MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Anya, współczuję bardzo
trzymam kciuki by operacja wszystko załatwiła i by wszystko było dobrze.
Aga, fajne rzeczy z Tescojak ja byłam ostatnio to nic fajnego nie widziałam albo jestem ślepa...
Mi się wydaje, że do porodu nie warto kupować koszuli, najlepiej jakąś starą ubrać, ewentualnie coś za grosze z lumpa.ag194 lubi tę wiadomość
-
Anya, serduszko do obserwacji, a rozszczep szybciutko zoperujecie. Wiem ze to stres, ze strach o maluszka i ze łatwo się nam to wszystko pisze... Ale dacie rade a po operacji maluszek będzie zupełnie zdrowy, zobaczysz będzie dobrze.
Ściskam Cię mocno i jesteśmy z Tobą!!!!. -
Dziewczyny, bardzo proszę podajcie jakie macie sposoby żeby się uspokoić skutecznie przed wizytą, mam astmę i aż mi się ciężko powietrze łapie, a dzidzia się denerwuje i mocno chyba piąstkami wali, albo łokciami żebym się uspokoiła w końcu... a głupia matka nie może... Dobrze, że wizyta o 12.00.
-
Sylwucha, wspaniałe wieści! Gratuluję!
Anya, najważniejsze, że specjalista nie widzi nic podejrzanego w obrazie serca, reszta to sprawy kosmetyczne. Oczywiście podczas późniejszej konsultacji może coś wyjść, ale to dotyczy każdej z nas - pójdziemy do dermatologa z zaczerwienionym pieprzykiem a dowiemy się, że mamy (tfu tfu tfu) raka skóry(ten to chociaż łatwo się leczy); zawsze może coś się stać, ale nie można uprawiać czarnowidztwa, bo nasze samopoczucie i podejście do życia ma realny wpływ na stan naszego zdrowia.
Pobrali Ci płyn owodniowy do badań genetycznych?
gaja_1 wrote:Kamilutek, Rudzik, bo chyba Wy zamawiałyście z Dolce Sonno ubranka dla dzieci, rozmiary są takie porównywalne do innych firm, bo gdzieś w opinach przewinęło mi się, że zawyżone?
Nie znam się za bardzo na rozmiarach ciuszków, więc przymierzyłam ciuchy tej marki do innych i wyszło tak:
- pajacyki rozmiar 56 i 62 - obie pary są dłuższe od tych samych rozmiarowo z second handu (zarówno w kroku, jak i nogach, odpowiednio 2 i 5 cm), ale już od nowych śpioszków z Pinokia są dłuższe tylko w nogach o ok. 5 cm, szerokość jest taka sama;
- bodziaki 62 przez głowę i kopertowe są takie same jak nowe z c&a, tyle że kopertowe są nieco szersze, ale to chyba normalne, bo wszystkie kopertowe jakie mam są szersze,
- półśpiochy są takiej samej długości jak te z sh.
Nie wiem, czy na wyniki pomiaru pajacyków nie wpłynęło to, że mogłam je porównać tylko z tymi z sh (bo nowych innych nie mam), a te przecież mogły się zbiec od wielokrotnego prania.
(ps. sorry za przydługą odpowiedź, ale to zboczenie zawodowe)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 08:11
Rudzik, sylwucha89, gaja_1 lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
sylwucha89 wrote:Hej ja już w domu
trochę się naczekałam na wizytę ale warto było
malutka jest zdrowa, wszystkie narządy ok, łożysko ma pierwszy stopień dojrzałości a afi =14. Cały czas się kreciła na badaniu, widzieliśmy jak ziewa i łyka wody płodowe no i oczywiście widzieliśmy że na pewno jest dziewczynką
a i waży już 481 g i jest śliczna! Jak zawsze jestem przeszcześliwa po badaniu i nie wiem czy usnę z nadmiaru emocji
O cuuudownie! Gratuluję Sylwucha!!!Nasze kluseczki są podobnej wielkości. ostatnio moja była ciut większa,czyli może ma już 500g. Dzięki za miłą informację! :*
Co do koszul to ja na poród i od razu po nie kupuje wcale koszuli. W moim szpitalu dają szpitalne koszule,ale tak jak piszecie szkoda okrwawić swoją, poza tym jest taki wymóg akurat w tym szpitalu. Ale siostra mówiła ,ze to wygodne bo jest tych koszul w bród i co chwile można brać czystą jak się okrwawi. Może w innych szpitalach tez tak jest.
Anya - trzymaj się dzielnie! Ja też znam przypadki,że rozszczep był pomyślnie zoperowany. Bardzo Ci współczuję i życzę duuużo siły.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 08:16
sylwucha89 lubi tę wiadomość
-
Dlugo mnie nie bylo,jakos sie nie sklada.dobija mnie sytuacja domowa,brak porozumienia z malzem.eh...wysiadam powoli.
Anya wiem ze dla ciebie to bardzo trudne i ciezko cokolwiek napisac by cie uspokoic.najwazniejsze ze z serduszkiem jest lepiej i ze kosmetologia plastyka tak poszla do przodu.zobaczysz ze pieknie zrobia zabieg.polozna nauczy cie wszystkiego jak nalezy.a szukalas moze forum mam z podobnymi problemami?moze jak by ci opisaly jak bylo to u nich to bedziesz spokojniejsza?najgorsze jest gdy czlowiek nie wiema co go czeka.
Ja do szpitala mialam dwie koszule typowe do karmienia z rozcieciami po bokach zeby tylko cyca wyciagnac a do porodu mialam szpitalna.u nas daja.a zaraz po porodzie najlepiej zwykle,zadne za 100 bo szkoda to w kosz wyrzucic.jedna przetrwa a inna zaleje jak w oceanie.zreszta jak kazda lezy zorana porodem to nikt nikomu na pizame czy szlafrok nie zaglada.
Hope jak najbardziej sie nadaje dla chlopca rowniez;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 08:17
Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
bbee wrote:Dziewczyny, bardzo proszę podajcie jakie macie sposoby żeby się uspokoić skutecznie przed wizytą, mam astmę i aż mi się ciężko powietrze łapie, a dzidzia się denerwuje i mocno chyba piąstkami wali, albo łokciami żebym się uspokoiła w końcu... a głupia matka nie może... Dobrze, że wizyta o 12.00.
Bbee nie stresuj siebie i dziecka jakbym byla przy tobie to z 'liścia' na otrzezwienie ciała i umysłu
Wszystko będzie dobrze idz na lody przed wizytą i przestań się stresowac.
Innych skutecznych metod nie znam mi pomaga głośna muzyka i jedzenie.
A w ciąży to już z tonę lodów zjadłam Grycanki górują 1 kulka czekolada opcjonalnie ze śliwką lub cafee late 2 kulka truskawkowo -jogurtowa - gdzie ja z lodami truskawkowymi średnio tak teraz ubustwiam.
No i polecam na stres dobrze zrobi pucharek lodowy
Pamiętaj najwazniejsze odciągnąć myśli przecież będzie wszystko dobrze!bbee lubi tę wiadomość
-
Anstice wrote:Bbee nie stresuj siebie i dziecka jakbym byla przy tobie to z 'liścia' na otrzezwienie ciała i umysłu
Wszystko będzie dobrze idz na lody przed wizytą i przestań się stresowac.
Innych skutecznych metod nie znam mi pomaga głośna muzyka i jedzenie.
A w ciąży to już z tonę lodów zjadłam Grycanki górują 1 kulka czekolada opcjonalnie ze śliwką lub cafee late 2 kulka truskawkowo -jogurtowa - gdzie ja z lodami truskawkowymi średnio tak teraz ubustwiam.
No i polecam na stres dobrze zrobi pucharek lodowy
Pamiętaj najwazniejsze odciągnąć myśli przecież będzie wszystko dobrze!a do sklepu mam kilometry i tak bym ich nie przeszła, bo za bardzo chodzić nie mogę, 10 minut na nogach i mnie rwie
A lodów też juz sporo zjadłam w tej ciąży
preferuję wodne, cytrusowe bo mi pomagały na zgagę
Ale i tak zaraz coś słodkiego zjem na drugie śniadanie
Anstice lubi tę wiadomość
-
Hope_ wrote:sylwia - ja tak mam ze spaniem to jakaś masakra... tylko budzę się koło 2-3 i nie mogę do 5 z hakiem zasnąć
a o 6 mam budzik do pracy bo jeżdżę na 7 - ziewwwwwww
Ja też tak śpię. Potem cały dzień jestem nieprzytomna, ale zmęczenie wcale nie pomaga wyspać się kolejnej nocy.
PiękneNadaje się!
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
nick nieaktualnybbee wrote:Dziewczyny, bardzo proszę podajcie jakie macie sposoby żeby się uspokoić skutecznie przed wizytą, mam astmę i aż mi się ciężko powietrze łapie, a dzidzia się denerwuje i mocno chyba piąstkami wali, albo łokciami żebym się uspokoiła w końcu... a głupia matka nie może... Dobrze, że wizyta o 12.00.
Bbee melise mozesz wypic.bbee lubi tę wiadomość
-
Hej,
Sylwucha, przetrwałam pierwszy dzień w pracy ale było trochę dziwnie. Prawie nikogo nie ma z mojej starej ekipy. A po za tym to staram się pracować na trybie oszczędnym. Wkurza mnie najbardziej czas dojazdu do pracy (zajmuje mi to z godzinę i dwadzieścia minut), praktycznie nie ma mnie cały dzień
. Na szczęście to tylko dwa dni w tygodniu a dodatkowa kaska się przyda
.
Anya, trzymaj się dzielnie, tak jak dziewczyny piszą operacja zlikwiduje wadę i będziesz szczęśliwą mamusią zdrowego dzieciątka.
Ja koszulę na czas porodu (cc) dostałam szpitalną więc swoją "zaoszczędziłam ". A kupowałam taką za pare groszy właśnie żeby raz użyć i wyrzucić a mam ja do tej pory i wciąż jest ok. Wygodne i praktyczne sa właśnie te w stylu za dużej, męskiej koszuli.sylwucha89 lubi tę wiadomość
-
Hope_ wrote:Megi - bugaboo cameleon jest mega niski. Moja kumpela ma i ma 158cm wzrostu to mówi ze dla niej ok, ale jak idzie z kumpelą na spacer i ta sie schyla do małego to mówi, że mega niewygodnie jej wkładać dziecko, wyjmować itp.
Anstice - ja miałam akurat normalna fajna koszule nocna na poród (bo miałam mieć CC wiec nie wiedziałam, ze mi sie pobrudzi), wyglądała po porodzie dramatycznie, dałam ją mojej mamie do wywalenia, a ona ją wyprała i wygląda jak nowa.
ag - kocyki w promocji jakiejś, czy normalnie taka cena? musze tam jechać!!!mam ten niebieski bo dostalismy w prezencie
mocno przebrane było?
sylwia - ja tak mam ze spaniem to jakaś masakra... tylko budzę się koło 2-3 i nie mogę do 5 z hakiem zasnąća o 6 mam budzik do pracy bo jeżdżę na 7 - ziewwwwwww
Anya - robiłąś tą amniopunkcję?
Czy to babskie czy nadaje się dla chłopca?
Dziękuję za informację o wózku bugabooja mam 168 cm i pewnie też bym się wkurzała, gdybym ciągle musiała się schylać. Poza tym mój Chłop ma 183 cm i głupio by wyglądał z takim wózkiem. Dzisiaj jedziemy jeszcze raz obejrzeć wózek adamex vicco i pewnie zamówimy.
Ubranko superja dla Mikołaja też takie chcę
gdzie je kupiłaś?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 09:03
-
Bbee, aż Ciebie szkoda dziewczyno! Spokojnie, na pewno wszystko jest dobrze awizyta tylko to potwierdzi. Meliskę wypij zamknij oczy, policz do 10 albo 20 (albo do stu jak będzie trzeba;) ) i włącz pozytywne myślenie. Kciuki mocno zaciśnięte za Ciebie i resztę dziaiejszych wizyt
bbee lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, pare dni temu pisalyscie o tej rwie kulszowej. Taki kłujący ból z prawej strony bardzo nisko pleców, przechodzi przez tyłek i promieniuje w nodze przy chodzeniu to to? Bo właśnie tak mam od jakichś trzech dni i mnie to wkurza a nie potrafiłam tego nazwać. Czy to jest ta rwa?