MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Lilly masakra ale oni już tak mają...u mnie bywa skrajnie, wczoraj super wyszłam na swoje zajęcia o 18:30 wróciłam o 22 dziecko śpi w łóżeczku w sypialni, nakarmione, wykąpane. M. śpi zmęczony na kanapie cisza spokój bajka. Ale bywa podobnie, że chce odpocząć czy posiedzieć w łazience i słyszę jęki, stęki w końcu płacz. A M. sobie na kanapie w telefonie dziecko na rękach jakoś byle jak. Wychodzę i mówię boszzz co ty wyczyniasz, on już nie lubi tak siedzieć bezczynnie musisz chodzić, pokazywać, gadać od razu się uspokoi i już mina, że się wymądrzam ale co ja poradzę, że wiem co działa na dziecko 🤷🏼♀️ Także ma też takie wtopy bo im się nie chce po prostu
No ale teraz jest ok pomarudzę, pofochuje się trochę i później jest super.
lilly. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnylilly, ja do tej pory się zastanawiam czy mój mąż robi głupie rzeczy bo zwyczajnie jest tępy czy taki inteligentny ze wie że jak to zobaczę to zrobię sama a on będzie wyręczony.
Czasami mi ręce opadają na jego bezmyślność.
Chociaż ostatnio to musiałam jemu wykrzyczeć że za dużo czasu spędza ze starszą córką. Ja wiem brzmi to głupio.
Ale wiecie o co chodzi?!
Starsza lada dzień ma 2 latka, już fajnie się z nią bawi, spędza czas. Super radocha z siusiu do kibelka. Wyjście na rower. Itd itd
I to wszystko robił tylko tatuś.
Ja jestem najczęściej od czarnej roboty. I samych gorszych chwil z dziećmi.
Musiałam tupnąć noga, że trochę za wygodnie podszedł to tematu opieki nad dzieckiem. Ze tez musi poświęcić dzieciom czas w gorszych chwilach. Bo mnie już czasami wnerw brał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 09:01
lilly. lubi tę wiadomość
-
PLPaulina wrote:A może po prostu nie macie problemów? 🤔
I nas brzuszek pomaga to fakt. Ale jednak lekiem na wszelkie zło nie jest.
Może ale obstawiam, że trzymanie go na brzuchu od samego początku bardzo pomogło i pomaga. Takie jest moje zdanie i go nie zmienię
-
Karolllla wrote:Może ale obstawiam, że trzymanie go na brzuchu od samego początku bardzo pomogło i pomaga. Takie jest moje zdanie i go nie zmienię
Może tak byc, bo podobno taka pozycja bardzo usprawnia prace jelit, ale u nas bez leżenia na brzuchu tez zero problemów... Teraz to mi nawet
nie ulewa... no chyba że jest na brzuchu wtedy to wymiotuje za każdym razem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 12:50
2014... and so it begins...
👧 potworniaki jajników
🧑 OAT, żpn, przeciwciała przeciwplemnikowe
IVF×10 (poor responder, 8 na cyklach naturalnych) + 1xIVF KD
2017 💔 córeczka 10 tydzień - wada genetyczna triploidia
2019 rozpoczecie procedury w OA
2020 ❤️ naturalny cud córeczka
2023 ❤️ naturalny cud córeczka
2026 ?
-
Ajka wrote:Może tak byc, bo podobno taka pozycja bardzo usprawnia prace jelit, ale u nas bez leżenia na brzuchu tez zero problemów... Teraz to mi nawet
nie ulewa... no chyba że jest na brzuchu wtedy to wymiotuje za każdym razem.
Patrz a mi ulewa jak jest na plecach najczęściej, na przewijaku to niemal standard zwłaszcza po moim mleku.
Ja to dzisiaj same hity, wymyśliłam nowy trening leżę na macie obejmuje nogami kołyskę i pcham przód tył. Dziecko uśpione, a ja jutro nogami nie ruszę 😅 dodatkowo włączyłam mantrę i chyba mu się spodobało. Potem fajnie sobie leżeliśmy na łóżku na plecach robiłam nam selfie z góry i telefon mi na nas spadł nananana oj był płacz 🙈 co za rodzicielska wtopa...na szczęście szybko mi wybaczył ufff
Szatanka Akuparacza wjechało do naszego repertuaru 😂😂😂 -
Karola, pokaż selfiaczka
I co jesteśmy na przewijaku to w głowie mi „akuparacza” 😂
Karolllla lubi tę wiadomość
Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
A ja się cieszę dzisiaj mój mąż wraca po 4 dniach.
Już się nie mogę doczekać jak mu przekaże jego synów i mykam w miasto z dziewczynami.
Bozeeee to były najdłuższe 4 dni w moim życiu bez pomocy kogokolwiek.
Niestety laba potrwa tydzień i zaraz rusza na 2 tyg 🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Wtedy to nie tylko wyjście z dziewczynami mnie uratuje A jakiś wyjazd do spa 🤪🤪🤪🤪
Karollla położyłam pierona na brzuch nie ma że boli płakał... dobił do 8 minut 💪💪💪
Po tym zwalił taką 💩 ze musiałam przeciąć body nożyczkami 🤦♀️🤦♀️🤦♀️ inaczej by miał zawartość pampersa na twarzy.
Masakra ile tego było 🤪🤪🤪🤪💩💩💩💩💩🤪🤪🤪🤪
mwm, Karolllla, Catlady, Frufru, szatanka, PLPaulina lubią tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
nick nieaktualny
-
Mimi haha 😂😂😂 dobre!
Karola, jakie on ma już bystre spojrzenie słodziak
Karolllla lubi tę wiadomość
Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
nick nieaktualny
-
mwm wrote:A Wasze dzieciaki robią takie głośne kupy? Słychać to? Bo u nas to brzmi jak mega rozwolnienie ale po otwarciu zawartości jest dobrze 😀
Robił takie dopóki nie zmieniłam mleka mm na to zagęszczone na ulewanie i teraz ich nie słyszę bo są gęste, tylko twarz przy robieniu ma jak pochodnia 😂 -
Karolllla wrote:Lilly masakra ale oni już tak mają...u mnie bywa skrajnie, wczoraj super wyszłam na swoje zajęcia o 18:30 wróciłam o 22 dziecko śpi w łóżeczku w sypialni, nakarmione, wykąpane. M. śpi zmęczony na kanapie cisza spokój bajka. Ale bywa podobnie, że chce odpocząć czy posiedzieć w łazience i słyszę jęki, stęki w końcu płacz. A M. sobie na kanapie w telefonie dziecko na rękach jakoś byle jak. Wychodzę i mówię boszzz co ty wyczyniasz, on już nie lubi tak siedzieć bezczynnie musisz chodzić, pokazywać, gadać od razu się uspokoi i już mina, że się wymądrzam ale co ja poradzę, że wiem co działa na dziecko 🤷🏼♀️ Także ma też takie wtopy bo im się nie chce po prostu No ale teraz jest ok pomarudzę, pofochuje się trochę i później jest super.
Przeprosił sam z siebie po czym chyba z poczucia winy pol chaty posprzątał
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
PLPaulina wrote:lilly, ja do tej pory się zastanawiam czy mój mąż robi głupie rzeczy bo zwyczajnie jest tępy czy taki inteligentny ze wie że jak to zobaczę to zrobię sama a on będzie wyręczony.
Czasami mi ręce opadają na jego bezmyślność.
Chociaż ostatnio to musiałam jemu wykrzyczeć że za dużo czasu spędza ze starszą córką. Ja wiem brzmi to głupio.
Ale wiecie o co chodzi?!
Starsza lada dzień ma 2 latka, już fajnie się z nią bawi, spędza czas. Super radocha z siusiu do kibelka. Wyjście na rower. Itd itd
I to wszystko robił tylko tatuś.
Ja jestem najczęściej od czarnej roboty. I samych gorszych chwil z dziećmi.
Musiałam tupnąć noga, że trochę za wygodnie podszedł to tematu opieki nad dzieckiem. Ze tez musi poświęcić dzieciom czas w gorszych chwilach. Bo mnie już czasami wnerw brał.
Hahaha no właśnie nie wiadomo czy to z głupoty czy mądrości 🙈3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Karolllla wrote:Hahahahahah nożyczkami A śpiewałaś przy tym Akuparacza?? 😂 brawo za 8 minut 💪🏻
To wszystko wina Akuparacza 😂😂😂3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Karolla jak malowany ❤️
A ja dziś byłam na wizycie kontrolnej u pediatry opisałam wszystkie objawy małego: krzywienie się, nagły krzyk, marudnosc, płacze, wózek na nie, kiepski sen, jeden dzień super drugi nie, postawiła diagnozę wstępna już jak jej pisałam ale dziś sprawdziła i mały ma ewidentny refluks. Bidulek ma przełyk poparzony i wiotkość krtani. Na razie bez leków, mamy karmić częściej a mniej, nosic po karmieniu, poduszka klin w wózku i spanie na brzuszku. Czasami mija po 3 miesiącach, czasami po 6, a czasami do roku. Wiem ze to nic nie zmienia ale ulżyło mi jakoś. Po prostu go to bardzo boli i w zależności czy mu się cofa taki ma dzień i dlatego słabo śpi w nocy. Teraz do męża tez trafiło ze chce być noszony bo go boli a nie bo rozpieszczony. Trzymam kciuki żeby jak najszybciej mu minęło.3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
lilly. wrote:Karolla jak malowany ❤️
A ja dziś byłam na wizycie kontrolnej u pediatry opisałam wszystkie objawy małego: krzywienie się, nagły krzyk, marudnosc, płacze, wózek na nie, kiepski sen, jeden dzień super drugi nie, postawiła diagnozę wstępna już jak jej pisałam ale dziś sprawdziła i mały ma ewidentny refluks. Bidulek ma przełyk poparzony i wiotkość krtani. Na razie bez leków, mamy karmić częściej a mniej, nosic po karmieniu, poduszka klin w wózku i spanie na brzuszku. Czasami mija po 3 miesiącach, czasami po 6, a czasami do roku. Wiem ze to nic nie zmienia ale ulżyło mi jakoś. Po prostu go to bardzo boli i w zależności czy mu się cofa taki ma dzień i dlatego słabo śpi w nocy. Teraz do męża tez trafiło ze chce być noszony bo go boli a nie bo rozpieszczony. Trzymam kciuki żeby jak najszybciej mu minęło.
♥️
To dobrze, że wiadomo chociaż co to. Oli ma podobnie właśnie, że już widzę, że się cofa i nagle jest przełknięcie tego zamiast ulanie i jest mega krzyk i taki biedny jest tyle, że u nas nie rzutuje to na cały dzień tylko trwa chwile. Ale też właśnie powinnam częściej, a mniej karmić.
lilly. lubi tę wiadomość
