MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamilutek wrote:Czy któraś z Was może mi pomóc? Łapią mnie chyba skurcze macicy, ale w sumie to nie mam pojęcia, jak się je odczuwa - mam taki jakby "prąd" zaczynając się ok. 2 cm poniżej pępka i lekko w lewo od niego, schodzący na dół kilka cm i znikający; kilka chwil przerwy i następny. Jak usiądę to jeszcze kilka takich mnie łapie i potem przechodzi.
Czy mam się martwić? A może to skurcze Braxtona-Hicksa?
Pierwszy raz takie coś mam, a że jestem zielona w temacie ciąży, to już mi się ciśnienie z nerwów podniosło do niebotycznych wartości.
Wydaje mi się, że skurczę B-H występują z mniejszą częstotliwością a nie jeden za drugim. Ja bym chyba wzięła nospę i się położyła. Jakby nie przeszło to może skontaktuj się z lekarzem?Kamilutek lubi tę wiadomość
-
Kamilutek wrote:Czy któraś z Was może mi pomóc? Łapią mnie chyba skurcze macicy, ale w sumie to nie mam pojęcia, jak się je odczuwa - mam taki jakby "prąd" zaczynając się ok. 2 cm poniżej pępka i lekko w lewo od niego, schodzący na dół kilka cm i znikający; kilka chwil przerwy i następny. Jak usiądę to jeszcze kilka takich mnie łapie i potem przechodzi.
Czy mam się martwić? A może to skurcze Braxtona-Hicksa?
Pierwszy raz takie coś mam, a że jestem zielona w temacie ciąży, to już mi się ciśnienie z nerwów podniosło do niebotycznych wartości.
A twardnieje Ci przy tym brzuszek? Bo mnie jak czasem łapią takie delikatne skurcze to zaraz mam brzuch twardy i na to twardnienie biorę magnez. Jeśli Cię coś niepokoi to spytaj lekarza albo jedź na IP, lepiej dmuchać na zimneKamilutek lubi tę wiadomość
28.12 - 289g
06.03 - 1498g
-
Dziewczyny,po wczorajszym badaniu u gina (ręcznie sprawdzał szyjkę) jak poszłam od razu do łazienki to zobaczyłam taki podbarwiony śluz na władce i dziś mi takie brudy lecą, nie dużo ale jednak.Nie boli mnie brzuch, ani nic, mała fika koziołki
Czy któraś z was tak miała???
Zaczynam się martwićmon!ta^ lubi tę wiadomość
-
Mabelle może to być od badania, chociaż nie powinno się coś takiego pojawić według mnie. Nie martw się na zapas, ale jeśli to brudzenie nie ustanie to lepiej jechać żeby Cię lekarz obejrzał. Nie chcę Cię straszyć, po prostu wyznaję zasadę że lepiej być nadgorliwym niż coś zaniedbać
Mabelle lubi tę wiadomość
28.12 - 289g
06.03 - 1498g
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Brzuch mi chyba nie twardnieje, bo on generalnie jest twardy cały czas (za wyjątkiem tej oponki, co mi się zaczyna formować). Nie wiem, czy skurcze B-H powinny obejmować całą macicę, bo to, co mam, to raczej obejmuje małe jej fragmenty. Ale kurna nie wiem.
Na razie przeszło, przestałam się miotać po domu, łyknęłam magnez bo no spa jak na złość wyszła, mam duposiad na kanapie; ale jak tak dalej będzie to o 14 pojadę do swojego lekarza, bo lepiej pójść 3 x za dużo niż za mało.
Najgorsza jest ta cholerna niepewność, jak człowiek nie ma doświadczenia to za nic w świecie nie może się rozeznać, czy pewne objawy są normalne czy też powinny być powodem do niepokoju.
Tak samo u Mabelle, być może to jakieś mechaniczne uszkodzenie, bo jednak jesteśmy rozpulchnione i łatwo coś tam można sprowokować do krwawienia, ale z drugiej strony... W poprzedniej ciąży tej straconej lekarz mi kazał pojawiać się na IP zawsze, jak dojdzie do nawet niewielkiego krwawienia.
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Anstice wrote:A co do piżam to bonprix wyglądowo ładne i w przystępnych cenach i w H&M pod hasłem piżama dla karmiącej.
A gdzieś na jakimś formum wyprawek szpitalnych dla mam czytałam że do szpitala lepiej mieć tanią koszulę / piżamę bo się krwią zalewa i potem do kosza.... Mamusie z doświadczeniem to prawda? Lepiej tanią zwykłą na zasadzie rynkową koszulę / piżamę...?
Mam jakieś z allegro za ok.20zl chyba i z Lidla. Z Lidla nosiłam non stop,jak dla mnie rewelacyjna -
Mabelle wrote:Dziewczyny,po wczorajszym badaniu u gina (ręcznie sprawdzał szyjkę) jak poszłam od razu do łazienki to zobaczyłam taki podbarwiony śluz na władce i dziś mi takie brudy lecą, nie dużo ale jednak.Nie boli mnie brzuch, ani nic, mała fika koziołki
Czy któraś z was tak miała???
Zaczynam się martwić
Ja po ostatnim badaniu "recznym" miałam kropkę wielkości złotówki z krwi na majtkach ale nic nie bolalo a malutka Fikala .Mabelle lubi tę wiadomość
Czekamy na Aurelie
20 lat . Łódź/Jelenia Góra -
Mabelle bardzo możliwe, że to po badaniu. Ale kurcze, że lekarz nie powiedział, że tak może być? Moja zawsze mówi, że może być jakieś plamienie i mam się nie martwić.
Inke to można pić kilka razy dziennie. Ja sobie robie z murem z dyni i mleczkiem kokosowym,polecam,pyszota.
Jak wyglądają i jak się odczuwa skurcze bhp to nie mam pojęcia,bo w pierwszej ciąży nie miałam i nie odczuwałam żadnych skurczy przepowiadajacych czy takich,gdzie macica sobie ćwiczy.
Dziewczyny! Śliczne brzuszki!!!
Powodzenia dla wszystkich wirytujący dzisiaj.
-
Poobserwuje się jeszcze dziś i jak nie przejdzie to wieczorem zadzwonię do mojego gina.
Zamówiłam łóżeczko w końcu (wersja z szufladą),ale czekać musze ok.3 tyg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6c4f04744b6a.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 12:14
aneta.be, Hope_, Ju14, marie_marie22, Uszczesliwiona, sylwucha89, MEGI81, bbee, Arwi, monika_89, rybka33, Breezee lubią tę wiadomość
-
Forbidden wrote:Mój też dopiero co pod pępek sięga, a mam zawrotne 181cm
ciekawe czy serio jest zależność między wzrostem a tym jak szybko macica wędruje do góry?
coś w tym może być. Moja też po pępkiem a 180 cm posiadam -
Kamilutek wrote:Czy któraś z Was może mi pomóc? Łapią mnie chyba skurcze macicy, ale w sumie to nie mam pojęcia, jak się je odczuwa - mam taki jakby "prąd" zaczynając się ok. 2 cm poniżej pępka i lekko w lewo od niego, schodzący na dół kilka cm i znikający; kilka chwil przerwy i następny. Jak usiądę to jeszcze kilka takich mnie łapie i potem przechodzi.
Czy mam się martwić? A może to skurcze Braxtona-Hicksa?
Pierwszy raz takie coś mam, a że jestem zielona w temacie ciąży, to już mi się ciśnienie z nerwów podniosło do niebotycznych wartości.
Ja też czasem mam takie spinania brzucha, że mi się robi twardy, ale to u mnie jest chwilowe.Zepnie się na chwilkę i puszcza.Mam tak raz na jakiś czas.Podczas orgazmu tez brzuch się spina.Gin mi powiedział ze tym się nie przejmujemy.Kazał cały czas brać Asmag forte 3x2.Poza tym ew.nospa. -
Hej dziewczyny, ja dzisiaj wizytuje na 14.30, trzymajcie kciuki moze die dowiem, kto tam i mnie mieszka. Raz mowia chlopiec raz dziewczynka
WreszcieMama, GoNia1979, Kamilutek, mon!ta^, Mabelle, Uszczesliwiona, sylwucha89, MEGI81, malgorzatka199, Camilia, blubka, Maniuś, sylwia1985, Anstice, Kleopatra, rybka33 lubią tę wiadomość
Marta 267 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2017, 21:42
Kamilutek, aneta.be, Hope_, malgorzatka199, marie_marie22, ag194, Uszczesliwiona, sylwucha89, MEGI81, Demsik, Camilia, Maniuś, bbee, nadia1, daisy123, Madu1611, sylwia1985, Anstice, Forbidden, blubka, monika_89, Kleopatra, rybka33 lubią tę wiadomość
-
WreszcieMama wrote:Kamilutek jesli ten "skurcz" obejmuje tylko czesc macicy no to jak dla mnie nie jest skurcz...
No właśnie miałam zadać pytanie, czy skurcze mogą obejmować tylko mały fragment macicy, bo takie coś miałam, a internety milczą na ten temat. A teraz już wiem, że nie, dzięki!
WreszcieMama wrote:No i raczej skurcze jeden za drugim...
Były jeden za drugim, ale na szczęście już przeszły.
Malutka mało ruchliwa jest ostatnio, ale przed chwilą sprzedała dwa delikatne kopniaki w pęcherz (to zresztą jej ulubiony worek treningowy), więc trochę się dzięki temu uspokoiłam.
Dziewczyny, piękne macie brzuchy! Jest czego zazdrościć
Dzwoniłam do pracy, mam siedzieć w domu i w razie czego jutro też siedzieć i w ogóle niczym się nie przejmować. Więc na tym froncie luz
WreszcieMama lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Mabelle wrote:Dziewczyny,po wczorajszym badaniu u gina (ręcznie sprawdzał szyjkę) jak poszłam od razu do łazienki to zobaczyłam taki podbarwiony śluz na władce i dziś mi takie brudy lecą, nie dużo ale jednak.Nie boli mnie brzuch, ani nic, mała fika koziołki
Czy któraś z was tak miała???
Zaczynam się martwićMabelle lubi tę wiadomość
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Piękny brzusio!!!
Ja po ciąży niestety mam rozstępy... nie miała, nie miałam, a tu bach w ostatnim miesiącu zaczęły wyłazić i jak grzyby po deszczu...
teraz jak mam już duży brzuch i się smaruję to strasznie mnie to wkurza, że już te moje rozstępy są takie szerokie.
Dziewczyny!
Tak wiem, temat materacy jest wałkowany non stop, ale teraz ja chciałabym zasięgnąć opinii mam, które mają starszaki, jakie dla nich macie materace?
Rozglądam się za łóżkiem dla Igi no i za materacem (160x70)