MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
ja dzisiaj wizytuję o 13 - okropnie się boję i mam nadzieję że dowiem się czy z dzidzią wszystko w porządku i może któż to jest on czy ona - obstawiam chłopczyka
trzymajcie kciukaskiag194, Kleopatra, Demsik, Uszczesliwiona, sylwucha89, Karissa lubią tę wiadomość
-
sylwia1985 wrote:ja dzisiaj wizytuję o 13 - okropnie się boję i mam nadzieję że dowiem się czy z dzidzią wszystko w porządku i może któż to jest on czy ona - obstawiam chłopczyka
trzymajcie kciukaskipowiem Ci, że mam przeczucie, że u Ciebie będzie dziewczynka (ale nie wiem skąd to przeczucie, ot tak po prostu) ;P
sylwia1985 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny trzymam kciuki za dzidzie
Ja zaraz idę na spotkanie z manager jeszcze jej na oczy nie widziałam bo przyszła niedawno do pracy a ja na zwolnieniu
A na 13 do szpitala czeka mnie rozmowa jak będę rodzic ciekawe co uk powie na moje wskazania do cc
-
Ja się zakrztusilam dziś herbata i no jak po zakrztuszeniu to kaszlalam ... i coś mne rwlao w dole brzucha mega dziwne uczucie . I to tak bardzo z prawej strony brzucha . Ne przyjemne to było baaardzo .
Tak wgl to dzień dobrymi wieczorem coś zaczął brzusio napinac ale już nie panikuje bo lekarz na pogotowiu w poniedziałek powiedział że nawet 10 razy dziennie może tak być i jeśli nie jest więcej to zupełnie normalne
Dziewczyny czy wy też czasem czujecie takie okropne kłucie w pochwie ? Czy tylko ze mna coś nie tak ?
Czekamy na Aurelie
20 lat . Łódź/Jelenia Góra -
Może dzisiaj w nocy coś w powietrzu było, ja tez nie moglam spac. Najpierw wichura potem mały niezle mnie skopał, a zawsze śpi w nocy. Dzisiaj mam przez to cały brzuch obolały.
Słodyczowy detox i zdrowe jedzenie sie opłaca, już jest pół kg mnieja wiec 5,5 kg na plusie. Może jeszcze gdzieś jest światełko w tunelu i nie dobije do 100 kg. Tylko żeby mnie w 8 miesiącu nie rzucilo mnie znowu na tort cytrynowy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2017, 10:08
wersja z OM
-
No to czekamy na relacje z wizyt
. Sylwia, jestem mega ciekawa kto tam siedzi w Twoim brzuszku. Jakiś mega kryjak, mam nadzieję, że się dziś ujawni.
Carolina, termin cesarki mam ustalony na 11 maja jak sama się wcześniej akcja nie rozpocznie to właśnie wtedy na stół. Pozostałe dwa terminy to z pierwszego usg na 6 maja i z drugiego usg na 30 kwietnia.
Ja smaku glukozy nawet nie znam i nie jestem go ciekawa.
-
Cześć Dziewczyny! Kciuki za wizytujące! Przynieście dobre wieści i zdjęcia fikających Maluszków
Carolina, co do sytuacji z ex to się nie wypowiem, bo w swoim życiu spotkałam zbyt wiele wrednych bab, ktöre w dupie mają dobro dziecka i robią wszystko, żeby tylko zrobić na złość byłemu.
Z tego co widzę, Ty jesteś rozsądna i masz do tego zdrowe podejście, uff!Jeżeli Dziecko ma dobry kontakt z Tatą, to warto zrobić wiele i pójść na kompromisy. Trzymam mocno kciuki :*
Jutro połówkowe! Jestem meeeeega podekscytowana!MEGI81, aneta.be, Kamilutek, amilka87, marie_marie22, sylwucha89, Karissa lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry! powodzenia wizytującym
Wy tu wszystkie o chłopach to ja musze pochwalić mojego. Na szczęscie dużo pomaga i przy Pauli i w obowiązkach domowych (a wcześniej teściowa rozpuściła go do granic możliwości, jak widać wszystkiego da sie oduczyc a ja zbieram od teściowej pochwały że Bartek coś robi w domu)
Megi normalnie możesz chodzić, ona sie rozpuści w środku
Kamilutek ciężki orzech do zgryzienia, jesli nei przeszkadza Ci odpuszczenie pracy to probujcie szczęścia
madu próbujesz SN? szacun, ja odpuszczamMEGI81, Kamilutek lubią tę wiadomość
-
MEGI81 wrote:Ile dobrych informacji spłynęło po wczorajszych wizytach
Trzymam kciuki za wszystkie Dziewczyny, które dzisiaj wizytują
Ja właśnie zaaplikowałam sobie pierwszą tabletkę luteiny. Ciekawe jak organizm ją przyjmie. Mogę normalnie chodzić, nie wypadnie ta tabletka? Jakieś skutki uboczne po tym miałyście?MEGI81 lubi tę wiadomość
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
nick nieaktualnyKlaudia0727 wrote:Ja się zakrztusilam dziś herbata i no jak po zakrztuszeniu to kaszlalam ... i coś mne rwlao w dole brzucha mega dziwne uczucie . I to tak bardzo z prawej strony brzucha . Ne przyjemne to było baaardzo .
Tak wgl to dzień dobrymi wieczorem coś zaczął brzusio napinac ale już nie panikuje bo lekarz na pogotowiu w poniedziałek powiedział że nawet 10 razy dziennie może tak być i jeśli nie jest więcej to zupełnie normalne
Dziewczyny czy wy też czasem czujecie takie okropne kłucie w pochwie ? Czy tylko ze mna coś nie tak ?
Ja tez tak mam. Zwlaszcza od kiedy biore luteine dopochwowa to jakos czesciej. Nawet kilka razy dziennie. Lekarz mowil ze dopoki nie ma przy tym skurczy, nie jest to regularne i nie ma objawow infekcji pochwy to mam to olac -
mon!ta^ wrote:A na pue zus są widoczne twoje zwolnienia? Jeśli tak i masz podany numer bankowy to kasa juz powinna być jeśli konta podanego nie masz to powinni przekazem wysłać. Zazwyczaj jeśli na stronie np masz datę 4.01 do wypłaty to od dwóch do 3 dni przychodzi poczta o ile nie ma świat i weekendu.
Olis gratuluję niech fasolę rośnie jak na drożdżach
Sa widoczne dwa zwolnienia, ale nie mam zakładki swiadczeniobiorca (dlatego też nie mam daty wyplaty), jak pisałam do zus to dostałam taka odpowiedz:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0c91a84a3fc2.png -
Powodzenia na wizytach dzisiejszych
Megi ja po Luteinie kłade się jeszcze na chwilę żeby się lepiej wchłonęła, ale tabletka nie wypadnie. Później trochę wypływa już rozpuszczonej i jeśli chodzi o mnie to bardzo mnie to podrażnia i muszę powoli odstawiać Luteine.
Wkurzyłam się dzisiaj, bo chodzę do gina na ubezpieczenie z PZU dzwoniłam do nich już z tydzień temu żeby umówili mi wizytę na 10.01, bo tak kończy mi się zwolnienie. Później zadzwoniłam w poniedziałek spytać czy umówili mi tą wizytę bo nie dostałam sms to mi powiedzieli, że przychodnia była zamknięta w tym tygodniu między świętami i sylwestrem, więc będą dopiero dzwonić, a dzisiaj dzwonią że juz nie ma terminów, noż kurde. Na 13.01 mnie umówili ale chyba zwolnienie wstecz od 10.01 będzie mogła mi wystawić? Orientuje się ktoś? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny