WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • PattisonBM Autorytet
    Postów: 1538 761

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ja przykladem byla u mnie babka uczyc mnie wiazac na lalce i raz na spiacej Lili kupilam chuste ale Lila gdy nie spi nie pozwala sie zawiazac jest placz.Wiec ciezko mi powiedziec dlaczego,ale takiej nie zawiaze niestety...a jak probowalam to ten dol chusty sie sciagal i mala wypadala dolem...a chcemy w gory z nia isc nie tylko w trasy z wozkiem...

    Patrycja
    ckai3e3k58e1o9b9.png
    klz9krhmuufdsvvx.png
    22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
    23.08.2021 II na teście ❤
    16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
    29.06.2019 🤵👰
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pattison nie podpowiem ja mam kółkową, sprawdziła mi się w górach na godzinny marsz. Nie bolały mnie plecy ale powyżej godziny już pewnie słabo by było no i Oli po godzinie się budzi i tak i chce się rozprostować. Ja go wiąże nawet płaczącego bo jak tylko uda mi się ścignąć materiał i zaczynam iść to on przestaje płakać, a po chwili zasypia. Ważne jest poruszanie się ale nie wiem jak jest z inną chustą w przypadku długiego motania.

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati, dokładnie tak jak Karolla mówi, nawet jak płacze na początku, trzeba próbować, bo często dzieci nie lubią samego motania, ale potem się uspokajają. Choć z autopsji wiem, że wiązanie w takich warunkach to mega stres.

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Apropos gór, to mam przed oczami taką scenesprzed kilu lat - wejscie nad czarny staw nad morskim okiem, kobieta z maleństwem w chusci mozolnie brnie do góry,maleństwo w chuście młodsze raczej niz te nasze teraz... jej partner, gdzies z przodu ją woła... nagle kobieta źle staje na stopień i traci rownowagę leci do tyłu...złapali ją mój maz i brat, bo byli bezpośrendio za nią i na szczęscie nic się nie stało...ale kurde no moglo sie coś stac...

    to tak na marginesie, bo jakos strasznie mi to w pamieci utkwiło... i zawsze sie zastanawiałam, czemu nie mogli sobie z dzieckiem siedziec nad morskim okiemzwyczajnie, albo czemu na zmiane nie wchodzili nad czarrny staw.

    Frufru lubi tę wiadomość

    2020 :)
    2023 :)
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka mnie też zachwiało pod strome wejście po kamieniach w lesie ale no co zrobisz życie. Na chodniku też się można potknąć i połamać z dzieckiem.

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Niki2803 Autorytet
    Postów: 765 643

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale Wam zazdroszczę tych wyjazdów. My jedyne na co możemy sobie pozwolić to wycieczki jednodniowe 😃
    Moja mała uwielbia metę i potrafi spędzić w niej pół dnia z przerwami oczywiście a ja w między czasie mam czas na ogarnięcie domu itp. Dziś po raz pierwszy od porodu spałam do 10tej😃 jestem zakochana w tej mojej klusce🥰

    lilly., PLPaulina lubią tę wiadomość

    iv09sg18eb4gszsc.png
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mwm wrote:
    Boze dziewczyny tak czytam o tych drzemkach, u nas to jest katastrofa, łącznie jak spi 1,5h w dzień to wszystko. I nie ma opcji żeby go zmusić, czasami to już na rzęsach staje bo co tu robic? W ogóle na 3 skończone miesiące trochę nam się dziecko zepsuło, do tej pory w ogóle nie płakał a od kilku dni jest jakaś maruda i jeśli nas przy nim nie ma to jęczy i płacze, jak nas widzi to jest super. Mogłam go do tego przyzwyczaić?
    Noce tez trochę gorsze ostatnio były bo wstaje co 2h, możliwe ze to przez te upały?

    Nasz w ciągu dnia tez śpi mało 2-3h max i to na rękach.
    A co masz na myśli ze jęczy jak Was nie na? A wcześniej zostawiałaś go i był luz??

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja trochę mam pol na pol. Chciałam chustę ale ja naprawdę tego nie ogarnę i przy moim egzemplarzu zapłakałby się. Z drugiej strony nosidła są szybkie ale raczej jestem na nie, maluchy tam wiszą. Kółkowa chusta super ale ja jestem trochę krzywa i to by pogłębiło problem. Wybrałam coś pomiędzy - chusta baby k’tan. Szybka i łatwa do założenia, dziecko wkłada się raz dwa, obciaza obie strony, pozycja dziecka fajna. Wklejam link może komuś się przyda:

    https://www.babyktan.co.uk/product-page/original-cotton

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2020, 19:10

    PLPaulina, lipcowka86 lubią tę wiadomość

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly cis więcej powiesz o tym co masz? Jak to się obsługuje, jak chusta normalnie?

    Ja ze starszą motalam kilka razy. Tak się darła jakby ją ktoś wrzątkiem łał.
    Poddałam się.😔
    Ale teraz bym chciała żeby nie zawsze targać wózek.
    Ale zależy mi właśnie na krótkich, szybkich akcjach.

    Edit. Znalazłam film na YT.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2020, 20:01

    lilly. lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilly. wrote:
    Nasz w ciągu dnia tez śpi mało 2-3h max i to na rękach.
    A co masz na myśli ze jęczy jak Was nie na? A wcześniej zostawiałaś go i był luz??
    No ma takie dni ze jak nas nie widzi to od razu zaczyna kwilić i musimy przyjść żeby nas widział. I tak jest gitara. A są dni ze potrafi sam leżeć godzinę.
    Czy Wasze dzieci tez wybudzają się z płaczem? U nas głównie wieczorem, około 20-22, zdarzyło się to kilka razy ale płacze strasznie. Może mu się coś śnić?

  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mwm wrote:
    No ma takie dni ze jak nas nie widzi to od razu zaczyna kwilić i musimy przyjść żeby nas widział. I tak jest gitara. A są dni ze potrafi sam leżeć godzinę.
    Czy Wasze dzieci tez wybudzają się z płaczem? U nas głównie wieczorem, około 20-22, zdarzyło się to kilka razy ale płacze strasznie. Może mu się coś śnić?

    Tak płacze przez sen albo budzi się z płaczem jakby śnił ale wystarczy, że przytule szybko albo dam cycka :) Dziś się tak przebudził w domu i wyglądało jakby nie wiedział gdzie jest bidulek. Tak samo uśmiecha się przez sen więc śnią coś ewidentnie :) Tzn. tak myślę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2020, 21:36

    mwm lubi tę wiadomość

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • PattisonBM Autorytet
    Postów: 1538 761

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zamowilam to nosidlo zobaczymy.
    Na takie strome gory sie nie wybieram,ale np na Babia Gore czy Lubomir, Mogielice...to niskie gorki i nie strome,ale nie da sie tam wepchnac wozka...
    Moze i placzaca dalabym zamotac,ale zle sie chusta mi naciaga na plecy i mie daje rady tak zalozyc by trzymala sie pod pupcia...a tak zalozonej nie zaufam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2020, 22:31

    Patrycja
    ckai3e3k58e1o9b9.png
    klz9krhmuufdsvvx.png
    22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
    23.08.2021 II na teście ❤
    16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
    29.06.2019 🤵👰
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 00:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, ten k'tan też rozkminiałam jeszcze w ciąży, ale coś mnie zniechęciło, tylko już nie pamiętam, co. Teraz myślę znowu, że to fajne jest :) No ale już zainwestowałam tyle w swoją chustę i teraz kupować coś za tyle samo kasy...

    My dziś znowu pół dnia padaka z powodu jedzenia... Nie ogarnę chyba tego, byle do 6 miesięcy jakoś wytrzymać, a potem wjadą stałe posiłki, to może jakoś odżyjemy.

    Moja też się czasem wybudza z ciężkim płaczem, ale jak przyjdę do niej i mnie zobaczy, to od razu uśmiech od ucha do ucha. Pod warunkiem, że na mnie spojrzy, bo czasami to mam wciąż wrażenie, że jestem przezroczysta. Macie tak jeszcze, że Was dzieci omiatają wzrokiem?

    Niki, zazdro takiego bezproblemowego dzieciaczka. Wyobrażam sobie, że wtedy macierzyństwo to bajka. <3

    Niki2803 lubi tę wiadomość

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja jest wpatrzona w twarze jak w obrazek. To ją interesuje najbardziej. Wszystkie zabawki mogą nie istnieć byle czyjąś buzia była. 😁

    U nas te jedzenie to też tak średnio. Raz lepiej raz gorzej. Mam wrażenie, że idzie to jak sinusoida - kilka dni obżarstwa a potem głodówki.
    Czy tutaj ten refluks ma wpływ? Sądzę że tak...
    Ale ja za to rozszerzania diety boję się masakrycznie. Starsza była zdecydowane "nieeee" na rozszerzanie.
    Zaczęła jeść, tak sama z siebie gdzieś dopiero po roczku.
    Więc tym razem liczę w głębi serca na lepszą współpracę.

    Też myślę o tej chuście. Oglądam filmiki i czytałam w nocy opinię.
    Są różne.. hmm ale jak wszystkiego.
    Cena fajna. Bo jak na tę max 10msc użytkowania to mi się podoba👍 na sporadyczne użycia by było w sam raz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2020, 06:49

  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 06:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też gdzieś mi ten k’tan śmignął i myślałam o nim ale to elastyk i na chwile w domu do ponoszenia czy kangurowania fajny ale na wyjście to chyba już nie bardzo bo jak materiał popracuje i się rozciągnie przy ruszającym dziecku to już się nie dociągnie i kręgosłup dostanie po dupie. Ale po domu pewnie spokojnie da radę. Lilly Ty już to masz czy zamówiłaś dopiero? Jak wrażenia?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2020, 06:30

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 3004 2041

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ho, śmieje się dziś sama z siebie ;)
    Wczoraj jak codziennie moje dziecię zasnęło ok 20.30, ja poszłam jeszcze tylko umyć zęby i trochę ogarnąć w domu żeby o 21.40 leżeć już obok niego. O 2.20 skoczyłam na równe nogi i mowie do mojego M przerazona że już ponad 6h Antek nie jadł, M nie wiele myśląc wziął go ba zmianę pieluchy. Jak już zaczęłam go karmić to M się zaczął śmiać że zamiast spać dalej i sprawdzić ile Antek prześpi ciągiem to przerażeni rodzice wybudzili dziecko na karmienie 🤦‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2020, 07:42

    Karolllla lubi tę wiadomość

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipcówka naprawdę to zrobiliście? 😂 W pierwszym miesiącu może tak ale teraz to zaszaleliście!
    W ogóle jakiś czas temu pisałam, że mam super włosy itd. cofam to, wypadają na potęgę jestem przerażona. Po prostu u mnie później zaczęły 😕

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Drzemka Autorytet
    Postów: 767 416

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, lipcowka chyba nie lubicie pospac😏 chociaż ja na poczatku tak samo, nastawiałam budzik żeby młody przypadkiem głodny nie był. O ile w pierwszym miesiacu to ma uzasadnienie, bo noworodek i spadki cukru, tak już teraz nie ma takiej potrzeby😏 jak śpi o 20 do 5 to widocznie nie potrzebuje jesc. Za to w dzien nadrabia.
    No chyba ze by jakieś problemy z masa ciała były, to inna sprawa😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2020, 08:10

    Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolllla wrote:
    Lipcówka naprawdę to zrobiliście? 😂 W pierwszym miesiącu może tak ale teraz to zaszaleliście!
    W ogóle jakiś czas temu pisałam, że mam super włosy itd. cofam to, wypadają na potęgę jestem przerażona. Po prostu u mnie później zaczęły 😕
    U mnie zaczęły wypadać gdzieś tydzień temu dopiero.A też się cieszyłam. Bo po pierwszej ciąży łysa byłam.
    Przed roczkiem córki całe boki mi wyszły.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2020, 09:19

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipcówka nie wypowiadam się. 🤣 Bo też miałam takie dwie akcje niedawno.
    Mąż się nawet ze mnie śmiał.
    A później córka zrobiła mi zemstę, i następnego dnia do 2 nie spała. 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2020, 09:06

‹‹ 1043 1044 1045 1046 1047 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ