MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Szatanka, ściskam. Tak to jest że jak coś idzie źle to zwykle na całej linii, ale potem zwykle wszystko się odwraca...
Jedzeniem to się w ogóle nie przejmuj - dzieciaki cycowe z reguły są mega oporne na rozszerzanie diety (ostatnio usłyszałam u pediatry), do tego dochodzi jeszcze ząbkowanie. Weronice druga jedynka przebiła się chyba w weekend i dopiero dziś jest jakaś lepsza... myśle ze wczesniej jeszcze ją bolało... przez tego zęba znów mi sporo mniej jadła, ale juz przestałsm się przejmowac... zagłodzić się nie zagłodzi.
A jeśli chodzi o rehabilitacje to nie da się tak z dnia na dzien miec rezultatów, a nawet jak jakieś są to patrząc na Lilę na co dzień możesz ich nie zauważyć. Kilka razy było tak że przychodzę do fizjo przeświadczona że jest dokladnie tak samo jak na ostaniej wizycie, a ta mi mowi jakie super postępy... że np rączki sporo luxniejsze niż poprzednio i takie tam, a ja w ogole nic nie zauważyłam.
Po intensywnej rehabilitacji bedzie na pewno poprawa. A tak na margnesie mój bratanek nic nie robił (nawet się nie obracał) do czasu aż skończyl 9 miesięcy (nie były rehabilitowany bo to były lata 90te). Jak skonczył te 9 miesiecy to nagle zaczął robić wszystko na raz... także bez paniki ... Po czasie, patrząc na stare zdjęcia i przypominając sobie jak siadał jestem pewna że było/jest obniżone napiecie miesniowe w centrum - tak jak nasze dziewczyny... chciałabym powiedziec ze wyszedł z tego bez szwanku, ale niestety ostanio okazało się że ma jednak mocno krzywy kręgosłup... no ale poza tym wszystko okWiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2020, 22:31
2020
2023 -
Co do muzyki, to moj Kuba najbardziej reaguje na klasyczną i z reklam 😝 ooo i na melodie z prognozy pogody...
To moje dziecko doprowadzi mnie do zawału. Nie chodzi na czworakach jeszcze, a już chce stać. Siedzi,a potem probuje jakby kucać, chwyta się czegoś i podciąga. Albo łapie mnie za ubranie gdy się bawimy na podłodze i chce się dźwignąć...
I też często mamy wieczorne wygibasy, kulanie po łóżku, mimo zmęczenia... A ost dosyć często w nocy budzi się z płaczem i usypia dopiero leżąc na mnie...
W czwartek jedziemy na konsultacje do chirurga a potem szczepienie na meningo.MIMI, Karolllla lubią tę wiadomość
-
MIMI u nas muuzyki w ciągu dnia jest sporo i to bardzo rożnej, od takiej która słuchamy na codzien, do takiej dla dzieci, pomelody- nasz hit to piosenka mango, która Kuba uwielbia, tańczymy sobie do niej 😏 zdarza się tez ze tata usypia muzyka, ma kilka piosenek do usypiania, takich normalnych, jego ulubionych zespołów. Włącza dość glosno i młody w koncu zasypia. Muzyki klasycznej nie słuchamy😏
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2020, 23:20
MIMI lubi tę wiadomość
Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020 -
My słuchamy, a częściej śpiewamy piosenki fasolek - hitem są "ufoludki", ale młoda lubi też requiem mozarta - dies irae (chyba dlatego ze słuchałem tego w ciąży)... Źle reaguje na niektóre kawałki Rammsteina, jak mąż włączy... a do usypiania czasem włączam to:
https://www.youtube.com/watch?v=iNeqXZVdIKI&ab_channel=BlacklightSWT
albo to
https://www.youtube.com/watch?v=b7xXW38EYG8&ab_channel=VladimirOstojic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2020, 00:14
MIMI lubi tę wiadomość
2020
2023 -
MIMI wrote:Biorę w rękę i naprostowuję i tak kilka razy dziennie. Ten co jest do góry naciskam w dół a ten co na dół do góry.
U nas drugi jest do góry.
Nasz już jakieś efekty?3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
U nas ulubiona piosenka to z króla lwa Lion sleeps tonight. Jak musimy gdzieś dojechać to puszczam ja po 4 razy 😂
Ja kiedyś śpiewałam gospel wiec tez podśpiewuje mu czasami. Klasycznej się czasami boi i reaguje płaczem po czasie. Do usypiania włączam Dysona oczyszczacz powietrza - daje mniej inwazyjny szum niż apki 🙈MIMI, Ajka lubią tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Fasolki czy Majka Jeżowska czasem też wjadą ale to do wygłupów czy tańczenia bo rzeczywiście jak jest dużo słów takich jeszcze śpiewanych przez dzieci czy inne kulfony to nawet ja jestem zmęczona po jakiejś chwili, a muzykę uwielbiam.
Fru szybko usiadł to i wstać chce szybkoCzytałam, że dzieci mogą wstać szybciej i potem zacząć czworakować dopiero.
Czy Wasze dzieci też Was tak kopią rano? 🙄Frufru lubi tę wiadomość
-
MIMI wrote:Jest lepiej ale nie wiem na ile to kwestia ćwiczeń a na ile naturalnego rozwoju, bo przez trzy miesiące nie było w ogóle efektów.
O ja to już dlugooooo masujecie 🙈3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Dziewczyny co już rozszerzają dłuższy czas i dają słoiki. Ile dziennie dajecie? Młody zaczął pochłaniać cały naraz ten mniejszy, aż się drze na mnie
do tej pory miał na dwa razy i nie wiem, czy wieczorem jeszcze mu coś dawać po takim słoiku? To chyba dużo jak na początek co? Kaszka mu nie wchodzi. Ma ktoś gdzieś sensowną rozpiskę jak to robić pod kątem ilości żeby nie przegiąć w którąś stronę?
-
nick nieaktualnyKarolla, ja staram się dawać dwa posiłki, rano warzywo owoc wieczorem kaszkę, ale różnie to wychodzi. Tez czasami się drze i chce więcej.. Ja tez bym chciała a się muszę ograniczać
Szatanka, dasz radę dużo siły. Ja tez mam głupich sąsiadów, trzaskanie drzwiami to norma. Ja w ogóle nie nadaje się do mieszkania w bloku, wszystko mnie drażni.
U nas włączył się lek separacyjny, stwierdził lekarz. Jest maruda i ciagle tylko u mnie na rękachNo i idą dwójki
Karolllla lubi tę wiadomość
-
Ajka ja się przymierzam tylko czekam na dostawę jajek od swojej babci. I nie wiem czy pierwsze podać ugotowane na twardo i niech sobie radzi czy dodać do zupki. Z chęcią sie dowiem jak dziewczyny dawaly. Nie jestem pewna czy mój Wiktor nie ma alergii , jak ja zjem to mam wrażenie że boli go brzuch i skóra na głowie zaczyna swedziec ale pewna nie jestem. Tak będę miała pewność.
-
Dawałam jajko, ugotowane na twardo. Najpierw białko, po kilku dniach żółtko. Dawałam w małych kawałeczkach, tak na gryza, do buzi. U nas nic się nie działo.
Kuba teraz je tak pół sloiczka na raz. Zjadłby więcej pewno... I nie wiem, czy mu dawać cały już... Potem i tak je co innego jeszcze...
Ostatnio staram się żeby jadł równo z nami, a dziś pierwszy raz w krzesełku przy obiedzie, jadł makaron sam a ja mu dawałam obiadek ze sloiczka. Fajnie tak ale mi się za mały w nim wydaje jeszcze😂 -
nick nieaktualnyKarolllla wrote:Mwm na czym robisz kaszkę i jaką? Kupiłam dziś śliwkę jutro mu dam pierwszy raz. Jajko nie dawałam myśle, że kawałkiem się zakrztusi. Groszek ze słoika mu nie podszedł, gęsty taki i odruch wymiotny miał, dwa podejścia robiłam.