MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez podziwiam samotne matki, a dziecko mam jednak mało wymagające. 5 tygodni jestem sama z Olim, psem i kotem. Dwa razy był tatuś na weekend. A to jedno się zesra, a to drugie, a to kot mi się zatruł musiałam sprzedać Oliwiera i lecieć do weta. A to kurier dzwoni Oli ryczy wrzucam go do łóżeczka biegnę na dół, pies za mną. Wczoraj na kiblu siedziałam Oli darł się szarpiąc mnie za kolana, udawałam oazę spokoju choć ciężko mi szło 😂 Mój tata mieszka 15km stad i jeżdżę do niego ale no ogólnie to sama jestem z całym inwentarzem.
Już mi się do Wawy bardzo chce do normalnego życia.
-
Karolllla wrote:Organizm jest tak skonstruowany, że jak będzie potrzebował wody to się o nią upomni 😏 Także nie ma się co fiksować na normach.
Drzemka super, ja też będę przezywać bo u nas cycek to nie pożywienie, a właśnie bliskość także mi też będzie bardzo ciężko.
Dzisiaj zrobiłam sobie i dałam młodemu gnocchi (kupne z lidla) zajadał się. Idealna konsystencja i wielkość do rączki także może dla niejadków podejdzie ☺️
Właśnie zastanawiałam się czy już dajecie niektóre kupne rzeczy. Mój ostatnio chciał mój chleb z kupnym hummusem i dałam trochę.3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Ja dziś dałam parówkę, niby bio, ale miała dodany jakis konserwant - jestem wyrodną matka... Młoda wcinała az jej sie uszy trzęsły... kluski kupne juz kilka razy dawałam... nie wliczam rzeczy typu bieluch, jogurty, serki homogenizowane... tego daje sporo i to od bardzo dawna już
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2021, 22:13
2020
2023 -
Daje kupne czasami ale daję. Jakąś pastę z ciecierzycy, pasztet wege, te gnocchi właśnie. Na pizze się nie odważyłam ale to tylko dlatego, że ser. Tak to pewnie już bym dała U mnie jest taka sytuacja, że ja się muszę chować czasami z tym co chce zjeść bo on wszystko chce. Śmiałam się do taty wczoraj, że do czego to doszło żebym ja się z kanapką musiała chować przed rocznym dzieckiem 😂
-
Ja parówki daję już normalnie jak jesteśmy poza domem i chce coś przekąsić, co ja zrobię, że ona lubi mięsko. Staram się wybierać takie prawdziwe i tyle. Tak że kolejny raz macierzyństwo weryfikuje moje wszystkie wcześniejsze idealistyczne wyobrażenia na ten temat...
Jeszcze czekam na to, aż będzie jadła posiłki przy tablecie i będzie komplet.
Nie mam pomysłu, co z tymi kolacjami. No gardzi dziewczyna chlebem i plackami. Wczoraj zajadała się guacamole, to dzisiaj pomyślałam - zrobię kukurydziane placki z papryką, kukurydzą i guacamole właśnie, będzie fajnie. Gdzie tam, wszystkie wylądowały na ziemi. Boszsz, przecież w plackach można przemycić tyle rzeczy, a tak bez placków, chleba i bez nabiału już nie wiem. Przecież nie może jeść codziennie jajka. No mogę też jajko na przemian z zupką. Ale w sumie za niedługo chcę zrezygnować z karmienia przed drzemką i wtedy dawać zupkę, tak jak to będzie w żłobku, żeby się przyzwyczaiła, więc i ta zupka wieczorem odpadnie.
Anka12 lubi tę wiadomość
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
Karolllla wrote:Daje kupne czasami ale daję. Jakąś pastę z ciecierzycy, pasztet wege, te gnocchi właśnie. Na pizze się nie odważyłam ale to tylko dlatego, że ser. Tak to pewnie już bym dała U mnie jest taka sytuacja, że ja się muszę chować czasami z tym co chce zjeść bo on wszystko chce. Śmiałam się do taty wczoraj, że do czego to doszło żebym ja się z kanapką musiała chować przed rocznym dzieckiem 😂
U nas właśnie to samo. Ciężko zjeść obiad, bo my często mamy coś z BMK, a ona chce to co my i swojego wtedy nie ruszy dopóki jej nie damy.
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
No nie chce nic, co ma formę placka, czyli nawet jajka sadzonego czy omletu nie zje (a do omletu też można napakować różności), a jajka w formie niezmienionej uwielbia. Generalnie jestem pewna, że gdyby chociaż tego spróbowała, to by jadła, bo to przecież wszystko smaczne jest, ale nie chce cholera spróbować. Normalnie jak z trzylatkiem...
Z jedzeniem strączków też mamy lekki problem, tzn. chętnie je, ale tak jakby szybko się tym zapycha, więc ostatecznie zjada mało. Mój mąż twierdzi, że ze strączkami to tak jest, że można zjeść tylko troszkę, a potem już nie smakuje. Ja nie wiem, o czym on mówi, bo dla mnie strączki to po prostu inne źródło białka i mogę je zjeść tak samo jak mięso, a nawet wolę. Ale może ma rację, w sensie ona odziedziczyła to dziwactwo po nim W każdym razie kończy się tym, że daję codziennie, a nawet dwa razy dziennie mięso lub rybę, a to chyba niezbyt dobrze dla nerek i w ogóle.
Dziewczyny weganki, a jak u Was ze strączkami?
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
A my pojutrze jedziemy nad morze... taki spontan na kilka dni...
Chyba żal nam było tej Grecji... no ale trochę się pozmieniało, ze tak powiem i nie byłoby nam juz komfortowo w Grecji...
Wójek, który nam miał oddac wakacje jest teraz w szpitalu.... zabierali go z saturacją ledwo 60 i podobno źle to wygląda... To nasz ulubiony wojek, taki z cyklu smieszny, wesoły... Mógłbyc cholera juz w pełni zaszczepiony, ale nie, bo się szczpić nie chce...
Catlady lubi tę wiadomość
2020
2023 -
Ajka, ojej, trzymam kciuki za wujka
Saturacja 60 to faktycznie słabo wygląda, miejmy nadzieję, że sobie poradzi.
Drzemka, owsiankę dawałam jakiś czas temu, ale pluła, bo jej chyba konsystencja nie odpowiadała. Muszę jeszcze raz spróbować, może dojrzała. A tego buraka czy marchewkę to gotujesz i ucierasz?
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
Tak, buraczki ugotowanego ścieram. A marchewkę surowa scieram i podgotowuje się lekko w owsiance.szatanka wrote:Ajka, ojej, trzymam kciuki za wujka Saturacja 60 to faktycznie słabo wygląda, miejmy nadzieję, że sobie poradzi.
Drzemka, owsiankę dawałam jakiś czas temu, ale pluła, bo jej chyba konsystencja nie odpowiadała. Muszę jeszcze raz spróbować, może dojrzała. A tego buraka czy marchewkę to gotujesz i ucierasz?Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020 -
Polubiłam za pierwsza czesc posta o wakacjach nad morzem.Ajka wrote:A my pojutrze jedziemy nad morze... taki spontan na kilka dni...
Chyba żal nam było tej Grecji... no ale trochę się pozmieniało, ze tak powiem i nie byłoby nam juz komfortowo w Grecji...
Wójek, który nam miał oddac wakacje jest teraz w szpitalu.... zabierali go z saturacją ledwo 60 i podobno źle to wygląda... To nasz ulubiony wojek, taki z cyklu smieszny, wesoły... Mógłbyc cholera juz w pełni zaszczepiony, ale nie, bo się szczpić nie chce...
Dużo zdrowia dla wujka.Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Nam dzisiaj stuknął rok - kiedy to zleciało, ja się pytam..
Impreza się udała, Tadziu zadowolony, radosny uśmiechnięty. To najważniejsze.
Karola, kupiłam ozdoby w sklepie wiewiórki i koleżanka pod tematykę mi zrobiła tort - ten kosmonauta wyszedł identyczny jak na balonach od nich. Wszystkim się podobało, było kosmicznie 😊🚀🛸
Ajka, Drzemka, Lilka94, Karolllla, Andzia86, lilly. lubią tę wiadomość
Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Catlady wrote:Polubiłam za pierwsza czesc posta o wakacjach nad morzem.
Dużo zdrowia dla wujka.
Luz Catlady... z resztą z wujkiem na razie względnie, uniknął puki co respiratora, a było o włos , dostaje osocze i wygląda, że jest jakaś tam poprawa po jego podaniu… także, więc mamy lepszy humor i pakujemy się nad morze…
Nie wiem czy dobrze czy źle, ale ostatecznie kupiliśmy młodej fotelik, niby łupina się jeszcze nadaje, ale ona jest w niej strasznie ściśnięta i ostatnio ciągle jest ryk w samochodzie, liczymy, że w foteliku lepiej zniesie te 7h jazdy… Fotelik sie niby rozkłada do spania, ale trochę się boje że bedziej jej bardzo głowa leciec jak zasnie... hmmm
Mamy Britax Romer Dualfix M i-Size, użytkujecie może taki?
2020
2023 -
My mamy od niedawna Britax Romer, ale nie obracany i niestety póki co to Ola źle znosi podróż, wymiotuje 😐 w łupinie chociaż tyłem jeździła było spoko, a teraz lipa, mam nadzieję, że za jakis czas przyzwyczai się i będzie spokój w trasie. A jak u Was po zmianie?Ola, 14.05.2020r
-
Ajka, ja planuję właśnie ten model kupić. Ale najpierw musimy sprawdzić czy nam podpasuje do samochodów. Póki co Tadziu jeszcze spokojnie się mieści w łupinie, choć nie ukrywam, mam już jej trochę dosyć, z obrotową bazą byłoby o niebo wygodniej.Ajka wrote:Luz Catlady... z resztą z wujkiem na razie względnie, uniknął puki co respiratora, a było o włos , dostaje osocze i wygląda, że jest jakaś tam poprawa po jego podaniu… także, więc mamy lepszy humor i pakujemy się nad morze…
Nie wiem czy dobrze czy źle, ale ostatecznie kupiliśmy młodej fotelik, niby łupina się jeszcze nadaje, ale ona jest w niej strasznie ściśnięta i ostatnio ciągle jest ryk w samochodzie, liczymy, że w foteliku lepiej zniesie te 7h jazdy… Fotelik sie niby rozkłada do spania, ale trochę się boje że bedziej jej bardzo głowa leciec jak zasnie... hmmm
Mamy Britax Romer Dualfix M i-Size, użytkujecie może taki?Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️
