłam o 2, ich zawlekłam do łóżka po 3. A rano koleżanka nic nie pamiętała
Chłop po pijaku przyznał się, że nie ogarnia czy nie pojmuje tego, że mamy mieć dziecko; nie pamiętam dokładnie, jakiego sformułowania użył, ale trochę mnie zabolało. Głupia ja! Ech, nie chcę tego wywlekać, bo jednak powiedział to po pijaku.
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Kamilutek, rozumiem co czujesz... Ja byłam wkurzona całą imprezę, nie dość, że syf wszędzie, to jeszcze byłam zmęczona. No i oczywiście kto musi zawieźć do domu wszystkich? Ciężarna bo nie pije... Sprzątałam dziś od 15 i dopiero skończyłam... Byle do wizyty, żeby wszystko było ok.
Nie tylko Twój chłop mówi głupoty po pijaku. Mój dziś stwierdził, że zrobiłam mu dziecko na siłę! Oczywiście pił drugi dzień, wkręcił sobie coś na głowę i poszedł gdzieś, wrócił i śpi. MASAKRAWiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 19:04
Kamilutek lubi tę wiadomość
👧 05.2017r.
👶 05.2022r. -
natalia1354 wrote:Kamilutek, rozumiem co czujesz... Ja byłam wkurzona całą imprezę, nie dość, że syf wszędzie, to jeszcze byłam zmęczona. No i oczywiście kto musi zawieźć do domu wszystkich? Ciężarna bo nie pije... Sprzątałam dziś od 15 i dopiero skończyłam... Byle do wizyty, żeby wszystko było ok.
Nie tylko Twój chłop mówi głupoty po pijaku. Mój dziś stwierdził, że zrobiłam mu dziecko na siłę! Oczywiście pił drugi dzień, wkręcił sobie coś na głowę i poszedł gdzieś, wrócił i śpi. MASAKRA
Polubiłam, bo łączę się we wkurwie. Ech, te chłopy!natalia1354 lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
My po wczorajszej "imprezie" dzisiaj leniuchujemy. Posiedzieliśmy wczoraj do 2 podróżując pilotem po Warszawie, Katowicach i Zakopanem i objadaliśmy się (szczególnie ja)
Spałam do 10 i obudziłam się tylko dlatego, że zgłodniałam i po śniadaniu spałam dalej prawie do 13
A później odwiedzili mnie trochę rodzice przywitać się w nowym roku. Także u mnie bardzo miły i spokojny początek roku
-
Witam się w Nowym Roku i 21 tygodniu ciąży.Też się dziś pokłóciłam z P. a obiecaliśmy sobie tego nie robić.Nie rozumiem tego jak można mówić im coś po setny raz a oni i tak robią po swojemu-jakieś tępe myślenie im się załącza czy robią to specjalnie by wkurzyć,zdenerwować.Ale mamy z tymi chłopami przechlapane.
-
natalia1354 wrote:Najważniejsze, że nasze maluchy tego nie rozumieją co tatuś mówi po pijaku!
Może im odwala ze stresu i strachu, bo nie wiedzą, jak się odnajdą w nowej sytuacji, i jak sobie popiją, to puszczają hamulce i się do tych lęków przyznają - tylko dlaczego w taki kretyński sposób?
Chłopu wcale nie każę być super hiper hurraoptymistycznym, rozumiem, że może się obawiać itp. itd., ale jednak sposób i kontekst jego wczorajszej wypowiedzi po prostu mnie ubodły. Jakby zasunął mi taki sam tekst, jak Tobie, to bym się chyba zryczała.
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Kleopatra wrote:Super Megi!
Kofeina się znowu też nie odzywa.
A tak poza tym kochane na ten nowy rok życzę wam wszystjiego co dobre i co najważniejsze szybkich i jak najmniej bolesnych porodów. Bo to chyba najważniejsze. Postaram się być na bieżąco już. Jeśli tylko dam radę ha ha bo skrobiecie tyle że chyba odpuszczę dalsze czytanie wstecz .Madu1611, Camilia, Kleopatra, MEGI81, monika_89, ag194, Uszczesliwiona, Karissa, bbee, Rudzik, Breezee, Hope_, bezimienna, marie_marie22, rybka33, Maniuś lubią tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c27c3df46198.png
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b1a0f0682f3c.png
No.i się chwałę kochane. Kolejny członek rodziny doszedł do nas . Mała słodka Zara:)Camilia, Kleopatra, MEGI81, Espera, monika_89, Kamilutek, ag194, amilka87, mon!ta^, Uszczesliwiona, Karissa, bbee, Breezee, sylwia1985, marie_marie22, rybka33, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki! Melduję się z Niemiec! Właśnie wróciliśmy. W mieszkaniu...no sajgon. W kuchni i na połowie salonu zerwane podłogi, meble po kątach, na środku kuchni dudni osuszacz, w całym mieszkaniu unosi się dziwny zapach, coś jakby stęchlizna, dość ostry i nieprzyjemny.
Aaaaale, właśnie wzięłam ciepły prysznic, piję gorącą herbatkę, w sypialni łóżko stoi, koty nakarmione, nowy rok i nowe szczęście!
Od jutra wracamy na normalny tor, trzeba się ogarnąć po tym całym świątecznym szaleństwie! Moim noworocznym postanowieniem jest trzymanie się z dala od słodyczy, bo to już przesada, zobaczymy na jak długo he he xD
W czwartek mam połówkowe, a tu dalej ani ruchu w tym moim brzuchu. A tu już prawie 20 tygodni minęło. Staram się nie denerwować, staram się
Dziewczyny, wszystkiego co najcudowniejsze w tym 2017 roku. Dla każdej z nas, to będzie wyjątkowy rok. Oby jak najlepszy! Buziaki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 21:22
MEGI81, Madu1611, ag194, Kamilutek, amilka87, Kofeina, Uszczesliwiona, bbee, Camilia, Breezee, Hope_, marie_marie22, rybka33, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Kofeina śliczny piesek
Dewa dacie radę i jakoś to ogarniecie. Najważniejsze, że w tej chwili masz łóżko w sypialni i możesz odpocząć po podróży
Dziewczyny śliczne macie brzuszki
Ja już nie mogę się doczekać wtorku i wizyty. Mikołaj chyba będzie piłkarzem, bo sadzi mi ostre kopniakiWiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 21:39
Kofeina lubi tę wiadomość